Majo Opublikowano 16 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 A nie lepiej FC wiązać węzłem zamiast zaciskać?Jak się odpowiednio zaciska to też jest całkiem ok. Ale trzeba uważać. Co prawda mi się zdarzało robić ze znacznie grubszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majatony Opublikowano 17 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 (edytowane) . Edytowane 23 Listopada 2014 przez majatony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek J Opublikowano 18 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2014 Co do przyponów Dragona nie zdarzyło mi się jeszcze by pękały ale według mnie są bardzo mało odporne na zaczepy,byle chwast czy kawałek moczarki i przypon jest tak skręcony że do niczego się nie nadaje,chodzi mi głównie o przypony surfstrand 1x7 i 7x7. W tym roku zacząłem stsować przypony mistrala są mocne i nie skręcają się tak jak dragony a kosztują 4-5zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szogo636 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2015 A mi np.classic surfstandard 1x7 i 7x7 cztery sztuki pękły przy tych zaciskach i to żeby jeszcze na jakiś zaczepach ale praktycznie dwa poszły od samego rzucania Ogólnie nie polecam...szajs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DŻEK Opublikowano 9 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 Czas najwyższy zmienić na inne.Przykro trochę bo nie było z nimi wcześniej problemów,a człowiek się do dobrego przyzwyczaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szogo636 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Czas najwyższy zmienić na inne.Przykro trochę bo nie było z nimi wcześniej problemów,a człowiek się do dobrego przyzwyczaja. No właśnie...tylko na co??? Ostatnio kupiłem od nich tytany,zobaczymy jak się spiszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil vfr Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Ja narzekałem i już nie używam surfstrand classic 1x7-totalna porażka.Teraz mam 7x7 i na razie nie trafiłem felernego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 No właśnie...tylko na co??? Ostatnio kupiłem od nich tytany,zobaczymy jak się spiszą.Zrób parę rzutów ciężarkiem zwykłym o większej masie bo żal odstrzelić przynętę w pierwszym rzucie. A wiem że takie historie z tymi przyponami są na porządku dziennym. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logun74 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 No właśnie...tylko na co??? Ostatnio kupiłem od nich tytany,zobaczymy jak się spiszą.Kolego , przeczytaj cały post co ludzie piszą o ich tytanach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szogo636 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zrób parę rzutów ciężarkiem zwykłym o większej masie bo żal odstrzelić przynętę w pierwszym rzucie. A wiem że takie historie z tymi przyponami są na porządku dziennym.Będę...miał to na uwadze Kolego , przeczytaj cały post co ludzie piszą o ich tytanach.Czyli,jak by się nie kręcił z Dragonem to i tak d...pa z tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał91 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 rowniez ponarzekam stalki po malym zagieciu zaczynaja sie strzepic oraz urywaja sie , z fluocarbonem jeszcze nie mialm zlych przygod po za odpinajacymi sie agrafkami;< 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnluki Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zrób parę rzutów ciężarkiem zwykłym o większej masie bo żal odstrzelić przynętę w pierwszym rzucie. A wiem że takie historie z tymi przyponami są na porządku dziennym. Panie Majo,widzę że dysponuje Pan dość wątpliwą wiedzą o przyponach Dragona i szeroko się z nią obnosi. Zatem zapraszam Pana do złożenia nam wizyty, spotkamy się nad firmowym jeziorem, wybierze Pan przypony z naszego magazynu wg własnego