Skocz do zawartości

Plecionka MIKADO NIHONTO OCTA BRAID


Miro 85

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat... To wyjaśnij mi Olku mój przypadek straty ok 70m rzeczonej linki podczas ledwie kilkunastu wypadów.

 

Już parę razy pisałem że szkoda kasy na tą plećkę choć faktycznie jest śmiesznie tania.

Cześć, w wątku " Plecionka która" skarżę się na VARIVASA oraz YGK moim zdaniem to na nie szkoda kasy, ale nikogo nie proszę, z zadowolonych posiadaczy , o wytłumaczenie dlaczego się u mnie nie sprawdziły . Chyba że Ty potrafisz to proszę powiedz kolego Tomas81. A jeśli można spytać to ile szpulek tej plecionki używałeś? Edytowane przez kostom63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, szanuję Twoje doświadczenie, ale nie potrafię tego wyjaśnić.

Mnie jak dotąd nie zawiodła, a używamy jej we dwoje w średnicach 0,08 (najczęściej), 0,14 (sporadycznie, do spinninhu morskiego) i 0,18 (najrzadziej do "dorszowania").

Znam też kilka osób, które nie narzekają na nią, choć wiadomo, że nie jest to wyrób najwyższej jakości.

Może trafiłeś na trefną partię, wiadomo to przecież wytwór MŻR, więc może być bardzo różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Olku, może i trefna partia co tym bardziej taki produkt całkowicie skreśla z mojego wędkarskiego menu. Niepewność sprzętu to dla mnie najgorsza rzecz dlatego nie wezmę do ręki tej plećki. Choćby gdyby miała być tylko jako zapasówka, jak było przy tej mojej pierwszej 0,10. I zarazem ostatniej.

 

Do Kolegi @kostom63

Nie chce mi się szukać Twoich uskarżań na Varivasy czy YGK na 50 stronach wątku ;)  Ale mogę domniemywać że siepały Ci się gdyż to generalnie delikatne linki. Zresztą Japończycy nie wyobrażają sobie łowić bez FC/VEP, gdy tylko widzą małego kamyczka. Dlatego ich linki są jakie są. Czyli cieniusie, jedwabiste przez co mało odporne na przetarcia.

 

Zresztą Polacy myślą że jak już położą trochę więcej grosza to produkt musi być mega uniwersalny, super mocny, ekstra czuły, pod okonie i nie bojący się przyłowu +2m suma... A tak nie niestety nie jest. PS. To ostatnie było bez picia do kogokolwiek, ot takie luźne przemyślenie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Ale mogę domniemywać że siepały Ci się gdyż to generalnie delikatne linki. Zresztą Japończycy nie wyobrażają sobie łowić bez FC/VEP, gdy tylko widzą małego kamyczka. Dlatego ich linki są jakie są. Czyli cieniusie, jedwabiste przez co mało odporne na przetarcia.(...)

Widzisz Tomku, sam przyznałeś, że linki japońskie są nieodporne na przetarcia, a biorąc pod uwagę większość naszych łowisk, ja je skreślam. Jeśli linka się "futerkuje" i przeciera, dla mnie jest nie do użycia, dla tego m. in. już nigdy nie dotknę MISTARLL-a, a ni żadnej plecionki VARIVAS-a. Nie miałem jeszcze do czynienia z plecionkami MOMOI ale poświęcę się i przy okazji wypróbuję.

No cóż każdy ma "swoich znajomych"... ;)

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać wszystko zależy od miejsca w którym lowimy. Ja mam trzy wersje varivasa i nie sądzę żebm wrocil do innych linek. Z tym, że muszę zaznaczyć, ze lowie w fiordzie stojąc wysoko na kamieniach. Trocie, makrele czy belony, ktorych szukam to ryby przebywajace w toni. Mimo wszystko mam dowiazany 1,5m odcinek zylki 0,30albo fluorocarbonu, bo jak mam rybe to lubi przy podbieraniu uciekac miedzy kamieniami. Do lowienia w morzu, w pionie, mam jeszcze jednego, kolorowego varivasa. W takim lowieniu tez skal sie nie spodziewam. Na okoniowej wedce tez mam varivasa pe0,6 i tam tez dowiazuje przypon ale stalowy ze wzgledu na szczupaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawinąłem wczoraj octa braid średnicy 0,08 na nowy kręcioł do zestawu UL.

Kolejny raz kupiłem właśnie mikado, a to dlatego, że na pozostałych dwóch wędziskach, które używam intensywnie, również nawinięta jest octa, o innych średnicach.

