Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników

[Marszal]

Oj, przepiękny "delikutasik" na lipienie. Teraz dobrać tylko linkę, podłączyć zacny kręciołek i czekać aż wiać przestanie. Potem to już tylko "Ty, las i zające".

[Kacper.K]

Jestem na etapie poszukiwań kołowrotka do tej wędki . Zima za pasem, czas na rozmyślanie jest. 

Linkę mam WF3F SA Sharkskin GPX, którą używam do innego kija. Myślę, że dokupię jeszcze DT3F. Zastanawiam się nad Barrio. 

[kardi]

 Myślę, że dokupię jeszcze DT3F.

Słusznie, widzę po zakupach i planach, że ujawniła się u Ciebie taka handlowa... "żyłka" :D

[live4flyfishing]

Jestem na etapie poszukiwań kołowrotka do tej wędki . Zima za pasem, czas na rozmyślanie jest. 

Linkę mam WF3F SA Sharkskin GPX, którą używam do innego kija. Myślę, że dokupię jeszcze DT3F. Zastanawiam się nad Barrio. 

Mam nowego Battenkilla I z dodatkową szpulą, myślę, że będzie pasował ;-)

btw fajna wędka.

[mack]

Jestem na etapie poszukiwań kołowrotka do tej wędki . Zima za pasem, czas na rozmyślanie jest.

 

U mnie robi z Danielsson nymph. Lubię go za ponadczasowy dizajn i dźwięk jaki wydaje jak ryba odjeżdża. Jeśli jednak pewniej się czujesz jak kręcioł ma dobry hamulec to popatrz na ten w rozmiarze 1:

http://www.adh-fishing.com/fly-reels/reels/waterworks-lamson-speedster-limited-edition-in-black-fly-reel

W czarnym mu do twarzy

 

Ja mam rozmiar 2, bardzo mi odpowiadają proporcje speedstera, ale może jestem trochę skrzywiony bo zawsze wybieram kołowrotki o dużej średnicy ale relatywnie wąskiej szpuli.

[kardi]

Cfo jeśli lubisz dzwięk. To wędzisko 3 uncjowe, kołowrotek nie może być zbyt mały. Klasyki Hardy z serii golden też by pasowały npl LRH golden. Ale też hałasuje i to klasyk. Fajne masz dylematy...

[marckus]

Mam nowego Battenkilla I z dodatkową szpulą, myślę, że będzie pasował ;-)

btw fajna wędka.

 

Michał, możesz coś więcej powiedzieć na temat nowego Battenkilla? 

[dipper]

Dziś odebrałem od kolegi mojego VPS Lighta 8'9'' #3. Od momentu odebrania już jakieś 8 razy wyciągałem go z tuby i składałem, po czym doszedłem do wniosku, że już nie będę go chował do tuby. Przynajmniej nie dziś . 

Kilka fotek:

Wędka w stanie idealnym, co biorąc pod uwagę jej wiek (około 20 lat) nie jest oczywiste. Akcja - jak na Sage to zdecydowanie Medium Fast, o dość głębokim ugięciu podobnym do Winstona BIIX. 

Jeszcze nią nie łowiłem, więc wstrzymam się na razie od innych spostrzeżeń . 

Kacper fajne zdjęcia. Zawszeć to lepiej obejrzeć wędkę bez reklamowego nalotu. No i ładny kolorek te vps-y miały . Ciekawe że na złączach takie długie omotki, mimo widocznego grafitowego wzmocnienia. Starsze Scotty G też tak miały.

Drewienko w uchwycie to zdaje się palisander.

[Kacper.K]

Kacper fajne zdjęcia. Zawszeć to lepiej obejrzeć wędkę bez reklamowego nalotu. No i ładny kolorek te vps-y miały . Ciekawe że na złączach takie długie omotki, mimo widocznego grafitowego wzmocnienia. Starsze Scotty G też tak miały.

Drewienko w uchwycie to zdaje się palisander.

Dzięki, fotki dopiero się uczę pstrykać. Kolega @Kwaq mnie cierpliwie uczy. 

Scotty tak miały . U mnie jeden nawet dalej ma. Te wzmocnienia na omotkach to podobno ważna rzecz, ja na rodbuildingu się nie znam. W. Grochola kiedyś zbroił Scotta G 8'8'' #3 i właściciel odmówił wzmocnienia omotek, po pewnym czasie wędka pękła właśnie na złączu.  

Kilka fotek porównawczych VPS Lighta ze Scottem G 8'8'' #3.

