Skocz do zawartości

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników


kardi

Rekomendowane odpowiedzi

A po mojemu to każdy w tej polemice ma po trosze rację.

Bo z pewnością lepiej jest umieć rzucać daleko niż nie.

Z drugiej wszak strony ja także nie mogę sobie pozwolić na rzutowe fajerwerki łowiąc na maleńkiego sucharka, bo co mi z tego, że przynęta poleci, skoro oko rady nie da jej dojrzeć (latka lecą i lepiej nie będzie, bo już było). Zatem wolej podejść bliżej i machać na krótszym dystansie....., pod warunkiem, że się da.

 

Chyba jednak powinnismy się bardziej trzymać tematu. Gadajmy o wędkach..

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj testować nowy nabytek :) Pojechałem znowu do Sportfish Game Fishing Center w Reading. 

Przy kupnie kija dostałem jednodniowy voucher typu Catch & Release, warty 30 funciaków, więc czemu nie skorzystać :) Tym bardziej, że jeszcze tam nie łowiłem. Zmontowałem zestaw : Kij Scott Radian #6 + Hatch 5+ z Rio Perception WF6F. Wybaczcie, że napiszę parę zdań o lince. Jest to także nowy nabytek, jeszcze nie łowiony :) Głowica pęknie ładuje kij.  Do 15, 17-tego metra jest powtarzalnie. Natomiast dale bywa już różnie. Running line mocno odkształcił się w spiralę, dosyć często sprawiając problemy,  zaczepiając o przelotki i uniemożliwiając tym dalsze rzuty. Linka na kołowrotek była nawinięta poprawnie. Kilkakrotnie odwinąłem całą linkę i naciągnąłem mocno między palcami. Pomogło, ale tylko na chwilę. Po kilku rzutach z powrotem zaczęły tworzyć się spirale. W końcu przeciągnąłem sznur przez przyrząd  Dr. Slick'a do prostowania przyponu. Pomogło, ale do końca usatysfakcjonowany nie jestem :mellow:

Po niespełna godzinie rzucania i prostowania sznura, po rzucie na ok.16 metr nastąpiło natychmiastowe ostre branie. linka została wyrwana z ręki, a błyskawiczny odjazd plus poluzowany na maxa hamulec sprawił, że w dwie sekundy linka na szpuli wyglądała tak:

 

IMG_4283.jpg?dl=0

 

(oczywiście zdjęcie tej brody zrobiłem już po całej akcji)

 

Ale ryba siedzi na haku dalej i szaleje. Udało mi się na szczęście odzyskać trochę linki, holuję z ręki, jednocześnie obserwując pracę kija. Ten gnie się pięknie w półparabolę, idealnie  amortyzuje odjazdy i gwałtowne zrywy ryby. Po chwili byłem absolutnie pewny, że jej nie stracę. Walka trwała ok.10 min. Ryba nieprawdopodobnie silna. Hak #14 bezzadziorowy. Mam ją w końcu w podbieraku. Cieszę się podwójnie, bo i Scott zdał egzamin na 5, no i w końcu mam pstrąga jakiego dotychczas nie złowiłem :)

Piękną odmianę, z racji niebieskiego koloru nazywanego przez Anglików : Blue Trout :D

 

IMG_4281i.jpg?dl=0

 

Pstrąg ma ok 50 cm. Niewiarygodnie silny. Tej samej wielkości jeziorowy tęczak, to przy tym walczy jak leszcz :lol:

Łowiąc tą wędką przez kilka godzin ma się poczucie że jest klasy 5, a nie 6, jednocześnie czując, że drzemie w niej duży zapas mocy. Polubiliśmy się dzisiaj bardzo :)

Powracając jeszcze na chwilę do sznura, uważam że do jeziorowego łowienia na dalekie dystanse lepsza jest miększa linka. Zmieniłem na chwilę szpulę w kołowrotku, gdzie mam sznur Airflo Sixth Sense WF6/7 Fast Int. Ten jest bardzo miękki, nic się nie odkształca, ani nie plącze i lata bardzo daleko. Całego nie udało mi się wyrzucić, ale niewiele brakło, a długość to 35 yardów.

Nic więcej nie złowiłem. Brania dzisiaj były marne.  Do godz 16.00 włącznie z moją złowione zostały trzy ryby. Dwie z łodzi z samego środka jeziora.

 

 

Pozdrawiam

 

Scott Radian + Hatch Finatic a w tle jezioro:

 

IMG_4277.jpg?dl=0

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Fachowcy z ORVIS-a twierdzą, że po taki biały pasek na wędzisko,z daleka WIDAĆ -

HELIOS!

T&T zakłada przelotkę prowadzącą odwrotnie w celu rozpoznania wędzisko.