Doświadczenia tylko pozytywne.

Ani raz nie spotkałem się z tzw. brodą, plecionka nie spada mi ze szpuli przy luźnym nawijaniu a kolor fluo nie wyblakł ( jedynie przy nawijaniu, rzeczywiście ten chemo-pigment osadził się na przelotce i dłoni.

 

W przypadku koloru czarnego to ta czerń wypłukała się w kilku miejscach, przez co teraz jest ciemnoszara.

Absolutnie mi to nie przeszkadza, gdyż linka wynagradza mi utratę koloru wdzięcznym i bezproblemowym, jak dotąd, użytkowaniem.

 

 

U mnie szpula 150m kosztuje 35zł.

 

Ludzie złoci.

 

Za taki piniondz nikt nie będzie miał bijons.

 

Relacja ceny do jakości to świetna relacja. Mikado na pewno na tym nie straci a na pewno zyska nowych sympatyków swoich produktów.

Edytowane przez WróciłemDoSpinningu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Tomku, sam przyznałeś, że linki japońskie są nieodporne na przetarcia, a biorąc pod uwagę większość naszych łowisk, ja je skreślam. Jeśli linka się "futerkuje" i przeciera, dla mnie jest nie do użycia, dla tego m. in. już nigdy nie dotknę MISTARLL-a, a ni żadnej plecionki VARIVAS-a. Nie miałem jeszcze do czynienia z plecionkami MOMOI ale poświęcę się i przy okazji wypróbuję.

No cóż każdy ma "swoich znajomych"... ;)

A pokaż mi linkę odporną na przetarcia... Niestety nie ma takiej. Zresztą ja też łowię wśród kamyków i faszyny i zawsze mam przypon 50-60cm a jak uderzam na rafy to bywa że dowiążę nad nim z meterek hard mono. Octa była tak samo traktowana a wyszła ze szpuli...sama. Inne (np. Power Pro, Momoi Jigline, MX8 czy obecne Morethany) nie stwarzają takich problemów. Dlatego tytułową linkę odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie szpula 150m kosztuje 35zł.

 

Ludzie złoci.

 

Za taki piniondz nikt nie będzie miał bijons.

 

Relacja ceny do jakości to świetna relacja. Mikado na pewno na tym nie straci a na pewno zyska nowych sympatyków swoich produktów.

 

Ta cena 35 zł to nie czasem za Mikada Nihonto Fine? Jeśli za Octa Braid daj namiary, biorę karton na handel ;-D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno ta stara jak i nowa , to była Octa. Podróba raczej niemożliwe , bo kupowana w największym , renomowanym sklepie w Warszawie. Wygląda na to że miałem pecha i .........?

Po pechowej przygodzie z Octa trudno było mi znów jej zaufać :angry:  . Kupiłem  na metry plecionkę Daiwa , zapłaciłem 0,90 gr za metr . Plecionka oznaczona jako 0,10 jest cieńsza od Octa tego samego rozmiaru i  o przekroju bardziej okrągłym :)  . Jednak najbardziej zaskoczyła mnie moc tej pletki .Już podczas pierwszego łowienia udało mi się uwolnić z zawady cztery woblery , gdzie jestem pewny Octa by poległa. Uratowane cztery woblery , to uratowane jakieś 70 zł :)  . Jeśli tylko w szybkim czasie Daiwa nie straci swoich właściwości , to chyba lepiej zapłacić więcej za lepszą jakość , a różnica w cenie zwróci się w uratowanych przynętach ^_^  . Czas pokaże.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwukrotnie droższa od Octa Braid, ciekawe czy wytrzyma dwukrotnie dłużej. Już sam opis powinien rodzić dystans:

(...) bardziej okrągłego splotu, niż w TOURNAMENT nie znajdziecie.(...) Plecionka nie strzępi się przy częstym użytkowaniu i zachowuje średnicę.

To tak samo jak by reklamować cukier, że ma większą zawartość "cukru w cukrze", jeszcze nie widziałem nie strzępiącej się plecionki, a gadanie o średnicy plecionki, to jak "mowa Mołotowa do chińskiego ludu".

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwukrotnie droższa od Octa Braid, ciekawe czy wytrzyma dwukrotnie dłużej. Już sam opis powinien rodzić dystans:

To tak samo jak by reklamować cukier, że ma większą zawartość "cukru w cukrze", jeszcze nie widziałem nie strzępiącej się plecionki, a gadanie o średnicy plecionki, to jak "mowa Mołotowa do chińskiego ludu".

