Skocz do zawartości

Dobór kołowrotków


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

Świetnie. Tylko że 4/5 kołowrotków były od razu zwrócone lub szły do smarowania. Z tego ja kupiłem tylko jednego. Jakbym kupił wszystkie to może bym musiał skorzystać hehe.

 

A wracając do sw jak ciężar nie przyszkadza to to wszystko pociągnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś SW XG ,duże przełożenie nie stanowi absolutnie żadnego problemu ,radzi sobie świetnie z każdego rodzaju przynętami nie zależnie czy to rzeka czy bajoro.Czuć moc w każdym momencie, jeżeli chodzi o takie aspekty użytkowe kompletny Top.Gdyby nie waga został by u mnie na dłużej. Jeżeli waga nie stanowi problemu ,to jak najbardziej tak

 

Mimo wszystko bardziej się skłaniam do wersji PG. A najlepiej jakby było coś po środku ;)

Nie Shimano ale u mnie bez różnicy i pozycjonowania firm. Na bałtyckie łowy, po całkiem danych występach z pierwszym wypustem Daiwy Infinity Q_3000, od kilku już sezonów, niezmiennie Daiwa Certate HC 3000. Ale  to już chyba poziom cenowy Stelli...

Tak jak pisałęm wcześniej, Daiwa nie jest dla mnie firmą pierwszego wyboru, delikatnie rzecz ujmując. Wszystkie Daiwy jakie miałem żyły krótko. Fakt, nie był to nigdy top. Co do Infinity, przypomniało mi sie ze ma taki kolega, to podepnę do mojego zestawu i sprawdzę jak to żyje. Certate to już jednak za wysoki level na tłuczenie po łódce w solance ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.......

A co koledzy powiedzą o biomasterze SW? Lubnp Saragossa?

Saragossa? Akurat leci: Rzeczne potwory 9 odc. 1 na Viasat Explore Polsat. Sporą barakudę, mam wrażenie, przeciągnęłaby przez przelotki.

Edytowane przez popper
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie. Tylko że 4/5 kołowrotków były od razu zwrócone lub szły do smarowania. Z tego ja kupiłem tylko jednego. Jakbym kupił wszystkie to może bym musiał skorzystać hehe.

 

A wracając do sw jak ciężar nie przyszkadza to to wszystko pociągnie

Ja myślę, że zwrotu było 6 na 5 sprzedanych :)  twoja wiedza w temacie kołowrotków jest oparta na modelach pokroju catany, a reszta to czyste fantazje, zarówno w kwestiach technicznych jak i zakupowych...ale fantazjować każdy może, a szczególności taki miszcz i gwiazdor :)

Edytowane przez MefistoFishing
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że zwrotu było 6 na 5 sprzedanych :)  twoja wiedza w temacie kołowrotków jest oparta na modelach pokroju catany, a reszta to czyste fantazje, zarówno w kwestiach technicznych jak i zakupowych...ale fantazjować każdy może, a szczególności taki miszcz i gwiazdor :)

Chyba mało kto już go w takich tematach bierze poważnie...

 

 

 

@DanekM: jak masz awersje do Daiwy, i Certata za droga, to wyjścia raczej już nie ma i pozostaje PG...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@DanekM: jak masz awersje do Daiwy, i Certata za droga, to wyjścia raczej już nie ma i pozostaje PG...

Tak się to klei, natomiast w pierwszej kolejności poszukam któregoś PG z rynku wtórnego, choć wiem, że szanse na taki zakup są stosunkowo niewielkie. No i to zawsze używka więc różnie z tym bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przepychanki są zupełnie niepotrzebne. Ale trochę poszperałem i podpytałem u kolegi nawet dostałem zielone światło więc zaczynam od sprostowań:

 

Po pierwsze mój kołowrotek u mefisto był kupiony trochę wcześniej niż trzy lata temu

 

post-70940-0-24947900-1634019331_thumb.jpg

 

post-70940-0-99104100-1634018663_thumb.jpg

 

 

Po drugie po wywiadzie z kolegą okazało się że piąty jedyny sprawny kołowrotek został kupiony w innym sklepie internetowym poza promocją. Także 4/4 kołowrotki kupione u mefisto były wadliwe.

 

Ok. Kołowrotki i krótki opis:

Twin power 4000PG - od początku stuki puki. Po miesiącu oddany na reklamację. Później był ze mną bardzo krótko.

Twin power xd 2500 (kolegi)- to samo. Później sprzedany

Stradic FL 4000 (kolegi) - oddany w ramach 14dni ze względu na tragiczną pracę nawet na sucho.

Certate LT 4000 - w trakcie reklamacji. Szkoda że nie znam człowieka radziłbym mu zwrócić.