uznania i zademonstruje urywanie się tychże przyponów podczas zarzucania przynęty.Podejmiemy Pana z honorami należnymi bezstronnemu gościowi, w razie konieczności pomożemy w dotarciu do naszej siedziby pod Bydgoszczą. W tej sprawie, proszę pisać na mejla: centrala@firmadragon.pl pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darks86 Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Panie Majo,widzę że dysponuje Pan dość wątpliwą wiedzą o przyponach Dragona i szeroko się z nią obnosi. Zatem zapraszam Pana do złożenia nam wizyty, spotkamy się nad firmowym jeziorem, wybierze Pan przypony z naszego magazynu wg własnego uznania i zademonstruje urywanie się tychże przyponów podczas zarzucania przynęty.Podejmiemy Pana z honorami należnymi bezstronnemu gościowi, w razie konieczności pomożemy w dotarciu do naszej siedziby pod Bydgoszczą. W tej sprawie, proszę pisać na mejla: centrala@firmadragon.pl pozdrawiamPiękna postawa przedstawiciela. Kolejna sytuacja, która skutecznie odpycha mnie w całości od tej firmy. Znam osoby, którym te przypony (z określonej serii, kupowane w określonym czasie, bodajże wspomniany surfstrand 1x7) strzelały i nie były to przypadki sporadyczne. Ewidentnie wyszła jakaś słaba seria. Uważam, że to się może zdarzyć. Jednak uparte stawianie się na stanowisku w stylu "takie coś nie miało miejsca, to zwykłe pomówienia, udowodnimy to" w konfrontacji z faktami wygląda żałośnie. Wystarczyłoby po ludzku napisać "Faktycznie były problemy z pewną serią przyponów, ale zostały one już rozwiązane - w razie wątpliwości zapraszamy na testy". Osobiście nie trafłem na żadną wpadkę ze stalkami Dragona, ale mimo wszystko zamierzam możliwie szybko się z nich wycofać, podobnie jak z każdego innego sprzętu tej firmy. Tu nie chodzi o to, że zdarza się sprzęt wadliwy, ale o to w jaki sposób ta firma podchodzi do klientów. Kołowrotek Zauber, którego reklamowałem został przykładowo naprawiony (chyba - testowałem tylko 10 minut), ale odpowiedź serwisu jakoby nierówny nawój żyłki, występujące sporadycznie trzaski czy też drgania kopiące w dolnik nie wpływały na użytkowanie kołowrotka, to bezczelna ironia. Tutaj też normalną odpowiedzią byłoby "Usterki usunięto, kołowrotek w pełni sprawny". Ale nie, Dragon czuje się urażony niczym dziecko jeśli ktokolwiek zwróci na coś uwagę. Do tego grupy "nieoficjalnych" przedstawicieli klikające na forach. Jakoś Mikado, Konger, DAM itd. nie fruwają z tym durnym "marketingiem". Jedynie Robinsona jeszcze widuję... @Majo dobrze gościowi poradził - machnij parę razy i zobacz czy ok. W dalszym rozumieniu - jak ok, to używaj/kupuj dalej, bo widocznie są już poprawione. Ja też kilka miesięcy temu posprawdzałem swoje i dalej są w użyciu (kupiłem wcześniej spory zapas). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Panie Majo,widzę że dysponuje Pan dość wątpliwą wiedzą o przyponach Dragona i szeroko się z nią obnosi. Zatem zapraszam Pana do złożenia nam wizyty, spotkamy się nad firmowym jeziorem, wybierze Pan przypony z naszego magazynu wg własnego uznania i zademonstruje urywanie się tychże przyponów podczas zarzucania przynęty.Podejmiemy Pana z honorami należnymi bezstronnemu gościowi, w razie konieczności pomożemy w dotarciu do naszej siedziby pod Bydgoszczą. W tej sprawie, proszę pisać na mejla: centrala@firmadragon.pl pozdrawiamNiestety, jakość jest lub była nierówna. Ale to, że drut wolframowy potrafi strzelić łukach to 100 % prawdy. Agrafki też potrafiły być różne, zależnie od partii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