Kłaniam się Marian

Nie rozumiem , o co chodzi z tą przelotką prowadzącą ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Polega to na tym,że przelotka prowadzaca jest zamontowana odwrotnie.

Jedna stopka przelotki jest od strony kołowrotka,dwie stopki od strony szczytowki.

Przykład : https://thomasandthomas.com/collections/freshwater/products/avantt

Na zdjeciu wędziska widac.

Tylko T&T tak montuje pierwszą przelotkę (prowadzacą).

Kłaniam sie Marian.

Edytowane przez marian-56
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Scotta G jestem zachwycony chyba w przyszłości pomyślę o radianie na dużą rzekę :lol:

Widziałem[emoji4] świetnie kije te Scotty. A takim Radianem obskoczysz i dużą i mniejszą rzekę. Bardzo uniwersalna wędka[emoji4] Przerzuciłem masę kijków, zanim go kupiłem.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Polega to na tym,że przelotka prowadzaca jest zamontowana odwrotnie.

Jedna stopka przelotki jest od strony kołowrotka,dwie stopki od strony szczytowki.

Przykład : https://thomasandthomas.com/collections/freshwater/products/avantt

Na zdjeciu wędziska widac.

Tylko T&T tak montuje pierwszą przelotkę (prowadzacą).

Kłaniam sie Marian.

Aż z ciekawości w swoim muszę sprawdzić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Polega to na tym,że przelotka prowadzaca jest zamontowana odwrotnie.

Jedna stopka przelotki jest od strony kołowrotka,dwie stopki od strony szczytowki.

Przykład : https://thomasandthomas.com/collections/freshwater/products/avantt

Na zdjeciu wędziska widac.

Tylko T&T tak montuje pierwszą przelotkę (prowadzacą).

Kłaniam sie Marian.

 

Brzydko, głupio i nielogicznie.  :mellow:

W mocnym obciążeniu blanku podparcie ramki jedną stopką może nie wytrzymać i się ugnie. Dobrze że to muchówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej logicznie i mądrze- rozbiegówka mniej hamuje,bo nie uderza o wąsy przelotki tylko wpada do ceramiki ringu.

Od dawna stosowane w morskich i nie tylko np w spinach z wąskim tunelem pod plecionki

Edytowane przez klim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej logicznie i mądrze- rozbiegówka mniej hamuje,bo nie uderza o wąsy przelotki tylko wpada do ceramiki ringu.

Od dawna stosowane w morskich i nie tylko np w spinach z wąskim tunelem pod plecionki

Ćos w tym jest  klim- miałem piękny cast od znanego twórcy, który zbroi kije zakładajac tak własnie pierwszą przelotkę-plecionka wpada łatwo w pierwszy ring.

Nie wspomne o ukladzie spiralnym ktory stosuje w castach bo w muchówkach to jednak niespotykane ;)

Sądze, że T&T nie czyni tego bez powodu(chocby by się wyróżnic jednak bez szkody dla uzytecznosci kija)

Jednak to, że nie podaja wagi wędzisk...to już niezrozumiałe :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T&T nie podawali wagi ponieważ wędki były robione ręcznie i te same modele mogły się różnić waga. Ale chyba w najnowszych modelach podaja

A te inne super wędziska to produkowane były nożnie, a nie ręcznie? To fabryczna produkcja modeli o identycznym wyglądzie i ( chyba akcji), choć jeśli waga nie może być ustalona, to może i akcja identycznych modeli może być różna?

 

nawet  seryjnych to i tak będzie waga średnia (zwykle zaniżona), bo zarówno uchwyt, jak i korek beda się między sobą wagą rózniły i wyjdą rozbieżności między egzemplarzami .

A to niby dlaczego?To typowe powtarzalne modele nazwane i produkowane przez lata.

Wiele firm podaje w takim przypadku wszystkie parametry-w tym wagę i to nikogo nie dziwi, a ciężar podawany jest nawet na gotowym wędzisku.

Powtarzalność miarą perfekcji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak człowiek nakłada np lakier to może dać mniej lub więcej i waga może się różnić, maszyna odmierzy ilość dużo bardziej precyzyjnie,[/font]

Waga lakieru to ok 1,5grama

Tomasy są a przynajmniej były po prostu ciężkie i się chyba wstydzili i nie podawali hehe

Edytowane przez Radek79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście waga kija ma dla mnie drugorzędne znaczenie, bardziej zwracam uwagę na wyważenie. Winston Boron IIIx 9’ #6 w pięciu kawałkach, który waży 4 uncje, sprawia wrażenie o wiele lżejszego, niż Sage x 9’ #5 ważącego 2 i 11/16[emoji4] uncji, czyli różnica w wadze znaczna. Miałem oba w ręce w sklepie i niedowierzałem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...