Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o porozumienia, to zajrzyj na stronę PZW w Siedlcach i popatrz z kim mamy porozumienia,a potem obejrzyj stronę mazowieckiego. 

Dlaczego tak jest? Pewnie dlatego, że nie chcemy zawierać porozumień.  B)

 

Jeśli chodzi o kłusowanie, co zrobiłeś w w/w sprawach?

 

W temacie pieniędzy, wybacz że zezwolenie za 290 zł na tysiące hektarów wód jest tak przerażająco drogie. Nie zabrałeś ryb? Chwała Ci za to, ale odnoszenie tego do opłaty za zezwolenie budzi we mnie wstręt i skojarzenia najgorsze z możliwych. Wybacz, ale tak mam.  :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi bardziej ze tak naprawde ja nie korzystam z 1000ha tylko mam kilka miejsc w ktorych lowie a mam placic za 1000ha bo ktos nie doszedl do porozumienia? Kilka razy wypuscilem ryby zabrane klusownikom lecz po policje nigdy nie dzwonilem wybacz lecz tego numeru nie potrafie wybrac. Widzialem mapke porozumien juz dawno temu i przemilcze to.

 

Bartek moze zle to napisalem z ta oplata nie chodzilo mi o to ze jesli ja nie biore ryb to nie powinienem placic lecz okregi powinny sie zmienic. Powinienem moc wybrac z tych 1000ha gdzie chcialbym lowic a gdzie w zyciu nie pojade.

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez palibrzuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli chodzi o kłusowanie, co zrobiłeś w w/w sprawach?

 

 

BRAK SYSTEMATYCZNYCH KONTROLI  - to najważniejszy i jedyny argument który u nas wyglada blado...  Kresy wschodnie - tu wedkarstwo szczególnie odmienne - inaczej pojmowane :)  -     powiązane z pewną tradycią regionu - wiadomo jaką.. Ktoś pisał że ten preceder umiera smiercia naturalną - nic bardziej mylnego. Wydaje mi sie, że tej rzece potrzebne są tylko kontrole - zadnych zarybień -szkoda pieniażków. Ta rzeka przy pomocy super strażników obroni sie sama.  Kontrole odstraszają kłusoli oraz ZACHECAJĄ nas samych czyli wedkarzy do działania na zasadzie - skoro właściciel dba to i my także, bo przykład zawsze idzie z góry.

W tym temacie jedynym i logiczny wyjsciem jest wzros ceny zezwolenia o 50% i wiecej oraz mądego gospodarza..

Edytowane przez tibhar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie chodzi o jakieś tam kontrole wędkarzy,tutaj sami (jak widzimy nieprawidłowości ) powinniśmy reagować +  SSR. Chodzi o wyłożenie grubej kasy na poważną ochronę (PSR,policja) ,akcje z łodzi z noktowizorami w nocy,o świcie,zatrzymania i dotkliwe kary łącznie z zajęciami aut,łodzi,sprzętu.Tylko to jest w stanie rozwiązać problem kłusownictwa w naszym kraju...

 

Angielska arystokracja wieszała wszelkiej maści kłusoli za ziobro od ok. jedenastego wiek (tzw.prawo leśne) i dziś mają już jako taki spokój...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, piszecie "więcej kontroli". OK, ale kto ma te kontrole finansować? Po raz kolejny  przypominam, że Policja jest służbą rządową, PSR służbą wojewody, a SSR służbą starosty. Do kogo macie pretensje? Do okręgów PZW? Obudźcie się, bądźcie wdzięczni zarządom okręgów, że łożą na sprzęt strażników (państwowych i społecznych) i dofinansowują przejazdy prywatnymi samochodami. Gdyby nie to, nie istniałaby żadna SSR, zniknęłaby w sprawozdaniach Starostów. W świetle dzisiejszych regulacji (różnych) okręg nawet nie może powołać własnych służb kontrolujących wędkarzy, choć niektóre robią to w zawoalowany sposób. 

