Skocz do zawartości

Wędka na szczupaka i sandacza


tik_tak275

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy temu...

ETW69ML-XFS, ETB69ML-XFS, EWS63M-XF, EWS66M-FS itd...

Używał ktoś z kolegów ETW69ML-XFS-2 . Rozważam zakup pod sandacza na lekko. Używam HMG do 18 ale jak dla mnie za szybko wchodzi w parabolę i nie ma takiego cięcia jak wspomniany przeze mnie model ?

Edytowane przez cabage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...

Witam.

Koledzy chciał bym kupić kijek szczupakowy o dł. 280-285.

Jestem poczatkujacym spiningista ale raczejnie nie chce kupować kija budżetowego a raczej coś w stylu raz a dobrze. Chcial bym wydać w granicach 800 zł.

Proszę o jakieś podpowiedzi.

Edytowane przez seti_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie chcesz wędkować ale taki kijek jest troszkę za długi a jak masz na brzegu gałęzie i krzaki to pozamiatane :). Moje wszystkie kije to MAX 240 a nawet mniej jeśli chodzi o wspomnianego Avida ale ja łowię głównie z łodzi chociaż nad Odrą też dają radę. Jeżeli masz już kompleks długości kija to uważam,że 270 powinno Ci wystarczyć. Co Ci proponuje? Ja mam Shimano Techniumka AX do 35gr (moim zdaniem raczej 30) i jest fenomenalny, żadna rybka mi z niego nie spadła dzięki jego pięknej akcji, weź pod uwagę jeszcze speedmastera bo to też bardzo  dobry kijek. Dysponujesz dużym budżetem ale jeśli dopiero zaczynasz spinningować raczej nie wydawałbym na kijek 800zł bo może być dużo płaczu nad wodą... Prosty przykład: Łowimy z tatą na łódce ( w trójkę) złowił fajnego szczupaczka i mimo,że już troszkę wędkuje wpadł w euforię i zapomniał o odbezpieczeniu kołowrotka i opuszczeniu kija, znajomy podbierał tacie szczupaka który wyślizgnął mu się z rąk co w efekcie skończyło się złamaniem mojego ulubionego kijka... Wracając do tematu jeśli już chciałbyś kupić drogi kij przemyśl kije z pracowni albo coś na blankach st. Croix. Pozdrawiam ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko jeszcze,że tani nie oznacza zły! Ja wpadłem w zakupowe szaleństwo i lubię mieć dużo sprzętu... Mam różne kije ale nad Odrą często sięgam po Dragona Millenium 5-25 wędkuje się nim bardzo komfortowo a dałem za niego chyba 110 zł ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie chcesz wędkować ale taki kijek jest troszkę za długi a jak masz na brzegu gałęzie i krzaki to pozamiatane :). Moje wszystkie kije to MAX 240 a nawet mniej jeśli chodzi o wspomnianego Avida ale ja łowię głównie z łodzi chociaż nad Odrą też dają radę. Jeżeli masz już kompleks długości kija to uważam,że 270 powinno Ci wystarczyć. Co Ci proponuje? Ja mam Shimano Techniumka AX do 35gr (moim zdaniem raczej 30) i jest fenomenalny, żadna rybka mi z niego nie spadła dzięki jego pięknej akcji, weź pod uwagę jeszcze speedmastera bo to też bardzo  dobry kijek. Dysponujesz dużym budżetem ale jeśli dopiero zaczynasz spinningować raczej nie wydawałbym na kijek 800zł bo może być dużo płaczu nad wodą... Prosty przykład: Łowimy z tatą na łódce ( w trójkę) złowił fajnego szczupaczka i mimo,że już troszkę wędkuje wpadł w euforię i zapomniał o odbezpieczeniu kołowrotka i opuszczeniu kija, znajomy podbierał tacie szczupaka który wyślizgnął mu się z rąk co w efekcie skończyło się złamaniem mojego ulubionego kijka... Wracając do tematu jeśli już chciałbyś kupić drogi kij przemyśl kije z pracowni albo coś na blankach st. Croix. Pozdrawiam ;)

 

