Szpulowe dylematy ad Curado 301E

[Roch]

Nawinąłem na szpulę Curado 301E 130 jardów 20-funtowej plecionki. Zapełniona jest do połowy, co ogranicza mi znacznie możliwości rzutowe.

 

Co będzie lepszym rozwiązaniem: nawinąć 40-funtówkę czy 300 jardów 20-funtówki? Może podkład? Może jakaś spec-płytka szpula?

[Herman]

Cześć. Ja bym nawinął zwykłą żyłkę, powiedzmy ok. 0,30 mm. Zawsze tak robię i jest OK

[Bezel]

Chyba jako podkład...

[hasior]

hejo

@Roch na te pajki z Ire to wal smiało 40lb Ty machasz takimi klockami z Tego co widziałem ,że powera niezaszkodzi

na 3setkę spokojnie bedzie dobra.no chyba ze i na jakies głebiny morskie to by sie przydało wiecej zapasu naszpuli.

 

no i podstawa wygoda,pod palcem musi być wypełnione .

 

pamietam w rewo też miałes linki tylko do połowy i kiepściawo sie machało

 

[peresada]

@Roch - daj sobie spokój z nawijaniem 300 yardów na młynek.

130 to więcej niż wystarczająco na szczupaki

( sam używam młynka w rozmiarze 100 ) czy jigowanie z kutra. daj jakiś podkład i tyle. aczkolwiek moim zdaniem 30 funtów to optimum i nie mam tu bynajmniej na myśli wielość poławianych ryb

( 20lb da radę każdemu zębatemu ) chodzi raczej o ewentualne zaczepy czy ostrzeliwanie przynęt

pozdrówka

 

[kryst]

@Peresada,

 

Proszę i zapraszam do dyskusji. Osobiście (na podstawie skromnych doświadczeń) uważam, że do połowu powierzchniowego w sajgonie 65 lb jest rozsądnym wyborem. Wiem, wiem, szczupłego 20 lb + można wyholować na 18 mmm (nie znam lb tego zdarzenia), ale .....

Myślę, że wiele zależy od techniki połowu. Ot, tylko tylw moje mądrzenia się

[jerzy]

nawinalbym jako podklad jakas stara plecionke, gruboscia zblizona do linki glownej.

 

Ewentualnie .... wzialbym curado 201, gdzie akurat miesci sie 100m 30 funtowego Sufixa.

 

O plytszej szpulce do Curado 301 nie slyszalem ..

 

pozd JW

[pitt]

Nawinalem na szpule Curado 301E 130 jardów 20-funtowej plecionki. Zapelniona jest do polowy, co ogranicza mi znacznie mozliwosci rzutowe.

Co bedzie lepszym rozwiazaniem: nawinac 40-funtówke czy 300 jardów 20-funtówki? Moze podklad?

podklad jest i bedzie najlepszy, natomiast kompletnym bezsensem jest nawijanie kilometrow plecionki tylko po to, zeby zapelnic szpule ... jak juz koledzy, w tym watku, napisali ... i jak juz wielokrotnie, w innych podobnych watkch, pisalismy ...

podklad z mono nie tylko obniza koszty (300 m plecionki kosztuje mniej niz 150 m tej samej plecionki) ale takze zapobiega slizganiu sie plecionki na szpuli (co sie - niedowiary - nadal czesto zdarza) ...

co mnie najbardziej w tej wypowiedzi dziwi, to stwierdzenie, ze: Zapelniona jest do polowy, co ogranicza mi znacznie mozliwosci rzutowe ... jakimi przynetami lowisz przy pomocy tego multika? mysle, ze raczej ciezkimi jerkami niz jakims paprostwem? bo w sumie on do tego sie najlepiej nadaje ... wiec szczerze powiedziawszy dziwie sie, ze tych kilka metrow jest az tak odczuwalne

 

ps. jako podkladu do plecionki 40 lb polecam zylke mono o srednicy 0.35-0.40 mm, natomiast pod plecionke 20 lb zylke o srednicy 0.28 mm

 

[peresada]

@Peresada,

 

Proszę i zapraszam do dyskusji. Osobiście (na podstawie skromnych doświadczeń) uważam, że do połowu powierzchniowego w sajgonie 65 lb jest rozsądnym wyborem. Wiem, wiem, szczupłego 20 lb + można wyholować na 18 mmm (nie znam lb tego zdarzenia), ale .....

