Dobór kołowrotków

[Rbogusz25]

Dzięki bardzo ????

[polny]

Koledzy a może ktoś porównać Daiwę Fuego LT jeżeli chodzi o  kulturę pracy do poczciwego Spro Red Arc ??  Używam już wiele lat  wspomnianego Spro i tylko wymieniłem łożysko , smar i cały czas kręci jak dla mnie osobiście wystarczająco "przyjemnie" . Teraz chciałem dokupić coś lżejszego do UL i myślałem o tym Fuego. To  będzie podobna jakość ??

[Olsztynteam]

Przy ul będzie zdecydowanie lepsza jakość, chyba że zaczniesz go " okazyjnie " pod sandacza czy szczupaka używać. Pod ul jedynie się znudzi a dalej nie będzie zużyty.

[drakmen]

Koledzy a może ktoś porównać Daiwę Fuego LT jeżeli chodzi o kulturę pracy do poczciwego Spro Red Arc ?? Używam już wiele lat wspomnianego Spro i tylko wymieniłem łożysko , smar i cały czas kręci jak dla mnie osobiście wystarczająco "przyjemnie" . Teraz chciałem dokupić coś lżejszego do UL i myślałem o tym Fuego. To będzie podobna jakość ??

Na pewno nie będzie gorzej. Wg mnie, nieco lepiej. Proponuję jednak, żebyś pokręcił kilkoma egzemplarzami i wybrał ten najlepszy, bo nie wszystkie kręcą tak samo dobrze.

[Godzio]

Nieśmiało się przypomnę,bo ruch się zrobił [emoji16][emoji6]

<...>

 

Wysłane z mojego TA-1012 przy użyciu Tapatalka

 

5 marca wysłałem Ci maila na priv. Nie odpowiedziałeś

[polny]

Dzięki bardzo

[smokwelski]

Przy kołowotkach typu Zauber, podobnie jak w Slammerze, wyrażenie kultura pracy jest raczej nieco na wyrost... Jeżeli to ma być dla kogoś głównym kryterium, to Fuego kręci zdecydowanie przyjemniej. Choć spore grono fanów tej konstrukcji wyrazi pewnie głośny sprzeciw.

 

Dla mnie Zauber czy Excia i ich klony to fajne pod względem projektowym konstrukcje, z rozwiązaniami technicznymi ze znacznie droższych młynków, lecz w "chińskim" wydaniu, w potocznym rozumieniu tego słowa: średniej (mrugnięcie oczkiem) jakości materiały (np. gównolit, z którego zrobiono tryby przekładni posuwu szpuli woła o pomstę do nieba) i montaż, dziadowskie oszczędności (łożyska u inne takie) i strzały w kolano (mocowanie korby i ona sama, na ten przykład). Przez swoją wagę stają się już powoli archaiczne. Następcy to próba reanimowania trupa.

 

Ps. Takie moje zdanie, szanuję inne, nie mam chęci na dyskusje

Edytowane 20 Marca 2021 przez smokwelski

[foreks]

Przez swoją wagę stają się już powoli archaiczne. Następcy to próba reanimowania trupa. Ps. Takie moje zdanie, szanuję inne, nie mam chęci na dyskusje

Dobrze ujęte, ogólnie Ryobi to nadaje się białoryb - na widełki to żelazko i kręcenie co godzinę. Bte. dziś wziąłem na próbę pod matchówkę Okumę Ceymar - dużo lepsze wrażenie niż Ryobi i dwie szpule od razu.

[Pescador_de_caña]

Red arc'19 to chyba lepsza wersja zaubera - lepiej spasowany od niego i odchudzony po wcześniejszych swoich wersjach (teraz ~270g). Czyli dalej dość ciężki i prędzej nada się do wędek dłuższych oraz lekkich przynęt. Takie to moje trochę wróżby z fusów hehe ale niegdyś miałem oba kołowrotki to zaubera sprzedałem w dwa tygodnie po zakupie.

[smokwelski]

Red wcale nie jest lepszy. Rozbierałem, naprawiałem i konserwowałem masę tych młynkow, zauberów, arctic, redów, team dragonów i jak tam im jeszcze było. Red - nieskłada korba na plus, nierozbieralny knob na minus. Nie stwierdziłem jakiejś wielkiej poprawy jakości montażu. Właściwie to nie chodziło mi wyżej o montaż, ale jakość i precyzję wykonania części. Precyzja ukształtowania (wycięcia, odlania, jakkolwiek) przekładni w najtańszych nawet S czy D jest bez porównania lepsza. Jak mówiłem, kilkuzębatkowa przekładnia posuwu szpuli to słaby punkt tej konstrukcji. Koncepcyjnie ok, ale wykonanie kiepskie i do tego podłej jakości stop alu powodują, że szybko robi się tam potężny luz, a całość lata jak Żyd po pustym sklepie. I nie na na to ratunku. Lepsze Ecusimy, Excie itp. z jedną zębatką, gorzej to układa żyłkę ale jest trwalsze.

