Gumofilc Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Niby jeszcze czas ale wole to zalatwic wczesniej....Chodzi mi o zakup takich rekawic, zebym nie zmarzl przy naprawde parszywej pogodzie. Do tego musza byc wodoodporne i musza pozwalac na dosc skomplikowane czynnosci bez koniecznosci ich zdejmowania. Najlepsze bylyby chyba z grubszego neoprenu, z wycieciem na palce ale z mozliwoscia schowania calych palcow. Ma ktos jakies naprawde dobre i moze podzielic sie info i wskazac, ktore to? A propos, przy okazji....poprzedni moj zakup tego typu byl strzalem w 10. Kupilem sobie poddupnik, ktory po drobnej modyfikacji bedzie mi sluzyl wszedzie....nadaje sie zarowno na skwar jak, i parszywa szwedzka pogode.To ten Jest prosty ale ma ta zalete, ze da sie zast. nawet na pychowce, gdzie jest bardzo wasko, w razie ladowania mozna go polozyc na ziemi i tez spelni swoje zadanie...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 A propos, przy okazji....poprzedni moj zakup tego typu byl strzalem w 10. Kupilem sobie poddupnik, ktory po drobnej modyfikacji bedzie mi sluzyl wszedzie....nadaje sie zarowno na skwar jak, i parszywa szwedzka pogode.To ten Wow, gdyby nie to, że cały czas stoję na łodzi, to była by to moja następna inwestycja. Chyba, że podczas trolla ... Dzięki za info! PozdrawiamRemek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 13 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Jest i na stojaco albo pol siedzaco, o Tu <_< Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Pora odpowiednia zeby podyskutowac jakich modeli uzywacie. Nic tak nie odbiera przyjemnosci jak skostniale dlonie, no moze skostnaile stopy. Moje obecne rekawice nie sprawdzaja sie bo przemakaja. Szukam czegos co bedzie 1) nieprzemakalane z wierzchu, 2) ocieplane w srodku i 3) zeby konce palcow w rekawicy byly z rozcieciami a nie uciete. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Fajne można znaleźć w sklepach żeglarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
METR Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Witam ! ja mam ten model od niedawna jest spoko naciete trzy palce ale niestety http://www.szczupak.pl/produkt,980 przemakają jak na temp. około zera są ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinesz Opublikowano 16 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Ja posiadam 3 pary jesienno-zimowych rękawic: 1. Mikado - zielone neoprenowe, z gumowaną powierzchnią wewnętrzną dłoni, z rozcięciem dla kciuka i palca wskazującego -> moje wrażenia: w niskich okołozerowych temperaturach się nie sprawdzają, ponieważ neopren nie oddycha i ręka wydzielając ciepło wewnątrz rękawicy, powoduje skraplanie się pary wewnątrz rękawicy i ręka staje się mokra i po jakimś czasie robi się tym bardziej w takich rękawicach zimno; 2. Rapala - czarne polarowe, bez gumowanej powierzchni wewnętrznej dłoni, z obciętymi wszystkim palcami oraz kapturem z polaru zakładanym na cztery palce począwszy od wskazującego do najmniejszego -> moje wrażenia: polar nie jest za gruby, poza tym brak gumowania po stronie wewnętrznej może powodować, że np. trzymany kijek w takiej rękawicy będzie się ślizgał. Napisałem może, bo zanim je wypróbowałem w warunkach polowych, kupiłem jak na razie najlepszy model, jaki JA spotkałem w sklepach do celów wędkarskich, czyli 3. Konger - czarne polarowe z gumowaną powierzchnią wewnętrzną dłoni, z rozcięciem dla kciuka i palca wskazującego -> moje wrażenia: ciepłe, ale nie są nieprzemakalne. Gumowana powierzchnia wewnętrzna się sprawdza w łowieniu w niższych temperaturach, choć jeszcze nie było aż tak zimno, aby musiał je mieć cały czas na rękach. W grudniu więcej pewnie będę mógł powiedzieć. Rękawice kupiłem w sklepie wędkarskim w Łomiankach przy ul. Warszawskiej - kosztowały 39zł. Rękawice nr 1 i 2 mam zamiar sprzedać. 4. opcja alternatywna nr 4 - na grudniowe łowienie mam zamiar przerobić sobie do wędkowania rękawice narciarskie, w miarę nieprzemakalne i w miarę ciepłe, rozcinając na palcu wskazującym oraz kciuku, a następnie zabezpieczając nicią (aby materiał się nie pruł / rozrywał dalej) te rozcięcia. Albo wszyję sobie również krążki z rzepów na tych palcach do przyczepiania zdjętych końcówek palców rękawic albo założę w miarę luźną gumkę recepturkę na te palce na rękawice, pod które będę mógł włożyć zdjęte końcówki rękawic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Kupilem sobie ponizsze rekawiczki w Basspro.Te ze zdjecia wygladaja troszeczke inaczej. W rzeczywistosci nie sa plaskie jak nalesnik, tylko fajnie wyprofilowane. Bardzo wygodne i spelniaja twoje wymagania. http://www.basspro.