budzik Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 (edytowane) Co jak co ale mnie akurat przypony dragona jeszcze nie zawiodły. Jest to jedyna rzecz którą od nich kupuje i mi się sprawdzają . Edytowane 23 Stycznia 2015 przez budzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obcy Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Ja bardzo się cieszę, że istnieje firma Dragon: potrzebny jest negatywny wzorzec.... Szczególnie polecam kije Millenium: wędką 2.7m do 25g rzuca się bliżej niż Dwumetrowym MHX-em Ale żeby być sprawiedliwym: łowię na młynek TD 930iZ i złego słowa powiedzieć nie mogę, choć gościu w sklepie powiedział mi, że z jakiejś nowej serii Dragona by mi nie sprzedał, by nie stracić stałego klienta - rozwala się hamulec po dwóch wyprawach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 (edytowane) Panie Majo,widzę że dysponuje Pan dość wątpliwą wiedzą o przyponach Dragona i szeroko się z nią obnosi. Zatem zapraszam Pana do złożenia nam wizyty, spotkamy się nad firmowym jeziorem, wybierze Pan przypony z naszego magazynu wg własnego uznania i zademonstruje urywanie się tychże przyponów podczas zarzucania przynęty.Podejmiemy Pana z honorami należnymi bezstronnemu gościowi, w razie konieczności pomożemy w dotarciu do naszej siedziby pod Bydgoszczą. W tej sprawie, proszę pisać na mejla: centrala@firmadragon.pl pozdrawiamWitam,niestety niezbyt ładne wrażenie(jak dla mnie) sprawia Pan dla firmy takimi wypowiedziami. Zrozumiałem sugestię co do mojej wiedzy, nie zamierzam się dać sprowokować do przepychanek(łowię baaardzo często na dużej rzece bo mieszkam baaardzo blisko niej). Ale powiem tyle-jakim trzeba być totalnym ignorantem żeby wmawiać że coś jest czarne pomimo faktu że kilkadziesiąt lub kilkaset osób na tym i innych forach wszędzie opisują te same problemy??? Przypon to jest kluczowy element zestawu-nie może być kompromisów i myślenia o tym czy teraz trafiłem na lepiej zaciśnięty przypon przez pracownika który miał gorszy dzień. Dziękuję za zaproszenie na jeziorko, ale dla mnie taka wizyta byłaby bezcelowa-z przyponów spod znaku Dragona już dawno się wyleczyłem(może wady są już poprawione???). Polecam wykonywać mniej kwiecistych tekstów w katalogach a skupić się na kontroli jakości. Przypony sobie wykonuję sam- grosze mnie to kosztuje i nigdy nie zawiodło więc po co mam wybierać się kilkaset kilometrów??? Jeśli któryś z kolegów z jerkbaita ma ochotę i jeśli to możliwe niech się tam wybierze. Nawet dla zasady:) No chyba że na ten zaszczyt z honorami trzeba sobie zasłużyć. Edytowane 23 Stycznia 2015 przez Majo 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logun74 Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Witam,niestety niezbyt ładne wrażenie(jak dla mnie) sprawia Pan dla firmy takimi wypowiedziami. Zrozumiałem sugestię co do mojej wiedzy, nie zamierzam się dać sprowokować do przepychanek(łowię baaardzo często na dużej rzece bo mieszkam baaardzo blisko niej). Ale powiem tyle-jakim trzeba być totalnym ignorantem żeby wmawiać że coś jest czarne pomimo faktu że kilkadziesiąt lub kilkaset osób na tym i innych forach wszędzie opisują te same problemy??? Przypon to jest kluczowy element zestawu-nie może być kompromisów i myślenia o tym czy teraz trafiłem na lepiej zaciśnięty przypon przez pracownika który miał gorszy dzień. Dziękuję za zaproszenie na jeziorko, ale dla mnie taka wizyta byłaby bezcelowa-z przyponów spod znaku Dragona już dawno się wyleczyłem(może wady są już poprawione???). Polecam wykonywać mniej kwiecistych tekstów w katalogach a skupić się na kontroli jakości. Przypony sobie wykonuję sam- grosze mnie to kosztuje i nigdy nie zawiodło więc po co mam wybierać się kilkaset kilometrów??? Jeśli któryś z kolegów z jerkbaita ma ochotę i jeśli to możliwe niech się tam wybierze. Nawet dla zasady:) No chyba że na ten zaszczyt z honorami trzeba sobie zasłużyć. Popieram Majo - w końcu doszedłem do tego , że tylko sam zrobię przypon taki jak potrzebuję , no i zacząłem sam . Majo tez ma rację , przygotować partię specjalną , to żadna sztuka , ale ignorancja wobec postów kilkudziesięciu osób , to już kpina z klientów . