Richi55 Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Oczywiście masz rację.Zabrałem tylko głos w sprawie tych co głoszą wyższość wędek Fast nad Full Flex.Wybór wędki jest kwestią indywidualnych preferencji a o skuteczności decyduje człowiek i jego umiejętności. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 (...) Wybór wędki jest kwestią indywidualnych preferencji a o skuteczności decyduje człowiek i jego umiejętności.No niby tak, ale szybkim węglem jakoś łatwiej, dalej, celnej... Szczególnie jak na końcu przyponu dynda mucha i nie jest to popis na trawie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) Dobiegł końca mój tegoroczny sezon muszkarski - pierwszy, w którym zdarzało mi się zestaw muchowy zabierać nad wodę z pełnym przekonaniem i bez alternatywy w postaci spinningu w bagażniku. Coraz częściej udaje mi się w pełni cieszyć wędkowaniem, przezwyciężywszy warsztatowe ograniczenia. Dorobiłem się też z tego wszystkiego ulubionej wędki, dlatego zamknięcie sezonu postanowiłem uczcić wpisem w tym wątku. Wędzisko marki, która kiedyś była must have, a dziś jest raczej passe i no go - Hardy Jet Sintrix. 9 stóp, do linki #6. Najdroższa gotowa wędka, jaką kiedykolwiek kupiłem, choć 300 Euro to i tak była gruba promocja; dziadowski korek zdecydowanie nie jest wart takich pieniędzy, reszta jednak cieszy oko stonowanym, eleganckim wykończeniem. Będąc na etapie, w którym wciąż szukam wsparcia ze strony ustępliwego kija, jednocześnie zaczynając dostrzegać możliwości, jakie daje dynamika wędzisk opisywanych jako szybkie, znalazłem w nim salomonowe rozwiązanie - gnie się chętnie i głęboko, jak przystało na "mod-fast", jednak bardzo dziarsko wraca do pionu dzięki sprężystości materiału. Lubiłem takie spinningi, choć brylują raczej w rzutach, niż w precyzyjnym prowadzeniu przynęt, polubiłem i muchówkę. Kijek świetnie współpracuje z pływającą linką SA Mastery w klasie #6, i lepiej mu wychodzi (w moich wciąż jeszcze niezbyt wprawnych rękach) rzut jej niepełną głowicą, niż utrzymanie w powietrzu pełnych 14 metrów Rio Trout LT w tej samej klasie. Innymi słowy - chyba nie ma potrzeby go przeciążać, to prawdziwa #6. Większość mojego łowienia to suche muchy (raczej duże, na hakach 8-12), czasem poczeszę niezbyt ciężką nimfą, a wszystko to na dość grubym przyponie (0,18, 0,15 w napadach finezji) - i w taki scenariusz wędka wpisuje się idealnie. Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez Marvin 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Marvin, bardzo fajna bezpretensjonalna recenzja!Firma "H" ...cóż, jak widać nadal proponuje udane modele, choć przyznam, że sercem jestem z ich starociami. To kolejny wpis proponujący wędzisko klasy 6 do różnych metod, do różnych zastosowań. Jestem podobnego zdania, mój uniwersalny kijek to 9 stopowa 5-ka. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 (edytowane) WitamPrzedstawiam nowy nabytek.Po wielu próbach "zdobycia" udało się.Sprawdzony "w boju".Wedzisko do wszystkich metod połowu Zdążyłem na zakończenie sezonu pstrągowego.Połowiłem-główni aktorzy (pstrągi) wspólpracowali wysmienicie Złowiłem "całe wiadro" Mocne wedzisko .Najważniejsze : ANI JEDNA RYBA NIESPADŁATrochę zdjęć poglądowych.Pasują moje najlepsze kołowrotki Kłaniam się Marian Edytowane 1 Września 2018 przez marian-56 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Aż 5-częściowe? Korek oryginalny czy po renowacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Oj Arek. Z inną ilością składów już by nie nazywał się LT-5. Po kształcie rękojeści i po uchwycie widać, że to raczej składak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Pierwsza fotka gdzie na opakowaniu z materiałami widać napis "blank" raczej naprowadza na składaka. Napisu "LT-5" nigdzie nie widziałem. ????Po przeczytaniu pierwszych zdań wpisu Mariana myślałem że to oryginalny kij, ale ten korek nie za bardzo mi pasował do firmowego. Dlatego spytałem. A 5-skł? Nie wiem czy aż tak jest to każdemu potrzebne (nielicznym na pewno). Chyba że kije 2/3/4 czy 5 składowe różnią się aż tak bardzo to może w końcu zaczniemy kupować patyki -nasto składowe które będą firmowi robione jak "klejonki". ???