Skocz do zawartości

Dobór kołowrotków


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko mozna, tylko własnie pytanie po co? Do kija o górnym cw 7g kołowrotek w rozmiarze 3000 to chyba lekkie przegięcie bo samo wyważenie zestawu to jednak nie wszystko...

Mozna przeciez znalezc kreciol o niewiele niższej, jezeli nie takiej samej wadze w rozmiarze 1500, np jakies Shimano w metal body, ktore do lekkich nie nalezą.

Edytowane przez PatLove
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3000 rozmiar do UL...

Nic mnie już nie zdziwi.

Kamilu zależy jaki młynek weź np daiwę ballistic 3000 to młynek nie dość że mały jak na ten rozmiar to jeszcze lekki 230 gram. Taka Daiwa do ul ideał. Edytowane przez Hunter_pike
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilu zależy jaki młynek weź np daiwę ballistic 3000 to młynek nie dość że mały jak na ten rozmiar to jeszcze lekki 230 gram. Taka Daiwa do ul ideał.

jaki model ballistica waży 230g przy wielkości 3000 ?

 

Nie wiem czy to taki ideał skoro za te pieniądze można mieć nową caldie która jest półkę wyżej można by powiedzieć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji daiwy - to przyznam , że jako "szimaniak" trochę nie ogarniam na czym ma polegać w daiwie ta klasa lepsza, skoro np. ninje od freams dzieli tylko mag sealed i airball, a nawet bardzo wysokie modele nie mają np. łożyska w rolce? Dla mnie to kosmetyka, a nie różnica warta 300-400zl.

Przy shimano jest o tyle łatwiej, że dość wyraźną granicą klas jest obecność wormshafta. A ewentualne tulejki z plastiku bardzo łatwo wymienić na łożysko, chocby nawet modelarskie za 6zł. A przy daiwie to chyba niemożliwe, przynajmniej rolka ma ponoć dziwny wymiar ?

Edytowane przez etherni
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki model ballistica waży 230g przy wielkości 3000 ?

Nie wiem czy to taki ideał skoro za te pieniądze można mieć nową caldie która jest półkę wyżej można by powiedzieć.

Łukaszu 3000 sh, mam w domu i tyle waży. Caldia w tych samych pieniądzach jest o pół raza większa,też mam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś robiłem exista 2506 i w rolce były dwa łożyska w plastikowych tulejkach osadzonych w rolce, obecnie są tylko dwa łożyska idealnie pasujące a te z tulejkami wracają do właściciela, poproszę by napisał jak połowi wszystkimi trzema młynkami (prócz Daiwy red i zauber) jakie mu dziś zrobiłem. Dla mnie to nie problem i mimo braku worma wniektórych daiwach jednak wolę Daiwy. O gustach jednak się nie dyskutuje ponoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, a weź powiedz mi czy rozbierałeś jakieś Infinity Q i podobne?

od a do z , r4órki są klonowane i konstrukcja prawie w całości bliźniacza od infi w górę, z infinitek poza tym carbon customem wszystkie są cacy i czy bradia, czy infi to tak naprawdę uboższa w łożyska cerata w innej skórce.

 

 

A tak przy okazji daiwy - to przyznam , że jako "szimaniak" trochę nie ogarniam na czym ma polegać w daiwie ta klasa lepsza, skoro np. ninje od freams dzieli tylko mag sealed i airball, a nawet bardzo wysokie modele nie mają np. łożyska w rolce? Dla mnie to kosmetyka, a nie różnica warta 300-400zl.

Przy shimano jest o tyle łatwiej, że dość wyraźną granicą klas jest obecność wormshafta. A ewentualne tulejki z plastiku bardzo łatwo wymienić na łożysko, chocby nawet modelarskie za 6zł. A przy daiwie to chyba niemożliwe, przynajmniej rolka ma ponoć dziwny wymiar ?

