Skocz do zawartości

Kołowrotek do jednoręcznej


Kubsonel

Rekomendowane odpowiedzi

Zdecydowanie tak. :)

Mało tego, można znaleźć zastosowanie nie tylko przy połowach pstrągowych.

Jeżeli sznur pływający to jeszcze lepiej - jest bardziej uniwersalny, można nim łowić i sucharem i nimfą i streamerem, natomiast tonącym suchara nie poprowadzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miedzy linka muchowa i mucha dowiazujesz jeszcze przypon. Do suchej przypon z zylki a do nimfy z fluorocarbonu. Na koncu linki muchowej masz pentelke i do niej wiazesz odcinek zylki. Na poczatek zrob sobie 2m przypon, nawet z jednej srednicy zylki. Potem mozesz robic przypon koniczny ktory jest coraz wezszy w strone muchy np z 3 srednic zylki. Najgrubsza od strony sznura, najciensza przy muszce. Zacznij od jednej muszki bo mniej sie placze. Najlepiej pobaw sie na poczatek z sucha mucha. Jak rzuty zaczna lepiej wychodzic to wydluz przypon. Zastosuj wezel jaki znasz ze spina do wiazania agrafek, potem nauczysz sie innych wezlow. Zeby lowic ryby, po rzucie przypon wcale nie musi sie idealnie ukladac na wodzie. Przypon poukladany w esy floresy co na poczatku jest norma wcale nie przeszkadza rybie a czesto mucha dluzej pracuje bez smuzenia co pstragowi pasuje.

 

Jesli chcesz ulatwic sobie zadanie popros nad woda o pokazanie muszek przez jakiegos muszkarza i spraw sobie podobne to szybciej zlowisz pierwsze ryby. Wielkosc, kolorystyka much ma bardzo duze znaczenie i dobrze dostosowac je do wody i pory roku. Jak kompletnie nie masz pomyslu na muszki zacznij od jakiejs brazki z bazantem. Ja na poczatku mialem tendencje do stosowania za duzych much.

Edytowane przez ictus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby sobie nie komplikowac startu masz dwie opcje. Ja na poczatek zalozylbym 0,16 to nieco grubo, ale nie bedziesz urywal przyponu przy nieumijetnym holu. Koledzy nad woda proponuja zwykle poczatkujacym srednice 0,12 ale z duzym pstragiem na takiej zylce na poczatku jest problem. Zdaza mi sie nawet wiazac 0,20 lub 0,22 jak widze jakiegos kabana albo jest duzo zaczepow i rybe trzeba lepiej kontrolowac. Troche zalezy od wody i sily pradu. W bardzo szybkiej wodzie mozesz pogrubic przypon, ryba ma mniej czasu na obserwacje. Rozciagliwa zylka pomaga np Owner bo amortyzuje dodatkowo, a w palcach na poczatku trudno wyczuc kiedy oddac troche linki. Po braniu jest moment gdy w reku trzymasz linke a na kolowrotku wybierasz luz.

Edytowane przez ictus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kuba

Niżej podaje tak na szybko link do jednego z artykułów, który powinien przyblizyż Ci ogólny montaz zestawu muchowego

http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=print&sid=2051

 

Co do kołowrotka ...jesli tylko znośnie wywazy wędzisko to nie widze problemu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petelke masz juz na tym sznurze z linka. Do tej petelki wiazesz przypon. Lacznik ci nie jest potrzebny. Ja na poczatku uzywalem gotowego plecionego przyponu konicznego i na koncu dawalem jeden odcinek przyponu z zylki i dawalo rade. Teraz wole wiazac zylke bezposrednio do sznura.

Edytowane przez ictus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda sam prywatnie nigdy nie miałem w reku tego kręcioła (zaczynałem od Okumy SLV) niemniej jak na poczatek przygody nic nie ryzykujesz ...cena nie zrujnuje budżetu domowego.

