Dobre łowisko - podkarpacie i okolice

[Wojtasz]

Witam. Panowie gdzie w okolicach Rzeszowa w promieniu 200 km mogę liczyć na drapieżniki. W najbliższych rejonach praktycznie nie ma wody gdzie można spokojnie popływać i liczyć na sandacza,szczupaka. Najbliższy weekend mam całkowicie wolny i straszne parcie na wędkowanie, ale nie mam pomysłu gdzie . Solina odpada. Bardzo ciężko tam o rybki.

[mtz 25]

Zalew Chańcza (okręg PZW Kielce). Jest sporo szczupaka i jeszczd wiecej sandacza. Są też calkiem spore okonie.

[majatony]

Witam. Panowie gdzie w okolicach Rzeszowa w promieniu 200 km mogę liczyć na drapieżniki. W najbliższych rejonach praktycznie nie ma wody gdzie można spokojnie popływać i liczyć na sandacza,szczupaka. Najbliższy weekend mam całkowicie wolny i straszne parcie na wędkowanie, ale nie mam pomysłu gdzie . Solina odpada. Bardzo ciężko tam o rybki.

z tego co mi wiadomo to cos jednak tam mozna zlapac

 

moze okazow to tam nie ma ale sportowe sandaczyki 50-60 tki

sie trafiają

Edytowane 14 Listopada 2014 przez majatony

[majatony]

 

Ewentualnie Babionka k.Rzeszowa ale nie wiem czy mozna tam plywac

Edytowane 14 Listopada 2014 przez majatony

[zasanie]

Prawdopodobnie w tym roku pod Przemyślem zostanie otwarte łowisko specjalne, nastawione głównie na połów drapieżników. Łowisko będzie miało status no kill.

[Capri]

Prawdopodobnie w tym roku pod Przemyślem zostanie otwarte łowisko specjalne, nastawione głównie na połów drapieżników. Łowisko będzie miało status no kill.

 

Można gdzieś o tym poczytać?

 

Pozdrawiam

[zasanie]

Niestety jeszcze nigdzie, osoba prywatna przejęła wodę PZW, a mianowicie Stary San - Hurko.

Jak sama nazwa wskazuję jest to starorzecze Sanu, wielkość zbiornika to 24.70 ha.

Każdego roku były łowione na tej wodzie okazy ponad metrowe szczupaka.

 

Informacje które uzyskałem w lokalnym sklepie wędkarskim to:

Status łowiska: no kill

Opłata: 20zł doba

W tym roku mają być wpuszczane szczupaki po ok. 4-5kg

[rd1_68]

No to fajna woda się szykuje.

[damien79]

Mam nadzieję że właściciel nie zabroni łapania np z belly boat.

Edytowane 11 Marca 2015 przez damien79

[Gość Kwinto]

Gdyby w Przemyslu mieli choc troche checi, mogliby zarobic trocie. Wystarczy na Sanie otworzyc odcinek specjalny "no kill" i zarybic glowatka.

[tpe]

Na całym Sanie, gdyby w końcu ktoś pomyślał i wprowadził no kill dla głowacicy, dopiero można byłoby zarobić. Od PZW, poprzez okoliczne B&B, na samych wędkarzach kończąc. Nie mogę pojąć, jak można w majestacie prawa, zabijać rybę, której populacja w Polsce to prawdopodobnie nie więcej niż kilkaset sztuk.

[damien79]

Podobno łowiska OS na Sanie w Okręgu Przemyśl nie można zrobić bo to nielegalne  . Nie wiem dlaczego jedni mogą (np Okręg Krosno) a inni nie. Chyba rzeczywiście tylko chęci brak. Temat poruszany, proponowany "władzom" niestety nie można. 

[damien79]

Jeszcze dwa lata temu i rok temu rzeka San została zarybiona w samym centrum Przemyśla pięknymi pstrągami. I tak przez 2-3 tygodnie wszyscy burako-kalosze z okolic wybili wszystkie. Nawet okresu ochronnego na rozejście się ryba nie miała. To było żenujące.  

[Gość Kwinto]

Dopoki na stolkach siedza ludzie z poprzedniej epoki wiele sie nie zmieni. A zabijanie tak pieknej ryby jaka jest glowatka to juz obciach na skale swiatowa. W miedzyczasie Austriacy i Slowency zarabiaja na tej rybie gruba kase. W Polsce jednak nie mozna.

