Ciepłe buty: na łódkę i na lód - jakie?

[Delux]

A ja w tym roku kupiłem te http://www.decathlon.pl/buty-zimowe-arpenaz-100-mskie-id_8367614.html

 

Wodoszczelność super z cieplą skarpetą jest ok.

[mario]

U mnie od kilkunastu lat w takiej roli sprawdzają się buty kanadyjskiej f-my Kamik (nie pamiętam modelu, niestety).

[nalewator]

Ja od 4 czy 5 lat używam Lemigo Grenlander 862 i w tej cenie nie mają konkurencji. W tym roku tylko wkładki wymieniłem na nowe bo stare się zużyły. 

[Alaryk]

Nie wiem, czy nadal są w sprzedaży, ale ze 12-13 lat temu kupiłem (w sklepie w Lublinie, za wysoką jak dla mnie wtedy cenę - ok. 700 pln) buty, na których jest napis Olang, naszywka OLANTEX, designed in heaven made in paradise (serio), a na podeszwie napis vibram.  

Chodzę w nich co roku zimą, jak jest zimno i śnieg, normalnie w mieście i w terenie (bardzo wygodne).

Zabieram je zawsze na łódkę w zimnej porze roku.

Jak założę ciepłe skarpety, to jest mi w nich po prostu komfortowo, ani za ciepło ani za zimno, pomimo wielu godzin w łódce i oczywiście w niskich temperaturach powietrza i wody. Nigdy nie przemokły i zawsze mam w nich suche stopy.

Jedyny ich minus jest taki, że w temperaturze powiedzmy ponad 10 st. C (powietrza i wody) jest w nich za ciepło, nawet w cienkiej skarpetce i to, że źle jeździ się w nich samochodem (gruba podeszwa i głęboka jej rzeźba).

Najciekawsze jest to, że pomimo wieloletniego i intensywnego ich użytkowania nie uległy w ogóle uszkodzeniu/zużyciu, zmieniły tylko kolor z ciemnozielonego na taki nieokreślony (chyba bury, czy coś takiego). Zmieniłem w nich tylko wkładkę (raz) i ze 3-4 razy sznurówki.

Zawsze po zimie myłem je zmoczoną ciepłą wodą watą bez żadnych środków chemicznych i po wyschnięciu dwukrotnie pryskałem środkiem z puszki impregnującym (w rodzaju waterproof), a przed pierwszym założeniem w zimie jeszcze raz pryskałem

W międzyczasie kupowałem inne buty, o wiele ładniejsze, ale tylko pod tym względem lepsze. Np. zeszłym roku Salomona i jeden z nich puszczał do środka wodę po chodzeniu po mokrym śniegu.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Alaryk

[lokoko83]

Polecam "Buty Kalosze Myśliwskie Hunter Demar"

 

[11charlotta11]

A coś w rozmiarze 36/37?

[Małkociniak]

 

 

http://www.spartoo.pl/Sorel-CARIBOU-x8643.php

 

Cena ścina z nóg, mam coś podobnego tylko na zamek, z czarnym futrem. Ciepłe, na spacery, ryby, do lasu, nawet do lansu ;-)

Firma oferuje bardzo dużo modeli w różnych cenach.

Edytowane 8 Grudnia 2016 przez Małkociniak

[Matteoo]

Jak dla mnie najlepsze są buty szyte dla wojska, np Demary. W cenie dostępnej na runku wtórnym nie są e stanie im sprostać żadne buty sklepowe. Buty z jedną wadą - za ciepłe

[Małkociniak]

@Matteoo domniemam że soreli na nogach nie miałeś. Buty szyje dla wojska firma która wygra przetarg przede wszystkim ze względów ekonomicznych, Nie deprecjonuje Demara jako producenta każdy produkt ma swojego klienta, różnica jest taka że jak założysz buty  Salomona które są wygodne miękkie a potem włożysz nogi do butów Demara to masz wrażenie że włożyłeś nogi do kartonu, ot taka drobna różnica. Buty sorel użytkuję od jakiś mięciu lat mam je wszędzie, oczywiście mroźną i śnieżną zimą, w lesie na rybach i jako buty po nartach. Niestety są to buty drogie i czasem może lepiej kupić buty tańsze a różnicę dołożyć do sprzętu stricte wędkarskiego   

@11Charlotta11, mają rozmiar 36 

 

[11charlotta11]

Do tej pory nosiłam trekkingowe Salomona.Są jednak trochę za krotkie

[psulek]

Ja od 4 czy 5 lat używam Lemigo Grenlander 862 i w tej cenie nie mają konkurencji. W tym roku tylko wkładki wymieniłem na nowe bo stare się zużyły. 

 

Mam podobną konstrukcję, tylko ze Stomilu i muszę powiedzieć, ze jestem mile zaskoczony - nabyłem w tym roku.

 

- ciepłe

- ciche jak Crocsy (piankowa podeszwa)

- mega lekkie

 

Jak za ~50 PLN to nic lepszego się nie znajdzie. Byłem w nich kilka razy w tym sezonie przy temperaturach 0-5 st, kilka godzin i było OK. W stopy cieplutko. Mam trochę obaw odnośnie trwałości, ale za takie pieniądze nie ma co wybrzydzać. Podsumowując - piankowe kalosze również polecam.

