Skocz do zawartości

Rękawiczki dla wędkarza


Gumofilc

Rekomendowane odpowiedzi

Niby jeszcze czas ale wole to zalatwic wczesniej....

Chodzi mi o zakup takich rekawic, zebym nie zmarzl przy naprawde parszywej pogodzie. Do tego musza byc wodoodporne i musza pozwalac na dosc skomplikowane czynnosci bez koniecznosci ich zdejmowania.

 

Najlepsze bylyby chyba z grubszego neoprenu, z wycieciem na palce ale z mozliwoscia schowania calych palcow.

 

Ma ktos jakies naprawde dobre i moze podzielic sie info i wskazac, ktore to?

 

A propos, przy okazji....poprzedni moj zakup tego typu byl strzalem w 10. Kupilem sobie poddupnik, ktory po drobnej modyfikacji bedzie mi sluzyl wszedzie....nadaje sie zarowno na skwar jak, i parszywa szwedzka pogode.

To ten

 

Jest prosty ale ma ta zalete, ze da sie zast. nawet na pychowce, gdzie jest bardzo wasko, w razie ladowania mozna go polozyc na ziemi i tez spelni swoje zadanie...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A propos, przy okazji....poprzedni moj zakup tego typu byl strzalem w 10. Kupilem sobie poddupnik, ktory po drobnej modyfikacji bedzie mi sluzyl wszedzie....nadaje sie zarowno na skwar jak, i parszywa szwedzka pogode.

To ten

 

 

Wow, :huh: gdyby nie to, że cały czas stoję na łodzi, to była by to moja następna inwestycja. Chyba, że podczas trolla ... Dzięki za info!

 

Pozdrawiam

Remek

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Pora odpowiednia zeby podyskutowac jakich modeli uzywacie. Nic tak nie odbiera przyjemnosci jak skostniale dlonie, no moze skostnaile stopy.

Moje obecne rekawice nie sprawdzaja sie bo przemakaja. Szukam czegos co bedzie 1) nieprzemakalane z wierzchu, 2) ocieplane w srodku i 3) zeby konce palcow w rekawicy byly z rozcieciami a nie uciete.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam 3 pary jesienno-zimowych rękawic:

 

1. Mikado - zielone neoprenowe, z gumowaną powierzchnią wewnętrzną dłoni, z rozcięciem dla kciuka i palca wskazującego -> moje wrażenia: w niskich okołozerowych temperaturach się nie sprawdzają, ponieważ neopren nie oddycha i ręka wydzielając ciepło wewnątrz rękawicy, powoduje skraplanie się pary wewnątrz rękawicy i ręka staje się mokra i po jakimś czasie robi się tym bardziej w takich rękawicach zimno;

 

2. Rapala - czarne polarowe, bez gumowanej powierzchni wewnętrznej dłoni, z obciętymi wszystkim palcami oraz kapturem z polaru zakładanym na cztery palce począwszy od wskazującego do najmniejszego -> moje wrażenia: polar nie jest za gruby, poza tym brak gumowania po stronie wewnętrznej może powodować, że np. trzymany kijek w takiej rękawicy będzie się ślizgał. Napisałem może, bo zanim je wypróbowałem w warunkach polowych, kupiłem jak na razie najlepszy model, jaki JA spotkałem w sklepach do celów wędkarskich, czyli

 

3. Konger - czarne polarowe z gumowaną powierzchnią wewnętrzną dłoni, z rozcięciem dla kciuka i palca wskazującego -> moje wrażenia: ciepłe, ale nie są nieprzemakalne. Gumowana powierzchnia wewnętrzna się sprawdza w łowieniu w niższych temperaturach, choć jeszcze nie było aż tak zimno, aby musiał je mieć cały czas na rękach. W grudniu więcej pewnie będę mógł powiedzieć. Rękawice kupiłem w sklepie wędkarskim w Łomiankach przy ul. Warszawskiej - kosztowały 39zł.

 

Rękawice nr 1 i 2 mam zamiar sprzedać.

