Skocz do zawartości

Shimano Nasci - opinie ?


przemofight

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

A co koledzy radzą wybrać technium 1000 fd czy nasci 1000 fb?

z tego co kojaże technium ma posów ślimakowy a nasci vari speed II. Mam nasci i powiem szczerze że nie widzę róznicy w ułozeniu linki miedzy ślimakiem.Twój wybór.Nie wiem czy technium ma w komplecie zapasowa szpulke ale nasci nie ma wiec minus.Jesli technium ma , brał bym technium jeśli nie ma też bym brał technium:D nie dla tego że nasci zła ale chyba technium był wyzej pozycjonowany w hierarchi shimano.

Edytowane przez woblery L.E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozycjonowanie,pozycjonowaniem ale czy w użytkowaniu technium fd będzie lepsze od nasci fb?

To zależy czego wymagasz od młynka? nasci kręci leciutko po paru miesiącach użytkowania czuć delikatnie prace ale to naprawdę delikatnie i tylko czepialski się przyczepi. Kołowrotek kręci miękko delikatnie i płynnie bez przeskoków. Ma mocny hamulec idealnie nawija linkę.Ja naprawdę nie mam nic do tego kołowrotka a shimano już trochę przerobiłem. Zapewne nie jest to stara japońska produkcja na dłuugie lata ale spokojnie powinien pociągnąć 2-3 sezony ostrej katorgi. Po to ta półka jest stworzona. Co najważniejsze jeśli łowisz w słonej wodzie też się nada. Techniuma nie miałem ale mam odpowiednik japoński ultegre ale z lat najlepszych firmy shimano. Rocznik 2000 nówka sztuka pracuje jak masło ale jak to się ma do obecnego techniuma hmm nie wiem. Najlepiej idź do sklepu weź w rękę i pokręć nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Kupiłem wczoraj Nasci fb 3000hg i kołowrotek na sucho robi dobre wrażenie. Jego bezpośredni konkurent Daiwa Freams kreci nieco lepiej, wydaje sie byc mniej suchy, ale Freams mojego znajomego wyzionął ducha przy zatrzymaniu szkierowej 80-siątki :/ dlatego wybrałem Nasci.

Fajny kołowrotek jak ktoś ma dość uważania przy droższym sprzęcię żeby czasem sie nie zarysował w samochodzie czy na łódce tak jak ja...

Pierwsze testy już za tydzień.

Jedyne co do jakości wykonania to nie podoba mi sie kabłąk, bo wolą ten jednoczęściowy co występuje od Stradic'a.

I właśnie mam pytanie - czy można przełożyć kabłąk od Nasci na Onepiecebail taki jak jest np. w Stradic fk czy TP?? I gdzie można taki kabłąk zdobyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie leci c3000 fb z podwojna korbka zobaczymy czy sprawdzi sie na kleniach . Podobno wejdzie do niego plytka szpula od 2500 moglby ktos potwierdzic ta informacje ?

wejdzie ta szpulka spokojnie bo korpusy c3000 a 2500 są te same. Jeżeli nie wymagasz od kołowrotka za wiele lub nie jesteś z tych co kręcą w fotelu i się brendzlują to będziesz zadowolony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to sam kształt tej prowadnicy na końcu osi i że jest ona za wąska. Ten picuszek na minośrodzie ciężko się w niej porusza. Nawet jak napchasz do pełna smaru w tą prowadnice to i tak po jednym obrocie korbą mało co tam zostaje...

Dla wyznawców " 0 luzu w młynku" będzie ok :-)

Druga sprawa to kółko mimośrodu ciężko obraca się na trzepiu z obudowy.

Napewno te elementy trochę się przytrą ale czy wtedy będzie lepiej to niewiem.

 

Ps. Choć nie jestem fanem Daiwy to poczciwa Laguna E lepiej się sprawuje :-)

Na plus Nasci to przekładnia ( wygląda jakby była zaadoptowana z wyższych modeli) i wygląd młynka.

Dopiero dwa Nasci rozbebeszyłem więc mogę być nieobiektywny.

Wieczorem fotki wrzucę tego młynka od środka.

Piszę o Nasci HG

Edytowane przez przemo_w
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przyszedl model c3000DH rzeczywiscie troszke ciezko kreci ale to moze przez korbke o krotkim ramieniu podwojna

fajnie nawija zylke  . Niestety dzis bez rybki mysle ze klenio jazio pstrago okonie obskoczy

 

W zestawie podkladki dystansowe (wie ktos jak tego uzywac )

Ogolnie myslalem ze bedzie lepiej ale jest dobrze nawet bardzo dobrze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę porównać. Co prawda nasci mam 1000 i kręcę nim już drugi sezon a ninja jest 2000 i łowiona tylko kilka godzin.

Jednak śmiało mogę stwierdzić, że ninja kręci przyjemniej i lepiej układa plecionki. Ponadto ma 2 aluminiowe szpule, co jest sporym atutem. Poza tym wygrywa Nasci. Jest lepiej wykonany, wydaje się być solidniejszy, nic w nim nie puka (miałem w rękach kilka sztuk ninja i każda stukała), nie ma luzów. Brakuje szpuli aluminiowej ale jakoś daje rade. Co prawda irytuje mnie rant w kształcie stożka ale to już kwestia gustu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...