Myślę, że wiele zależy od techniki połowu. Ot, tylko tylw moje mądrzenia się

 

witam!

coz mog? napisac - ja w jerkowaniu stosuje dosyc lekki zestaw

( tj. conquest 101 z plecionka 30lb plus kij na blanku ATC do 140g)

moje przynety oscyluja w granicy 110-120g. niezdarzaj? mi si? odstrzaly, wyrywam w zasadzie kazdy zaczep, a caly zestaw jest w miare lekki i nie meczy reki. zrozumialym jest ze zebate ktore najczesciej lowie 75-90cm mimo ich niew?tpliwej mocy

( ryby z rzeki )dosc szybko sa ladowane i wracaja do wody w dobrej kondycji. trafiajace sie od czasu do czasu ryby wieksze tez bezproblemowo sa wycigane na klate osobiscie uwazam ze czasami mocno przesadzamy z zestawami do jerkowania. pot?zne mynki i kije a na koncu zestawu slider czy jack.

pozdrowka

[Roch]

Nawinalem na szpule Curado 301E 130 jardów 20-funtowej plecionki. Zapelniona jest do polowy, co ogranicza mi znacznie mozliwosci rzutowe.

Co bedzie lepszym rozwiazaniem: nawinac 40-funtówke czy 300 jardów 20-funtówki? Moze podklad?

podklad jest i bedzie najlepszy, natomiast kompletnym bezsensem jest nawijanie kilometrow plecionki tylko po to, zeby zapelnic szpule ... jak juz koledzy, w tym watku, napisali ... i jak juz wielokrotnie, w innych podobnych watkch, pisalismy ...

podklad z mono nie tylko obniza koszty (300 m plecionki kosztuje mniej niz 150 m tej samej plecionki) ale takze zapobiega slizganiu sie plecionki na szpuli (co sie - niedowiary - nadal czesto zdarza) ...

co mnie najbardziej w tej wypowiedzi dziwi, to stwierdzenie, ze: Zapelniona jest do polowy, co ogranicza mi znacznie mozliwosci rzutowe ... jakimi przynetami lowisz przy pomocy tego multika? mysle, ze raczej ciezkimi jerkami niz jakims paprostwem? bo w sumie on do tego sie najlepiej nadaje ... wiec szczerze powiedziawszy dziwie sie, ze tych kilka metrow jest az tak odczuwalne

 

ps. jako podkladu do plecionki 40 lb polecam zylke mono o srednicy 0.35-0.40 mm, natomiast pod plecionke 20 lb zylke o srednicy 0.28 mm

 

 

Masz rację: łowię ciężko. Wabiki poniżej 20 gram to margines. Różnicę jednak czuję, bo dopiero co zacząłem testować ten zestaw (curado 301E + kij z c. w. do 70 gram). Przedtem miałem revo s i kijaszek 42 gram (półtorej uncji). Miotałem nim tonące slidery 12 dalej niż tym nowym zestawem, mimo że musiałem uważać z siłą wyrzutu. Dlatego użyłem słowa znacznie.

 

Dodać muszę, że znalazłem jeszcze jeden powód moich problemów z zasięgiem: luźno nawinięta plecionka, która po pierwszych kilku (-nastu, -dziesięciu) rzutach się pokiełbasiła. Dzisiaj rano, już na mokro, nawinąłem ponownie pod obciążeniem ciężkiego, opornego woba i jest lepiej.

 

Dodam podkład i będzie dobrze.

 

Dzięki za porady

 

 

[pitt]

czyli zmieniles zestaw i zmienily ci sie 'parametry rzutowe' ... ktore najwyrazniej nie maja nic wspolnego ze srednica szpuli, jej masa lub dlugoscia (w metrach) nawinietej plecionki (to ma w tym przypadku wiekszy i bardziej odczuwalny wplyw na ilosc nawijanej linki za jednym obrotem korbki)

 

dla mnie sprawa jest banalnie prosta:

1. nawin sobie podklad plus plecionke o mocy wedlug uznania

2. ustaw optymalna ilosc bloczkow

3. wyczuj mozliwosci rzutowe zestawu

4. have fun

 

 

[piatras]

...O plytszej szpulce do Curado 301 nie slyszalem ..

 

pozd JW

Ja tez, ale cosz widzialem http://pages.infinit.net/fishing/page2.html

[jerzy]

...O plytszej szpulce do Curado 301 nie slyszalem ..

 

pozd JW

Ja tez, ale cosz widzialem http://pages.infinit.net/fishing/page2.html

 

 

Ok fajny wynalazek tylko zastanawiam sie nad sensem takich bajerow? Nie lepiej poprostu wziac multiplikator z plytsza szpula?

 

 

[popper]

A mnie ciekawi, jak głęboko i jak często może się wrzynać linka, pomiędzy tą wkładkę a boczną krawędź szpuli.

[piatras]

A mnie ciekawi, jak głęboko i jak często może się wrzynać linka, pomiędzy tą wkładkę a boczną krawędź szpuli.

Jezeli pan lowi z 10-ma metrami linki, to gleboko... a w inym raze nie wecej niz zwykle (warstwa nawinetej linki jednak lowieniu nie preszkadza... - nic sie nie wrzyna)