Piwko piwo piweczko...

[grzesiekre]

Bar Radar na rogu Krakowskiej i Hynka. Albo Antałek koło Hali Banacha. Konsumpcja była obowiązkowa w tamtych czasach. I żadnych krzesełek.

A nadwislanskie Mewa i Rybitwa?

 

Hala na Koszykach... ech. To se ne vrati...

Edytowane 12 Maja 2016 przez grzesiekp.

[BOB1]

Mewa i Rybitwa !?

Studiowałem na Wybrzeżu Kościuszkowskim w Wawie. Wypad do tych "lokali" nazywaliśmy ... ścieżką zdrowia (trzeba było mieć zdrowie aby przeżyć ten sport )

[godski]

Żadnych szklaneczek tylko kufle. Piwo pewnie było niepasteryzowane i miało trwałość z miesiąc.

[grzesiekre]

Mewa i Rybitwa !?

Studiowałem na Wybrzeżu Kościuszkowskim w Wawie. Wypad do tych "lokali" nazywaliśmy ... ścieżką zdrowia (trzeba było mieć zdrowie aby przeżyć ten sport )

 

Ja swoje pierwsze przed meczowe piwka piłem na nadwislanskim szlaku, zaczynaliśmy Pod Rurą....

[BOB1]

U mnie to zostało do dzisiaj ... mam Ruda żonę

[Night_Walker]

Warto chyba wspomnieć co jakiś czas, że piwko i woda to słabe połączenie Imprezy nad wodą są ciut ryzykowne, nawet jeśli nie przedobrzy się z trunkiem.

[WalterW]

Ja bym to ujął inaczej, piwo tak jak wszystko nie jest dla każdego!

[Mateush]

Prosto z Polski , świeża Perełka . Upałów ma nie być to na długo wystarczy

 

[Night_Walker]

Na upały fajny jest Rosanke od Kormorana. Lekkie, wytrawne, z dodatkiem protoplastów chmielu tzn lawendy i wrzosu. Trochę temu odtwarzali styl Gruit Kopernikowski, gdzie zamiast chmielu była wyłącznie lawenda...ciekawe jako możliwość spróbowania czegoś, co pito za czasów Rzeczpospolitej Szlacheckiej, niemniej mnie kojarzyło się z ochroną szafy przed molami a więc zdecydowanie nie z czymś, co chciałbym pić Tymczasem w Rosanke lawenda jest delikatnie zaznaczona, znacznie bardziej czuć wrzos...a ten aromat/posmak bardzo mi pasuje. Warto spróbować w upalne popołudnie

 

Z piwnych odkryć roku  -
#1 Puola (rewelacyjny smak z pogranicza czekolady i kawy, odrobina borówki oraz posmak płatków z beczek po sherry z którymi leżakował)

#2 Biohazard (posmaków/aromatów dawanych przez wędzone torfem słody na bogato, nie sądziłem btw że takie piwo może smakować też dziewczynom...a jednak może)

#3 Citrinitas (dobra wędzona IPA z chili)

#4 Brett IPA od Pinty (po prostu dobre piwo z fajnymi chmielami)

#5 Rosanke

#6 American Barleywine od Pinty (120 IBU z nowofalowych chmieli robi robotę...)

[Tomek1988]

Prosto z Polski , świeża Perełka . Upałów ma nie być to na długo wystarczy

 

Ciekawe ile będzie wygranych w tej skrzynce

[drago75]

A ja miałem okazję pić ostatnio ponoć najlepsze Imperial IPA w USA, które dostaje od tamtejszych smakoszy 100/100. Mowa o Pliny The Elder z Russian River Brewing. Sama procedura zakupu w sklepach lokalnych w Kalifornii jest już dziwna. Można kupić max 2 butelki na osobę na tydzień, ale zwykle sprzedają po sztuce ze względu na popyt i słabą dostępność. Piwo sprzedają bardzo świeże i zalecają wypić jak najszybciej, więc po zakupie natychmiast pojechaliśmy na degustację . Piwo w smaku bardzo chmielowe i orzeźwiające, nieco cytrusowe, ale też jakby inne owoce egzotyczne -mango z lekko żywicznym posmakiem? Piwo pije się świetnie i jest niesamowicie harmonijne oraz głębokie w smaku. Smakowało rewelacja