[dipper]

Nauka widać nie idzie w las . Podwójne wzmocnienie na złączach Scotta wygląda naprawdę solidnie. Jeden z amerykańskich makerów Davie Lewis takie wzmocnienia daje chyba we wszystkich przez siebie robionych kijach. Teoretycznie rowing, tak jak to widać na Twoim Sage'u, powinien załatwić sprawę. Ale... zawsze to lepiej być podwójnie zabezpieczonym.

Jak Ci się spisuje ten korkowy uchwyt kołowrotka od Scotta?

 

http://www.davelewisflyrods.com/

[Kacper.K]

Bardzo dobrze, żadnych problemów. Nigdy kolowrotek się nawet nie poluzowal, nie mówiąc o wypadnięciu. Duża to zasługa wyfrezowania po przeciwnej stronie uchwytu kolowrotka. Jak będę w domu to zrobię fotkę o co chodzi.

[kocmyrz]

Do trójki

 

U mnie robi z Danielsson nymph. Lubię go za ponadczasowy dizajn i dźwięk jaki wydaje jak ryba odjeżdża. 

 

Trójka bez podkładu wejdzie na Midge'a czyli romiar mniejszy i zgrabniejszy . Ja tak go lubię, że specjalnie kupiłem linkę sunraya, żeby podpiąć do #4. Nymph imho ma najbrzydsze proporcje z całej serii Orginal. Dzwięk jest dyskusyjny, pod tym względem zdecydowanie wolę klasyczną terkotkę. 

[iREK]

Ja tak go lubię, że specjalnie kupiłem linkę sunraya, żeby podpiąć do #4.

przepraszam, że nie na temat...

Jak ta linka się spisuje? Jak z pływalnością przy tak małej średnicy?

[kocmyrz]

Za wcześnie żeby dać miarodajną opinię, napisze cos wiecej za kilka miesiecy

[marckus]

Zostałem dzisiaj miło zaskoczony przez kuriera, wreszcie dotarł do mnie Hardy a dokładnie, Lightweight 9' #5 Bardzo podoba mi się mocowanie kołowrotka, znaczy źle powiedziałem, podoba mi się całą wędka Z Kacprem, możemy przybić piątkę bo też szukam kołowrotka do wędki ale chwilę czasu jest na zastanowienie.

 

 

 

 

 

Edytowane 22 Listopada 2016 przez marckus

[MaverikZagan]

Ciesze się marckus że będę mógł sobie w weekend nią pomachać 

[mack]

Za wcześnie żeby dać miarodajną opinię, napisze cos wiecej za kilka miesiecy

No dobra, ale czy pływa dobrze, bo jak słabo pływa od nowości to po paru miesiącach raczej lepiej nie zacznie. ..

[marckus]

No dobra, ale czy pływa dobrze, bo jak słabo pływa od nowości to po paru miesiącach raczej lepiej nie zacznie. ..

 

Dobrze pływa.

[live4flyfishing]

No i są... nie wiem czy najlepsze ale na pewno przyzwoite. ;-)
Moda znam, bo łowiłem na tę wędkę w mijającym sezonie, (posiadam już egzemplarz zbrojony przez Wojtka G.)

Ten mój różni się od oryginału znacząco. Rozstaw przelotek i waga robią swoje. Jeśli miałbym pokusić się o "suchą" ocenę,

to zbrojony leży mi bardziej. Jest lekko szybszy, mam wrażenie, że więcej jest w nim dynamiki.

Circa na sucho wydaje się być bardzo fajnym patykiem lipieniowym. Wędka z gatunku tych lejących, ale ma coś w sobie.

Prawdą jest, że Sage powinien jednak zwracać więcej uwagi na przelotki jakie seryjnie zakłada do tego typu lekkich konstrukcji. Moim zdaniem ta wędka była by dużo fajniejsza na odchudzonym osprzęcie.
Teraz jeszcze dostawa Clicka do kompletu i o ile mróz nie pokrzyżuje planów pierwsze wędkowanie na Sanie.

Edytowane 23 Listopada 2016 przez MichałZ

[Kacper.K]

Michał, jak ma sie ten Circa389 do LL 389, ktorego miales?

[live4flyfishing]

Tak, miałem 389LL, lecz mój egzemplarz był zbrojony przez Wojtka Grocholę. Pewnie lekko różnił się od oryginału, chociażby ze względu na przelotki, które z pewnością Wojtek lepiej dobrał.

Nigdy nie miałem oryginalnego LL w rękach. Jeśli miałbym porównywać tego co miałem z oryginalnie zbrojoną Circą, to LL był deczko szybszy i mocniejszy w dolnej części.

