Skocz do zawartości

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników


kardi

Rekomendowane odpowiedzi

Na takich wodach i swoim efektywnym stylem lowisz.

Gdybyś wylądował na Sanie i przyszło by ci łowić na wychodzące pupy (czy nimfki) "pod prąd" to niewiele zdziałałbyś kijem krótszym niż 9'

Podobnie przy łowieniu na strima w "górę rzeki" oblawiajac pstragowe miejscówki, czy rynny za głowacicą na wodzie wyższej niż "niska". :)

 

Do suchej, mokrej z prądem- mogę się zgodzić.

____

Czy to na pewno aż tak istotne? Czy nie jest tak, że w fachowej literaturze ktoś tak napisał i tego się trzymamy?

Rozmawiałem kiedyś z wędkarzem koło wiaty, który tak łowił 8' kijem i twierdził że mu tak wygodniej. Wpierw go podpatrywałem bo łowił skutecznie i z linki co między żyłkowcami zwracało uwagę.

Próbowałeś w ten sam sposób łowić krótkim i długim kijem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można poznać kije w kontekście podatności na złamanie?

 

 

Używając go dłuższy czas. Zazwyczaj nie łamie kijów w ciągu pierwszej godziny łowienia. Te 9 kijów to połamałem, przez 30lat łowienia na muchę więc statystycznie wychodzi mniej niż jeden na 3 lata....

 

 

Tzn.jak już złamiesz to wiesz że jest podatny?

 

Tak, zwłaszcza jak złamię więcej niż raz. Z poprawką na okoliczności w jakich został złamany.

Edytowane przez mack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonałe kije ale łamliwe,bo połamane z Twojej winy?Czyli że łamliwe kije to te które połamie ze swojej winy?Np.nadepne i się złamie i znaczy że łamliwy?

 

Widzę, że nie nadążasz, będę pisał powoli.

 

Łamliwe, to te złamane bez mojej winy np. podczas rzutu prawidłowo dobraną linką ale także te potraktowane w brutalny sposób, który jednak bez problemu wytrzymują inne używane kije np. dość energiczne szarpnięcie, w celu uwolnienia przynęty z zaczepu. Złamanie jest z mojej winy, bo nie powinno się tak robić, jednak większość wędek wytrzymuje taki test bez problemu.

 

Skutków nadepnięcia nie wliczam do kryterium testu łamliwości. Zresztą w ten sposób akurat nie złamałem żadnego. Winstona B2X załatwił mi kolega drzwiami od ciężarówki, ale nie przyszło by mi do głowy, by na tej podstawie twierdzić że B2X są łamliwe...

Edytowane przez mack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Widzę, że nie nadążasz, będę pisał powoli."

Mógłbyś chociaż spacje wstawić między znakami. ^_^ 

Kiedyś znajomy opowiadał mi o przypadku, że ktoś przyniósł mu do sklepu walnięte wędzisko z wyraźnym śladem bieżnika opony samochodowej i domagał się wymiany na nowe lub zwrotu pieniędzy. :D Radek, przecież jedynym parametrem, o którym możemy dyskutować jest odporność blanku na zginanie. Raczej żaden ich producent nie bada ich odporności na uderzenia, zgniatanie, wysokie temperatury itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no mack ciężko nadążyć.Piszesz że doskonałe kije ale łamliwe,ale połamałeś ze swojej winy.To jedno przeczy drugiemu.Ale ok.

Natomiast kije które nie wytrzymują podczas szarpnięcia na zaczepie to zwykły szmelc.Niestety może to dotyczyć kijów bardzo drogich o super graficie z cieniutkimi ściankami,ale za to bardzo lekkich o super właściwościach rzutowych.

Edytowane przez Radek79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no mack ciężko nadążyć.Piszesz że doskonałe kije ale łamliwe,ale połamałeś ze swojej winy.To jedno przeczy drugiemu.Ale ok.

 

Nikt inny oprócz ciebie nie narzeka, że nie nadąża. Zwłaszcza Krzysztof, do pytania którego odnosił się mój wpis o Redingtonach.

Ale spoko, to nie twoja wina. Na przyszłość postaram się pisać jaśniej.

 

Natomiast kije które nie wytrzymują podczas szarpnięcia na zaczepie to zwykły szmelc.Niestety może to dotyczyć kijów bardzo drogich o super graficie z cieniutkimi ściankami,ale za to bardzo lekkich o super właściwościach rzutowych.

Jeśli dla kogoś głównym parametrem oceny wędki muchowej jest jej wytrzymałość, może powinien poszukać sobie wędki z....

 

.... rur stalowych....?

Edytowane przez mack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, wyjaśniałem tylko wątpliwości dociekliwego kolegi Radka. Nie napisze juz ani słowa o łamliwości... ????

 

Tytułem rekompensaty za cierpienia moralne, opiszę kijek, który jest jakby współczesną odpowiedzią na klasyczną koncepcję walizkowego travela w postaci zaprezentowanego przez Pawła Smugglera.