[Gość Kwinto]

Jeszcze dwa lata temu i rok temu rzeka San została zarybiona w samym centrum Przemyśla pięknymi pstrągami. I tak przez 2-3 tygodnie wszyscy burako-kalosze z okolic wybili wszystkie. Nawet okresu ochronnego na rozejście się ryba nie miała. To było żenujące.  

Rece opadaja.

[zasanie]

Jeszcze dwa lata temu i rok temu rzeka San została zarybiona w samym centrum Przemyśla pięknymi pstrągami. I tak przez 2-3 tygodnie wszyscy burako-kalosze z okolic wybili wszystkie. Nawet okresu ochronnego na rozejście się ryba nie miała. To było żenujące.  

Oj pamiętam to, do dziś często koło tarasu ludzie stoją i myślą że coś się uchowało...

[damien79]

.

Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez damien79

[Bluzer]

Czy któryś z Kolegów wędkuje może na Sanie w okolicach Radymna i Jarosławia? W okresie wakacyjnym prawdopodobnie będę w tych okolicach i pomślłem by wziać wedkę i postawiić woblera w brzanowej ( o ile taką znajdę) rynnie

[damien79]

Za brzaną zapraszam w okolice Przemyśla, choć i pewnie w okolicach Radymna i Jarosławia są do złowienia.

[Ferret]

Czy któryś z Kolegów wędkuje może na Sanie w okolicach Radymna i Jarosławia? W okresie wakacyjnym prawdopodobnie będę w tych okolicach i pomślłem by wziać wedkę i postawiić woblera w brzanowej ( o ile taką znajdę ) rynnie

 

Zapraszam do Radymna   

Kleń i boleń gwarantowany. Natomiast San pod spinningową brzane jest bardziej dogodny wyżej Przemyśla, ale popróbować można i u mnie jeśli będzie niski stan wody. Rynny znam ;-)

[Woytec]

W tamtym roku łowiłem na Sanie, poniżej Jarosławia, w na odc. od ujścia Lubaczówki do Wiązownicy. Było to moje pierwsze łowienie na tym odc. po ok. 10 letniej przerwie. Rzeka zmieniła się niesamowicie, zdziczała i wypłyciła się. Znikły dojścia do wody  i ścieżki wzdłuż brzegów, przez lata wydeptywane przez wędkarzy, teraz trzeba się mocno naszukać takiego miejsca, najlepsze są dzikie plaże. Łowiłem zbyt krótko żeby wyrobić sobie zdanie nt. ilości ryb, bo wg opinii autochtonów jest bardzo źle, ale trochę połowiłem ( bolenie, klenie i szczupaki ) i widziałem sporą aktywność drapieżników więc myślę, że San jest atrakcyjny dla spinningistów.  Myślę jednak, że do efektywnego łowienia niezbędna będzie jednostka pływająca i spodniobuty. 

[damien79]

No niestety rybek jest coraz mniej ale sobie jakoś radzę. Brzanę trzeba sobie wypracować znaleźć rynne gdzie jest, klenie (chodzi mi o rybki co najmniej 40 +) najlepiej łowi się spływając pontone.

Edytowane 8 Maja 2015 przez damien79

[Bluzer]

Ferret,Damien79, dzieki za zaproszenie, jak będę w okolicy to chetnie skorzstam Problem w tym,że będę wówczas mobilnie ogrniczony. Łowić mogłbm jedynie tam gdzie docierają busy z Jarosławia i Chłopic. 

Myśląc o Sanie ,do głowy jako pierwsza przyszła mi brzana,ale pewnie pudełka dopchałbym też o kleniowo-boleniową amunicję

[marian0487]

Witam. Czy któryś z kolegów zajmuje się łowiskiem drapieżników na sanie w Przemyślu i okolicach? Mam teraz trochę wolnego i chciałbym się wybrać w najbliższym czasie na spina. Do tej pory lowilem klenie. Teraz chciałbym spróbować zapolować na brzane, ale potrzebuje trochę pomocy

[jerek]

Jeśli chodzi o Podkarpacie, to na chwilę obecną jedynym łowiskiem specjalnym jeśli chodzi o spinning jest Stary San w Hurku.

Woda przeszła z PZW w ręce prywatne. Przejął to właściciel Wersminii, więc trafiła w dobre ręce. Woda została zarybiona sporą ilością szczupaka. Średni przedział wielkości jaki łowię tutaj, to 60-80 cm, ale jest też sporo metrówek.

Na miejscu można wypożyczyć łódkę, lub zwodować własną za darmo.

Cennik, galeria zdjęć i mapka z dojazdem znajduje się na stronie łowiska Stary San Hurko