Drogi kolego , jeśli dla Ciebie podstawowym kryterium doboru plecionki jest to , że  wszystkie plecionki się strzępią ,  to po co łowisz na Octa ,  przecież są jeszcze tańsze pletki .

Mówiąc o mniejszej średnicy i okrągłym przekroju , mówiłem nie o opisie tylko o tym co widziałem , bo miałem możliwość pomacać obie jednocześnie.

Czy wytrzyma dłużej nie wiem czas pokaże , ale uratowała mi 70 zł już podczas pierwszego łowienia , czyli to co według Ciebie przepłaciłem , według mnie już się zwróciło.

Tak jak wcześniej pisałem , łowiłem na Octę przez dwa lata i pewnie gdybym się nie oszukał , to łowił bym na nią dalej. Kupiłem Daiwę i jak na razie jestem z tej plecionki zadowolony. Na tę chwilę mogę powiedzieć , że był to zakup udany.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przeczę, nie odwodzę Cię od tej plecionki. Może trafiłeś w sedno. Mam ogólnie do DAIWA ambiwalentne odczucia, stąd mój sceptycyzm. Jeśli miałbym teraz zmieniać, to prawdopodobnie na którąś z DRAGON-owych MOMOI, albo TORAY. Ceny zbliżone do tej DAIWY, a nawet ciut niższe.

Swoją drogą ciekaw jestem jak Ci będzie się sprawować. Skrobnij przy okazji pod koniec sezonu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni cały sezon przełowiłem Nihonto Octa Braide  0.16mm, jak już wcześniej pisałem,  jak jest nowa to wszystko jest ok, ale dość szybko traci kolor, strzępi się i spada jej wytrzymałość, przez co po każdym wędkowaniu musiałem odcinać jej końcowy odcinek. Na ten sezon kupiłem podobnie jak @pisarz plecionkę Daiwa Tournament 0.16 mm na metry i mimo, że cena jest dwukrotnie wyższa niż za Octa Braid, to na pewno  nie wrócę do tej drugiej. Daiwa jest wytrzymalsza, wolniej traci kolor, cicha na przelotkach i co najważniejsze rzuty nią są o kilka metrów dłuższe, a przede wszystkim nie strzępi się tak szybko jak Octa, choć w ogólnej opinii jej największą wadą jest niska odporność na przecieranie się. Myślę, że po przewinięciu spokojnie przełowię nią dwa sezony. Również uważam, że był to dobry zakup.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Koledzy powyżej tylko potwierdzają pewną zależność o której piszę już długo, bardzo długo. Tanio w perspektywie czasu prawie zawsze oznacza tylko jedno: drogo. Przy okazji ta niepewność gdy siądzie konkretna ryba... Ja tego nie znoszę więc wolę wydać raz a dobrze lecz też z głową.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, potwierdzam, ale z wyjątkiem dotyczącym MIKADO Nihonto Octa Braid. Jak widzisz z wpisów, to nie tylko moje zdanie. Dobrze, że napisałeś "prawie zawsze". Wyjątki potwierdzają regułę... ;)

Edytowane przez Alexspin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się z tym nie zgodzę że tanio to zawsze gorzej, mam parę ulubionych sprawdzonych produktów niekoniecznie wysokopółkowych, pomijając Octę. Ja nie widzę czasem sensu przepłacać jeśli coś jest dobre w stosunku do jakości a jeśli już to wolę zainwestować w dobrą wędkę, kołowrotek  - bo to podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się z tym nie zgodzę że tanio to zawsze gorzej, mam parę ulubionych sprawdzonych produktów niekoniecznie wysokopółkowych, pomijając Octę. Ja nie widzę czasem sensu przepłacać jeśli coś jest dobre w stosunku do jakości a jeśli już to wolę zainwestować w dobrą wędkę, kołowrotek - bo to podstawa.

Drogi przyjacielu mój ojciec jest z czasów,gdzie kartofel=karp,blacha=szczupak,itd..Jest tego samego zdania co ty"lepiej kupić kołowrotek,a nie plecionę"wiesz ile stracił fajnych ryb ,czego byłem świadkiem zakolczykowane odpływały i jak zawsze zawiniła plecionka.Każdy element jest ważny,krętlik,przypon,kotwice,a nie ma większej głupoty jak stracić rybę,może i życia oszczędzając parę złotych,a ryba zakolczykowana padnie.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...