Skocz do zawartości

Cast pod sandacza


Olsztyniak

Rekomendowane odpowiedzi

(...) Czuła bestia i z dużym zapasem mocy. (...)

Co to jest "zapas mocy"pytajnik.gif

Wędzisko ma określoną wytrzymałość i nie ma żadnych wyimaginowanych "zapasów". Albo wyholuje się nim rybę, albo się podda jeśli jej ciężar i waleczność przekroczy konstrukcyjnie i materiałowo określoną wytrzymałość.

 

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapas mocy to chyba ten naddatek nie ujęty w żadnym opisie kija, pozwalający mieć poczucie komfortu w razie spotkań z przeciwnikiem wykraczającym poza sugerowane tymże opisem możliwości i przeznaczenie sprzętu. To tak subiektywnie po 25 latach wędkowania. Ale temat nieco bardziej złożony, może wart kilku zdań więcej. Ja rozwodzić się nad tym nie zamierzam. Za to nadal będę używać zwrotu "zapas mocy", w subiektywnym odczuciu realny, bo imaginacje pasują mi jakoś do bycia online :) Swoją drogą, producenci mogliby precyzować informacje o faktycznych parametrach i możliwościach, nie zostawiając tym samym miejsca na żadne zapasy. Czy to łowiąc, czy to na forach :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie masz rację. Praktycznie producenci szanujący swoją markę, a w szczególności potencjalnych użytkowników sprzętu, sugerują moc linki jaką należałoby zastosować w zestawie (np. SILSTAR Pinnacle Vision TIM8 sugeruje - "Line Wt 8-12Lb"). Jest to parametr, przy zastosowaniu którego wędzisko nie powinno ulec awarii, czyli jego bezpieczną moc. Zastosowanie linki o takiej mocy nie zagraża awarią wędziska gdyż odmówi współpracy linka jako najsłabszy element zestawu, oczywiście jeśli wcześniej nie odmówią przypon lub agrafka. Zatem trudno się zgodzić, że wędzisko ma jakiś "zapas mocy". Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, iż producenci zazwyczaj, dla dodatkowego bezpieczeństwa zaniżają ten parametr, bezsprzecznie tym przykładowym Pinnacle da się wyholować rybę cięższą ni 5,5kg ale jest to ryzykowne, a przy braku wprawy i umiejętności początkującego wędkarza najprawdopodobniej skończy się pytaniem na Jerku: "co mam zrobić, złamał się kijek przy holowaniu życiowego szczupaka?" choć pytanie powinno brzmieć: "co mam zrobić, złamałem kijek nie przestrzegając parametrów podanych przez producenta, bo przeczytałem, że ma zapas mocy?". Dla tego takie określenie stosowałbym z niezwykłą ostrożnością, bo nowicjusz złamie kijek sandaczowy przy holowaniu troci i będzie miał pretensje, a przynajmniej żal do osoby sugerującej jakiś enigmatyczny zapas.

 

Ps

Przepraszam za offtop i przydługi wywód. Jeśli Moderatorzy uznają za właściwe lub wskazane, nie mam nic przeciwko przeniesieniu dyskusji w sprawie "zapasu mocy" do odrębnego tematu. :)

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko jak inaczej w sposób prosty, szybki i zrozumiały ujmiesz, że kijek jest cięty i z zapasem? :D Ja potrafię, ale mija się to z celem niego... . Tym bardziej, że określenia te są ogólnie powszechne. Sam chętnie wyłamię się i pójdę pod prąd w kwestii wypowiedzi, tylko czy ma to sens?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że ma sens, ale biorąc pod uwagę niechlujność w formułowaniu wypowiedzi, szanowania naszego języka, lenistwa i myślenia naszego społeczeństwa - w tym wędkarzy - niestety nie przyjmie się.zalamka.gifbeczy.gif

Próbujmy, piszmy:

- zamiast "pletka" (kojarzy mi się z napletkiem) - plecionka,

- zamiast "multik" - multiplikator,

- zamiast "młynek" (przecież on niczego nie mieli) - kołowrotek,

- zamiast "wobek" (kojarzy mi się z kozim bobkiem) - wobler

itd itp może się uda...

 

Ps

Oczekuję oplucia ze strony... pominę określenie bo mógłbym narazić się na zbiorowy proces o zniesławienie.

Edytowane przez Alexspin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że ma sens, ale biorąc pod uwagę niechlujność w formułowaniu wypowiedzi, szanowania naszego języka, myślenia naszego społeczeństwa i lenistwa - w tym wędkarzy - niestety nie przyjmie się.zalamka.gifbeczy.gif

Próbujmy, piszmy:

- zamiast "pletka" (kojarzy mi się z napletkiem) - plecionka,

- zamiast "multik" - multiplikator,

- zamiast "młynek" (przecież on niczego nie mieli) - kołowrotek,

- zamiast "wobek" (kojarzy mi się z bobkiem) - wobler

itd itp może się uda...

