Skocz do zawartości

Dobór kołowrotków


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

Ja używam Penn Battle III w rozmiarze 2500 i z kijem do 21 g sprawuje się super. Nie ma bród, super spasowany , ale kręci specyficznie, praca nie jest tak maślana a w dużym nurcie czuć wysokie przełożenie dlatego lata w zestawie na stojącej wodzie. Mimo wszystko polubiliśmy się a ja polecam te kołowrotki jako alternatywę dla Daiwy BG.Jest to po prostu solidnie zbudowany , wytrzymały sprzęt.

Na rzece 3000 może się sprawdzić.

Edytowane przez Szymon82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć , niedawno zakupiłem wędkę UL-L bardzo mi pasuje ale jest jak dla mnie dość dziwnie uzbrojona bo przelotka startowa to torzite 12 i mam wrażenie że kołowrotki Shimano 2500 są dla niej za duże - przypiąłem daiwe lt2500 i jakby ciszej się zrobiło . Mam wrażenie ze potrzebne Shimano c2000s i mam dylemat bo długo już nie łowiłem tak małymi kołowrotkami . Co kupić ? Wędka ogarnia około 10g masy łącznej i takie przynęty będą używane brać jakiś lekki plastik C2000S czy przy tej masie przynęt coś metalowego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym został przy 2500. To normalna light wędka. W evergreenie do 25g też jest mała przelotka startowa na oko nie więcej niż 12. Pewnie priorytet waga. Lata z tego jak wściekłe. 

10g to już można każdą rybę uczepić. Pełnowartościowa wędka na lekko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem panowie, kolega w Irlandii zabrał mnie na łowienie makrel z brzegu i spodobało mi się. Pomyślałem że kupił bym jakiś zestaw do tego bo dostałem od niego "zabawkowy zestaw dzieciecy" od jego 12 letniego syna. Tak rozkminiam sobie ten zestaw i chyba poszedł bym w 3m wędkę do 60g albo 80g (jeszcze nie wiem, może coś doradzicie) i kolowrotek jaki sobie upatrzyłem to nowa Ultegra ale nie jestem do końca pewien rozmiaru. Większość tutaj łowi na 6000-7000 Pennach a Ulegra nie występuje w tym rozmiarze. I się tak zastanawiam czy iść w Ultegre c5000 czy może w coś innego, większego moze Saragosa SW czy nawet Twin Power już przyszłościowo. Dodatkowo będę też łowił z falochronów portowych, mogą sie trafić Mintaje i Labraxy, znajomi wynajmują też łodzie czasami więc będę mógł dołączyć czasem do nich. Doradźcie proszę bo nigdy nie łowiłem na morzu a wędki mam max do 30g i kolowrotki do rozmiaru 2500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem panowie, kolega w Irlandii zabrał mnie na łowienie makrel z brzegu i spodobało mi się. Pomyślałem że kupił bym jakiś zestaw do tego bo dostałem od niego "zabawkowy zestaw dzieciecy" od jego 12 letniego syna. Tak rozkminiam sobie ten zestaw i chyba poszedł bym w 3m wędkę do 60g albo 80g (jeszcze nie wiem, może coś doradzicie) i kolowrotek jaki sobie upatrzyłem to nowa Ultegra ale nie jestem do końca pewien rozmiaru. Większość tutaj łowi na 6000-7000 Pennach a Ulegra nie występuje w tym rozmiarze. I się tak zastanawiam czy iść w Ultegre c5000 czy może w coś innego, większego moze Saragosa SW czy nawet Twin Power już przyszłościowo. Dodatkowo będę też łowił z falochronów portowych, mogą sie trafić Mintaje i Labraxy, znajomi wynajmują też łodzie czasami więc będę mógł dołączyć czasem do nich. Doradźcie proszę bo nigdy nie łowiłem na morzu a wędki mam max do 30g i kolowrotki do rozmiaru 2500.

A czemu nie chcesz Penna? Miejscowi wiedzą co robią.

Ultegra to delikatny kołowrotek, na morskie łowienie wolałbym Penna Sponfishera albo Daiwe BG.

Oba tańsze i mocniejsze od Ultegry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem panowie, kolega w Irlandii zabrał mnie na łowienie makrel z brzegu i spodobało mi się. Pomyślałem że kupił bym jakiś zestaw do tego bo dostałem od niego "zabawkowy zestaw dzieciecy" od jego 12 letniego syna. Tak rozkminiam sobie ten zestaw i chyba poszedł bym w 3m wędkę do 60g albo 80g (jeszcze nie wiem, może coś doradzicie) i kolowrotek jaki sobie upatrzyłem to nowa Ultegra ale nie jestem do końca pewien rozmiaru. Większość tutaj łowi na 6000-7000 Pennach a Ulegra nie występuje w tym rozmiarze. I się tak zastanawiam czy iść w Ultegre c5000 czy może w coś innego, większego moze Saragosa SW czy nawet Twin Power już przyszłościowo. Dodatkowo będę też łowił z falochronów portowych, mogą sie trafić Mintaje i Labraxy, znajomi wynajmują też łodzie czasami więc będę mógł dołączyć czasem do nich. Doradźcie proszę bo nigdy nie łowiłem na morzu a wędki mam max do 30g i kolowrotki do rozmiaru 2500.