 

 

ta różnica klas to chociażby inne sposoby osadzenia szpuli, inne typy hamulca, inne rozwiązania w podparciu posuwu szpuli, o wiele lepsze konstrukcje oporówki (w tanich daiwach sporo osób się przejechało kręcąc do tyłu i włączając blokadę obrotów, zwyczajnie plastyczek pękał :) wiem że to głupie ale taich przypadków poznałem już wiele)

 

 

co do balas-stika to wystarczy wziąć caldię 250x i jest po problemie a ballistic to jest kołowrotek z najgorszym stosunkiem ceny do jakości w całej palecie daiwy, nie napiszę że jest szrotem, bo nie jest ale cena zdecydowanie za wysoka i to prosta kalkulacja.

Co do exista to co z tego ,że ktoś nim trochę połowi ? co z exista zrobią się dwa nowe existy ? nie ma się czym podniecać że udało się rozłożyć , posmarować i złożyć kołowrotek i się nie zepsuł, exist jest prosty jak większość daiw, piszę większość bo jest kilka hardcorowo skomplikowanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Profil_Nieaktywny , dzięki za wyjaśnienie. Widzę że "świat Daiwy" jest bardziej skomplikowany niż "swiat Shimano". Z tą oporowką, masz na myśli "test makamby"? Dosyć długo wydawał mi się bzdurny, dopóki nie spróbowałem łowić na wobka, odpuszczanego na wstecznym w warkoczu. Potencjalne uderzenie bolka z jednoczesnym zablokowaniem wstecznego da ten sam efekt. Przy Ultegrze supership nie mam obaw o trwałość.

 

@Alexspin, nie bądź zaskoczony. O ile flagowe modele naszych firm są raczej znane, bo i jako wizytówka marki rzadko są bublem kompletnym, to juz te "oczko niżej" mają nikłe wzięcie. Vectron kosztuje w okolicach 200zł, więc ma sporą konkurencję znanych konstrukcji typu zauber, applause, zx machine - full metal body a w vectronie plastik, albo niewiele droższe flagowe kongery sentry i sentry gt pokrewny konstrukcyjnie ryobi safari (podobno).

Pozostaje Ci zakup przez net, z prawem zwrotu w ciągu 14 dni. Oczywiście to nie daje pełnego obrazu, ale jakość spasowania czy nawoju ocenisz w fotelu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą jest brak wyboru spośród kilku egzemplarzy, poza tym sam doświadczyłem, że często sprzęt sprzedawany przez net jest nieco innej jakosci niż identyczny w sklepie stacjonarnym. Nieszczęsna daiwa legalis - to co przyjechało do mnie pocztą chodziło na sucho jak sieczkarnia z żwirem w środku, oddałem, nieco później w sklepie stacjonarnym macałem legalisa - pracował normalnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Do mojej Catany 270cm/3-14g dokupiłem kołowrotek Catana 2500 FC (w promocji 119.- zł). Są biegunowo różne opinie o tym kołowrotku. Postanowiłem organoleptycznie doświadczyć jak będzie się sprawdzał. Ostatecznie ma dwa lata gwarancji, więc za te pieniądze warto popróbować.

A co Wy nim sądzicie? Czy ktoś ma już jakieś poważniejsze doświadczenia z tym młynkiem? Na Forum o nim tyle co "kot napłakał", a może byłby niezłą alternatywą do UL/L dla niezbyt zasobnych kieszeni?

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swojego czasu gdy pracowałem w dość dużym, centrum wędkarstwa sporo tych kołowrotków wracało na reklamacje, przeważnie były to problemy z szybko powstającymi bardzo znacznymi luzami na korbie i szumem zapewne kiepskich łożysk, dwa przypadki miałem uszkodzenia przekładni ale spowodowane były te ostatnie raczej niewłaściwym użytkowaniem, dwa zdaje się złamania stopki i jeden kabłąk złamany. Kołowrotek ogólnie wykonany raczej kiepsko bo luzy na przekładni i korbie  mają nowe młynki, nawet ich kilka ostatnio oglądałem bo sam się zastanawiałem czy tak na szybko póki czegoś lepszego nie kupię nie wziąć sobie właśnie catany do okoniówki. Stwierdziłem jednak że najlepszą opcją będzie sprowadzenie Daiwy Caldii Z, znalazłem nawet na ebayu taką no ale to inna półka cenowa.  

Edytowane przez Hunter_pike
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...