Alex idź zjedz snickersa i nie pier... już, jak nie pasuje to nie czytaj, niech każdy pisze jak mu odpowiada. I sorki nie będziesz mnie pouczał jak mam pisać, a Twoje skojarzenia z napletkami, bobkami gówno mnie obchodzą...na ryby idź to może skojarzenia ci się zmieniają...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alex idź zjedz snickersa i nie pier... już, jak nie pasuje to nie czytaj, niech każdy pisze jak mu odpowiada. I sorki nie będziesz mnie pouczał jak mam pisać, a Twoje skojarzenia z napletkami, bobkami gówno mnie obchodzą...na ryby idź to może skojarzenia ci się zmieniają...

Proszę bardzo, pierwszy zbulwersowany - kulturalny wędkarz!hahaha.gif

Cytat z Regulaminu Forum: "1. Chcemy aby jerkbait.pl był miejscem kulturalnej wymiany poglądów – szanuj swoich rozmówców i traktuj ich tak, jakbyś chciał żeby Ciebie traktowano."

 

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alex życzę Tobie, większej ryby na kiju niż opis producenta - da się wyjąć bez obaw o uszkodzenie wedki , dalej idąc życzę Ci wyjścia na ryby , a nie tylko pisania uwag w internecie do kolegów z forum . Napewno chodziło koledze o to , że parametry na wędzisku westina są napisane z czapki co często występuje w wędkach seryjnych . Wędka dźwiga ponad opis i to sporo a te opisy lb również między bajki włożyć. Często mocna sandaczowa pałka (wędka) ma opis 12lb ale w życiu z tak cienka plecionka nie poszedł bym świadomie łowić sandaczy na rzece . I uwierz mi że wędkarz który lowi jest w stanie stosować grubsza plecionke i wyciągać większe ryby niż przewidział producent Pinaccle czy innego Dragona...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. "co mam zrobić, złamał się kijek przy holowaniu życiowego szczupaka?" choć pytanie powinno brzmieć: "co mam zrobić, złamałem kijek nie przestrzegając parametrów podanych przez producenta, bo przeczytałem, że ma zapas mocy?"

 

Chyba tylko tobie się to zdarzyło... częściej słyszy się o łamaniu na zaczepie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapas mocy to inna nazwa błędu w opisie parametrów kija. Najczęściej chyba dotyczy c.w. czasem mocy. Wynika to też z tego że ludzie subiektywnie oceniają. Mają różne style łowienia. Np dla wielu kije st. Croix są niedoszacowane, tzn trzeba używać ich z cięższymi wabikami niż wynika z opisu. A dla mnie opisane są całkiem przyzwoicie. Dlatego dział sprzedam bywa pełen ofert wędek nietrafionych.......

Edytowane przez bassy
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alex życzę Tobie, większej ryby na kiju niż opis producenta - da się wyjąć bez obaw o uszkodzenie wedki , dalej idąc życzę Ci wyjścia na ryby , a nie tylko pisania uwag w internecie do kolegów z forum . Napewno chodziło koledze o to , że parametry na wędzisku westina są napisane z czapki co często występuje w wędkach seryjnych . Wędka dźwiga ponad opis i to sporo a te opisy lb również między bajki włożyć. Często mocna sandaczowa pałka (wędka) ma opis 12lb ale w życiu z tak cienka plecionka nie poszedł bym świadomie łowić sandaczy na rzece . I uwierz mi że wędkarz który lowi jest w stanie stosować grubsza plecionke i wyciągać większe ryby niż przewidział producent Pinaccle czy innego Dragona...

Woiciechu, dzięki za życzenia, po 60-ciu latach (z okładem) wędkowania dowiedziałem się prawdy objawionej.

 

Ps. "co mam zrobić, złamał się kijek przy holowaniu życiowego szczupaka?" choć pytanie powinno brzmieć: "co mam zrobić, złamałem kijek nie przestrzegając parametrów podanych przez producenta, bo przeczytałem, że ma zapas mocy?"

 

Chyba tylko tobie się to zdarzyło... częściej słyszy się o łamaniu na zaczepie...

Jeszcze nie złamałem żadnego wędziska, ani na zaczepie, ani podczas holowania ryby, może dla tego, że umiem obchodzić się ze sprzętem i skutecznie go wykorzystywać. Zapewne Ty też i nie tylko Ty. Chciałem tylko zwrócić uwagę na sformułowania, które mogą skutkować przykrymi skutkami dla adeptów, w wyniku niezrozumienia "co poeta miał na myśli".