 

4. opcja alternatywna nr 4 - na grudniowe łowienie mam zamiar przerobić sobie do wędkowania rękawice narciarskie, w miarę nieprzemakalne i w miarę ciepłe, rozcinając na palcu wskazującym oraz kciuku, a następnie zabezpieczając nicią (aby materiał się nie pruł / rozrywał dalej) te rozcięcia. Albo wszyję sobie również krążki z rzepów na tych palcach do przyczepiania zdjętych końcówek palców rękawic albo założę w miarę luźną gumkę recepturkę na te palce na rękawice, pod które będę mógł włożyć zdjęte końcówki rękawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem sobie ponizsze rekawiczki w Basspro.Te ze zdjecia wygladaja troszeczke inaczej. W rzeczywistosci nie sa plaskie jak nalesnik, tylko fajnie wyprofilowane. Bardzo wygodne i spelniaja twoje wymagania.

http://www.basspro.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product_101 51_-1_10001_102807_175008000_175000000_175008000_175-8-0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zalinkowane DAMy. Z początku byłem zadowolony, później coraz mniej. Ręce marzną w nich bo opinają dłoń i krew odpowiednio nie krąży. Linka potrafi zaczepiać się za palce czy rzepy. Ogólnie nie łowi się w nich zbyt komfortowo. Ale od bidy mogą być. Zastanawiam się czy są w ogóle rękawiczki, które mozna założyć, łowić w nich komfortowo przez cały dzień i nie zdejmować do wiązania agrafek czy rozplątywania supłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy troche lowilem na zimnie/deszczu i musze przyznac ze nie znalazlem dobrego rozwiazania na rekawice.

Najmniejszym zlem wydaje sie neopren, ale pod zadnym pozorem nie nalezy go zdejmowac, bo sie pózniej nie ogrzeje i jest jeszcze zimniej. Dla kotwicowego - a taka funkcje pelnie - to ból. Sa takie poduszeczki wydzielajace cieplo po zgnieceniu (narciarze wiedza), mozna je stosowac.

Problem pozostaje podczas obslugi agrafki, bo neopren uniemozliwia precyzyjne manipulacje, mozna go czesciowo pokonac stosujac szczypce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja od pewnego czasu uzywam profesjonalnych rekawiczek UVEX ponoc z jakas domieszka kevlaru. rzekomo komandosi uzywaja mniej wiecej takich - ile w tym prawdy - guzik mnie obchodzi ale najlepsze jest to ze jest mi w nich ciepo, sucho i ... pewnie

 

a ze nie maja naciec wyciec czy innych kieszonek na paluchy to mi nie przeszkadza, nawet jak uzywalem neoprenowych rekawiczek z nacieciami to nigdy z tego wynalazku nie korzystalem...

 

 

w opcji oszcednosciowej wybieram zwykle tanie rekawiczki skorzane. rok temu kupilem takie w carrefourze i jestem cholernie zadowolony - dalem cale... 18 pln :mellow:

 

 

oczywiscie UVEXy sa troche drozsze i trzeba sie liczyc z wydatkiem rzedu 100-130 pln :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@andrew

 

Cabela's Guidewear® Glomitts

 

lub

 

Glacier Glove® Windproof Fleece Gloves

 

lub

 

Snowbee Camo Neoprene Gloves.

 

Ja używam Snowbee Lightweight Neoprene Gloves - do zera stopni i neopreny Shakespeare - poniżej zera. Do kotwicy najlepiej sprawdzają się spawalnicze z marketu budowlanego. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Te rękawice maja całkiem inne przeznaczenie,a do tego nie są wodoodporne.

 

Ja posiadam takie oto KLIKNIJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zauważyłem ciekawą rzecz.

Zamiast trzymać ręce w rękawiczkach przez całe wędkowanie, zakładam je raz na godzinę na ok 15min.

Po prostu jak mi łapy zaczynają marznąć to zakładam na chwilę rękawiczki żeby je rozgrzać a potem zdejmuję.

Do tej pory nie ściągałem rękawiczek ani na moment (mam dość wygodne rowerowe) i po ok 2 godz. łapy miałem zmarznięte i żeby je rozgrzać musiałem przerywać łowienie.

