Skocz do zawartości

Jezioro Asnen


witek

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka byłem nad Asnen trzy lata temu. Też wyprwawa była organizowana samodzielnie, w maju  i był to pierwszy nasz wypad do SWE.

Nasze spostrzezenia.

1) jezioro olbrzymie , urozmaicona linia brzegowa. Jezioro stosunkowo płytkie, mnóstwo kamieni i skał. I to było dla nas nie miłe zaskoczenie. Kilka razy było niebezpiecznie. Ciemna woda- słaba widzialność w wodzie, dodatkowo przy wietrze wszystko co pod woda jest prawie niewidoczne. Duża liczba wysp.

2) ryby. My w 5-ciu złapalismy okolo 80-90szczupaków i calkiem sporo okoni . Srednia szczupaka to 60cm, bylo pare sztuk 70,80 i jeden 115cm z trolla.

Okonie 25-35, ale i trafialy sie 40+, sporadycznie sandacz. Mnostwo białorybu,

3)  My pływalismy na łodziach wypozyczonych na miejscu: 4m długosci  i silnik 5KM.  Jest to za mało, udało nam się zwiedzic może 5% wody, Obowiazkowe aluminium , laminat tam nieprzetrwa długo- kamienie.

4) Poza tym urokliwe miesjce , szedzka przyroda jest obłedna, dzikość, latajace dzikie ptactwo, gniazda orłów na drzewach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam serdecznie, w połowie czerwca wybieramy się z mężem po raz pierwszy do Szwecji dokładnie to nad Asnen, Mąż łowi, ja tylko podaję przynęty :D Wyjazd mamy zorganizowany przez biuro.Czy może ktoś będzie w tym czasie w tych okolicach? Zawsze to miło zamienić zdanie :-) Przeczytałam tutaj wszystko, co napisane, szkoda, że tak późno, bo trochę się wystraszyłam tych warunków cięższych pod wodą typu skały, ale już zamówione, opłacone, więc trzeba jechać :D Mąż nastawiony na szczupaka, ja na przetrwanie :D Jeżeli mógłby coś ktoś jeszcze podpowiedzieć oprócz tego, co już zostało napisane będę wdzięczna.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale świat się zmienia. Getno Gard było zawsze, poza tym tylko prywatne domy do wynajęcia. Teraz widzę sporo campów, czyli presja w górę. Plus siaty.

 

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

Byłem kilka razy, na zachodniej części, siat nigdy nie stwierdziliśmy. Podobno na wschodniej pracuje rybak.

Presja rzeczywiście spora i międzynarodowa.

Edytowane przez Mariusz1000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale świat się zmienia. Getno Gard było zawsze, poza tym tylko prywatne domy do wynajęcia. Teraz widzę sporo campów, czyli presja w górę. Plus siaty.

 

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

Campingi są, ale z łodziami tylko 3 po zachodniej stronie. Rybak na zachodnia stronę się nie zapuszcza bo mówi, że za duża presja i nie ma ryby.

Edytowane przez Sailfish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam

Jeżeli ktoś wybiera się na Asnen to to nie polecam bo jest bardzo niski stan wody i w wielu miejscach nie idzie się zwodować .Woda obniżyła się prawie o metr ..Ryby nie aktywne i ciężkie do zlokalizowania .Nasz pobyt umila trochę niesopotykana ilość prawdziwków ,ale po to nieprzyjechaliśmy.Z tego co nam wiadomo na Bolmen podobna sytuacja z poziomem wody z powodu remontu tamy brak około 60 cm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wody jest mało, sandacze nie biorą ale nie z powodu braku wody tylko wysokiego ciśnienia. W sobotę już się ruszyły, tydzień wcześniej w sobotę brały jakby były w amoku.

 

Ciśnienie jest jak na załączonym obrazku, a i tak nie biorą. Zatem co teraz? Wiatr ze złej strony? Słońce zza chmurki? Konstelacja na niebie nie ta co powinna, czy księżyc w złej fazie, a do tego okres u lojalnej znachorki?

https://imgur.com/a/g0U3NtC

Edytowane przez teetee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, splot kilku czynników. Ciśnienie rosło od niedzieli (jak byłem). W sobotę ciepło powyżej 20 stopni, sandacze żarły wszystko co wpadło do wody. W niedzielę zimno, wiatr, kierunek inny, ciśnienie w górę. Temperatura z 20 spada w nocy do zera. Jakbyś był homeopatą czulbys te zmiany na własnej skórze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezioro widmo.

Tak kiepskiej wyprawy to jeszcze nie mieliśmy.Dwa tygodnie łowienia i dupa ,woda metr niżej ,ryby nieaktywne .Dwa sandaczei kilka szczupaków to bilans wyprawy .Obłowiliśmy wiele miejsc na różnych głębokościach bez rezultatu .Może to wina ciśnienia bo inaczej tego sobie nie umiem przetłuamczyć .Jestem na tej wodzie już któryś raz i jeszcze nigdy tak żle nie połowiłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...