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product_101 51_-1_10001_102807_175008000_175000000_175008000_175-8-0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Mam zalinkowane DAMy. Z początku byłem zadowolony, później coraz mniej. Ręce marzną w nich bo opinają dłoń i krew odpowiednio nie krąży. Linka potrafi zaczepiać się za palce czy rzepy. Ogólnie nie łowi się w nich zbyt komfortowo. Ale od bidy mogą być. Zastanawiam się czy są w ogóle rękawiczki, które mozna założyć, łowić w nich komfortowo przez cały dzień i nie zdejmować do wiązania agrafek czy rozplątywania supłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Ostatnimi czasy troche lowilem na zimnie/deszczu i musze przyznac ze nie znalazlem dobrego rozwiazania na rekawice.Najmniejszym zlem wydaje sie neopren, ale pod zadnym pozorem nie nalezy go zdejmowac, bo sie pózniej nie ogrzeje i jest jeszcze zimniej. Dla kotwicowego - a taka funkcje pelnie - to ból. Sa takie poduszeczki wydzielajace cieplo po zgnieceniu (narciarze wiedza), mozna je stosowac.Problem pozostaje podczas obslugi agrafki, bo neopren uniemozliwia precyzyjne manipulacje, mozna go czesciowo pokonac stosujac szczypce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 a ja od pewnego czasu uzywam profesjonalnych rekawiczek UVEX ponoc z jakas domieszka kevlaru. rzekomo komandosi uzywaja mniej wiecej takich - ile w tym prawdy - guzik mnie obchodzi ale najlepsze jest to ze jest mi w nich ciepo, sucho i ... pewnie a ze nie maja naciec wyciec czy innych kieszonek na paluchy to mi nie przeszkadza, nawet jak uzywalem neoprenowych rekawiczek z nacieciami to nigdy z tego wynalazku nie korzystalem... w opcji oszcednosciowej wybieram zwykle tanie rekawiczki skorzane. rok temu kupilem takie w carrefourze i jestem cholernie zadowolony - dalem cale... 18 pln oczywiscie UVEXy sa troche drozsze i trzeba sie liczyc z wydatkiem rzedu 100-130 pln Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 @andrew Cabela's Guidewear® Glomitts lub Glacier Glove® Windproof Fleece Gloves lub Snowbee Camo Neoprene Gloves. Ja używam Snowbee Lightweight Neoprene Gloves - do zera stopni i neopreny Shakespeare - poniżej zera. Do kotwicy najlepiej sprawdzają się spawalnicze z marketu budowlanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karaś Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 co byście powiedzieli na takie rękawice??? http://www.militaria.pl/rothco/rekawice_skorzane_%28rt-3451% 29_p1791.xml?cat=373 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 co byście powiedzieli na takie rękawice??? http://www.militaria.pl/rothco/rekawice_skorzane_%28rt-3451% 29_p1791.xml?cat=373 Te rękawice maja całkiem inne przeznaczenie,a do tego nie są wodoodporne. Ja posiadam takie oto KLIKNIJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Mi sie sprawdzaja takie : Pierwsze z prawej... Zastrzegam, ze Hiszpania to troche inny klimat niz Polska Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Ja ostatnio zauważyłem ciekawą rzecz.Zamiast trzymać ręce w rękawiczkach przez całe wędkowanie, zakładam je raz na godzinę na ok 15min.Po prostu jak mi łapy zaczynają marznąć to zakładam na chwilę rękawiczki żeby je rozgrzać a potem zdejmuję.Do tej pory nie ściągałem rękawiczek ani na moment (mam dość wygodne rowerowe) i po ok 2 godz. łapy miałem zmarznięte i żeby je rozgrzać musiałem przerywać łowienie. Wiem że to mało logiczne ale działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czez Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Posiadam Eigery tylko bez nakładek, jak w linku http://www.nokaut.pl/oferta/rekawiczki-z-nakladka-xl-kol-cza rny.html Rękawice neoprenowe zdecydowanie odradzam. Czasami miałem wrażenie, że ręce trzymam nie w rękawiczkach tylko w zamrażarce własnej lodówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Posiadam Eigery tylko bez nakładek, jak w linku http://www.nokaut.pl/oferta/rekawiczki-z-nakladka-xl-kol-cza rny.html Rękawice neoprenowe zdecydowanie odradzam. Czasami miałem wrażenie, że ręce trzymam nie w rękawiczkach tylko w zamrażarce własnej lodówki Mam