Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

 Dzisiaj była sprawa jednego z nich. Ponoć dostał 6 miesięcy w zawieszeniu, 13 tyś grzywny plus dożywotni  zakaz wędkowania, wyrok nie jest prawomocny. Za kilka dni będą sądzeni pozostali dwaj.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki wyrok to już coś :D .

Dobrze by było gdyby się uprawomocnił w tej postaci,a kolejnym dwóm sędzia mógłby dorzucić jeszcze po roku zawiasów + 5 tyś. grzywny.

Niech wiedzą i głoszą na każdym odpuście że wczesnowiosenne sumy to drogie ryby.

 

Pozdrawiam Tomi B) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 Dzisiaj była sprawa jednego z nich. Ponoć dostał 6 miesięcy w zawieszeniu, 13 tyś grzywny plus dożywotni  zakaz wędkowania, wyrok nie jest prawomocny. Za kilka dni będą sądzeni pozostali dwaj.

Kara zasłużona, tylko niestety ten, który dostał wyrok miał najmniej z tym wspólnego. Dwóch pozostałych o wiele gorszych widuje regularnie nad Bugiem i nic sobie nie robią z tego że toczy się sprawa. Ich kłusowniczy proceder trwa już parę ładnych lat i każdy w okolicy wie że w tym roku znowu będzie to samo. Ręce mi opadają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy. Chciałbym napisać coś w temacie przygranicznego Bugu. jak pisano wcześniej rzeka jest przepiękna, głęboka, pełna zwalonych drzew ale jednocześnie zróżnicowana i oferująca miejscówki zachęcające do każdego rodzaju wędkowania. Są 10 metrowe skarpy, wykroty, piękne proste, równe odcinki, są tez starorzecza połączone z Bugiem lub nie. Teoretycznie rzeka idealna, aż czuje się rybę w każdym kolejnym, pięknym miejscu. Może po to piękno jeżdżę tam od ponad 20 lat ... Zauważyliście też może, że w wypowiedziach przewija się cytuję "niestety dzisiaj zero, może nie trafiłem z przynętą, muszę jeszcze tą rzekę poznać itd itp) To bzdury, dzisiaj większość wędkarzy wie co to plecionka 0,06, boczny trok, manns predator, lunatic czy karlinka (swoją drogą przez długi czas tajna broń do eliminowania niedobitków szczupaka z Bugu) Niedobitków niestety, ponieważ w tej chwili możecie Panowie wybrać się do miejscowości : Strzyżów, Hysynne, Hrubieszów, Gródek, Kosmów, Ślipcze, Kryłów, Prehoryłe, Gołąb itd 

Tylko po co ....... Wymiarowy szczupak jest wydarzeniem wzbudzającym zazdrość wędkarzy, niewymiarowych jakby nie było. Na 20 chłopa zawody od paru lat wygrywa (tak co drugi rok, bo często na 20 jest zero) szczęśliwy traf z esoxem 50 i pół. Polecam przed planowaniem wyjazdu przez pół polski obejrzeć wyniki zawodów na pzw zamość, ewentualnie jakieś z Hrubieszowa lub straży granicznej ... Smutne rzeczy piszę, ale sam często po naczytaniu się artykułów o jakimś super łowisku leciałem przez pół Polski, żeby tylko bez sensu stracić czas i sporo pieniędzy. Sandacz na naszym pięknym bugu jest zadaniem dla czarodzieja, jak ktoś się poczuwa może próbować, kuszą te stare sumy w dołach po 10 m, jednak przez 15 lat moim znajomym a mam ich trochę przez zawody, udało się złowić dwa (2) wymiarowe. (spin, rosówka, żywiec, wątróbka) Może więc to tylko bajka miejscowych o czasach świetności ... Dla miłośników krajobrazu mam radę. Żeby całkiem nie zerować, można wziąć wklejankę, czasem uda się parę pasiaków wydłubać ze starorzecza (15-19, rzadko 25 cm) W tym roku masturbujemy się paprochami od 2,5 do 5 cm w kolorach herbaty, herbaty z pieprzem, ew. co wyżej z brokatem. Na to jeszcze udaje się przechytrzyć pasiaka.

Podsumowując ...... raczej bez sensu. Szkoda nerwów. Ciężko policzyć już te godziny, kiedy rozmawialiśmy z kolegami (od kilku kupujecie woblery, kilku próbuje coś działać na MP) CO się dzieje z tą rzeką ? ............. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka jak każda inna, nie dla każdego i nie taka pustynia na całej swej długości. Ja za pierwszym razem (maj br.) nie połapałem nic ciekawego (dokładnie licząc drugim razem w mym życiu, za pierwszym wyciągnąłem mój rekord suma 164cm ale to bylo prawie 10 lat temu, na pewno nie urósł już. Teraz nie pozwolił bym go zabrać współtowarzyszom :-( ). Kolejnym razem zawitało na wędce dużo średnich szczupaków, a spinningistą jestem marnym. Nie mówię tego przez skromność bo nie jest ona cechą mojego charakteru.