Stąd moje pytanie i jestem zadowolony, że wynikła z tego ta dyskusja, choć niektórym z kolegów coś zaszkodziło przy wdychaniu (Sławek77, używaj mniejszych dawek)... :P

 

I to byłoby na tyle.luzik.gif

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woiciechu, dzięki za życzenia, po 60-ciu latach (z okładem) wędkowania dowiedziałem się prawdy objawionej.

 

Jeszcze nie złamałem żadnego wędziska, ani na zaczepie, ani podczas holowania ryby, może dla tego, że umiem obchodzić się ze sprzętem i skutecznie go wykorzystywać. Zapewne Ty też i nie tylko Ty. Chciałem tylko zwrócić uwagę na sformułowania, które mogą skutkować przykrymi skutkami dla adeptów, w wyniku niezrozumienia "co poeta miał na myśli".

Stąd moje pytanie i jestem zadowolony, że wynikła z tego ta dyskusja, choć niektórym z kolegów coś zaszkodziło przy wdychaniu (Sławek77, używaj mniejszych dawek)... :P

 

I to byłoby na tyle.luzik.gif

 

Pamiętam jak kiedyś w wątku o okoniówkach wrzuciłem nową pletkę i odpaliłeś się (chyba było o kilka Żubrów za dużo :D) pisząc o jakiś napletkach kolegów etc.. Miej tyle tolerancji do użytkowników co oni mają do ciebie. Nie tylko tutaj, bo na każdym forum, na którym się udzielasz masz ton kaznodziei. 

 

Co do odpowiedniego używania zwrotów - pamiętasz "wędka made in Mekamil"? Tak to jest, jak nie znając języka próbujesz błysnąć. Zbastuj panie purysto językowy.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Co do odpowiedniego używania zwrotów - pamiętasz "wędka made in Mekamil"? (...)

Masz rację, powinienem napisać "produced by Mekamil" to zapewne zrozumiałbyś, bo parafraza (jeśli wiesz co to jest) "made in Mekamil" nie trafiła...

Over and out.

 

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, powinienem napisać "produced by Mekamil" to zapewne zrozumiałbyś, bo parafraza (jeśli wiesz co to jest) "made in Mekamil" nie trafiła...

Over and out.

 

 

Widzę, że trzeba wyjaśniać. Powinno być 'Made by Mekamil". Produced po angielsku oznacza bardziej masowe wytwarzanie za pomocą linii produkcyjnej bądź sprzętu, made pasuje bardziej , a idelanie handcrafted. Parafraza nie jest mi obca, inne środki stylistyczne również, np. eufemizm "Alexspin to młody, kulturalny, lubiany i dobry wędkarz"

Edytowane przez luk_gda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qualia od tego sezonu w fazie testowej.

Poki co - okonie 30+ bardzo pieknie sie wcinaja. Sandaczyka jeszcze nie mialem, za malo na ryby smigam. Sam fakt ze wedka iscie elektryczna,super lekka i do lapy.

Napewno bedzie kolejna pod okonia na lekko do 14g.

post-46081-0-33339300-1624562785_thumb.jpg

post-46081-0-62959700-1624562817_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Lureleader dominate, ktoś z was posiada? Mógłby coś o nim powiedzieć?

Super seria pod sandacza tylko w wersji castingowej blanki mocno niedoszacowane . Jest filmik na yt gdzie Fantastic Fishing Polska łowią sandacze na zaporówce i używają Kijów ze stajni lureleader. Z tego co pamiętam jeden z nich łowił na dominate do 10g , przynety które stosował to matusiaki 9cm z główkami do 20g+ !!!

Ostatnio widziałem, że ktoś sprzedawał a facebooku dominante do 21 , pod postem Tomek który jest dystrybutorem wędek na nasz kraj określił wyrzut kija na jakieś 15-45g. W tej cenie trudno o lepsze seryjne wędki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Super seria pod sandacza tylko w wersji castingowej blanki mocno niedoszacowane . Jest filmik na yt gdzie Fantastic Fishing Polska łowią sandacze na zaporówce i używają Kijów ze stajni lureleader. Z tego co pamiętam jeden z nich łowił na dominate do 10g , przynety które stosował to matusiaki 9cm z główkami do 20g+ !!!

Ostatnio widziałem, że ktoś sprzedawał a facebooku dominante do 21 , pod postem Tomek który jest dystrybutorem wędek na nasz kraj określił wyrzut kija na jakieś 15-45g. W tej cenie trudno o lepsze seryjne wędki.

 

Skusilem sie na kija Lureleader Dominate 5-18g. Narazie testowalem na sucho rzuty w ogrodzie. Miota wszystkim od 5 gram do 20 na pewno, nie wiem jak więcej bo rzadko tak łowie ale ponoć ma zapas do 25g. Spasowany z alphas CT SV 70. Ma być zestawem na sandacza na tutejsze wody. W weekend test na wodzie to coś więcej napisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...