Kij, o którym pisze to guideline Fario CRS #4, 9'0. Jest w sześciu częściach, co pozostaje zasadniczo zgodne z założeniami producenta, w odróżnieniu od jego czteroczęściowego brata, który lubił się włamać z tej konwencji ????.... Przepraszam nie mogłem się oprzeć ☺.

Jest bardzo lekki jak na 6 skład, waży około 76g. Swing weight mógłby być lepszy, Hardy zenith o tych samych parametrach tylko 4pcs wypada lepiej w bezpośrednim porównaniu, jednak w niskich klasach nie jest to dla mnie kluczowe.

Waga kompletu w pokrowcu i dołączonej tubie o trójkątym przekroju to niecałe 380g, co przy długości transportowej 49cm wędka / 55cm tuba czyni go idealnym jako drugi kij zabierany na łowisko. Taki był zresztą powód jego zakupu, wybierając się na dłuższe wędrówki z kijem streamerowym lub switchem, chciałem mieć możliwość skorzystania z przyjemnością z tych ulotnych chwil kiedy rzeka obdarzy mnie nieoczekiwana intensywną rójką jętki czy chrusta.

Okazało się jednak że CRS przypasował mi do tego stopnia, że często wybieram go jako podstawowa i jedyna wędkę do lekkiego łowienia na suchą, mokrą i lekkie nimfki. Akcję określił bym jak fast o głębokim równomiernym ugięciu, bez przeszywnień spowodowanych dużą ilością złączy. Kij nie jest paraboliczny, szczytówka jest relatywnie twarda, wiec chłopaków z Yellowstone by nie zachwycił, ale ja mam swoje gusta i lubię takie kije. To zboczenie z DH, gdyż tak pracują dobre wędki do underhandu. Ogranicza to jednak precyzję rzutu i "czucie" linki na krótkich dystansach. Radzę sobie z tym stosując linkę o klasę cięższą, gdy łowisko jest trudne technicznie i ciasne. Linka loop OPTI stillwater wf5f ładnie dogaduje się z tym kijem. Do łowienia na dłuższym dystansie zapas mocy pozwala spokojnie rozwinąć tą linkę, lecz optymalnie jest jednak z jakąś czwórką o długiej głowicy, zakupiłem sobie w tym celu #4 szurskina SA ultimate trout sharkwave.

Generalnie uważam ten kij za bardzo udany, zwłaszcza jak na 6 skład.

post-49824-0-03491300-1536607757_thumb.jpg

post-49824-0-25982300-1536607774_thumb.jpg

post-49824-0-86979000-1536607792_thumb.jpg

post-49824-0-43344100-1536607825_thumb.jpg

Edytowane przez mack
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, zapomniałem o najważniejszym w każdym teście: kij NIE POSIADA kropek na złączach pozwalających ułożyć przelotki w linii!

No też nie mam kropek na złączach przy żadnym kiju,ale to bardzo przydatna rzecz.W zasadzie nie kropki,ale linnie nachodzące na siebie miałem w streamflexie i była to bardzo przydatna sprawa.Normalnie patrzy się na przestrzał a tu cud nie trzeba było.

 

Natomiast mack.Wytrzymałość kija jest dla mnie ważna,bo nie lubię nosić zapasów i generalnie minimalizuje ekwipunek.Mam taką jedną wodę jak pisałem bez zasięgu telefonu i żeby dojść do i od samochodu to trzeba godzinę marszem iść i to w mocno nierównym terenie.Kij każdy można połamać ale cienko ścienne pustaki to coś czego unikam.

 

A i napewno głównym parametrem oceny kija nie jest dla mnie to czy jest(tfu) ładny.

Kij ma działać w miarę normalnie,mieć swoją masę co wpływa na wytrzymałość i tyle.Kije zbyt lekkie po prostu nie budzą mojego zaufania.

 

Ale widzę że też przeciążasz kij.Jak trza to trza.

Edytowane przez Radek79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to na pewno aż tak istotne? Czy nie jest tak, że w fachowej literaturze ktoś tak napisał i tego się trzymamy?

Rozmawiałem kiedyś z wędkarzem koło wiaty, który tak łowił 8' kijem i twierdził że mu tak wygodniej. Wpierw go podpatrywałem bo łowił skutecznie i z linki co między żyłkowcami zwracało uwagę.

Próbowałeś w ten sam sposób łowić krótkim i długim kijem?

Krotkim nie próbowałem bo 2.7m czasami wydaje mi sie za krótki gdy muszę bardzo szybko prowadzić strima w wodzie max do łydki, aby pstragi nie miały czasu "oglądać" przynęty.

Przy poprawnym ściąganiu pupy z prądem często tez ratuje się uniesieniem wędziska bo nie nadążam ręka zbierać sznur.

Nadrzucanie sznura przy łowieniu strimerem w szybkich rynnach lub na szybkiej wodzie wydaje mi się również łatwiejsze dłuższym patykiem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, wyjaśniałem tylko wątpliwości dociekliwego kolegi Radka. Nie napisze juz ani słowa o łamliwości...

