Darek Płochocki Opublikowano 14 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 Mam raczej starsze konstrukcje Sage.Nowszych kilka miałem w rękach i niestety mi nie podpasowały.Rzucałem Saltem i One.Mam jeszcze Motive.Kwestia tego co kto lubi.Możliwe,że przywykłem do med-fast.Z dosyć szybkich zostawiłem sobie dwa XP na gorsze warunki ale to już chyba dla mnie szczyt Fajnie rzuca Orvis Helios 2 ale ta filigranowość blanku budziła we mnie strach Moje ulubione Sage to wiekowe LL I VPS Light i ten NRX LP najbardziej je przypomina chociaż rzuca się nim dalej.Asquisth lepszy od Lp na daleko i średnio ale na krótko też świetny.Moja opinia jest tylko moja i nie musi być miarodajna dla każdego. Napisałem Pawłowi że warto spróbować Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 14 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 (edytowane) ... Jakby porównać do jakiegoś ona...Ciepło ciepło, one to mój faworyt ostatnimi czasy.Właśnie nowym 6/9 się bawię.A 4/9 to podstawowy kij na większości wypraw. Przejrzałem mnóstwo zdjęc i...wszędzie ten kij, a to z Lamsonem, a to z nauti. Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Paweł Bugajski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 14 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 W piątek będę się widział z kolegą który ma te dwa Asquithy. Podobnie jak Darek zatrzymałem się na starych Sage LL i SLT. Kumpel jest bardziej "obrzucany" w nowościach. Przeprowadzę wywiad???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 14 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 (edytowane) Mam raczej starsze konstrukcje Sage.Nowszych kilka miałem w rękach i niestety mi nie podpasowały.Rzucałem Saltem i One.Mam jeszcze Motive.Kwestia tego co kto lubi.Możliwe,że przywykłem do med-fast.Z dosyć szybkich zostawiłem sobie dwa XP na gorsze warunki ale to już chyba dla mnie szczyt Fajnie rzuca Orvis Helios 2 ale ta filigranowość blanku budziła we mnie strach Moje ulubione Sage to wiekowe LL I VPS Light i ten NRX LP najbardziej je przypomina chociaż rzuca się nim dalej.Asquisth lepszy od Lp na daleko i średnio ale na krótko też świetny.Moja opinia jest tylko moja i nie musi być miarodajna dla każdego. Napisałem Pawłowi że warto spróbować PozdrawiamTo prawda że ocena kijów muchowych jest bardzo subiektywna, dlatego właśnie takie shootouty jak ten YA nie mają sensu. Chłopaki mają ustabilizowane upodobania i ze snopka wędek wybierają te które są najbliżej ICH wzorca. Np o sage one napisali ze byłby lepszy gdyby miał miękkszą szczytówkę. Tylko czy wtedy to byłby one? A może zenith? Jak różnią się gusta widać chocby na naszym przykładzie. Tobie pasują xi2 i helios 2, ja oba te kije sprzedałem, w sumie jak się zastanawiam z tej samej przyczyny. Były mało sprężyste, nie oddawały energii. Zwłaszcza heliosem można było rzezać laserowe pętle, ale miałem wrażenie cała energia pochodziła z haula, nic z blanku. One, zenith, są jako sportowe auta, narowiste i nerwowe. Takie lubię... W zeszłym roku do kolekcji dołączył Wraith, sztywny jest, jak to Anglik z pochodzenia, bo urodzony w Korei w ale moc w nim siedzi i leciutki jest. .. to mój typ na jezioro. Pozycja z axisa jest zagrożona.. Edytowane 14 Stycznia 2020 przez mack 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 Ciepło ciepło, one to mój faworyt ostatnimi czasy.Właśnie nowym 6/9 się bawię.A 4/9 to podstawowy kij na większości wypraw. Przejrzałem mnóstwo zdjęc i...wszędzie ten kij, a to z Lamsonem, a to z nauti. DSCN0069.JPGI jak wrażenia? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 15 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 I jak wrażenia?Doskonałe.Lekki i sprężysty. Korek ok. Kształt rękojeści optymalny dla dłuższych kijów.Czuły blank wyczuwanie brania na nimfę.Rzuty dość łatwe,kij szybki, ale wybacza więcej niż szybszy method.W holu spolegliwy, jedyna obiekcja....Czy będzie tak trwały i odporny na urazy jak z axis? Mam 3 sztuki, na razie bardzo ok.Myślę o wyeliminowaniu innych kijów(Jezu, ile tego)i komplecie tych wędzisk od szczupaka po suchego lipieniaszka.Tak mam w castingu - nie jestem muchowym ortodoksem - wszystkie moje kije to elity i extereme od st. croix. