Skocz do zawartości

Brzany w środkowej Odrze


Krzysiek_W

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie do forumowiczów, którym udało się złowić Brzanę na środkowej Odrze. Mam tu na myśli województwo lubuskie. Słyszałem coś kiedyś o brzanach złowionych w miejscowościach Cigacice i Nowa Sól. Ojciec opowiadał mi kiedyś o Brzanach łowionych w moich okolicach (Zielona Góra), w latach 70tych. Mnie niestety pomimo wielokrotnych prób nie udało się nigdy trafić Brzan (pomimo, wnikliwego przestudiowania wszelkiej maści prasy itp...). Czy komuś się udało na wyżej wspomnianym odcinku?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzany mozesz z powodzeniem łowić w samym Wroclawiu, Brzegu Dolnym, Scinawie.. Sam osobiście mialem kilka na wedce jednak zadnej nie udalo mi sie wyholowac. Najwazniejsze to znalezienie odpowiedniego miejsca. Kilkugodzinny splyw Odra przy niskim stanie wody z pewnoscia pozwoli znaleźć odpowiednie miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzan w Odrze na tym odcinku jest więcej niż się wydaje. Niestety miejsca w których stacjonują są bardzo trudne do obłowienia bez środka pływającego. Z miejsc łatwiej dostępnych radziłbym szukać tych ryb na niezbyt głębokich napływach główek po wewnętrznej stronie zakrętu. Jeśli uda Ci się wejść do wody powyżej główki na tyle daleko aby postawić wobka nieruchomo na jej napływie to szanse na spotkanie z brzaną zdecydowanie wzrosną. Oczywiście o ile dany napływ jest zamieszkiwany przez te ryby:) Brzany mają to do siebie, że na jednej główce może być ich całe stadko gdy tymczasem na drugiej do złudzenia podobnej nie będzie ani jednej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Hej, przypadkiem odkopałem ten temat.

W lipcu możesz wpaść do Nowej Soli, pokaże Ci brzanowe miejscówki, z których już nie jedna czwórka wyjechała.

Osobiście żadnej nie złowiłem, ale byłem świadkiem złowienia conajmniej kilku sztuk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, przypadkiem odkopałem ten temat.

W lipcu możesz wpaść do Nowej Soli, pokaże Ci brzanowe miejscówki, z których już nie jedna czwórka wyjechała.

Osobiście żadnej nie złowiłem, ale byłem świadkiem złowienia conajmniej kilku sztuk.

Potwierdzić tylko mogę ich bytność w odcinku od N.Soli, po Kosarzyn.

Ale nie są to chyba ilości ogromne. Raczej sporadyczny przyłów....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, regularnie tutaj ich nikt nie łowi, najczęściej są przyłowem przy kleniowaniu. Czasy kiedy mój pradziadek łowił w NS po 3 sztuki dziennie na groch dawno już mineły... Oczywiście nie widziałem ich, nie byłem jeszcze pewnie w planach :lol:

Wiem to z opowieści dziadka.

 

Chociaż pamiętam jeden czerwiec, brzan było naprawde sporo. Wszystkie dostały w łeb, nikt się okresem ochronnym nie przejmuje tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich wiślanych obserwacji wynika że brzany trzymają się środka rzeki i najczęściej szybkich, żwirowo-kamienistych rynien często o głębokości kilku metrów i są zupełnie nieosiągalne dla spinningistów. Znam takie miejsca na Wiśle gdzie wiem na 100% że są brzany i jeszcze nie widziałem żeby je ktoś tam łowił :D i dobrze . Są dostępne tylko z gruntu, a mi się to nie uśmiecha, dlatego uważam że brzany jest więcej niż nam się wydaje. Na szybkie, płytkie przelewy i rafki wychodzą sporadycznie i to głównie nocą i najcześciej są łowione przy ekstremalnych niżówkach. Przypuszczam że na Odrze jest podobnie, ryby trzymają się rówego nurtu na środku rzeki, stąd pewnie te wysypy łowionych ryb kiedy nagle tworzą się lepsze warunki do ich połowu. Jak byłą przyducha na Bugu dopiero wtedy wędkarze zobaczyli ile i jakie brzany były w tej rzece.

pozdrawiam

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujek, myslę że masz racje. Te brzany były łowione z bardzo długich główek, z bardzo silnymi przelewami itp. Zaraz przy głównym nurcie. Dookoła sam piach i żwir. Woda w tym miejscu przy normalnym stanie wody pozwala na przechadzanię sie w woderach od główki do główki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i racja i nie do końca. W przypadku naszej (dolnej) Oderki w głównym nurcie dość ciężko znaleźć rynny żwirowe. Dużo łątwiej i prościej jest namierzyć je przy dłuuuuuuugich głókach, któym u nas na szczęscie trochę jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mifek, taką rynnę jest jednak dość ciężko namierzyć, najlepiej sondować dno tyczką, mi się udawało przy okazji rzucania kotwicy. Poza tym piszesz o dolnej Odrze i się nie dziwię że tak jest, temat dotyczy środkowej, brzana jednak wybiera górne i środkowe partie rzek. Myślę że w dolnej Wiśle też jej nie ma.

pozdrawiam

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek faktycznie pod cedynią czy gdzieś w tych okolicach ciężko szukać brzan. Ale tam gdzie widziałem je (np okolice szpiega) też z rynnami w nurcie bywa ciężko - chyba, że szpiegu ktory chyba już ze dwa sezony pływa to wyprostuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zlowilem u mnie nigdy brzany na zwalajacym z nóg nurcie u mnie łowi się te ryby na przelewach mocno porozwalanych które bardziej przypominają rafy niż typowe przelewy z niezbyt szybkim przepływem na wodzie metrowej poza tym rynna w srodku rzeki hmmmm raczej nie u mnie woda w nurcie raczej równa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek faktycznie pod cedynią czy gdzieś w tych okolicach ciężko szukać brzan. Ale tam gdzie widziałem je (np okolice szpiega) też z rynnami w nurcie bywa ciężko - chyba, że szpiegu ktory chyba już ze dwa sezony pływa to wyprostuje...

 

Jakos nie podoba mi sie lekcewazacy ton tej wypowiedzi odnoszacy sie do cedyni czy gdzies w tych okolicach ;)

 

Szukanie brzan na tym odcinku Odry to troche impreza na sile. Jest tam tyle innych gatunkow ryb, na szczescie, ze mozna dzien, tydzien, miesiac wedkowania lekko srednim spiningiem miec bardzo udany i urozmaicony.

Problemem na tym odcinku nie jest nurt czy jego brak, a raczej niewiele takich stanowisk, ktore moglyby byc stanowiskami dla brzan. Zatem lepiej wrocic do tematow srodkowego biegu Odry i brzan :D

 

Obronca Cedyni

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zlowilem u mnie nigdy brzany na zwalajacym z nóg nurcie u mnie łowi się te ryby na przelewach mocno porozwalanych które bardziej przypominają rafy niż typowe przelewy z niezbyt szybkim przepływem na wodzie metrowej poza tym rynna w srodku rzeki hmmmm raczej nie u mnie woda w nurcie raczej równa

 

Szpiegu, to poszukaj w tym równym nurcie żwiru i kamieni, to właśnie o takie miejsca chodzi, ale nawet jeśli znajdziesz to i tak nie dobierzesz się do nich spinem. Na przelewy brzany wychodzą jak są odpowiednie warunki, a myślę że przeważnie siedzą właśnie w nurcie. Na Wiśle obserwowałem spławy w równym nic nie mówiącym nurcie, potem okazywało się że jest tam twarde dno.

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...