Ogólnie średnio tanie, toporne młynki, dobrze sprawdzające się jako woły robocze przy średniociężkim spinningu, niewymagające specjalnej troski. Nie opłaca się wiele tego konserwować, 2-3 sezony i nowy.

[tobiasz92]

Witajcie, szukam kolowrotka pod boleniowego Batsona XST1144F. 2.9m do 28g. Rzeka Warta. Myślałem nad nową ultegrą? Cenowo powiedzmy do 500zl.

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Pescador_de_caña]

Nie wiem czemu w takim razie mój red wytrzymał tyle lat i świetnie pracował. Zawsze się zastanawiałem nad wodą po co ludziom Stelle jak taki redarc kręci świetnie. Ale to były czasy kiedy łowiło się team dragonem do 18g

i to też był najlepszy kij na świecie hehee

[Artek]

Nie wiem czemu w takim razie mój red wytrzymał tyle lat i świetnie pracował. Zawsze się zastanawiałem nad wodą po co ludziom Stelle jak taki redarc kręci świetnie. Ale to były czasy kiedy łowiło się team dragonem do 18g

i to też był najlepszy kij na świecie hehee

Jak dbasz tak masz. Ja mam reda, którego używałem od sezonu 2008 do czerwca ubiegłego roku. Jakieś tam lekkie luzy ma, ale ogólnie nie ma się do czego doczepić. Ponoć ten nowy po 2019 to już nie to. 

[Pescador_de_caña]

Jak dbasz tak masz. Ja mam reda, którego używałem od sezonu 2008 do czerwca ubiegłego roku. Jakieś tam lekkie luzy ma, ale ogólnie nie ma się do czego doczepić. Ponoć ten nowy po 2019 to już nie to.

 

mój po ponad 8 latach perfekcyjnej pracy uległ awarii z mojej winy. A dodam że nawet piach nie był mu straszny. Kiedyś to były kołowrotki... I nikt się nie przejmował wagą +300.

[Artek]

Mam jeszcze jeden nieużywany, ze starego wypustu na później.

[Pescador_de_caña]

Nabrał wartości

[Janusszr]

 Może warto zastanowić się nad swoją  techniką wędkowania, a nie narzekać na jakość wykonania kołowrotka? 

[Artek]

 Może warto zastanowić się nad swoją  techniką wędkowania, a nie narzekać na jakość wykonania kołowrotka? 

A kto narzeka na jakość wykonania?

[pawekus]

Witajcie, szukam kolowrotka pod boleniowego Batsona XST1144F. 2.9m do 28g. Rzeka Warta. Myślałem nad nową ultegrą? Cenowo powiedzmy do 500zl.

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Rozważ, Fuego LT 3000cxh, szybkie przełożenie, uszczelnienie magseald i mieścisz się w budżecie

[drakmen]

3000, to na jaśki, okonie i klenie, a tym bardziej do nie kija 17lb. Fuego lt jak najbardziej, ale 4000.

[tobiasz92]

Mam fuego u brata przy okoniowce 2000, jakoś topornie się nim kręci

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[drakmen]

 

Mam fuego u brata przy okoniowce 2000, jakoś topornie się nim kręci

 

Cała seria jest "nierówna" i zdarzają się pojedyncze niedopracowane egzemplarze. Dlatego warto wybierać jeden z kilku. Mam dwa 2500 i 4000 i w tych pieniądzach, to dobre kołowrotki.

[MatB]

Witajcie, szukam kolowrotka pod boleniowego Batsona XST1144F. 2.9m do 28g. Rzeka Warta. Myślałem nad nową ultegrą? Cenowo powiedzmy do 500zl.

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Mogę polecić dwa:

Daiwa Prorex 3020 PEA

BG 3000

 

Prorex ma płytszą szpulę i jeszcze parę bajerów ale to prawie bliźniacze konstrukcje.

 

Zamieniłem Prorexa na Stradica 4000 FL i przyznam, że tęsknię

[luk_gda]

Łowiłem 3-ma BG, 1x2500, 2x3000, wszystkie stukały przy najwyższym położeniu szpuli przy zwijaniu

[Janusszr]

A kto narzeka na jakość wykonania?

Ja mam streszczać Ci posty? Bez przesady.