Witam, od niedawna mieszkam w Irlandii i często spinninguję na kanałach w Dublinie. Czasami uda się jakiegoś szczupaka złapać ale bardzo często się zdarza, że szczupak odprowadza blaszkę do brzegu bez ataku.
Łowię głównie na blaszki obrotówki w rozmiarze 2 srebrne w czerwone paski (na takie mam najlepsze efekty)
Wygląda to mniej więcej tak:
Rzucam pod drugi brzeg kanału i ciągnę tak w połowie toni, szczupak wychodzi z ukrycia i idzie za blaszką pod mój brzeg, tu trochę stoi rzucam koło niego z każdej strony parę razy po czym sobie odpływa bez ataku.
Raz ściągam wolno, raz szybko, zmieniam blaszki (rozmiar, kształt, kolory mam przeważnie srebrne z akcentem czerwonego- takie kilerki według mnie)
Na kopytka w kolorze np białym efekty są marne. Macie jakieś rady co można by zmienić, jak sprowokować do ataku?
Pytanie
skuwa123
Witam,
od niedawna mieszkam w Irlandii i często spinninguję na kanałach w Dublinie.
Czasami uda się jakiegoś szczupaka złapać ale bardzo często się zdarza, że szczupak odprowadza blaszkę do brzegu bez ataku.
Łowię głównie na blaszki obrotówki w rozmiarze 2 srebrne w czerwone paski (na takie mam najlepsze efekty)
Wygląda to mniej więcej tak:
Rzucam pod drugi brzeg kanału i ciągnę tak w połowie toni, szczupak wychodzi z ukrycia i idzie za blaszką pod mój brzeg, tu trochę stoi rzucam koło niego z każdej strony parę razy po czym sobie odpływa bez ataku.
Raz ściągam wolno, raz szybko, zmieniam blaszki (rozmiar, kształt, kolory mam przeważnie srebrne z akcentem czerwonego- takie kilerki według mnie)
Na kopytka w kolorze np białym efekty są marne.
Macie jakieś rady co można by zmienić, jak sprowokować do ataku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.