Daywed12 nie koniecznie musi być za długi. Z łodzi łowię Fenwickiem 1,98 w jednoskładzie i na dłuższy bym już nie zamienił;) Często też łowię z brzegu na Bugu. Ostatnio kij 2,7 zamieniłem na 2,9. Jasne, że jak są krzaczory to jest trudno i pewnie z krótkim łatwiej, ale są sytuacje, że szczupaki stoją w przybrzeżnym zielu, które często ma szerokość, która uniemożliwi sprawne obłowienie kijem 2,4. Zresztą, po takich przygodach zmieniłem kij na dłuższy. Trzeba też wspomnieć, że nie raz nad wodą spotkamy żerującego na śródrzecznej przykosie bolenia i kijem dłuższym możemy go dosięgnąć, krótkim nie mamy szans. Kolega Seti_m jest, jak sam napisał początkujący i nie można wykluczyć sytuacji, że oprócz szczupaków, będzie chciał łowić właśnie bolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech bardziej doświadczeni się wypowiedzą, ale jak dla mnie 800 zł na pierwszy kij to dużo. Chyba, że masz wyraźnie sprecyzowane wamagania. Wiem z doświadczenia, że jeżeli chodzi o inwestycje na początek to najlepiej zainwestować w czas spędzony nad wodą. To da Ci dużo więcej niż najlepszy kij.

Pamiętaj, że już raczej nie zmienisz kija z wyższej półki na niższą;)

Edytowane przez leszczynski.bp
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak "raz, a dobrze". Cena nie jest wyznacznikiem walorów użytkowych wędki. Czasem zapłacenie więcej nie znaczy wcale lepiej. Czy wydasz 800, czy 2000zł nie kupisz wędki uniwersalnej. Takich nie ma. Dłuższa wędka wcale nie oznacza dłuższych rzutów. Nie napisałeś nawet na jakie przynęty masz zamiar łowić, ale według mnie powinieneś szukać czegoś o c.w 10-28g, 10-35g. W każdym razie są różne techniki połowu i wędkarze do szczupaków stosują wędki od medium light do heavy - dla shimano będzie to zakres c.w od 5-20g do 20-50g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Koledzy chciał bym kupić kijek szczupakowy o dł. 280-285.

Jestem poczatkujacym spiningista ale raczejnie nie chce kupować kija budżetowego a raczej coś w stylu raz a dobrze. Chcial bym wydać w granicach 800 zł.

Proszę o jakieś podpowiedzi.

Drogi kolego mam pytanie, czy chodziłeś kiedyś za szczupakiem z wędką o długości ok.2.80-3.00? Edytowane przez Marioo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na załączonym obrazku..kolega nie dorósł jeszcze do kija z pracowni....:-). Tak jak napisał Ci @Marioo próbowałeś? Ręka Ci odpadnie po pierwszym łowieniu  takim długim kijem....nie wspominając o bólu pleców ..Moim zdaniem 2.60 max z pracowni i będzie pan zadowolony na 100% :-)) i w tej długości to masz blanków do wyboru do koloru.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z brzegu również łowie długimi kijami i to znacznie dłuższymi. Nie narzekam i nie zamienię ich na krótkie. 

Nie mierzcie wszystkich łowisk jednakową miarą i nie zawsze wygodą nadrobi się potrzeby  ;)

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na załączonym obrazku..kolega nie dorósł jeszcze do kija z pracowni....:-). Tak jak napisał Ci @Marioo próbowałeś? Ręka Ci odpadnie po pierwszym łowieniu  takim długim kijem....nie wspominając o bólu pleców ..Moim zdaniem 2.60 max z pracowni i będzie pan zadowolony na 100% :-)) i w tej długości to masz blanków do wyboru do koloru.....

Zapraszam do mnie zimą na pomorze na trocie z kijkiem 2,6m lub krótszym. Trochę oblodzenia i nawisów i zobaczymy na co zda się taki króciak. Jeszcze dożyję czasów, że na trocie zaczną przyjeżdżać wędkarze z kijkami po 2m, bo dłuższe to już za ciężkie. Owszem, lekkie jest fajne, ale są łowiska i metody, gdzie potrzebny jest długi i mocny kij, który często jednak musi trochę więcej ważyć.

Edytowane przez kleniu25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...