Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Marcin u mnie natomiast Bug znów podnosi swój poziom.

Pokrywa lodowa na większości koryta nadal się utrzymuje choć widoczne są już jakieś wąskie przesmyki płynącej wody...dowiedziałem się na innym forum że w kwietniu maja zacząć remont zapory w debe wiec wody spuszcza sporo

Ktoś może wie coś więcej na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie możliwe stało się możliwe i dziś lód rozpuścił się powyżej oraz za mostem samochodowym...poniżej kolejowego nadal leżą zwały lodu na wodzie...cieszę się niezmiernie bo Bugu-wody nie widziałem już dawno i strasznie się stęskniłem za widokiem wolno płynącej pofalowanej powierzchni :mellow:

Oby do maja!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, to wreszcie możesz użyć swoich Twin Power-ów :unsure: . U nas to norki amerykańskie zakradają się do kurników i wybieraka kury. Dziwna sytuacja, nigdy wcześniej do czegoś takiego nie dochodziło. Czyżby na tyle się te zwierzaki rozmnożyły, ze brak im pożywienia nad rzeką :unsure:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za zwierzaki? Zbiegowie z hodowli? :unsure: u mnie takich cudaków nie ma...Jedna Twinka w serwisie więc nadal czekam oby się wyrobili do kwietnia lub maja :wacko:

 

Te zwierzaki, to żadna nowość nad Bugiem, są wszędzie (cała Polska), nawet w Twoim rejonie. Co to za serwis jeśli chodzi o kołowrotek ?.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym już w innym wątku o Twinkach ale dla przypomnienia:

Bawiłem się zimą (jak każdy kołowrotkami i wobkami itp) sprzętem w domu i przez przypadek strąciłem złożoną Twinkę w pokrowcu neoprenowym na podłogę w kuchni, skutek pęknięte ramię kabłąka.

Czekam na wymianę i sprowadzenie tej części przez Normark chyba już od Lutego i końca nie widać...dziś dzwoniłem do serwisu ale nadal nic nie wiadomo w tej sprawie a tym bardziej jest nie znany czas ile to jeszcze potrwa...jak dla mnie to nie zrozumiałe przecież nie każę im wybudować rakiety do lotu w kosmos tylko DAĆ-Sprowadzić malutką część.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, a na jakie ryby się nastawiasz w tym roku, jeśli chodzi o spining na Bugu ??, może boleń ??, jeśli tak, to może masz ulubionego woblera-y, co by się sprawdzały na te bużańskie ??. Teraz to masz większe pole manewru, zakupiony ponton i silnik ułatwia Tobie uganianie się za rybkami :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie woblery jakoś mi tak nie leżą do końca są lekkie i nie ułatwiają rzutów wolę Knighty lub RH oraz ołówki a jeśli już wspomniałem o RH to czekam z niecierpliwością na nowe zabawki Roberta! W tym również na woblery.

W planach mam odwiedzenie Twoich okolic czyli Nur tzn krótki jedno dniowy spływ pontonem po Bugu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie woblery jakoś mi tak nie leżą do końca są lekkie i nie ułatwiają rzutów wolę Knighty lub RH oraz ołówki a jeśli już wspomniałem o RH to czekam z niecierpliwością na nowe zabawki Roberta! W tym również na woblery.

W planach mam odwiedzenie Twoich okolic czyli Nur tzn krótki jedno dniowy spływ pontonem po Bugu.

Piszesz o ołówkach od Roberta Hamera ??, czy to coś całkiem innego ??. Co do spływu to musisz rozpocząć go wcześnie rano, skoro świt, aby zawitać u siebie przed nocą. Co do takich spływów to nie liczyłbym raczej na rybki doświadczyłem to z własnej autopsji, ale wrażenia z podziwiania przyrody pozostaną do końca życia, po drodze ognisko i kiełbaski... :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ołówki Roberta a spływ chciał bym zrobić w sposób następujący:

Przyjadę do Nura autem rozłożę graty, popłynę na silniku trochę w górę rzeki a następnie spłynę do Nuru i tam się złożę.

Ładne krajobrazy są powyżej czy po niżej miejscowości?

Widziałem Twój filmik na Youtube i mogę powiedzieć jedno BUG MÓJ BÓG...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwoduj najlepiej ponton w Drohiczynie i spłyń do Nura. Myślę, że górny odcinek rzeki, jest bardziej ciekawy, chociaż ja spływałem w dół rzeki tylko do (Gąsiorowo), być może, poniżej tej wioski, też jest co podziwiać, lecz ja nie miałem okazji tego na własne oczy sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek co to za przyjemność płynąc w górę rzeki na silniku :unsure: , słyszysz tylko warkot silnika, już z daleka wszelakie ptactwo się chowa lub odlatuje. Dla mnie, osobiście nie ma nic piękniejszego jak spłynąć sobie cichutko w dół rzeki co jakiś czas sterując tylko wiosłem lub pagajem. Do tego trzeba mieć kierowce, aby Ciebie zawiózł do Drohiczyna, a później czekał w Nurze przy moście, aż sobie spłyniesz. Taki spływ, myślę ze potrwa cały dzionek (pośpiech w ogóle nie jest wskazany <_<) . Pamiętaj fotorelacja mile widziana, w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chcę tak to rozegrać aby obyć się bez kierowcy i sam uporać się z dojazdem bo nie wyobrażam sobie by żona na mnie czekała cały dzień w ok. mostu w Nurze <_< a pokonanie trasy Wyszków-Drohiczyn Wyszków-Nur też nie wchodzi w grę...ropa po 5 zł :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...