 

Rozejrzyj się za shimano spheros SW. Na pewno jest mocniejszy od ultegry. A i dostępna ilość większych modeli jest większa.

Proponowana daiwa BG („zwykła”, bez oznaczenia MQ) też będzie dobrym rozwiązaniem.

Oba kołowrotki mają metalową obudowę, co może:

- zabezpieczyć je przed uszkodzeniem o skały

- lepiej wyważyć długi, mocny kij

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezmę pod uwagę tego Spherosa jak i Saragose. Szkoda ze oba nie mają wormshafta, przynajmniej w rozmiarze 6000, chyba dopiero Twin Power opiera na tym postów szpuli. Dalej nie wiem w co iść, czy w dugi mocniejszy zestaw 3.6m i kolowrotek 6000 czy o mniejszej mocy 3m i 4000...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezmę pod uwagę tego Spherosa jak i Saragose. Szkoda ze oba nie mają wormshafta, przynajmniej w rozmiarze 6000, chyba dopiero Twin Power opiera na tym postów szpuli. Dalej nie wiem w co iść, czy w dugi mocniejszy zestaw 3.6m i kolowrotek 6000 czy o mniejszej mocy 3m i 4000...

Spheros i saragossa to modele dedykowane do wędkowania w morzu/oceanie. I nie obawiałbym się o ich wytrzymałość.

Daiwa, nawet w swoich najwyższych modelach, nie ma już od dawna worm shaftu (ostatnie były tournamenty i emblemy), za nawój linki odpowiada mimośród.

Podobnie penn.

Najmniejszy spheros ma worm shaft - wiem, bo wymieniałem w takim tuleje teflonowe na łożyska. Trzeba by poszperać w necie i w schematach, jak jest w 4000 i w większych rozmiarach.

Jeśli masz możliwości finansowe, to kup twin powera SW 4000 - ma „bebechy” i obudowę te same, jak 5000 i 6000. I będziesz lepiej niż zadowolony.

Edytowane przez Kokosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spheros i saragossa to modele dedykowane do wędkowania w morzu/oceanie. I nie obawiałbym się o ich wytrzymałość.

Daiwa, nawet w swoich najwyższych modelach, nie ma już od dawna worm shaftu (ostatnie były tournamenty i emblemy), za nawój linki odpowiada mimośród.

Podobnie penn.

Najmniejszy spheros ma worm shaft - wiem, bo wymieniałem w takim tuleje teflonowe na łożyska. Trzeba by poszperać w necie i w schematach, jak jest w 4000 i w większych rozmiarach.

Jeśli masz możliwości finansowe, to kup twin powera SW 4000 - ma „bebechy” i obudowę te same, jak 5000 i 6000. I będziesz lepiej niż zadowolony.

Chcesz powiedzieć że TP SW 4000 to to samo body i różni się tylko szpulą i ewentualnie rotorem? Czy np dokupując szpule z 5000/6000 bedzie pasować do body od 4000? Bo patrzyłem na filmik na YT gdzie gość porównywał rozmiary i było widać że 4000 ma minimalnie mniejsze body niż 5000/6000 które miały takie samo

 

Mam twin powera c3000 ale nie SW i wiem że to super sprzęt. Myślałem nad TP SW ale nie chce na początek wydawać tyle kasy bo niedajboze sie okaze ze te 4000 to bedzie za malo, napewno mam go na uwadze w przyszłości. Kupie chyba tego Spherosa 4000, może dołożę łożyska,sprawdzę co i jak i jak już będę wiedział co tak naprawdę jest mi potrzebne to wtedy będę myślał nad TP SW.

Edytowane przez mestre16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To „C” przed 4000 ma kolosalne znaczenie.

 

Np 3000mgh to hybryda z body od 4000 a już C3000mhg ma body od 2500 …

Wiem, rozni sie od wersji 2500 dluzsza korbkà I wieksza pojemnoscia szpuli. Dokupilem do niego carbonowa korbke z exence 2500 I szpule 2500 zeby moc korzystac z niego też w lzejszych wedkach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spheros 4000 jest delikatniejszy niż Daiwa BG3000.

Na moje oko to tak uszczelniona Ultegra o wysokim przełożeniu, i mniejszej ilości łożysk.

Już nawet sama masa mówi trochę o tej konstrukcji, 280g.

To, że jest “saltwater” nie musi oznaczać mocarza. Rock fishing, eging, łowienie z nabrzeża portowego ryb 50-90cm na lżejsze wabiki…

Azjaci w morzu łowią niekoniecznie duże ryby na niekoniecznie wielkie przynęty.

Te “male” Spherosy to mają raczej zastosowanie zbliżone do Sephii, której chyba nikt rozsądny nie weźmie do ciężkich zastosowań - a przecież jest to morski kołowrotek (co sprawdziłem), tyle że do łowienia kalmarów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...