Skocz do zawartości

Dobór kołowrotków


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów, potrzebuje pomocy w doborze kołowrotka. Aktualnie korzystam z Dragonowego FD 735ix i srednio jestem zadowolony.

 

Wybór padł na Zaubera 3000 albo Specialista 1030, przynety obslugiwane to zakres 8-30/35g. Co myslicie koledzy ?

O Zauberze napisano już chyba wszystko na tym forum, poczytaj i odpowiedz sobie sam. Dla mnie Dragon 735 i Zauber to jeden pies.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh kolejny... Dla Cb to jeden pies, a dla mnie nie. Czego nie rozumiesz?

Hmmm, kolejny...Chyba Ty kolego czegoś nie rozumiesz, wyraziłem swoją opinię o tych kołowrotkach. Używałem tych kołowrotków i byłem średnio zadowolony. Obydwa kręciły bardzo podobnie, jeden i drugi po sezonie na Wiśle wylądował w serwisie gdzie zostały wymienione praktycznie wszystkie bebechy, na pewno zaletą tych kołowrotków jest serwis. Także dla mnie jeden pies..a jak dla Ciebie nie, to kup nowego Zaubera pomachaj główkami 30gr i po sezonie napisz nam czy jesteś zadowolony z pracy Twojego kołowrotka.

Edytowane przez Ciastek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, kolejny...Chyba Ty kolego czegoś nie rozumiesz, wyraziłem swoją opinię o tych kołowrotkach. Używałem tych kołowrotków i byłem średnio zadowolony. Obydwa kręciły bardzo podobnie, jeden i drugi po sezonie na Wiśle wylądował w serwisie gdzie zostały wymienione praktycznie wszystkie bebechy, na pewno zaletą tych kołowrotków jest serwis. Także dla mnie jeden pies..a jak dla Ciebie nie, to kup nowego Zaubera pomachaj główkami 30gr i po sezonie napisz nam czy jesteś zadowolony z pracy Twojego kołowrotka.

 

O Zauberze napisano już chyba wszystko na tym forum, poczytaj i odpowiedz sobie sam. Dla mnie Dragon 735 i Zauber to jeden pies.

Powiedz mi kolego jak moglem wywnioskowac na podstawej tej wypowiedzi ze korzystales z obu? Bawimy sie w jasnowidzów czy co ?;)

No niekoniecznie bo zauber to wydatek rzedu 300zl+, a specialista mozna wyrwac za blisko polowe taniej. Skoro to to samo to pytanie po co przeplacac/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie doboru kołowrotka do kija, 11.11. kupiłem na Ali. kij Teton 662 z przeznaczeniem pod zestaw okoniowy, teraz do tego kija chciałbym dobrać kołowrotek, oczywiście też Chiński żeby się nie gryzło  ;) . Nigdy do tej pory nie miałem kontaktu z multikiem a w koszyku na 24.11 czekają dwa 

https://pl.aliexpress.com/item/KastKing-Brand-2016-New-Stealth-169-5g-Super-Light-Carbon-Body-7-0-1-Fresh-Salt/32574087008.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.276.Anzp9G&aff_platform=link-c-tool&cpt=1510838244025&sk=uR7uBY3Rz&aff_trace_key=e5b8f7e2cee2473eb0a6fe6983aeab36-1510838244025-03721-uR7uBY3Rz&terminal_id=0ec82ecd079d474a940a173609cd139a

 

https://pl.aliexpress.com/item/KastKing-Assassin-NEW-2016-Carbon-Fiber-Bait-Casting-Fishing-Reel-12BB-6-3-1-163g-Baitcasting/32754707384.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.279.qTSxPy

 

I tu moje pytanie czy taki multik obsłuży mi lekkie i ultra lekkie i lekkie przynęty od 2 -10 gr czy da się tym rzucić (oczywiście nie całym zestawem) na sensowną odległość, czy lepiej zostać przy kołowrotku o stałej szpuli i poszukać jakiegoś worm shafta ?

Z góry dziękuje za konstruktywne porady :D

Edytowane przez Małkociniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję to wędziska Teton występują w dwóch odmianach - tradycyjnej i castingowej. Jeśli kupiłeś tradycyjne, to multiplikator będzie nieprzydatny, jeśli castingowe, to w żadnym wypadku nie będzie pasował do niego kołowrotek ze stałą szpulą. Musisz wyraźniej określić jakie to wędzisko.

 

PS

Dla mnie ultra lekkie przynęty to 0,5-4g... ;) Przynęty ponad 5g to już lekkie i obsłuży Ci je (prawie) każde wędzisko z zakresu 5-20(25)g i (prawie) każdy kołowrotek w rozmiarze 2000-3000.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy UL castingu?! 0,5g robi różnicę. Gęstość oliwki w łożysku. To jest zabawa z precyzją godną zegarmistrza.

Kolego, zupełnie bez złośliwości powiem, że zabrałeś się za trudny temat bez przygotowania.

Miałem kiedyś zajawkę, żeby przezbroić się na lekkiego casta, w temacie pstrągów.

Po dwóch miesiącach czytania i analiz, stwierdziłem że po prostu mnie nie stać na multik, który da radę rzucać skutecznie lekkimi wabikami (woblery 3-4g). Nikt, dosłownie nikt nie powiedział że istnieje tani multik do UL. Haibo Smart, z bólem, daje radę przy 5-6g. Czyli górna granica wyrzutu dla Tetona...

