Od kiedy pływam po jeziorze, co roku obserwuję podobną sytuację.
Mniej więcej od połowy czerwca do końca pazdziernika w toni na echu widać sporo ryb. W miare zbliżania się chłodniejszych miesięcy, schodzą głębiej, po czym w listopadzie poprostu znikają.
Na załączonych zdjęciach z pażdziernika widać jeszcze stada leszczy. Miesiąc póżniej ekran echa świeci pustką. Sytuacja wygląda podobnie na całym jeziorze. Czyżby ryba przemieściła się na płycizny. Troche to dziwne bo powinno być na odwrót. Macie jakiegoś pomysła o co tu chodzi..?
Pytanie
Kadet
Witam.
Od kiedy pływam po jeziorze, co roku obserwuję podobną sytuację.
Mniej więcej od połowy czerwca do końca pazdziernika w toni na echu widać sporo ryb. W miare zbliżania się chłodniejszych miesięcy, schodzą głębiej, po czym w listopadzie poprostu znikają.
Na załączonych zdjęciach z pażdziernika widać jeszcze stada leszczy. Miesiąc póżniej ekran echa świeci pustką. Sytuacja wygląda podobnie na całym jeziorze. Czyżby ryba przemieściła się na płycizny. Troche to dziwne bo powinno być na odwrót. Macie jakiegoś pomysła o co tu chodzi..?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.