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 Jeśli myślisz rozszerzeniu kolekcji jedynek w kierunku cięższych modeli, koniecznie musisz spróbować 990. Jeśli chodzi o własności rzutowe na mnie robi największe wrażenie. I chyba nie jest tylko moja opinia bo gdzieś w sieci trafiłem opinie ze ten kij to "sweet spot" całej serii one. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 W holu spolegliwy, jedyna obiekcja.... Mógłbyś to rozwinąć Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 W holu spolegliwy, jedyna obiekcja.... Mógłbyś to rozwinąćDziękujęJedyna objekcja, to czy będzie tak wytrzymały i "pewny" jak z axis.Wiem, kategoria "pewny" nie jest opisywalna i wymierna, ale gdy biorę swoją 9/5 z axis, to czuję, że wszystko będzie dobrze nawet gdy przywiesi się gigant...Takie tam... bardziej brzuchem czute niż głową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Jeśli myślisz rozszerzeniu kolekcji jedynek w kierunku cięższych modeli, koniecznie musisz spróbować 990. Jeśli chodzi o własności rzutowe na mnie robi największe wrażenie. I chyba nie jest tylko moja opinia bo gdzieś w sieci trafiłem opinie ze ten kij to "sweet spot" całej serii one.Tu, w tej kategorii wagowej mam coś dobrego i sprawdzonego. To Winston b3x wt 8 dł. 9 stóp. Na szczupaki (łowię małe ) i trocie.Ale...nie zarzekam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Co prawda kij posiadam już od połowy zeszłego roku ale musiałem trochę nim połowić aby parę słow naskrobać.Loop cross s1 11' #7 w 5 kawałkach zbrojony u Michała Migasa, z blanku kupionego za półdarmo na wyprzedaży w stanach... Pierwotnie stosowałem do niego linkę Skagit compact 2.0 480grain. Coś mi nie grało, niby to latało ale nie tak jak powinno.Ostatnio od kumpla pożyczyłem linkę Skagit switch 480grain, która jest o 120cm krótsza od compacta. No i to było to, z flatshooterem lata to bezproblemowo na spore dystanse. Ten switch ogarnia mi łowienie troci na Inie zarówno underhandem jak i znad głowy. Polyleadery i tipy do T-12 śmigają aż miło. Czekam teraz na kołowrotek do niego - Hardy Zane. Planuje wykorzystać ten zestaw w Norwegii do łowienia łośków na sunraya z prostej linki, hitche i bombery. No i jeśli pojadę do Słowenii to wykorzystam go do łowienia tęczaków na nimfę, ma odpowiednio dużo mocy aby je wyprowadzić z nurtu na spokojniejszą wodę po braniu.Niedawno kupiłem drugiego crossa, dwuręczny. Ale o nim będzie kiedy indziej, jak doczeka się swojego debiutu, może na Parsęcie w przyszłym miesiącu, bo na Ine to za gruba armata.Ta 11' jeszcze polskiej troci nie zaliczyła, dziś jedynie pstrąga, ale grilsa w Norwegii wyjęła. Gdybym miał ograniczać kije do łowienia, to ten zdecydowanie zostałby ze mną jako allrounder.Szukam jeszcze crossa w 13'2'' #8 lub 12'2'' #7. Jeśli ktoś widział w dobrej cenie to poproszę o info na priv 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Jak masz Kacper możliwość, to spróbuj z nim OPST-a - spokojnie powinien starczyć 350 grain. Duzo lżej, a więc i przyjemniej. Jak lubisz cięższe, to może 400 - myślę że spokojnie wystarczy. Latać będzie podobnie, a komfort lżejszej linki nieoceniony. Przy tym krótszy, da się rzucić mniejszą pętlą, bliżej wody, co ma swoje zalety gdy nad głową gałezie, lub wleziesz w krzaki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tombrajder Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Hej @mack zainteresowałeś mnie tym Sage One 990. Szukam czegoś lekkiego jednoręcznego do mniejszych much. Jest ten kij jeszcze gdzieś do kupienia, ja nie mogę nic znaleźć... Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Winston Boron III LS 4wtZ niecierpliwością wyczekuje pierwszych, wiosennych ryb i możliwości sprawdzenia tej wędki w boju. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 19 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Winston Boron III LS 4wtZ niecierpliwością wyczekuje pierwszych, wiosennych ryb i możliwości sprawdzenia tej wędki w boju.Może długość, ugięcie, przeznaczenie? No wiesz, tak trochę więcej szczegółów, może jak zdobyłeś ten fajny kij?Winston wprowadza nowe modele, moje przygody zakończyłem na b3x, ale...ciekaw jestem nowości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Hej @mack zainteresowałeś mnie tym Sage One 990. Szukam czegoś lekkiego jednoręcznego do mniejszych much. Jest ten kij jeszcze gdzieś do kupienia, ja nie mogę nic znaleźć... Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu TapatalkaTomek,już parę lat nie produkują tych kijów, zastąpione przez serię X, ja mojego zakupiłem właśnie jak były przecenione, bo wchodził następca. Tak więc o nówkę będzie ciężko. Ale pewnie do wyhaczenia z drugiej ręki na ebayu. Kij jest faktycznie leciutki i spokojnie ogarnia tez duże muchy. Ja testowałem go na szkierach na szczupakach, muchy 20-25 cm "Bauer style". Z linką loop booster bez wysiłku i spiny transportowałem je na 20m. Łowiąc z łódki to wystarczało w zupełności.Natomiast w zeszłym roku w innych okolicznościach i z mniejszemi muchami oraz przy użyciu super sztywnej linki tropic (Sa titan) dopiero pokazał jaka z niego katapulta. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Pawle, kij ma od kilku dni a wczoraj pierwszy raz wyskoczyłem z nim na 40 minut na rzekę, by móc w końcu nim pomachać i choć chwile się nim nacieszyć.Długość 8'6", akcja med fast, pod rybą powinien uginać się stosunkowo głęboko a rzuca się nim bardzo przyjemnie, spokojnie.Docelowo zakupiony głownie na nieduże rzeki Mazowsza, gdzie mokra i sucha mucha to podstawa, ale te kilka razy w roku pojedzie ze mną na południe Polski oraz od święta Lubelszczyzna.Chciałbym móc napisać więcej o nim, ale na to jeszcze muszę poczekać. Musi się u mnie ryba ruszyć z zimowego letargu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Kacper tez mam tego crossa 7110 / 5 i tez zbrojnego przez Michała. Nie był jeszcze na rybach ale parę razy nim rzucałem. Nie za bardzo potrafię dobrać do niego linkę / głowice. Próbowałem barrio switch 5/6 i 6/7, rio single handed spey 8, głowice scandi 21g, 25g i 27g. Niby ze wszystkim dało się rzucać ale nie było tego błysku, że wiesz że to jest match. Skagit to raczej nie moja bajka, ale mam jeszcze zamiar przetestować te same głowice scandi ale z runningiem w otulinie a nie nylonowym shootingiem. Czasami ciut większy opor rozbiegówki na przelotkach pozwala łatwiej rozwinąć się długiemu przyponowi (u mnie 5m)... Natomiast dla mnie nigdy to nie będzie łososiowy allrounder. Moim zdaniem jest za delikatny, mam wrażenie że ryba 85 -90cm, zawiąże na nim supeł. Nie mowie ze nie wyjmiesz na nim takiej ryby, ale umęczoną na śmierć. Na trocie to co innego, nadaje się pięknie, srebrniak 80+ nie zdarza się często.Switche loopa są opisane bardziej w kategorii jednoręcznej. Kij dh w klasie 6 jest o wiele mocnieszy niż switch loopa w klasie 7. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MATIQUES Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Łukasz świetny kij:) A powiedz mi jaką linkę masz do niego?? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Łukasz świetny kij:) A powiedz mi jaką linkę masz do niego??Obecnie nic wyszukanego. Na jesieni kupiłem z ciekawości i jako eksperyment S.A. air cel SHORT. Miało być S.A. SBT, ale że obie linki mają głowicę 7,5 metra (a właśnie na takiej mi zależało), to wybór padł na budżetowy air cel. Linka dobrze pasuje do tego winstona, gdzie na moich okolicznych rzekach rzuty na 15 metrów, to już szaleństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Kacper tez mam tego crossa 7110 / 5 i tez zbrojnego przez Michała. Nie był jeszcze na rybach ale parę razy nim rzucałem. Nie za bardzo potrafię dobrać do niego linkę / głowice. Próbowałem barrio switch 5/6 i 6/7, rio single handed spey 8, głowice scandi 21g, 25g i 27g. Niby ze wszystkim dało się rzucać ale nie było tego błysku, że wiesz że to jest match. Skagit to raczej nie moja bajka, ale mam jeszcze zamiar przetestować te same głowice scandi ale z runningiem w otulinie a nie nylonowym shootingiem. Czasami ciut większy opor rozbiegówki na przelotkach pozwala łatwiej rozwinąć się długiemu przyponowi (u mnie 5m)... Natomiast dla mnie nigdy to nie będzie łososiowy allrounder. Moim zdaniem jest za delikatny, mam wrażenie że ryba 85 -90cm, zawiąże na nim supeł. Nie mowie ze nie wyjmiesz na nim takiej ryby, ale umęczoną na śmierć. Na trocie to co innego, nadaje się pięknie, srebrniak 80+ nie zdarza się często.Switche loopa są opisane bardziej w kategorii jednoręcznej. Kij dh w klasie 6 jest o wiele mocnieszy niż switch loopa w klasie 7.Maciek, liczyłem na Twój głos bo oglądałem na zdjęciach Twojego loopa . Skagit stosuję, ze względu na jego długość, choć tutaj jeszcze lepiej nadaje się wskazany przez Mariana OPST. Rzeki na których najwięcej łowię to Ina i Łeba. Ina ma jakieś 8-12 metrów szerokości (dolna Łeba trochę więcej), więc 6-cio metrowa głowica + 3 m tipa + 1,2m przyponu powodują, że łowiąc pod kątem 90* praktycznie nie wyrzucam runningu za przelotki. Łowiąc bardziej klasycznie - czyli pod kątem 60 lub 45 stopni raptem 5-7 metrów runningu wykorzystuję. Jeśli miałbym użyć głowicy powyżej 7,5m to czasem nie zdołałbym jej rozwinąć. Ten skagit switch moim zdaniem daje efekt wow, leci do mnie jeszcze skagit od Rio, poszukam OPST'a i czegoś dłuższego i bardziej delikatnego. Nie napisałem, że jest to łososiowy allrounder bo nie jest, jest allrounderem jeśli chodzi o całokształt łowienia. Na łososie nadaje się tylko w określonych warunkach. Natomiast jeśli chodzi o wzięcie tego kija na ryby "w ciemno" to jak najbardziej. Pstrągi i trocie w rzece - streamer i nimfa, morskie trocie, szczupaki na lekko, okonie, łososie i trocie w rzece. Wszystko to ogarnie, niektóre tematy bardziej komfortowo, niektóre mniej ale da radę. U mnie dedykowany jest do łowienia na Inie i do łowienia określonymi technikami znad głowy w Norwegii. Co do ryb 85-90cm, na pewno wygodniej i lepiej dla nich byłoby wyholować je na #9. Z tym, że łowienie 11' #9 pół dnia znad głowy to już dość męczący temat. Zaciekawiłeś mnie tym przyponem długości 5m, rozumiem że wiążesz koniczny bezpośrednio do głowicy, bez polyleaderów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 (edytowane) Z tym, że łowienie 11' #9 pół dnia znad głowy to już dość męczący temat. Jedną ręką na pewno. Raczej wybrał bym do tego wędkę nie dłuższą niż 9'6. Zaciekawiłeś mnie tym przyponem długości 5m, rozumiem że wiążesz koniczny bezpośrednio do głowicy, bez polyleaderów.Eksperymentuję z zestawem pod hitche. Przypon koniczny mono, bez polyleadera. Ma bardzo delikatnie opadać na wodę. Kotwiczysz tez tylko ten przypon wiec rzuty są bardzo ciche. Edytowane 19 Stycznia 2020 przez mack 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 24 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Nigdy nie miałem Loomisa... Może to czas by spróbować? Co sądzicie?Ok. Powoli wracam do żywych. Wywiad zrobiłem. Kolega ma Asquitha 5 i 6. Używa do nich linek Rio Perception (do 5-5, do 6- 6). Kije bardzo precyzyjne na dużych dystansach, na krótkim i średnim też bardzo dobre (tu się przydaje to, że Perception jest o pół klasy cięższa) . W porównaniu do Sage One bardziej spolegliwe, ale w dalszym ciągu szybkie. "Szóstka" nie jest wędką do streamera, ale raczej do dużej suchej (największa ryba Pawła , "jętkowa" miała 65 cm, nie było problemu z brakiem mocy). Waga- na sucho porównywalna z innymi topowymi wędkami, w czasie rzutów jest wrażenie, że Asquithy są lżejsze. Jakość wykonania i komponenty bez zarzutu. Jedyna wada- trzeba długo czekać na sprowadzenie wędki przez polskiego dystrybutora. Jeśli będziesz na kręceniu much w Supraślu będzie można nimi pomachać na żywo. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszek11 Opublikowano 30 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2020 (edytowane) Pierwotnie stosowałem do niego linkę Skagit compact 2.0 480grain. Coś mi nie grało, niby to latało ale nie tak jak powinno. A nie za ciężko. Cross'y można oczywiście przeciążyć o klasę czy ciut więcej ale według producenta, linka scandi do tego kija to 22 gramy.Loopy mam trochę obrzucane i zawsze linki w klasie kija najlepiej mi pasują, Dla SH i DH.Długość głowicy to inna sprawa. tomaszek11 Edytowane 30 Stycznia 2020 przez tomaszek11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Troszkę Muszkarz Opublikowano 10 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2020 (edytowane) Moim uniwersalnym wędziskiem #5 był Hardy Zenith 9' #4. Lekki kij z dużym zapasem mocy i jak dla mnie z fantastyczną akcją. Rzucanie tym wędziskiem to po prostu czysta przyjemność a w użyciu wydaje się być dużo lżejszy niż mogłyby to sugerować dane fabryczne. A że moją ulubioną metodą połowu jest sucha mucha to byłem w "siódmym niebie" i na dodatek przekonany do firmy Hardy na 200 %. Pierwsze 100 % załatwił Zenith 9' #5. Nie miało też znaczenia czy #4 akurat holowała małego lipienia czy dużego pstrąga, zawsze pewnie i skutecznie. Celność rzutów i "zasięg rażenia" w przypadku obydwu wędzisk, po prostu palce lizać, a co najważniejsze to że często wybaczają mi moje błędy wynikające czy to ze zmęczenia czy po prostu z niedbalstwa. Muszę jednak zaznaczyć że komfort ten przyszedł wraz z zastosowaniem do nich linek SA GPX i Rio Grand. Tak więc po wielu próbach ze sprzętem innych firm wydawało mi się że znalazłem swojego Graala. Życie jednak lubi płatać figle i po jakimś czasie pokazała się niestety na rynku seria Zephrus. Po zasięgnięciu wiedzy na jej temat, sprawdzeniu organoleptycznym i dobrych doświadczeniach z Zenithami nie było więc innego wyboru i trzeba było dać ponieść się fantazji. Zostałem więc szczęśliwym posiadaczem Zephrusa FWS 8'6" #4.I już na pierwszej wyprawie wielkie rozczarowanie, gdzie się podziała moc Zenitha ?! Nowy zakup nie dokończył wędkowania w dniu debiutu i został zmieniony przez swojego starszego brata. Tak się jednak złożyło że w ubiegłym roku mój przyjaciel czekał na powrót z serwisu złamanego wędziska i został bez "czwórki". Z proponowanych do pożyczenia mu przeze mnie wybrał Zenitha którego już wydębił ode mnie na stałe, nie za darmo rzecz jasna. Chciałem mu przy okazji do kompletu wcisnąć Hatcha3+, którego szczerze nie znoszę, ale nie chciał. Kolega został więc najszczęśliwszym wędkarzem a ja największym osłem roku 2019. Może nie sprzedałbym mu tego kija ale w międzyczasie zapałałem żądzą do Artisana. Tym razem jednak powiedziałem sobie nie, każde szaleństwo ma swoje granice. I tak przyszło mi zaprzyjaźnić się z Zephrusem którego obecnie cenię i lubię i powiem że jest lżejszy (6" mniej), ładniejszy i nawet bardziej finezyjny niż jego poprzednik. A że jestem uczuciowo dość stabilnym facetem to z wędziskami Hardy nie rozstanę się do końca "kariery".Na koniec kilka słów na temat serwisu, choć najkrócej można powiedzieć - beznadziejny. Jeśli kupiliście wędzisko za granicą, nie próbujcie załatwiać napraw gwarancyjnych bezpośrednio, stracicie czas i nerwy. Lepiej od razu poprosić o pomoc któregoś z polskich dystrybutorów Hardy'ego. Edytowane 10 Maja 2020 przez Troszkę Muszkarz 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.