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 A kto powiedział, że każdemu potrzebne? Ale czasem się przydaje, bo ludzie z tym po świecie latają i w przypadku Winstona nie specjalnie widać różnice pomiędzy 2, 3,4 i 5 składami. No i dobrze zauważyłeś. Chyba lenie nigdy tej -5 tki nie dopisywali. A składak ewidentny, bo w oryginale uchwyt dokręcany w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 no że składak, to przecież widać po pierwszysm zdjęciu i woreczku z gołym blankiem To nie Ikea że dają w częsciach do samodzielnego montażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekg Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Z ciekawości zapytam. Zważyłes wędkę po uzbrojeniu i jeśli tak to ile wyszło kilo????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 WitamNa zdjeciach pokazalem ,że to składak z blanku, dla jasnosci Winston LT 8'9" #5 blankNie ja zbroiłem ,dlatego nie pisze nic na ten temat Chciałem takie mocowanie uchwytu kołowrotka ,aby pasował do kołowrotków które róznia się wagą z linka 167 gr/110 gr.Wszystko jest nowe,korek też.Wedzisko po uzbrojeniu waży 102 gramy Wieloskład bywa potrzebny, dlatego taki znalazł się u mnie na wyposazeniu.Dzieki temu dwa wedziska są na wylocie (T&T i HELIOS),będą wystawione.Klaniam sie Marian 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 1 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 A kto powiedział, że każdemu potrzebne? Ale czasem się przydaje, bo ludzie z tym po świecie latają i w przypadku Winstona nie specjalnie widać różnice pomiędzy 2, 3,4 i 5 składami. No i dobrze zauważyłeś. Chyba lenie nigdy tej -5 tki nie dopisywali. A składak ewidentny, bo w oryginale uchwyt dokręcany w górę. Leniom jachu to się nie chce zajrzeć do wcześniejszych opinii Raptem cztery lata temu ...http://jerkbait.pl/topic/47952-najlepsze-w%C4%99dzisko-muchowe-subiektywny-ranking-u%C5%BCytkownik%C3%B3w/page-2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Oczywisty żart z tymi winstonowskimi leniami. Przeczytałem kiedyś cały wątek, bo nazwisko założyciela zobowiązywało i ze zwykłej ciekawości. Ale dla niektórych cztery lata to już mogą być wieki i strata czasu. No i potem nie wiedzą, że na hasło: LT odzew brzmi :5. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 WitamNa zdjeciach pokazalem ,że to składak z blanku, dla jasnosci Winston LT 8'9" #5 blankNie ja zbroiłem ,dlatego nie pisze nic na ten temat Chciałem takie mocowanie uchwytu kołowrotka ,aby pasował do kołowrotków które róznia się wagą z linka 167 gr/110 gr.Wszystko jest nowe,korek też.Wedzisko po uzbrojeniu waży 102 gramy Wieloskład bywa potrzebny, dlatego taki znalazł się u mnie na wyposazeniu.Dzieki temu dwa wedziska są na wylocie (T&T i HELIOS),będą wystawione.Klaniam sie MarianPanie Marianie proszę nie traktować mojej uwagi o uchwycie, że coś nie tak, bo nie jak w oryginale. Bo przecież nie musi, a w tym przypadku uzasadnione kołowrotkami. Widzę, ze pierścienie w rękojeści mają 1/4 cala. Też takie wolę. Raz, że łatwiej wysegregować ładniejsze, a po drugie rękojeść stabilniej leży w dłoni i nie tak łatwo ulega przypadkowym wgnieceniom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Panie Marianie proszę nie traktować mojej uwagi o uchwycie, że coś nie tak, bo nie jak w oryginale. Bo przecież nie musi, a w tym przypadku uzasadnione kołowrotkami. Widzę, ze pierścienie w rękojeści mają 1/4 cala. Też takie wolę. Raz, że łatwiej wysegregować ładniejsze, a po drugie rękojeść stabilniej leży w dłoni i nie tak łatwo ulega przypadkowym wgnieceniom. WitamNie jestem zadowolony z ksztaltu korkaMiał być "cigar"Jest "western"Kłaniam się Marian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