Jeżeli uda mi się do niego dotrzeć porównam zwrócony kołowrotek z moim praktycznie nieużywanym jeszcze 3000lt

 

post-70940-0-57211600-1634019264_thumb.jpg

 

I pewnie można u mefisto kupić sprawny kołowrotek albo w innych sklepach trafić bubel to jednak 100% wszystkich kupionych kołowrotków o wartości ok 5,5tyś w jednym sklepie skłoniło mnie do napisania żeby raczej unikać większego ryzyka.

 

Ogólnie radzę jak wcześniej pisałem unikać promocji we wszystkich sklepach. Mam raczej przykre doświadczenia (również ze Stellą) i widzę po kolegach po kiju że też nie za wesoło

 

Miłego dnia Wszystkim życzę

Edytowane przez Pescador de caña
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przepychanki są zupełnie niepotrzebne. Ale trochę poszperałem i podpytałem u kolegi nawet dostałem zielone światło więc zaczynam od sprostowań:

 

Po pierwsze mój kołowrotek u mefisto był kupiony trochę wcześniej niż trzy lata temu

 

IMG_20211012_060223.jpg

 

IMG_20211012_080148.jpg

 

 

Po drugie po wywiadzie z kolegą okazało się że piąty jedyny sprawny kołowrotek został kupiony w innym sklepie internetowym poza promocją. Także 4/4 kołowrotki kupione u mefisto były wadliwe.

 

Ok. Kołowrotki i krótki opis:

Twin power 4000PG - od początku stuki puki. Po miesiącu oddany na reklamację. Później był ze mną bardzo krótko.

Twin power xd 2500 (kolegi)- to samo. Później sprzedany

Stradic FL 4000 (kolegi) - oddany w ramach 14dni ze względu na tragiczną pracę nawet na sucho.

Certate LT 4000 - w trakcie reklamacji. Szkoda że nie znam człowieka radziłbym mu zwrócić.

Jeżeli uda mi się do niego dotrzeć porównam zwrócony kołowrotek z moim praktycznie nieużywanym jeszcze 3000lt

 

IMG_20211012_053421.jpg

 

I pewnie można u mefisto kupić sprawny kołowrotek albo w innych sklepach trafić bubel to jednak 100% wszystkich kupionych kołowrotków o wartości ok 5,5tyś w jednym sklepie skłoniło mnie do napisania żeby raczej unikać większego ryzyka.

 

Ogólnie radzę jak wcześniej pisałem unikać promocji we wszystkich sklepach. Mam raczej przykre doświadczenia (również ze Stellą) i widzę po kolegach po kiju że też nie za wesoło

 

Miłego dnia Wszystkim życzę

Czyli wniosek, żeby nie kupować poza promocjami? A jakie sklepy polecasz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz. Stoisz po stronie sklepów a ja po stronie kupujących.

Więcej osób podobnie ale nikt nic. Dlaczego? Bo zawsze usłyszą

 

Panie Pesca proponuje wizytę u psychiatry :D

Przytaczam tylko fakty i dziwne zbiegi okoliczności. Udzielam rad. W odpowiedzi otrzymuję argumenty rodem z willakarpatia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby poszło info, że jakiś wielki sklep sieciowy sprzedaje na promocjach wadliwe serie, to byłbym skłonny się zastanowić.

Mefisto ma nieco inną filozofię handlu, inną skalę, i zwyczajnie nie wierzę, że handluje „lewymi” TP.

Nie znam człowieka - widzę pewien model biznesowy, do którego takie działanie nie pasuje.

Nijak ma się to do innej, też niezupełnie przychylnej opinii, że Mefisto sprzedaje niedostępne w Europie modele JDM z dużą marżą, a nie są ponoć lepsze niż odpowiedniki.

Celowanie w klientelę zamożną i nieco snobistyczną wyklucza strategię „dużo bubli, szybko i tanio”.

Tak może robić bardzo mały sprzedawca gotowy na szybkie zamknięcie interesu albo całkowitą zmianę profilu, albo - wielka sieciówka, której nawet 1000 złych opinii nie zaszkodzi.

Mefisto to taki trochę salon Jaguara. Mogę się mylić, ale podejrzewam ze sprzedaje więcej Stelli niż Nasci. Inny target, inna strategia.

Bez emocji czy ocen moralnych.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz. Stoisz po stronie sklepów a ja po stronie kupujących.

Więcej osób podobnie ale nikt nic. Dlaczego? Bo zawsze usłyszą

 

 

Przytaczam tylko fakty i dziwne zbiegi okoliczności. Udzielam rad. W odpowiedzi otrzymuję argumenty rodem z willakarpatia.

 

Fakty są takie, że czego byś się nie dotknął to zepsujesz....