Reasumując, mając pogląd na stan wód w Okregu Kraków ośmielam się stwierdzić, że Bug Graniczny to moja wędkarska Oaza Na Pustyni. Na pewno nie raz jeszcze zawitam w te rejony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wyniki sa kiepskie i nie bede tegp powtarzal. Ale trzeba tez wziac pod uwage kilka rzeczy, to rzeka dzika i ma swoje prawa, inne niz na uregulowanej rzece czy chociazby "wygodnej" gornej Narwi. Nie sluchalbym tez osob, ktorzy łowia szczupaka raz na pol roku, a potem oglaszaj jakie to ryby im siadaja. Rybostan jest slaby, ale jak sie czasem trafi na pore mozna sie zdziwic co w tej rzece plywa. Przyducha kilka lat temu pokazala co kryla ta rzeka, szkoda tylko, ze w taki sposob. Bug nie lubi przejezdnych wedkarzy  :P. Jest tez typ wedkarza majacy duze parcie na rybe. Biegaja po brzegach robia jakies smieszne wywiady, podchody hehe. Mysla, ze gosc ktory szuka ryb i je znajduje wczesniej czy pozniej, ktory bierze jedna rybae na rok reszta wraca do wody,  przyzna sie do tego gdzie, zaloguje sie na forum i napisze miejscowke z namiarem gps!!! Tez kiedys myslalem , ze to chamstwo, ale to sie nazywa szacunek do przyrody, a nie darmowy sklep rybny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aspius jeżeli powyższe to przytyk do mnie to delikatnie mówiąc nie trafiony. Nie znam Bugu tak dobrze jak miejscowi i stali bywalcy, ale nie wmówi mi nikt, że to pustynia. Zresztą rzeka ta jest długa i zróżnicowana.

 

Ps. Mięsiarzem nie jestem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

red666 -nad bugiem trzeba być jak ryba żeruje, wiele razy tak jest że przez cały dzień nic nie bierze a ostatnie pół godziny łowienia przynosi nam -3 piękne ryby,

 

,,Bug nie lubi przejezdnych wedkarzy" -zgadzam sie z kol. Aspiusem83, tyle razy widziałem jak wycieczki przyjezdnych wędkarzy przemierzały bug z wędkami nic nie łowiąc a miejscowi pół godziny po nich łowili ładne ryby.  bug trzeba znać i trochę spędzić nad nim czasu aby zrozumieć tą rzeke i zacząć skutecznie łowić. na bugu ryby też mają swoje ulubione miejsca, można przejść 2kilometry  i nic nie złowić a pózniej na odcinku 300metrowym wyjąć kilka rybek :).

 

i jak ktoś mi pisze że w tej rzece nie ma ryb a szczupak 50,5 cm to już wydarzenie to śmiać mi się chce, bo albo nie umie łowić albo nad bug przyjęzdza w celach turystycznych zabierają wędke jako ozdobę :)

 

w tym roku zaliczyłem juz kilka ładnych sandaczy (6.90; 4.5; 4,15), szczupaki (104cm, 99cm, 91cm) bolenie powyżej 70 cm, a pozatym jeszcze ładne okonie, klenie , jażie, i kilka sumków do 150 cm

a mniejszych ryb nie jestem w stani zliczyć ile złowiłem, nie zabieram ryb do domu totez nie wpisuję ich do rejestru ale myslę że co roku łowię ich do 200 wszystkich łacznie, a koledzy też łowią ryby :)

 

więc jak ktoś pisze  zę w bugu nie ma ryb to wybaczcie... :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

red666 -nad bugiem trzeba być jak ryba żeruje, wiele razy tak jest że przez cały dzień nic nie bierze a ostatnie pół godziny łowienia przynosi nam -3 piękne ryby,

 

,,Bug nie lubi przejezdnych wedkarzy" -zgadzam sie z kol. Aspiusem83, tyle razy widziałem jak wycieczki przyjezdnych wędkarzy przemierzały bug z wędkami nic nie łowiąc a miejscowi pół godziny po nich łowili ładne ryby.  bug trzeba znać i trochę spędzić nad nim czasu aby zrozumieć tą rzeke i zacząć skutecznie łowić. na bugu ryby też mają swoje ulubione miejsca, można przejść 2kilometry  i nic nie złowić a pózniej na odcinku 300metrowym wyjąć kilka rybek :).

 

i jak ktoś mi pisze że w tej rzece nie ma ryb a szczupak 50,5 cm to już wydarzenie to śmiać mi się chce, bo albo nie umie łowić albo nad bug przyjęzdza w celach turystycznych zabierają wędke jako ozdobę :)

 

w tym roku zaliczyłem juz kilka ładnych sandaczy (6.90; 4.5; 4,15), szczupaki (104cm, 99cm, 91cm) bolenie powyżej 70 cm, a pozatym jeszcze ładne okonie, klenie , jażie, i kilka sumków do 150 cm

a mniejszych ryb nie jestem w stani zliczyć ile złowiłem, nie zabieram ryb do domu totez nie wpisuję ich do rejestru ale myslę że co roku łowię ich do 200 wszystkich łacznie, a koledzy też łowią ryby :)

 

więc jak ktoś pisze  zę w bugu nie ma ryb to wybaczcie... :)

 

pozdrawiam

Mam znajomych którzy pływają za szczupakiem 4 razy w tygodniu. Całe lato a jesień to już całkiem..- dzisiaj i wczoraj tez byli, i nie mają takich wyników. Szczupak 104 i 99 powiem im to sie pośmiejemy..

Edytowane przez tibhar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...