Lukasz-7 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 A u mnie na granicznym już totalna Syberia, oby do wiosny... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 31 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Łukasz to Świder w rękę i do boju :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Łukasz to Świder w rękę i do boju :-)Hehe od razu by mnie Straż Graniczna ze śmigłowca zestrzeliła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 31 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Pewnie tak. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 5 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2014 Tak wygląda teraz mój Bug. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 10 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 (edytowane) Brzydka pogoda i zdjęcia robione telefonem 3.2mpx więc jakość troche słaba. To co widać w oddali to jeszcze nie jest całkowicie rozmarznięta woda :-(, narazie płynie po pokrywie lodowej. Edytowane 10 Lutego 2014 przez misiek116p 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 11 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2014 (edytowane) Ja też się dzisiaj wybieram na spacerek, wrzucę wieczorem jak wygląda sytuacja w mojej okolicy. No i byłem. Rzeka podobnie jak u Miśka jeszcze wszędzie zamarznięta, płynie po lodzie. Edytowane 11 Lutego 2014 przez Lukasz-7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2014 I dobrze że zamarznięta... Przynajmniej ryby mogą odpocząć-od kłusoli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2014 (edytowane) Łukasz, jak będę mial czas to pojadę zrobić zdjęcia miejscówki identycznej jak ta twoja. Chodzi o zakręt i chyba ujscie jakiejś rzeczki. Chyba, ze te zdjecia robiłeś w Siedliszczu?:-) Edytowane 13 Lutego 2014 przez misiek116p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2014 Łukasz, jak będę mial czas to pojadę zrobić zdjęcia miejscówki identycznej jak ta twoja. Chodzi o zakręt i chyba ujscie jakiejś rzeczki. Chyba, ze te zdjecia robiłeś w Siedliszczu?:-)Nie fotki nie są z Siedliszcza, jest to miejscowość Husynne. Czekam na Twoje, jak jakaś ciekawa woda to może kiedyś się zgadamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2014 Husynne to nie jest bardzo daleko, więc czemu nie. Tam kiedyś był fajny zbiornik, do czasu jak sie zabrali za rewitalizacje, tam lowilem swoje pierwsze szczupaki, i tam mój ojciec złowił 118 cm zębatego, ale to bylo ponad 20 lat temu, cytując klasyka " To se ne wrati pane Havranek" niestety, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 14 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2014 Husynne to nie jest bardzo daleko, więc czemu nie. Tam kiedyś był fajny zbiornik, do czasu jak sie zabrali za rewitalizacje, tam lowilem swoje pierwsze szczupaki, i tam mój ojciec złowił 118 cm zębatego, ale to bylo ponad 20 lat temu, cytując klasyka " To se ne wrati pane Havranek" niestety,Niestety Pawle nie o tym samym Husynnem mówimy. Ty piszesz o miejscowości w powiecie chełmskim nie daleko Dorohuska, a ja o miejscowości o tej samej nazwie niedaleko Hrubieszowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 14 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2014 To tez nie koniec świata :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rogaty666 Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Z dzisiejszego spaceru. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 (edytowane) Szkoda że jeszcze tyle lodu, zamoczył by już jakiegoś smużaka:)Poprawiłem się Edytowane 21 Lutego 2014 przez Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parf Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Smużaka Przemku, hihi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzio Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 (edytowane) Szkoda że jeszcze tyle lodu, zamoczył by już jakiegoś smurzaka:) Swego czasu byłem prekursorem łowienia na "smużaki" między mostem drogowym a kolejowym. Wszyscy kombinowali z małymi obrotówkami a ja łowiłem na pierwsze zdobyte od A.Lipińskiego woblerki. Ale był to okres przed "konserwacją" i wyczyszczeniem całej opaski a także całej skarpy. Opaska była tak zarośnięta od strony parku, że niektóre odcinki pokonywałem ryzykownie wodą, łażąc na niżówce po jej stoku. Ryby wieczorem podpływały pod nawisy krzaczorów. Brały kleniuchy a jako przyłów ....także bolenie. Jazie trafiały się kilometr wyżej. Na początku opaski koło księdza góry , przed dawnym dworcem PKS. Ostatnio byłem z aparatem to nie mogłem poznać odcinka.... Edytowane 21 Lutego 2014 przez Radzio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Mi kapitalnie spisały się Parfy w ubiegłym sezonie.Smużaki i Pestki biły wszelkie rekordy na UL (jak dla mnie to kij do 15 gr) choć rzadko się wybieram z takimi zabawkami nad wodę. Najczęściej podpieram się kijem do 42gr. Opaska faktycznie zmieniła się ale nadal można efektywnie połowić tam białorybu na omawiane przynęty.Mam nadzieję że woda pozostanie podwyższona jak najdłużej i znów będę mógł w śpiochach brodzić po zalanych łąkach z Parfem na końcu tym razem cieniutkiej pletki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Widze Przemek, że mamy taki sam plan na początek sezonu :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Tylko woda narazie za niska, mogłaby tak z metr jeszcze urosnąć, tak żeby polzalewało łąki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 U mnie Pawciu idzie w górę, trochę jednak tego śniegu w moich rejonach było.Oby tylko padało na wiosnę to za szybko nie opadnie Znów dwa kije przewiesi się przez ramię, 15 gr do zmierzchu a 42 gr z Widelcem na końcu zestawu gdy się troszkę ściemni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek116p Opublikowano 21 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Ja po zmierzchu to grzecznie znad rzeki idę do domu :-(, takie to plusy ujemne Unii Europejskiej. Liczę na to, że się kiedyś zmieni i na granicznym bedzie można w nocy wędkować.A wracając do poziomu wody na Bugu to jak jest 350 + to do okola Włodawy tworz sie jeden wielki zalew kilkaset hektarów, i wtedy smużaki i inne wobkowe robactwo idzie w ruch, a i na muchę można spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 23 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 U mnie rzeka się trochę unormowała, ostatniej doby +1 cm. Niestety ostatni zwiad ze spinningiem nie przyniósł efektów. Dzisiaj tylko spacerowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur.t Opublikowano 23 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) Kra płynie, łąki płyną Czyli normalnie P.S. Uwaga kleszcze.. jakkolwiek głupio to brzmi w lutym, zdjąłem dziś z siebie i z psa cztery sztuki... po 10 minutach spaceru po łące. Edytowane 23 Lutego 2014 przez mazur.t 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz-7 Opublikowano 23 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 P.S. Uwaga kleszcze.. jakkolwiek głupio to brzmi w lutym, zdjąłem dziś z siebie i z psa cztery sztuki... po 10 minutach spaceru po łące. Potwierdzam, ja wczoraj też zdjąłem z siebie jednego po przedzieraniu się przez krzaki na pstrągach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.