 

Łatkę już mam przypiętą na jerku więc lepiej by było dla wielu sklepów w których robię zakupy żeby o nich nie wspominać ¯\_(ツ)_/¯

 

Łatkę wystawiłeś sobie sam. Jedynie do Ciebie pewne rzeczy nie docierają i wszędzie doszukujesz się spiskowych teorii, manipulacji itp.

Szkoda mi tylko tych sprzedawców, którzy mieli wątpliwą przyjemność obsługiwać Ciebie, a potem Twoje roszczenia.

 

p.s. W tym 2017 czy tam pobliskim roku, wpadłeś już na ten genialny pomysł by nie kupować bubli na promocjach.  Po czym za jakiś czas idziesz do sklepu stacjonarnego, masz wybór z kilku, wybierasz tego jedynego, cena jest dobra promocyjna, ale marudzisz jeszcze o rabat. Dostajesz lepszą cenę, zajezdzasz Stellę raz, idzie przez sklep na serwis, wraca, zajezdzasz drugi raz i robisz dramy... Kuriozum istne i pokazuje z kim mamy do czynienia :) A już inne Twoje zagrywki jak ktoś ma różne od Twojego zdanie trącają zażenowaniem i dopełniają całokształtu.

Edytowane przez nyny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatkę już mam przypiętą na jerku więc lepiej by było dla wielu sklepów w których robię zakupy żeby o nich nie wspominać ¯\_(ツ)_/¯

Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę z konsekwencji swoich wpisów? Mefisto jest oficjalnym dystrybutorem Shimano i Daiwy. Jeśli stwierdzi że stracił choć jednego klienta z powodu Twoich bezpodstawnych pomówień to może pociągnąć Cię do odpowiedzialności. Wspomniane marki też się pod tym podpiszą a i sklep A..... od Stelli się podłączy. Kary srogiej za to nie dostaniesz ale koszt sprostowania Cię zaboli.

W żaden sposób Cię nie straszę a tylko uświadamiam.

Edytowane przez przemo_w
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@przemo_w , to o czym piszesz to już pewna przesada i kojarzy mi się bardzo źle z praktykami oszustów z allledrogo, którzy sprzedają buble, albo towar niezgodny z opisem a potem straszą sądem za negatywne opinie.

Wolny rynek z wolnością słowa - każdy ma prawo gadać bzdury. Kupujący, sprzedający. I każdy ma prawo do własnej oceny opinii,reklam, ripost.

Dobrej marki nie robi wygrany proces z oszczercą. Tylko solidna, wieloletnia praca. Ale to tylko moje zdanie. Ja widzę kapitalizm zupełnie inaczej niż tzw. budowniczowie wolnego rynku w tym kraju. Bo oni wynieśli mentalność z szarej strefy PRL albo co gorsze - byli elementem tamtego ustroju.

Ale to inny już temat i na inne forum

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupowałem u Mefiego duużo kołowrotków, i tych z promocji i tych, bez promocji. Z żadnym nie miałem problemu, czy to z półki niszowej, czy bardzo wysokiej.

Ze wszystkich byłem zadowolony.! Nie wiem, co kolega Pesca bierze, ale musi zmienić dealera i nikomu go nie polecać...

W tych wypowiedziach jest scenariusz dla kilku nurtów filmowych - horror, kryminał, dramat i komedio- dramat.  :ph34r:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stella czy Stradic nie była od Mefisto i też mu się trafiły trafione :-) Obydwa młynki trafione się zrobiły po roku używania :-) a na początku było bajka.

Sam tak pisałeś na jb. Te wpisy nadal wiszą!

Akurat ja i @nyny znamy bardzo dokładnie sytuację i ze Stellą i ze Stradickiem który reklamowałeś. Cały czas kłamiesz.

Przestań bo zaraz ze szczegółami opiszę te sytuacje jak np cytowałeś kolegów z jb w sklepie i ci wstydu narobię. Będziesz musiał znów o pomoc żonę/dziewczynę poprosić ha ha ha :-)

Chociaż nie. Nie warto tracić czasu na takie pierdoły.

Ps. @Jano widzę że Ty moderujesz ten temat. Proszę wyczyść to bo są już ze 3 niepotrzebne strony.

Edytowane przez przemo_w
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stella od początku źle pracowała.

O losie....

 

az sobie zacytuję Ciebie:

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

"Nie sądzę żeby jerkbait miał aż taki zasięg i wpływ :) poza tym jak pisałem wcześniej sam się tym zajmę. Jeżeli chodzi o historię kołowrotka dla detektywów jeszcze raz:

1) kupno przełom roku 2019/2020 (obecnie nie mam paragonu więc wybaczcie że nie doprecyzuję)

2) sierpień/wrzesień reklamacja  (ok 8-9miesięcy po kupnie). Sprzedawca kręci i potwierdza - kołowrotek stuka.