Prawdziwy, uczciwy multik do UL koszt rzedu 1500 PLN albo wyżej.

 

Dodam, że umiem używać casta, bez szału ale w miarę sprawnie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy szczerze czy szyderczo, ale ok. Proponuję przenieść się do działu "baitcasting", skoro już kupiłeś castingowy kij - tam są spece którzy na pewno coś doradzą.

 

Od siebie mogę dodać tylko coś w sumie oczywistego, ale często zapominanego: guma na główce 4g, o łącznej masie 5g, lata pięknie, woblerek o tej samej masie - nie. Takie skrajności podrzucam, żeby było obrazowo. Po drodze są blachy, boleniowe woblery, i inne wynalazki.

Kajtkiem 3" na główce 5-8g smigam z kija 15-45g niemal na drugi brzeg Wisły. Woblerek 6g to przynęta pod kijek max 1/2 oz górnego wyrzutu.

Przy castingu to ma jeszcze większe znaczenie, bo kluczowy jest kołowrotek jako "hamulec" zasięgu rzutu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy szczerze czy szyderczo, ale ok. Proponuję przenieść się do działu "baitcasting", skoro już kupiłeś castingowy kij - tam są spece którzy na pewno coś doradzą.

 

Od siebie mogę dodać tylko coś w sumie oczywistego, ale często zapominanego: guma na główce 4g, o łącznej masie 5g, lata pięknie, woblerek o tej samej masie - nie. Takie skrajności podrzucam, żeby było obrazowo. Po drodze są blachy, boleniowe woblery, i inne wynalazki.

Kajtkiem 3" na główce 5-8g smigam z kija 15-45g niemal na drugi brzeg Wisły. Woblerek 6g to przynęta pod kijek max 1/2 oz górnego wyrzutu.

Przy castingu to ma jeszcze większe znaczenie, bo kluczowy jest kołowrotek jako "hamulec" zasięgu rzutu.

Szczerze, jak najbardziej szczerze tym bardziej że moja wiedza w tym temacie jest zerowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Pytanie odnośnie Shimano STRADIC Ci4+ 2500 FB '15:  To ma być kołowrotek do obsługi przynęt od 4g + guma 5cm do 10g + guma 10cm (jeżeli zakres jest zbyt duży to proszę o poprawkę do tego młynka).  Czy w tej ofercie cenowej coś lepszego dostanę? czy warto dołożyć trochę kasy? jak wygląda jego kultura pracy zwłaszcza na minus (szumy, stuki trwałość itp)? 

Edytowane przez MarcinW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dodam że nie chciał bym inwestować (na początek ;) )jakiś dużych pieniędzy bo nie wiem czy metoda mi podejdzie.

Na podstawie tego zdania dedukuję, że nie łowiłeś używając multiplikatora. Jeżeli tak, to odradzam zaczynać od lekkiego łowienia. Znam z wymienionych przez Ciebie multiplikatorów tylko Haibo Smarta. Używałem i jak najbardziej do nauki mogę polecić. Dla mnie osobiście UL kończy się na główce 3 g + gumka i do tego śmiem twierdzić, że żaden z wymienionych przez Ciebie sprzętów się nie nada. Haibo bez tunningu również.

Gdybym dziś zaczynał, to zacząłbym od Alphasa SV (na Ali można kupić za baaaaardzo rozsądne pieniądze), a jak bym nabrał wprawy, to dokupiłbym lekką szpulkę i schodził z gramaturą przynęt coraz niżej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że początkujący z castem, nie bardzo zdają sobie sprawę, skąd popularność tej techniki za oceanem. Amerykanie łowią z łodzi, w większości. "Brzegowy" spin to nisza.

I na łodzi, krótki kij i multik ma przewagę. Natomiast adaptowanie casta do naszych warunków, wymaga poprawki na inne warunki i właśnie łowienie na dystans z brzegu.

Da się, jak najbardziej. Jednak zawsze jest jakaś optymalna metoda.

Tak jak można skutecznie łowić szczupaki na muchę, ale nawet wielcy miłośnicy muchy przyznają, że spin jest wygodniejszy i skuteczniejszy.

Na bank, gdybym miał okazję dużo trollingować, to nawet nie patrzyłbym w stronę stałej szpuli. Tak samo przy verticalu, a nawet ciężkim łowieniu z łodzi. Multik tu wygrywa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowię z łodzi łowię na rzece, Odrze. Dla odmiany szukam doświadczenia w innej metodzie i w pierwszym kontakcie z castem i multikie. Może pochopnie że porwałem się od razu na UL ale traktuje to jako uzupełnienie pomiędzy trolling'iem, dropshot'em i jigowaniem. 

Edytowane przez Małkociniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prosiłbym o radę poszukuje młynek pod lżejsze łowienie pstrągów. Przynęty jakie będą w obrocie to wobki 4-6cm, obrotówki 1-2, wahadełka i jakieś gumki. Kijek na blanku Batson SP781-2. Ciężko mi się zdecydować co wybrać z nowych konstrukcji myślę nad Shimano Stradic Ci4+ 2500/C3000 FB lub jakaś nowość od Daiwy LT na 2018r. Ze starych konstrukcji myślałem nad jakąś Daiwa 2500 lub Shimano np Sustain FG. Co byście doradzili do kwoty 800zł młynek będzie bardzo dużo używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...