Skocz do zawartości

Penn Slammer 260/360 vs Ryobi Zauber 4000


drakodrako1

Rekomendowane odpowiedzi

Pod obciążeniem będzie kręcił lekko, ma fajne przełożenie, Stradic jest za szybki na takie łowienie. Dostałem stradica fa i sprzedałem slammera ale Stradic idzie na emeryturę pod feeder i powoli rozglądam się znów za slammerem :) Mam też niedawno zakupionego zaubera ale ten będzie Łowił z lżejszym kijem :) Czyli podobna sytuacja jak u Ciebie. Emblemy też mi się podobają, gdyby był jakiś w fajnym stanie i przystępnej cenie to też bym brał go pod uwagę. Niestety ciężko o taki młynek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojde jeszcze w pn rano do stacjonarnego sklepu i zoabczęczy mają coś ciekawego....Jak nic nie będzie to wezmę chyba slammera za 67F ..Tylko nadal nie wiem czy 260 czy 360..Różnia się tylko szpula czy cały korpus w 360 jest większy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybiorę na 99% slammera do tego kijka 20- 60g .Oczywiście będzie sporo grubsza pletka niż ta którą uzywam do red arca...(czyli 0.15 pp).

Moj red arc którego uzywam do kijka 5-25g wytrzymał miesiać ,a nawet mniej i już przy przynetach 20g (główka plus guma) dziwnie sie zachowuje(słychać dziwne dzwieki ze srodka) .Potrzebuje w takim razie jeszcz ekołowrotek do kija 5-25 g (max 25-28g guma plus główka) Co lepiej wybrac do takiego kijka stradica 4000 czy TP 2500FA .Sa 2 ciekawe aukcje w tym momencie na ebayu i któregoś z nich bym pewnie kupił...Pytam w tym temacie bo nie chce już zakładać nowego.Dzięki za odpowiedzi .Pozdrawiam :)

http://www.ebay.co.uk/itm/SUPER-SHIMANO-TWINPOWER-2500FA-SPINNING-REEL-BOXED-/281470621039?pt=UK_BOI_Packing_Postal_Supplies_Labels_LE&hash=item4188f4d56f

http://www.ebay.co.uk/itm/Shimano-Stradic-4000FA/321564258700?_trksid=p2047675.c100005.m1851&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D20140122125356%26meid%3De13cef858e6948d0816f526143cf2ea8%26pid%3D100005%26prg%3D20140122125356%26rk%3D4%26rkt%3D6%26sd%3D221587620294&rt=nc

Edytowane przez drakodrako1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam zamiar kupic kołowrotek Penn Slammer 360.Jestem początkującym spinningistom ale nie wędkarzem,mam pytanie czy kołowrotek Penn Slammer za 300zł + jest produkowany w USA czy Chinach.Przepraszam za podłączenie się do wątku.

NIc nie szkodzi:) Ja powoli ze slammera się wyleczyłem(stóków  i jakieś popiskiwań nie zniosę).Żadnego red arca już nie chce bo łowiąc obrótówkami 4-5 i gumami 35g max (razem z główką) już przy większym obciążeniu czuć że coś się tam dzieje po miesiącu łowienia.To kołowrotki do lżejszego łowienia moim zdaniem i bedzie go używała moja żonka do małych obrotówek i lekkich główek z gumkami max 10cm...

Skłaniam się obecnie ku Okumie raw ii 40 za około 450 zł.Mało niestey opinii o tym kołowrotku na forach...  Rozważam jeszcze kręciołka Penn battle 2 ... O poprzedniku jest tu 27 stron i jedni sa zadowoleni ,a inni niesttey nie .... To samo z red arcami i ryobi... 

Penn battle jest około20F (110zł niecałe) tańszy  od Okumy.Mam nadzieję że ktoś coś tu jeszcze doradzi :) 

Edytowane przez drakodrako1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skłaniam się obecnie ku Okumie raw ii 40 za około 450 zł.Mało niestey opinii o tym kołowrotku na forach...

Ale przed kołowrotkami o których opinii na forach są dziesiątki i setki, bronisz się rękami i nogami...

Kup już sobie w końcu jakiś kołowrotek, bach-bach, męska decyzja bo inaczej zadręczysz się na śmierć...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przed kołowrotkami o których opinii na forach są dziesiątki i setki, bronisz się rękami i nogami...

Kup już sobie w końcu jakiś kołowrotek, bach-bach, męska decyzja bo inaczej zadręczysz się na śmierć...

 

I to przed kołowrotkami, których produkcję zakończono kilkanaście lat temu. Nic w nich nie stuka i nie puka. Założę się, że spokojnie pokręcą kolejnych 15 lat (jeśli się o nie odpowiednio zadba). A o współczesnych Zauberach, Slamerach i innych Okumach nikt nie będzie pamiętał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej zadręcze Was :D  Kolega podał mi link do daiwy emlema ,ale niestey na ebayu w UK  była jedna sztuka i niestety już sprzedana(tak widzę tylko karpiówki).Znalazłem jednego Twin Powera ,ale wielkość tylko 2500.... (cena 99F).