Wiem że to mało logiczne ale działa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Eigery tylko bez nakładek, jak w linku

http://www.nokaut.pl/oferta/rekawiczki-z-nakladka-xl-kol-cza rny.html

 

Rękawice neoprenowe zdecydowanie odradzam. Czasami miałem wrażenie, że ręce trzymam nie w rękawiczkach tylko w zamrażarce własnej lodówki :angry:

 

Mam inny rodzaj Eigerow teraz i sa cieple ale nie sa nieprzemakalne. Poniewaz maja obciete palce, scisle przylegaja i zdejmowanie ich przed np.: kazdym podniesieniem kotwicy jest czasochlonne. Ten model z linka tez chyba nie jest nieprzemakalny czy sie myle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Eigery tylko bez nakładek, jak w linku

http://www.nokaut.pl/oferta/rekawiczki-z-nakladka-xl-kol-cza rny.html

 

Rękawice neoprenowe zdecydowanie odradzam. Czasami miałem wrażenie, że ręce trzymam nie w rękawiczkach tylko w zamrażarce własnej lodówki :angry:

 

Mam inny rodzaj Eigerow teraz i sa cieple ale nie sa nieprzemakalne. Poniewaz maja obciete palce, scisle przylegaja i zdejmowanie ich przed np.: kazdym podniesieniem kotwicy jest czasochlonne. Ten model z linka tez chyba nie jest nieprzemakalny czy sie myle?

Z tą przemakalnościa to jest tak, że na dwoje babka wróżyła. Te Eigery są wyposażone w system windblock, który jest odpowiednikiem windstoppera. Sam windstopper jest reklamowany m.in. jako nieprzemakalny. Vide link :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Windstopper

Jesli oczekujesz, że np. w tych rekawiczkach możesz włożyć rękę do wody, to śmiem wątpić, czy łapki będą suche :D Ale śnieg z deszczem, tudzież sam deszcz w nich zaliczyłem i miałem sucho i ciepło. Może nie były to sytuacje super-ekstremalne typu oberwanie chmury przez 4 godziny, ale rekawiczki sprostały moim oczekiwaniom.

Co do ścisłego przylegania, co dla jednego jest wadą, dla drugiego zaletą :D Ja jestem czuciowcem i po prostu nie mogę łowić w luźnych rękawiczkach.

Eiger robi też całkiem niezłe czapki uszanki z windblockiem. Posiadam i poza jedną wadą są ok. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Cześć.

 

Szukam rękawiczek, kt?łre będą pracowały w komplecie przede wszystkim z multikiem, choć jak ju?ź będe miał to i do korby się zało?źy. Teraz jest zimno, a jak pomyśle sobie o chlapiącej wodzie ze szpulki to od razu mi się zimno robi.

Rzuciłem okiem na to co mają sklepy wedkarskie, ale rękawiczki neoprenowe, bo o takich myślę sa strasznie niskiej jakości i zazwyczaj za du?źe - neopren jest sztywny, a spodnia część pokryta materiałem antypoślizgowym, kt?łry sprawia wra?źenie grubego papieru ściernego. Patrzyłem te?ź w sklepach ?źeglarskich oferta ciekawsza ale te?ź zdecydowanie dro?źsza. Jakieś swoje typy mam.

Co wy byście polecili, czego u?źywacie, jakiś link? Mo?źe inny materiał ni?ź neopren?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozwiazan jest co najmniej kilka. od tanich przez nieco bardziej zaawansowane cenowo na calkiem drogich konczac. sa rekawiczki do zadan specjalnych, wodoodporne z membrana i innymi wyciskaczami portfela...

 

swego czasu mialem do czynienia z rekawiczkami UVEX wzmacnianymi kevlarem - ponoc model ktory stosuja nasi komandosi ... calkiem fajne zabawki ale cena sporo powyzej 100pln...

 

ja od 3 lat z ZADOWOLENIEM uzywam pseudo skorzanych rekawiczek z merketow w cenie 20-30 pln za pare... daja rade, wystarczajaco czule i nie szkoda jesli trzeba je styrac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neopren przemaka? Piszesz o materiale czy o konkretnych rękawiczkach, kt?łre były zrobione z neoprenu albo pseudoneoprenu czyli jakiejś syfnej pianki udającej neopren?

Zawsze wydawało mi się, ?źe neopren nie przemaka, bo jaki byłby sens robienia z niego spodniobut?łw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś kiedyś jak sa zrobione rękawiczki z neoprenu? Zawsze mają jakieś wstawki z materiału, choćby po to ?źebyś m?łgł zgiąć palce. To ju?ź wystarczy ?źeby woda dostała się do środka, a wtedy zapomnij o trzymaniu ciepła. Lepiej ju?ź je zdjąć i łowić bez. Osobiście polecam polarowe ze wstawkami z zamszu na spodniej stronie. Nawet mokre całkiem przyzwoicie trzymają ciepło, a dzięki tym wstawka fajnie się trzyma kijek z multikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...