inny rodzaj Eigerow teraz i sa cieple ale nie sa nieprzemakalne. Poniewaz maja obciete palce, scisle przylegaja i zdejmowanie ich przed np.: kazdym podniesieniem kotwicy jest czasochlonne. Ten model z linka tez chyba nie jest nieprzemakalny czy sie myle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czez Opublikowano 18 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Posiadam Eigery tylko bez nakładek, jak w linku http://www.nokaut.pl/oferta/rekawiczki-z-nakladka-xl-kol-cza rny.html Rękawice neoprenowe zdecydowanie odradzam. Czasami miałem wrażenie, że ręce trzymam nie w rękawiczkach tylko w zamrażarce własnej lodówki Mam inny rodzaj Eigerow teraz i sa cieple ale nie sa nieprzemakalne. Poniewaz maja obciete palce, scisle przylegaja i zdejmowanie ich przed np.: kazdym podniesieniem kotwicy jest czasochlonne. Ten model z linka tez chyba nie jest nieprzemakalny czy sie myle?Z tą przemakalnościa to jest tak, że na dwoje babka wróżyła. Te Eigery są wyposażone w system windblock, który jest odpowiednikiem windstoppera. Sam windstopper jest reklamowany m.in. jako nieprzemakalny. Vide link :http://pl.wikipedia.org/wiki/WindstopperJesli oczekujesz, że np. w tych rekawiczkach możesz włożyć rękę do wody, to śmiem wątpić, czy łapki będą suche Ale śnieg z deszczem, tudzież sam deszcz w nich zaliczyłem i miałem sucho i ciepło. Może nie były to sytuacje super-ekstremalne typu oberwanie chmury przez 4 godziny, ale rekawiczki sprostały moim oczekiwaniom.Co do ścisłego przylegania, co dla jednego jest wadą, dla drugiego zaletą Ja jestem czuciowcem i po prostu nie mogę łowić w luźnych rękawiczkach.Eiger robi też całkiem niezłe czapki uszanki z windblockiem. Posiadam i poza jedną wadą są ok. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Cześć. Szukam rękawiczek, kt?łre będą pracowały w komplecie przede wszystkim z multikiem, choć jak ju?ź będe miał to i do korby się zało?źy. Teraz jest zimno, a jak pomyśle sobie o chlapiącej wodzie ze szpulki to od razu mi się zimno robi.Rzuciłem okiem na to co mają sklepy wedkarskie, ale rękawiczki neoprenowe, bo o takich myślę sa strasznie niskiej jakości i zazwyczaj za du?źe - neopren jest sztywny, a spodnia część pokryta materiałem antypoślizgowym, kt?łry sprawia wra?źenie grubego papieru ściernego. Patrzyłem te?ź w sklepach ?źeglarskich oferta ciekawsza ale te?ź zdecydowanie dro?źsza. Jakieś swoje typy mam.Co wy byście polecili, czego u?źywacie, jakiś link? Mo?źe inny materiał ni?ź neopren? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 rozwiazan jest co najmniej kilka. od tanich przez nieco bardziej zaawansowane cenowo na calkiem drogich konczac. sa rekawiczki do zadan specjalnych, wodoodporne z membrana i innymi wyciskaczami portfela... swego czasu mialem do czynienia z rekawiczkami UVEX wzmacnianymi kevlarem - ponoc model ktory stosuja nasi komandosi ... calkiem fajne zabawki ale cena sporo powyzej 100pln... ja od 3 lat z ZADOWOLENIEM uzywam pseudo skorzanych rekawiczek z merketow w cenie 20-30 pln za pare... daja rade, wystarczajaco czule i nie szkoda jesli trzeba je styrac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 O widzisz O pseudosk?łrzanych nawet mi do głowy nie przyszło ... będę sie rozglądał na zakupach. O taktycznych nie myślałem, musze do militari?łw zajrzeć.Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Zapomnij szybko o neoprenach, bo jak przemokna to jest koniec z lowieniem - zimno jak cholera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Neopren przemaka? Piszesz o materiale czy o konkretnych rękawiczkach, kt?łre były zrobione z neoprenu albo pseudoneoprenu czyli jakiejś syfnej pianki udającej neopren?Zawsze wydawało mi się, ?źe neopren nie przemaka, bo jaki byłby sens robienia z niego spodniobut?łw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 25 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2011 Widziałeś kiedyś jak sa zrobione rękawiczki z neoprenu? Zawsze mają jakieś wstawki z materiału, choćby po to ?źebyś m?łgł zgiąć palce. To ju?ź wystarczy ?źeby woda dostała się do środka, a wtedy zapomnij o trzymaniu ciepła. Lepiej ju?ź je zdjąć i łowić bez. Osobiście polecam polarowe ze wstawkami z zamszu na spodniej stronie. Nawet mokre całkiem przyzwoicie trzymają ciepło, a dzięki tym wstawka fajnie się trzyma kijek z multikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.