Z reguły podejmuje zbyt pochopne decyzje i dlatego wolę poczekać z decyzją żebym nie żałował bo to jednak prawie 450zł :) Chciałbym żeby mi posłużył dłużej niż red arc ,który po tygodniu przy większych przynetach i łowieniu w deszczu zaczął charczeć .... Niestety smarowanie i czyszczenie nie pomogło...

Tak w ogóle jeżeli da radę zmienić temat wątku to prosze o zmianę na temat "Wybór kołowrotka do 500zł" bo chyba lepiej będzie to pasować bo padło sporo propozycji.....

Edytowane przez drakodrako1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybiorę na 99% slammera do tego kijka 20- 60g .Oczywiście będzie sporo grubsza pletka niż ta którą uzywam do red arca...(czyli 0.15 pp).

 

 

 

NIc nie szkodzi:) Ja powoli ze slammera się wyleczyłem(stóków  i jakieś popiskiwań nie zniosę)

Szybko sie leczysz, jak pisze @Zorro..... kup cos w koncu, chlopaki nie placza...:)

 

Jestem początkującym spinningistom

komu?czemu?

 

W Chinach , witamy ^_^

W Polsce tez witamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy opłaca się teraz pchać w te ,,zauberoskie,, klony typu red arc czy nawet sam zauber. Mówię o tych ,,nowych wypustach,, . Dużo użytkowników tychże młynków skarży się na stuki/puki pod obciążeniem, przy pierwszym ,,wodowaniu,,. Aczkolwiek plus jest taki że w większości przypadków jest to banalne do wyeliminowania. Osobiście posiadam TD czyli także klon ale nie zaubera a excii, i nie narzekam trafiłem na dobry model aczkolwiek nie bardzo polecam do zadań specjalnych ( czyli ciężkiego łowienia ). Lecz teraz zachorowałem na młynki które, że tak się wyrażę Chin nie widziały  :lol:. Także tak jak wyżej wspomniano, Emblem byłby dobrym wyborem ;). Dobrze nawija, pracy nie ma najgorszej ( jak dla mnie ) no i bebechy konkret. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy opłaca się teraz pchać w te ,,zauberoskie,, klony typu red arc czy nawet sam zauber. Mówię o tych ,,nowych wypustach,, . Dużo użytkowników tychże młynków skarży się na stuki/puki pod obciążeniem, przy pierwszym ,,wodowaniu,,. Aczkolwiek plus jest taki że w większości przypadków jest to banalne do wyeliminowania. Osobiście posiadam TD czyli także klon ale nie zaubera a excii, i nie narzekam trafiłem na dobry model aczkolwiek nie bardzo polecam do zadań specjalnych ( czyli ciężkiego łowienia ). Lecz teraz zachorowałem na młynki które, że tak się wyrażę Chin nie widziały  :lol:. Także tak jak wyżej wspomniano, Emblem byłby dobrym wyborem ;). Dobrze nawija, pracy nie ma najgorszej ( jak dla mnie ) no i bebechy konkret. 

Jak wspomniałeś o zauberowskie klony,zdaje sobie sprawe że to niszowy kołowrotek ale stosunek ceny do jakości nie jest zły.Decyzja nie zapadła,przyłączyłem się do forum z myślą że koledzy po kiju pomogą podjąć odpowiednią decyzje.Tak na marginesie,kolega kupił kołowrotek USA z dożywotnią gwarancją za 2500 nie pamiętam nazwy i po sezonie był szczęsliwy że odsprzedał za 1500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie,kolega kupił kołowrotek USA z dożywotnią gwarancją za 2500 nie pamiętam nazwy i po sezonie był szczęsliwy że odsprzedał za 1500.

 

Nie przemyślał sprawy...

Aby zarobić lub nie stracić, to się kupuje w Polsce a sprzedaje "Na Świecie"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej zadręcze Was :D Kolega podał mi link do daiwy emlema ,ale niestey na ebayu w UK była jedna sztuka i niestety już sprzedana(tak widzę tylko karpiówki).Znalazłem jednego Twin Powera ,ale wielkość tylko 2500.... (cena 99F).

Z reguły podejmuje zbyt pochopne decyzje i dlatego wolę poczekać z decyzją żebym nie żałował bo to jednak prawie 450zł :) Chciałbym żeby mi posłużył dłużej niż red arc ,który po tygodniu przy większych przynetach i łowieniu w deszczu zaczął charczeć .... Niestety smarowanie i czyszczenie nie pomogło...

Tak w ogóle jeżeli da radę zmienić temat wątku to prosze o zmianę na temat "Wybór kołowrotka do 500zł" bo chyba lepiej będzie to pasować bo padło sporo propozycji.....

Tp 2500 fa pod ciężkie łowienie -ciężko to widzę;-)

Lepiej odpuść albo kup tego tp pod klenio-pstrągo-jazie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem że takiego znalazłem :) Jeżeli miałbym go kupić to tylko do mniejszych przynęt :) Do tego mam red arca ,który mi wystarczy na jakiś czas bo przy mniejszych przynętach nie rzęzi :)

Musze coś wybrać do przynęt do gum (do 45 g max z główką) oraz do obrotówek 4-5 czy lusox 3 i woblerów do 15cm....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...