Kup przekonasz sie ...a po czasie sam wyrobisz sobie zdania na temat tego elementu zestawu muchowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda sam prywatnie nigdy nie miałem w reku tego kręcioła (zaczynałem od Okumy SLV) niemniej jak na poczatek przygody nic nie ryzykujesz ...cena nie zrujnuje budżetu domowego.

Kup przekonasz sie ...a po czasie sam wyrobisz sobie zdania na temat tego elementu zestawu muchowego

Jak mi się spodoba to kupie lepsze ale dopiero z muchą zaczynam to wole taki ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak porzucasz to sie wkrecisz. Lowienie plywajacym sznurem w rzece jest proste i skuteczne. Jak napiszesz na jaka rzeke i pore roku to bedzie latwiej dobrac muche. Na San moge ci cos polecic. Inne rzeki pewnie znaja inni koledzy z forum. Powinienes obserwowac co lata nad woda i dobrac muszke do owadow znad twojej wody. Mozesz sam robic muszki, na forum jest sporo wiedzy na ten temat.

 

Na muche lowie dopiero 3 lata, ale lowie malo finezyjnie bo jestem utylitarysta. Na forum sa prawdziwi wyjadacze i pewnie wiecej podpowiedza. Ja mieszam lowienie na spina i muche. Ortodoksi muchowi maja wieksza wiedze, na pewno cos ci napisza sensownego. Skuteczne muchowanie zawdzieczam wlasnie temu forum, wiec na pomoc na pewno mozesz liczyc. Dzial muchowy na j.pl to wyjatkowo fajne towarzystwo :)

Edytowane przez ictus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?

Głupio tak zaczynać i kończyć wiadomość znakiem zapytania

 

Jaka wędka?! ...hmm pytanie rzeka.

Ty już masz kołowrotek określonej wagi wiec w pewnym stopniu jest to jakieś ograniczenie ...ale nie jest źle.

Z mojegu punktu widzenia gdybym dziś po dwóch latach miał komuś radzić od czego zacząć, pewnikiem byłby to jednak kij w klasie #4 / 9'0. Moim pierwszym wędziskiem muchowym był Robinson Diaflex 9,0 # 5 ...i nie wchodząc w szczegóły początkującemu 'piątki' nie polecam!.

Sadze że #4 - to kij z zasady lekki, poreczny, już z jakimś zapasem mocy. Dzięki czemu nie zniechęci, a walorami pozwoli umocnić przekonanie że mucha to jest to!. Bezproblemowo też sprosta większości tego z czym przyjdzie ci się mierzyć nad wodą.

Pewnie że można od razu ze średniej lub wysokiej półki, ale chyba najrozsądniej kupić coś taniego, popularnego i od lat sprawdzonego np. Kongera WC #4/5 - sporo tego na rynku, a z drugiej ręki można czasem nabyć za symboliczne pieniądze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupio tak zaczynać i kończyć wiadomość znakiem zapytania

 

Jaka wędka?! ...hmm pytanie rzeka.

Ty już masz kołowrotek określonej wagi wiec w pewnym stopniu jest to jakieś ograniczenie ...ale nie jest źle.

Z mojegu punktu widzenia gdybym dziś po dwóch latach miał komuś radzić od czego zacząć, pewnikiem byłby to jednak kij w klasie #4 / 9'0. Moim pierwszym wędziskiem muchowym był Robinson Diaflex 9,0 # 5 ...i nie wchodząc w szczegóły początkującemu 'piątki' nie polecam!.

Sadze że #4 - to kij z zasady lekki, poreczny, już z jakimś zapasem mocy. Dzięki czemu nie zniechęci, a walorami pozwoli umocnić przekonanie że mucha to jest to!. Bezproblemowo też sprosta większości tego z czym przyjdzie ci się mierzyć nad wodą.

Pewnie że można od razu ze średniej lub wysokiej półki, ale chyba najrozsądniej kupić coś taniego, popularnego i od lat sprawdzonego np. Kongera WC #4/5 - sporo tego na rynku, a z drugiej ręki można czasem nabyć za symboliczne pieniądze 

Dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...