Cirka jest wolniejsza z pełniejszym ugięciem, delikatniejsza. Myślę, że Circa 489 byłaby zbliżona do LL389, jednak akcje obu wędek pomimo jakiegoś tam podobieństwa, są różne :-)

Z eLeLem nie bałem się iść na tęczaki z suchą muszką, z Circą bym się nie odważył ;-)

Podsumowując krótko, LL 389 to bardziej uniwersalny patyk i  jak dla mnie jedyny w swoim rodzaju.

Gdyby jeszcze był robiony w 4-składzie... eh marzenie ;-), no ale może wtedy nie byłby tym wyjątkowym eLeLem.

[Włodzimierz Janowicz]

No i są... nie wiem czy najlepsze ale na pewno przyzwoite. ;-)

Moda znam, bo łowiłem na tę wędkę w mijającym sezonie, (posiadam już egzemplarz zbrojony przez Wojtka G.)

Ten mój różni się od oryginału znacząco. Rozstaw przelotek i waga robią swoje. Jeśli miałbym pokusić się o "suchą" ocenę,

to zbrojony leży mi bardziej. Jest lekko szybszy, mam wrażenie, że więcej jest w nim dynamiki.

Circa na sucho wydaje się być bardzo fajnym patykiem lipieniowym. Wędka z gatunku tych lejących, ale ma coś w sobie.

Prawdą jest, że Sage powinien jednak zwracać więcej uwagi na przelotki jakie seryjnie zakłada do tego typu lekkich konstrukcji. Moim zdaniem ta wędka była by dużo fajniejsza na odchudzonym osprzęcie.

Teraz jeszcze dostawa Clicka do kompletu i o ile mróz nie pokrzyżuje planów pierwsze wędkowanie na Sanie.

 

Panie Michale,

Prawdę mówiąc, czekałem czy zauważy Pan, w jak grube przelotki uzbrojona jest fabrycznie CIRCA. Proszę uwierzyć, że jest działanie jak najbardziej celowe ze strony Sage.

Włodek.

Edytowane 25 Listopada 2016 przez Włodzimierz Janowicz

[live4flyfishing]

Panie Michale,

Prawdę mówiąc, czekałem czy zauważy Pan, w jak grube przelotki uzbrojona jest fabrycznie CIRCA. Proszę uwierzyć, że jest działanie jak najbardziej celowe ze strony Sage.

Włodek.

Panie Włodzimierzu, tak jak napisałem, to moje odczucia na "sucho". Może się zdarzyć, że wszystko odszczekam po pierwszych próbach nad wodą.

Póki co mam dwie wędki to sprawdzenia i prawda jest taka, że nie mam nawet czasu o nich pomyśleć a co dopiero wyjść z nimi w plener.

Na pewno napiszę dwa słowa jak tylko uda mi się wyrwać z roboty mad wodę.

pzdr

[Creek]

No i są... nie wiem czy najlepsze ale na pewno przyzwoite. ;-)

Circa na sucho wydaje się być bardzo fajnym patykiem lipieniowym. Wędka z gatunku tych lejących, ale ma coś w sobie.

Prawdą jest, że Sage powinien jednak zwracać więcej uwagi na przelotki jakie seryjnie zakłada do tego typu lekkich konstrukcji. Moim zdaniem ta wędka była by dużo fajniejsza na odchudzonym osprzęcie.

Teraz jeszcze dostawa Clicka do kompletu i o ile mróz nie pokrzyżuje planów pierwsze wędkowanie na Sanie.

Michale, mam prośbę, czy mógłbyś zdradzić źródło zakupu kija?.

Wiem że obecnie na wyprzedażach chodzą pomiędzy 485-495$ ...może jednak da się taniej ?

PS

Przepraszam za zamieszanie

Teraz dopiero doczytałem - w poście #718 Michał wszystko wyłożył jak kawa na ławę (489 Euro)

Edytowane 26 Listopada 2016 przez K.Kalisz

[Marszal]

W nie tak odległym czasie Krzysztof Rydel zamieścił linki do jednego ze sklepów w Walii. Skorzystałem z możliwości poszperania i przyciągnąłem do kraju blank Winston LT #6 w pięciu kawałkach. Trochę na niego musiałem poczekać, ale w końcu doszedł i trafił do pracowni Sergiusza Kasprzaka (Fishing Rod). I tak powstała świetna, mobilna "szóstka", "Zielony badylek" w świetnym wykonaniu. Czy będzie najlepszy, nie wiem. Zapewne będzie wyjątkowy, bo może stanowić wędkę uniwersalną na pstrągowe łowy, kijek z którym będzie można przemierzać ostępy a po złożeniu zapakować go do plecaka (tuba o długości 60 cm). Wręcz walizkowy kijek.

 

Oto on w zestawie z przynależnym już do niego kołowrotkiem.