 

[KRIspin]

Prosto z Polski , świeża Perełka . Upałów ma nie być to na długo wystarczy

Mat , ja tam widzę zapas tylko na pięć dni ale co by nie mówić dla mnie Perła jest w pierwszej trójce czyli , nr1 Niepasteryzowana ,nr2 Chmielowa,i nr3 Export

[sslonio]

Mat , ja tam widzę zapas tylko na pięć dni ale co by nie mówić dla mnie Perła jest w pierwszej trójce czyli , nr1 Niepasteryzowana ,nr2 Chmielowa,i nr3 Export

 

Miło słyszeć takie pochlebne opinie o moim rodzimym browarze 

[Mateush]

Panie ja od urodzennia Lubelak jestem cham i wogóle ;)

[Tomek1988]

Mat jak oceniasz tą nasza lubelską Perełkę teraz gdy trwa akcja promocyjna z wygrywaniem piw, ja jeszcze nie piłem perły z tego okresu ale wiele osób twierdzi, że stała się bardzo wodnista.

[Mateush]

Mat jak oceniasz tą nasza lubelską Perełkę teraz gdy trwa akcja promocyjna z wygrywaniem piw, ja jeszcze nie piłem perły z tego okresu ale wiele osób twierdzi, że stała się bardzo wodnista.

Zgadza się , troszkę przesadzili tym razem ... poza tym pół kszynki wypite i jeszcze żadnego piwa nie wygrałem

[dekosz]

Dzisiaj degustacja piwka, które leżakowałem prawie rok w lodówce. Pinta imperaor baltycki. Jedno z bardziej poszukiwanych polskich piw. W zapachu dominuje o dziwo chmiel amerykański mimo tego, że piwo swoje stoi, w tle kawa i nuty palone, natomiast smak to poezja. Czekolada kontrowana mocną goryczką cytrusową. Alkohol pięknie się ułożył(prawie 10volt), jest niewyczuwalny ani w zapachu, ani w smaku. Przyczepić można się jedynie do piany, która szybko opadła.

Pozdrawiam

Edytowane 25 Maja 2016 przez dekosz

[sucks_one]

Szczerze zazdroszczę Ci Pinty. Zwłaszcza ze ułożyło sie.

Pianka opadła bo być może piwerko jest gęstsze wręcz oleiste?

Jakie ma nasycenie co2 po takim czasie?

[dekosz]

Piwo było gęste i miało sporo "ciała". Nasycenie było średnie jak dla mnie, mogłoby być go nawet mniej, przy tak mocnym piwie. Chyba najlepsze polskie piwo jakie udało mi się wypić (nie próbowałem niestety samca alfa od artezana i risa czy BW od doktorów po burbonie)

[gutekjelonki]

Moje ulubione piwko w ostatnim czasie. Pełny chmielowy smak i orzeźwienie jak przy oranżadce Szczególnie dobrze smakuje mocno schłodzone w gorące dni.

[dekosz]

Panowie co o tym sądzicie ?

https://www.youtube.com/watch?v=K3GBcWmS3zQ

 

Osobiście, to już wcześniej po wizytach w browarach zraziłem się do zwrotnych butelek i po tym jak raz trafiłem kawałki szkła i papierki w środku, a po tym filmie już sam nie wiem co myśleć...

[godski]

Moje ulubione piwko w ostatnim czasie. Pełny chmielowy smak i orzeźwienie jak przy oranżadce Szczególnie dobrze smakuje mocno schłodzone w gorące dni.

kuja.jpg

Gdzie w W-wie dostępne?

[inter]

A ja myślałem że mysz wyciągnie z butelki...

[Gobio Gobio]

Dobreeee

[gutekjelonki]

Gdzie w W-wie dostępne

Powinno być w dobrych monopolowych. U mnie jest w Hali Wola na samie spożywczym i w okolicznych alkoholach 24/h

Wczoraj jednak piłem Okocimskie - Cztery chmiele i powiem tak. Gdyby połączyć smak Kujawskiego Krajana z bąbelkami Okocimskiego, to inne piwa by dla mnie nie istniały