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obcy Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Widzę, że jest o tytanach Dragona. Sprawiłem sobie w tym sezonie dwa i jeden drugiego dnia pękł mi przy zacisku podczas rzutu obrotówką nr 4 - ile ważyła, 10g?Drugi pękł na zaczepie, a łowiłem na pletkę 15 lb i wcale nie nową. Za to mam ulubione agrafki właśnie Dragona, małe i z cienkiego drutu, jak uciąć krętlik (występują też bez krętlika), który jest słaby, to naprawdę są porządne. Jednym słowem Dragon moim zdaniem jest nieprzewidywalny i można trafić na niezły wyrób, o ile ma się kasę, by dziesięć razy na coś się naciąć, by wreszcie trafić na coś solidnego. Ja raczej unikam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bony20 Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 To ja mam farta, używam stalek dragona 9 kg i rzucam Sliderami Salmo 10cm i nie miałem przykrych niespodzianek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Locutus85 Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Ja chciałbym coś napisać na temat Dragona, ale boje sie ze dostane BANA za zbyt dużą ilość wulgarnych zwrotów, także się powstrzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnluki Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Panie Majo,z całym szacunkiem dla Pana Osoby, nie odnoszę się do Pana wiedzy i doświadczenia w wędkarstwie, a do tematu ferowania opinii o przyponach produkcji Dragon.Jeśli aspiruje Pan do roli opiniotwórczego forumowicza, a tak się Pan zachowuje, to wypada znać przedmiot opiniowany (w tym przypadku - przypony). Tak jest w każdej branży, na całym świecie. Stąd moje zaproszenie. Ilość krytycznych wypowiedzi na tym forum w sprawie przyponów, to jest - posłużę się porównaniem - kropelka niezadowolonych w morzu zadowolonych. Mówią mi to statystyki sprzedaży i spraw reklamacyjnych. Mam do nich dostęp.Mimo nikłej ilości niezadowolonych zwracamy się do Nich z szacunkiem należnym każdemu klientowi, proponując - oprócz przeprosin - wymianę wadliwych przyponów na nowe + gratis od Firmy. (Na razie zgłosiła się 1 osoba spoza tego forum i została obsłużona zgodnie ze swoimi oczekiwaniami.) Panie Majo, zaproszenie dla Pana jest aktualne. Skoro w chwili obecnej wypowiada się Pan o produktach Firmy Dragon, naturalnym jest że chcemy, aby to była opinia oparta na wiedzy aktualnej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obcy Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Również z całym szacunkiem Panie @Spinluki, choć tekst nie był adresowany do mnie: moja wiedza na temat tytanów Dragona jest wybitnie nieaktualna, bo ma 38 dni, więc przepraszam, że śmiałem ostrzec przed tym produktem Kolegów. Od tamtej pory człowiek wynalazł koło, mechanikę kwantową, a Dragon zaczął latać w kosmos. Proszę wybaczyć ignorantowi, który przejął się jednym urwanym Meppsem i jednym swimbaitem Shad Alive i zaraz bezmyślnie zaczął psuć opinię firmie, która ma morze (może i ma nawet morze) zadowolonych klientów. Pozdrawiam 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 (edytowane) Ja bardzo się cieszę, że istnieje firma Dragon: potrzebny jest negatywny wzorzec.... Szczególnie polecam kije Millenium: wędką 2.7m do 25g rzuca się bliżej niż Dwumetrowym MHX-em Ale żeby być sprawiedliwym: łowię na młynek TD 930iZ i złego słowa powiedzieć nie mogę, choć gościu w sklepie powiedział mi, że z jakiejś nowej serii Dragona by mi nie sprzedał, by nie stracić stałego klienta - rozwala się hamulec po dwóch wyprawach Krew czeka zalewa jak to czyta. Edytowane 25 Stycznia 2015 przez krzychun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 W moim przypadku, pękały druty tytanowe. Natomiast o linkach surflon czy surfstrand złego słowa nie powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.