 

Tytułem rekompensaty za cierpienia moralne, opiszę kijek, który jest jakby współczesną odpowiedzią na klasyczną koncepcję walizkowego travela w postaci zaprezentowanego przez Pawła Smugglera.

Kij, o którym pisze to guideline Fario CRS #4, 9'0. Jest w sześciu częściach, co pozostaje zasadniczo zgodne z założeniami producenta, w odróżnieniu od jego czteroczęściowego brata, który lubił się włamać z tej konwencji .... Przepraszam nie mogłem się oprzeć ☺.

Jest bardzo lekki jak na 6 skład, waży około 76g. Swing weight mógłby być lepszy, Hardy zenith o tych samych parametrach tylko 4pcs wypada lepiej w bezpośrednim porównaniu, jednak w niskich klasach nie jest to dla mnie kluczowe.

Waga kompletu w pokrowcu i dołączonej tubie o trójkątym przekroju to niecałe 380g, co przy długości transportowej 49cm wędka / 55cm tuba czyni go idealnym jako drugi kij zabierany na łowisko. Taki był zresztą powód jego zakupu, wybierając się na dłuższe wędrówki z kijem streamerowym lub switchem, chciałem mieć możliwość skorzystania z przyjemnością z tych ulotnych chwil kiedy rzeka obdarzy mnie nieoczekiwana intensywną rójką jętki czy chrusta.

Okazało się jednak że CRS przypasował mi do tego stopnia, że często wybieram go jako podstawowa i jedyna wędkę do lekkiego łowienia na suchą, mokrą i lekkie nimfki. Akcję określił bym jak fast o głębokim równomiernym ugięciu, bez przeszywnień spowodowanych dużą ilością złączy. Kij nie jest paraboliczny, szczytówka jest relatywnie twarda, wiec chłopaków z Yellowstone by nie zachwycił, ale ja mam swoje gusta i lubię takie kije. To zboczenie z DH, gdyż tak pracują dobre wędki do underhandu. Ogranicza to jednak precyzję rzutu i "czucie" linki na krótkich dystansach. Radzę sobie z tym stosując linkę o klasę cięższą, gdy łowisko jest trudne technicznie i ciasne. Linka loop OPTI stillwater wf5f ładnie dogaduje się z tym kijem. Do łowienia na dłuższym dystansie zapas mocy pozwala spokojnie rozwinąć tą linkę, lecz optymalnie jest jednak z jakąś czwórką o długiej głowicy, zakupiłem sobie w tym celu #4 szurskina SA ultimate trout sharkwave.

Generalnie uważam ten kij za bardzo udany, zwłaszcza jak na 6 skład.

Wygląda na to, że masz świetne wędzisko. Bardzo lekkie, krótkie w transporcie, fajnie wykonane...Strona producenta bardzo poręczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc niesądziłem, że tak go tak docenię. Nigdy wcześniej nie miałem okazji rzucać jednoręcznym travelem i nie oczekiwałem po nim wiele. Kupiłem na wyprzedaży, za mniej niż połowę ceny detalicznej, na zasadzie że i tak będzie lepszy do suchej niż kij streamerowy jeśli będę daleko od auta a owad właśnie poleci...

 

Ciekawostką jest niezwykła smukłość blanku, w porównaniu z nim dolnik zenitha w tej samej klasie wygląda jak #6...

post-49824-0-41081100-1536693137_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, a w końcowym okresie wyprzedaży w JN nawet mniej niż 30%.

Koledzy kupili #6, czyli jako zapasowy do streamera jak nic nie lata.

Na razie ich inne kije ( 3 i 4 składy) w klasach 6 i 7 poszły na półki a właśnie te travele robią całą robotę.

Wydaje się że po raz kolejny Fario, tym razem CRS to świetna seria.

Zawsze Guidelina dażyłem dużym zaufaniem wśród "europejskich" producentów.

tomaszek11

Edytowane przez tomaszek11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

To już mały "las" zielonych patyków

Nowy nabytek : WINSTON LT 8'9" #4

Waga 95 gram

Blank w oryginalnym uzbrojeniu różni się od samego blanku. 

Kiedyś była taka opinia ,żę blanki mają jakiś mały feler i dlatego sprzedawano je jako blanki - taniej

Teraz wędziska ,nawet topowe bywają niedokładne  ;)

Jeszcze nie zarejestrowany.Czeka na pażdziernikowego LIPIENIA 

Wtedy będą zdjęcia " w boju"

Kilka zdjęć poglądowych 

Kłaniam się Marian.

 

 

post-51629-0-70372100-1536839879_thumb.jpg

post-51629-0-85283600-1536839901_thumb.jpg

post-51629-0-84328500-1536839918_thumb.jpg

post-51629-0-36896500-1536839945_thumb.jpg

post-51629-0-15246800-1536839962_thumb.jpg

post-51629-0-67113800-1536839977_thumb.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...