Penn Slammer vs Sargus 2

[von mjut]

Witam serdecznie brać wędkarską

Jako, że pierwszy post na forum- miło Was poznać, pozdrawiam z Nykobing Falster w Danii.

 

Potrzenuję porady kolegów. Jako, że muszę wysłać na gwarancję mój kołowrotek Mikado Airspace 2008, muszę szybko wybrac między dwoma kołowrotkami. Kolega posiada Penn Sargus 1, praca super. Zawsze jest jednak ale. Mam aktualnie na tapecie, w tej samej cenie - Slammer 360 i Sargus2 4000. Za Sargusem przemawia lepsze przełożenie. Slammer wydaje mi się odporniejszy. Co o tym sądzicie??

 

Kołowrotek ma służyć głównie na dużego szczupaka. Będzie jednak również dorsz z portu i na czas zastępstwa Mikado- okoń (ten jednak mały tu nie jest - norma to 1,2 kg, do 2 kg).

Wędzisko? Aktualnie 1,8 m 4-18 g - pod mikado, w grudniu lub styczniu coś 2,6m dojdzie- właśnie pod cięższy spinn i cięższą przynętę.

 

Pozdrawiam

Henryk

 

[Luke]

Brałbym Slammera 260, ot taki kompromis pomiędzy wielkością a wytrzymałością. Sargus nie wiem jak dwójka ale pierwszy wypust - nie polecam, średni nawój, problemy z kabłąkiem plus plącząca się plecionka przy nawoju bliżej rantu szpuli.

[von mjut]

No właśnie, dodam, że ważnym czynnikiem jest tu słona woda. Dużo łowienia w porcie- dorsz/okoń oraz w samym fjordzie - okonie, czasem troć.

[anpart]

Bierz Slammera - będziesz pan zadowolony, w 360 masz wiekszą szpulę, a plecionka będzie spadać w Slammerze i Sargusie jak ją nawiniesz do samego rantu.

Edytowane 25 Listopada 2014 przez milupa

[von mjut]

Kupione. Pierwsza proba w weekend. Oczekuję po nim niezawodnosci... i mam nadzieję, ze taki wlasnie bedzie. Dzieki, dam znac jak bylo

[TomaszKKK]

nie do zajechania,bedziesz  zadowolony

[von mjut]

Debiut ze Slammerem za mną. Fakt, cięższy niż sprzęt uzywany do tej pory, praca lekko "chropowata", ale ogólne odczucie- super. Z plecionką ladnie współpracuje, świetny hamulec.