dylan88 Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Witam, Zastanawiam się nad kupnem kija, którym obsłużę wypady boleniowe, a zarazem szczupakowe. Łowię głównie na Odrze i Warcie, a przynęty, jakich używam to woblery 4-10 cm, gumy z główkami 7-15g, rzadziej obrotówki i wahadła. Kije, jakie przypadły mi do gustu to:- Okuma Black Rock 275 cw. 7-30,- Konger WRX World Champion Kobalt 270 cw. 28.Oba kije oglądałem, oba mi pasują Konger jest moim zdaniem dosyć sztywny i wiem, że spokojnie poradzi sobie z w/w gumami jak i obrotówką w nurcie, ale boję się czy nie będzie za bardzo "pałowaty".Jeśli chodzi o Okumę to wydaje mi się delikatna i zastanawiam się jak zachowywać się będzie w nurcie po rzuceniu Hunterem Sirit 11g lub obrotówką? Czy szczytówka nie będzie mocno wygięta? Jak będzie się zachowywać przy używaniu ripperów z 12-15g główkami i np. algi 1-2?Jeśli ktoś może pomóc to bardzo proszę, bo zaraz zwariuję (sklepy wędkarskie powinny być nad wodą ). To mój pierwszy post z prośbą o poradę, więc proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Poszukaj może starszej wersji Kobalta, nie WRX. Na przykładzie modelu Zander, WRX jest sztywniejszy i bardziej pałowaty niż wcześniejszy WC. Może w Kobalcie też tak jest? Obejrzyj też ofertę modeli Team Dragon, tam może znajdziesz rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikolaj Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 W każdym układzie poza łowieniem typowo boleni (no, w wagach niższych też okoni) brałbym Kongera. Za sprawą właśnie większej sztywności i czułości. Przy boleniach Okuma niczym nie odstaje, ot kwestia upodobań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Witaj Kolego Ale jest jeszcze model Okumy BR o cw do 42gr, jeżeli dobrze pamiętam. Używam go i jestem mega zadowolony. Wyjmuje Caryce od 70 do 90+cm bez problemu. PozdrawiamAlek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dylan88 Opublikowano 15 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Dzięki Panowie za rady. Okazało się, że sprzedawca w wędkarskim wprowadził mnie w błąd. Oba kije sprawdzałem w dwóch sklepach, bo w jednym obu nie mieli i ot ja durny nie sprawdziłem, jaki gość podaje mi kijek. Okazało się, że podał mi kij o c.w. 5-25, dlatego wydawał mi się taki miękki (powiem, że jest różnica). Poszukaj może starszej wersji Kobalta, nie WRX. Na przykładzie modelu Zander, WRX jest sztywniejszy i bardziej pałowaty niż wcześniejszy WC. Może w Kobalcie też tak jest? Obejrzyj też ofertę modeli Team Dragon, tam może znajdziesz rozwiązanie.Dzisiaj jeszcze raz uderzyłem pooglądać kije i sprawdziłem właśnie Konger World Champion Kobalt 300 c.w. 9-28 i Okumę Black Rock 275 z już interesującym mnie c.w. i zdecydowałem się na zakup Okumy. Pod pasował mi ten kijek, dobrze mi się go trzyma, a opinii dużo też pozytywnych w internecie o nim jest. Myślę, że spokojnie sobie poradzi z wabikami, o których pisałem w pierwszym poście. Boję się tylko tej pianki na dolniku, ale kiedyś używałem tanich wędek z pianką i tragedii nie było, więc myślę, że będzie dobrze.Jeszcze raz dzięki za rady. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.