3) październik - powrót z serwisu (trochę długo co nie?). Ale kręci ok. Rzeczywiście masełko, żadnych stuków. Dziwne że na serwisie napisali że tylko smarowanie i nic więcej ale ok. Naprawdę nie wnikam. Takie info raczej dla detektywów :D

4) Po 2-3 wypadach czuć pracę kołowrotka. Bagatelizuję. Twarda metaliczna, pod główką 8g czuć minimalne ząbkowanie. Ok 4 miesięcy później kolejny serwis. 

 

„Objawy są inne, ale podobne" tzn na sucho między tą  twardą metaliczną pracą dało się wyczuć również te stuki sprzed pierwszego serwisu.

 

Teraz są trzy możliwości:

1) kołowrotek był od początku bublem

2) Stella 2500 nie wytrzyma traktowania przynętami o masie łącznej ok 11-12g na głębokośći 8-10m

3) P...a ze mnie a nie wędkarz. Nie potrafię obsługiwać kołowrotka"

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Powtórzę...

Ciebie naprawdę mało kto bierze na poważnie.

Jesteś w stanie wszystko zajechac.

Nie ważne gdzie cos kupiłeś, wazne ze wszedzie wietrzysz jakies chore teorie spiskowe. Ważne żeby sobie pokrzyczeć na forum i swoje uwagi w kwestii co gdzie i jak sprzedają wygłosić, jakby to kogoś poważnego obchodziło.

 

W tamtym wątku wystawiłeś sobie odpowiednią laurkę....

Jak ciężko krytykę znosisz przekonał się @Guzu i @Guciolucky - tylko z nimi też Tobie nie wyszło, i śledztwo Twoje i wstawiane zdjęcia świadczyły dobitnie jaką osobowością jestes :)

Edytowane przez nyny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście w watku o Stelli trochę grały mną emocje. 2500zł w plecy. Miał być fajny prezent a były same problemy.

 

Natomiast od tego się nie odżegnuję:

Teraz są trzy możliwości:

 

1) kołowrotek był od początku bublem

 

2) Stella 2500 nie wytrzyma traktowania przynętami o masie łącznej ok 11-12g na głębokośći 8-10m

 

3) P...a ze mnie a nie wędkarz. Nie potrafię obsługiwać kołowrotka"

 

I sprawdzam te trzy opcje. Testuję certate 2500. Jeżeli ja zajadę to o tym napiszę. Jeżeli nie to też napiszę w wątku o Stelli. Zgodnie z zapowiedzią.

 

post-70940-0-55810600-1634066381_thumb.jpg

 

Teraz co ma sustain do tego?

Edytowane przez Pescador de caña
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I sprawdzam te trzy opcje. Testuję certate 2500. Jeżeli ja zajadę to o tym napiszę. Jeżeli nie to też napiszę w wątku o Stelli. Zgodnie z zapowiedzią.

Z racji tego, że to pancernik może chwilę trwać zanim znowu zaczniesz mieć żale do kolejnego sklepu.

Albo po tamtej lekturze, przyswoiłeś kilka rzeczy z technik łowienia i już nie zajedziesz kolejnych młynków :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteście siebie warci w tych komentarzach i wzajemnych wycieczkach osobistych,

zapraszam do powrotu do tematu, opluwajcie się na priv jak macie taką potrzebę,

od tej pory wycinam wszystko co nie związane z tematem wątku, a dalsze przepychanki i uwagi osobiste nagrodzę stosownym wpisem
 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja się wyjaśni. Zapytałem kolegę co kupił ode mnie sustaina czy był zajechany czy nie. W sklepie niewiele mi powiedzieli na temat serwisu (rozmowa przez telefon). Na sucho pracował ok ale zobaczymy co kupujący powie. Tak. Teraz możemy przejść na priv.

 

A jeszcze jedno.

Z racji tego, że to pancernik może chwilę trwać zanim znowu zaczniesz mieć żale do kolejnego sklepu.

Albo po tamtej lekturze, przyswoiłeś kilka rzeczy z technik łowienia i już nie zajedziesz kolejnych młynków :)

Nawet gdybym postarzał sprzęt o 10lat w rok to warto sprawdzić co dłużej wytrzyma. Jakieś wnioski wyciągnąć. Stella i certate pracują w podobnych warunkach. Teraz w sezonie ceratka dostaje czasem 14g + 4". Niczego się nie nauczyłem - 90% podbić z korby. Jeżeli zajadę to dwie pozostałe idą na giełdę nieużywane w dobrej cenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...