Skocz do zawartości

SKLEP WEDKARSKI W MIESCIE 25TYS MIESZKANCOW. ZERO KONKURENCJI! OPLACA SIE ZACZYNAC??


Echo87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wiem ze byl juz ten temat rok temu na forum ale chcialbym go odnowic i moze dowiem sie czegos wiecej od Was koledzy niz z tych wszystkich artykulow internetowych. 

Otóz w przyszlym roku chce zalozyc sklep wedkarski w miescie liczacym 25 tys mieszkancow, w owym miescie jest juz 2 kioski wedkarsko zoologiczne ale nie ma w nich kompletnie nic a wlasciciele sa grubo po 60tce , bylem w jednym z nich to na polce bylo doslownie 3 kolowrotki , 1 rodzaj zylki, pare splawikow i blaszek, i moze z 5 wedek ( same teleskopy).... bardzo to mna wstrzasnelo i postanowilem zaczerpnac informacji na oddalonej o 4km zwirowni i oto moje obawy sie potwierdzily, ludzie jezdza do tych kioskow tylko po robaki a po inny sprzet do oddalonego o 30km miasta. Wpadlem zatem na pomysl zalozenia sklepu wedkarskiego w centrum tego miasta :) 

mam 60tys i wiem ze to troche malo ale konkurencja jest praktycznie zerowa wiec mysle ze na poczatek wystarczy, chce maly ale dobrze wyposazony lokal ( spinning, grunt, splawik) sam lowie ok 15 lat wiec znam sie na rzeczy. W poblizu jest duza zwirownia bogata w ryby, zalew w odl 40km, 2 srednie rzeki w odl 15-20km i pare glinianek. do królowy rzek jest 70km.

Co myslicie? moze ktos w tym siedzi i sie wypowie ?

dzieki za nfo 

pzdr 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek musisz rozważyć sobie, jakie firmy chcesz mieć. Zawsze opieraj się na jednej firmie z tańszych czyli Konger / Jaxon / Mikado. Najlepiej jest wejść we współpracę z Kongerem i płacić gotówką za pierwsze duże zamówienie. Zainwestuj w grunt w kongerze, wędziska handlowe czy akcesoria typu siatki. Jak kołowrotki, to polecam bardziej współpracę z Mistrallem, chociaż niekoniecznie oni mogą chcieć :) Nie ukrywam, że na Jaxonach czy Kongerach sporo będzie reklamacji w kwestii kołowrotków. Z mikado słabo współpracujemy, gdyż mają nikłej jakości tani sprzęt a przedstawiciele są chyba z łapanek organizowani. Jak chcesz, to służę pomocą w wolnym czasie, gdyż działam w salonie wędkarskim który powstał jako któryś tam z kolei w mieście wojewódzkim i konkurencja jest spora ale oferujemy inny sprzęt i przez to wychodzimy na lidera  B) Ale jak Ty nie będziesz miał konkurencji, to większe pole do popisu.

 

Zanęty to wiadomo - traper jest podstawą. Z Dragona np. żeby mieć dobre warunki handlowe to na wiosnę bierzesz pakiet za 2 tyś zł i masz dobre ceny na zanęty. Inne marki to kwestia uznania.

 

Podobnie ze sprzętem średnim czy wysokim. Nie warto rozdrabniać się na wielu dostawców za małą kasę tylko dwóch - trzech i wypracować sobie dobre stałe rabaty.

 

Wywiad z wędkarzami i jakie mają oczekiwania - to też jest ważne. No i musisz pomyśleć czy jako kolejny chcesz handlować w necie czy tylko stacjonarnie. Jak w necie to mając 60,000 nie poszalejesz bo tyle to jest średni pakiet w Daiwa - Cormoran  :D Zostaje Ci tylko stacjonarka. Lokal 30 - 40 mkw wystarczy. Można by pisać godzinami ale jak coś to zadawaj pytania na PW. Oby nie natrętnie i z sensem to podpowiem co nie co ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy ja naprawde pytalem o odpowiedzi co o tym sadzicie bo samemu to ciezko nad tym myslec zeby nie wtopic, a nie po to zebyscie mi odpowiadali cos w stylu - kup budke z robakami czy wate cukrowa... naprawde nie wiem po co te drwiny.

Kamil_Be - dzieki za odpowiedz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kiedyś zakupiony sprzęt do nowo otwieranego sklepu za 25tys. z tym, że było to jakieś 8-9 lat temu.

Powiem to tak. 

Jak znajomy rozłożył towar to była bieda, że hej !

60 tys. ? Na tym biznesu nie zrobisz.

Szkoda kasy, nerwów. Nie dasz rady. 