[Koza11]

Przerobiłem sporo butów na lodzie - w czasach, gdy jeszcze były zimy. Od rosyjskich no-nameów z wolframowymi kolcami, syntetycznym futrem jako wkładą, poprzez lemigo, na sorelach skończywszy. Sorel Glacier  zabija gabarytami, masą- ale oddaje to wszystko podczas nasiadówek na lodzie, czy późnojesiennego spinningowania. Obecnie moim głównym obuwiem późnojesienno-zimowym to Rosyjskie Norfiny Yukon. Cholewa z EVA, bardzo dobrej jakości "skarpeta wewnętrzna" no i bardzo ważny drobiazg - perforowana wkładka eva, która dodatkowo izoluje od spodu stopę i odsuwa od stopy punkt skroplenia potu w bucie. Skutek jest taki, że "skarpeta" przepaca się wolniej a to poprawia komfort używania.

[miramar69]

 Te super dają sobie radę gdy jest bardzo zimno , ale dość sucho 

Edytowane 29 Grudnia 2016 przez miramar69

[Małkociniak]

Nie. Łażenie będzie mordęgą. Na lodzie miałem dosyć :-) Za wielkie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oj ludzie czy Wy potraficie  czytać ze zrozumieniem?  Temat z zapytaniem buty na łódkę? A ci z uporem maniaka katują o łażeniu to brzegiem to po lodzie. Ogarnijcie się. 

[Dano-G]

Oj ludzie czy Wy potraficie czytać ze zrozumieniem? Temat z zapytaniem buty na łódkę? A ci z uporem maniaka katują o łażeniu to brzegiem to po lodzie. Ogarnijcie się.

Racja. Czytanie ze zrozumieniem to bardzo ważna umiejetność.

Warto się z nią zaprzyjaźnić, zanim się coś napisze.

Ogarnięcie rzeczywiście wskazane.... Zmiana tonu i formy pisania na bardziej przyjazną i miłą również.

 

 

Tapatalknięte ze srajfona

[mario]

Temat powstał z połączenia 3ch podobnych, tak informacyjnie.

A jego tytuł został zaktualizowany.

[maximus]

Rocky Utility Sport Max.

Mam,użytkuję,gorąco polecam.

[Łowca.b]

Ja już 3 sezon używam Lemigo Huunter nr kat. K2993

W porach roku kiedy temperatury są już dosyć niskie, używam dodatkowo skarpety z naturalnej wełny. Które dodatkowo nie puszczają ciepla ze stopy. Plusem kaloszy neoprenowych jest ich giętkość i wygoda, a pozatym są lekkie i nie ma problemu żeby wyskoczyć z łodźi do wody bo mają gumowaną powłokę zewnętrzną. Polecam sam długo szukałem. cena też ok bo takiego rodzaju buty ok 180-200 zł, Spory wybór jest w decathlonie. Pozdrawiam

[jacekp29]

Kaloszki z pianki Decathlon z ocieplaczem 70 zł  dałem , lód i łódka  polecam

[Ace]

Lemigo są na cały sezon.

[SlawekNikt]

Lemigo są na cały sezon.

 

I to wszystko w temacie, a na dodatek polska produkcja.

[SlawekNikt]

Zależnie od tego w jakich temperaturach łowicie i buty trzeba odpowiednie dobrać. Jak mrozy nie za duże to z butów od wojaków mogę polecić nie produkowane od dość dawna buty marki Kupczak, ale jeszcze dostępne na platformach aukcyjnych tyle, że tanio nie będzie za to buty są niezniszczalne przy odrobinie poszanowania. Warte uwagi są też buty wojskowe od Wojasa, ale te z podeszwą vibram, także trudne do zajechania. Ja mam już trzy lata i absolutnie nic się z nimi nie dzieje.

Edytowane 22 Lutego 2017 przez SlawekNikt

[bywalec84]

Witam,

Czy ktoś może zna, używał butów Powerboots B-PROF?? https://sklep.liwi.pl/oferta/profesjonalne-buty-powerboots-b-prof.html

Są to głównie buty przeznaczone do łowienia spod lodu ale zastanawiam się czy jak je kupię to czy dobrze będę się w nich czuł spacerując wzdłuż rzeki łowiąc zimowe kelty lub np.: późną jesienią stojąc na łódce 8 godzin?? Chętnie poczytam Waszych opinii. Dziękuję i pozdrawiam!

[Koza11]

Celuj lepiej w buty z wyjmowanymi wkładkami. To bardziej praktyczne rozwiązanie. Po dniówce na łodzi czy marszu w środku będziesz miał zupę no i wysuszyć na szybko takie coś z niewyjmowalnymi wkładami jest szalenie trudno. Jeżeli uda się coś wybrać (lemigo, norfin - ze wskazaniem na te drugie) kup od razu drugi komplet wkładek oraz "skarpetę" W ten sposób będziesz cały czas na chodzie w suchym ciepełku. Topowe buty na zimę robi Sorel kanadyjski, inna półka cenowa i jakościowa. Moim zdaniem warto, bo w zimne dni ciepłe stopy są krytycznie ważne nie tylko na rybach.

[Czaja911]

A ja polecam Lemigo KING 821- jeżeli chodzi o buty wiązane, jeżeli o kalosze to Arctic 875.
co do Kinga to sam je stosuje zimą i późną jesienią na lód, łódkę idealne, chwalą też myśliwi na zasiadki. Cena KInga też jest dobra  Wiadomo że do dłuższych spacerów wybrać coś innego ale jeżeli chodzi o statyczne wędkowanie to jak najbardziej.

Edytowane 28 Lipca 2017 przez Czaja911