randomrodmaker Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 (edytowane) No i potem nie wiedzą, że na hasło: LT odzew brzmi :5. Nieprawda. Seria LT mimo tego, że jest najbardziej znana z pięcioskładów,była również produkowana w 3-składzie. Poza tym kwestia down czy up lock uchwytubyła związana z indywidualnym zamówieniem klienta, co w żaden sposóbnie wpływa na "oryginalność" i seryjność kija. Edytowane 2 Września 2018 przez randomrodmaker 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Prawda jest taka, że dla zdecydowanej większości skojarzenie jest takie, jak napisałem. Trójek było dużo, dużo mniej. Jeśli chodzi o uchwyty, to "sklepowe" LT od klasy 4 i wyżej (nie pamiętam jak było w pozostałych) miały UL. A gdyby ktoś sobie zażyczył całe czerwone omotki, to też bez problemu by zrobili. Jak wiesz zrobienie w pracowni wędziska identycznego z oryginałem nie stanowi żadnego problemu i to chyba zamyka sprawę. Śmieszą mnie ogłoszenia w stylu: poszukuję nitki w kolorze, o numerze, od producenta. Wędzisko wyprodukowane trzydzieści lat temu, producent nici dawno nie istnieje, ale ktoś musi mieć wszystko jak z fabryki. No i co poradzimy? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
randomrodmaker Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Janusz,niestety znowu się nie zgodzęWątpię osobiście, by założyli na życzenie czarne omotki, ale zawsze można się "wyróżnić" i wymienić w pracowni....W przypadku Winstona, nić to strzeżona tajemnica firmowa, jest produkowana wg ich specyfikacji,i dostarczana w dużych szpulach.Wiele osób głowiło się nad kolorem i typem (podejrzewam, że nylon po grubości) i nie widziałem kija z pracowni,który byłby identyczny z oryginałem. Osobiście uważam kopiowanie współczesnych zielonych kijaszków za bezcelowe, bo zakup oryginału choćby z drugiej ręki jest tańszą opcją,a ewentualne zniszczenia czy ubytki można wykonać u producenta. Poza tym w dobrym tonie jest zrobić z blanku kij podkreślający odmienność od fabrycznego,ale to tylko moja prywatna opinia. Nie bez powodu naklejka ma słowo "blank".Widziałem kity z oryginalnymi winstonowskimi uchwytami kołowrotka, przelotkami ale w żadnym nie było nici. Inaczej sprawa wygląda z kijami sprzed ery Twin Bridges.Stare kije z epoki San Fr. miały np. Gudebrod 00 nylon #290 (tan) i #337 (maroon).Poszukiwanie i dostępność takiej informacji ma sens, bo są ludzie, którzy kije restaurują i zależy im na wierności oryginałowi,co jest logiczne i zrozumiałe.pozdrawiam serdecznie 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Tu akurat miałem na myśli, że na czyjeś życzenie pewnie mogliby zrobić w całości z jednego z dwóch kolorów, których normalnie używali. Oczywiście, że większości przypadków taniej wyjdzie fabryczny. Chyba, że ktoś założy jakieś badziewiaste komponenty i nie chce dać pracowni zarobić. Też uważam, że nie dlatego chodzi się z blankiem do pracowni, żeby mieć klona fabrycznego kijka. To takie problemy robią z tymi swoimi nićmi? A nie sprząta u nich przypadkiem jakaś młoda, sprytna Polka? No i spierajmy się, bo to dobra droga, żeby się czegoś nowego dowiedzieć. Jak kiedyś trafię ich szklaka z.Frisko., już będę wiedzieć, że potrzebny tan 290 i maroon 337. Pozdrowienia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 WitamW moim egzemplarzu przelotkę prowadzacą zamontowałem jak w T&T (odwrotnie)Dodatkowo jest podpisana jak( zdjecie)Klaniam sie Marian. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
randomrodmaker Opublikowano 6 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Wystrugałem niedawno Winstona WTwięcej info:http://jerkbait.pl/topic/67218-randomrodmaker-moje-kijaszki/page-7#entry2443284 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 6 Września 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Wystrugałem niedawno Winstona WTwięcej info:http://jerkbait.pl/topic/67218-randomrodmaker-moje-kijaszki/page-7#entry2443284Śliczny! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Dmyszewicz Opublikowano 6 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Fajna byłaby wędka, która nie strzeli z byle powodu, cena i półka nieważna. Immortal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 6 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Fajna byłaby wędka, która nie strzeli z byle powodu, cena i półka nieważna. Immortal.Same nie strzelają. Ciekaw jestem Krzysiek, ile w sumie złamałeś? Ale takich, które strzeliły nie z powodu nieszczęść w rodzaju przytrzaśnięcia drzwiami, uderzenia w twardą krawędź, wysunięcia się złącza, itp., czyli sytuacji, których producent nie przewidział. Cena, półka, materiał (no może te z włókien eko, typu leszczyna, pomińmy) bez znaczenia. To ile ich było? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.