Nie wiesz, że wędkarze to marudy ? Będziesz miał żyłek i haczyków za 5tys. złotych, a będą marudzić i zawsze coś nie będzie pasować :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde a myslalem ze 60 tys na zatowarowanie wystarczy.. nie chce miec tam nic z wyzszych polek , przypuscmy ze najdrozszy kolowrotek czy wedka za 300pln, 

Z tego co widzialem to wiekszosc ludzi lowi tam na grunt, splawik i spinning, nie widzialem zeby ktos np lowil na tyczke wiec nie bede sie  w takie zaopatrywal przynajmniej narazie. Tak jak pisal Kamil_Be chcialbym lokal na 30mkw i w miare upchane tam sprzetu. Do tego kupilbym juz za osobna kase pare lodek z echosondami i silnikami elektr i zrobil taka mala wypozyczalnie lodek wedkarskich ( na pobliskiej zwirowni mozna z lodki ladowac ale z tego co wiem to moze z 2-3 lodki plywa wiec wydaje mi sie ze przecietnemu zacharowanemu facetowi szkoda te 5tys na lodke z asortymentem a takie wypozyczenie 3 osobowej lodki przypuscmy 100pln to moze sie ktos by skusil w sezonie) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypożyczanie sobie odpuść i łodzi też nie kupuj. Jedno tanie echo z coverem i osprzętem wystarczy na początek. Ważne, by ludzie wiedzieli co można ściągnąć u Ciebie. No i wiadomo - wszystko ściągaj za zaliczką bo polaczki nie lubią odbierać sprzętu który zamówili  :D Łapy bym za to połamał paru fujarom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwota 60 tys. to naprawdę mało na założenie jakiegokolwiek biznesu (mam firmę i wiem o czym mówię). policz na początek:

wynajem lokalu

zus

wyposażenie sklepu (lady kasa fiskalna oświetlenie regały itp.)

to na towar ile zostanie?? 15- 20 tys.??

za tą kwotę twój sklep będzie właśnie wyglądał jak ten sklep zoologiczno-wędkarski

 

Mam nadzieje że tobie trochę wyjaśniłem temat. 

 

tak swoją drogą to kwota jaką musiał byś zainwestować to 150 - 200 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze analiza SWOT, po drugie głęboka analiza kosztów i teoretycznych zysków a co za tym idzie wyliczenia możliwej stopy zwrotu z inwestycji. Czy 60 tys. zł to dużo to nie wiem ale sam musisz wiedzieć ile chcesz zarobić w ciągu roku.

Średnia marża w branży to 20% max 35-40% przy mniej wartościowym towarze, dlatego trzeba wyliczyć ile towaru trzeba sprzedać by zarobić na bezpośrednie koszty jak ZUS(od nowego roku 1100zł), koszty wynajmu lokalu (minus 23% Vat) itp.

Dlatego przepis na biznes musi być SMART tzn. Simple, Measurable, Achievable, Relevant, Timely... bez tego zaliczysz swój biznes do grupy 70% przedsiębiorstw, które upadają w pierwszych latach działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też zależy ile mają wędkarze obok siebie do łowienia. Wiadomo skupisko jezior i duzo wedkarzy to i biznes sie bedzie krecił. U  mnie są 2 albo 3 i ledwo ciągną to nie te czasy biznesów co kiedyś, teraz to ludzie to ciągną bo szkoda zamykać a z dochodu to tylko tyle zeby miesiąc przeżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To temat na dużą pracę (biznes plan) a nie na wątek na forum.

 

Poza tym to tylko najlepiej wiesz jakie są możliwości regionu. Tak jak chłopaki pisali. Dwie miejscowości po 25tyś mieszkańców. Jedna ma 5 sklepów i każdy dobrze sobie radzi w drugiej i 2 sklepy mogą nie przetrwać. 

 

Tani lokal + inne (niskie koszty utrzymania) i można próbować. Jednak jeśli piszesz, że konkurencja to bida to uważaj, bo z Twoim budżetem salonu wędkarskiego się nie otworzy. A ludzie przyzwyczajeni do marketów (duże hale z jeszcze większym wyborem i to samoobsługa) plus znajomość katalogów i cen z internetu. Bardzo ciężko takim nowym sklepom. Stare są bo mają po latach wielu klientów przyzwyczajonych do siebie i też nie chce się zamykać bo w lato jest fajnie. A co z zimą? Lecieć na kołowrotkach i wędkach po 30zł i paczce ochotki?

 

Sam zakup kompletu spławików (i nie mówię o dyskach gutka a podstawie czyli przelotowe, stałe + żywcowe) od nowa to 2-3tyś zł...kasa łatwo ucieknie.

 

Jak sam masz wielu znajomych wędkarzy, i oni też mają i tak dalej.. to może wiele ułatwić.

 

Na temat konkretnych firm to można pogadać jak już będziesz wiedział czy się zdecydujesz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z kolegą Marcyś. Trzeba przeprowadzić solidne rozpoznanie bo stracić 60 tysi to nie jest wielka sztuka. Ale sam zamysł jak najbardziej trafiony. licz się jeszcze z naszym beznadziejnym poszanowaniem dla prywatnej inicjatywy ze strony rządu. Życzę powodzenia! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...