Dopóki wędkarze nie będą reagowali (zgodnie z prawem) dopóty patologii nad wodą nie będzie ubywało. Wybaczcie Koledzy, ale bezczynność tłumaczona "nie dzwonię, bo i tak nie przyjadą" mierzi mnie, delikatnie rzecz ujmując. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale PSR ma kontrole zaplanowane ze sporym wyprzedzeniem. Zwykle w komendach powiatowych jest ledwie kilku ludzi, nie mają szans w kilkanaście minut przemieścić się o dziesiąt kilometrów. Z kolei społeczni to przecież zwykli ludzie. Postawcie siebie w ich sytuacji. Jesteś w pracy, u szefa na dywaniku, a tu telefon od komendanta "trzeba jechać, bo kłusują", odbierzesz, pojedziesz?

Nie mam siły tłumaczyć tego samego tysięczny raz, sorry, bez odbioru.  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Palibrzuch

Nie wiem jak to jest z porozumieniami... winić Siedlce czy Warszawę ale.............

w siedleckim rybaków BRAK!!!,najmniejsze "siurki" są dla wędkarzy i kontrole się trafiają

a w mazowieckim PZW(Polski Związek WĘDZARSKI) każdy kto opłaci składkę sponsorować będzie nowy sprzęt dla RYBAKÓW(łodzie,silniki....) i nowiuśką WĘDZARNIĘ przy sklepie PZW

(chyba że się mylę, to niech mnie ktoś poprawi)

Ba, w OM jest tak świetnie,że nawet palcem nie kiwnęli jak na  Świdrze RDOŚ zabronił wędkowania.........

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRAK SYSTEMATYCZNYCH KONTROLI  - to najważniejszy i jedyny argument który u nas wyglada blado...  Kresy wschodnie - tu wedkarstwo szczególnie odmienne - inaczej pojmowane :)  -     powiązane z pewną tradycią regionu - wiadomo jaką.. Ktoś pisał że ten preceder umiera smiercia naturalną - nic bardziej mylnego. Wydaje mi sie, że tej rzece potrzebne są tylko kontrole - zadnych zarybień -szkoda pieniażków. Ta rzeka przy pomocy super strażników obroni sie sama.  Kontrole odstraszają kłusoli oraz ZACHECAJĄ nas samych czyli wedkarzy do działania na zasadzie - skoro właściciel dba to i my także, bo przykład zawsze idzie z góry.

W tym temacie jedynym i logiczny wyjsciem jest wzros ceny zezwolenia o 50% i wiecej oraz mądego gospodarza..

z jednym tylko się nie zgadzam, moim zdaniem płacimy i tak niemałe pieniądze za pozwolenia na wędkowanie, a co nam w zamian daja od siebie okręgi?!  NIC-ZERO, przecież to my ich utrzymujemy, władze okręgów pasożytują  na naszych składkach! zarybienia to takie są ,,ABY COŚ TAM WPUŚCIĆ ABY BYŁO NA PAPIERZE" zorientujcie się ile zarabiają prezesi i dyrektorzy w waszych okręgach, 60% albo i więcej idzie na przetrawienie naszych składek przez administrację PZW,

PZW na wszystko ma pieniądze oprócz ochrony wód i zarybień, Państwo w państwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Remek, skąd masz takie informacje? 

Skoro tak dobrze jesteś poinformowany, napisz ile zarabia prezes w Twoim okręgu.

Pomówienia i insynuacje, tylko tyle potrafisz?

Podaj konkrety, a nie opluwasz wszystkich dookoła.

"60% albo i więcej", tzn ile? A ile to jest to 60%? 

 

Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, zamilknij, nie przynoś sam sobie więcej wstydu.  :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jednym tylko się nie zgadzam, moim zdaniem płacimy i tak niemałe pieniądze za pozwolenia na wędkowanie, a co nam w zamian daja od siebie okręgi?!  NIC-ZERO, przecież to my ich utrzymujemy, władze okręgów pasożytują  na naszych składkach! zarybienia to takie są ,,ABY COŚ TAM WPUŚCIĆ ABY BYŁO NA PAPIERZE" zorientujcie się ile zarabiają prezesi i dyrektorzy w waszych okręgach, 60% albo i więcej idzie na przetrawienie naszych składek przez administrację PZW,

PZW na wszystko ma pieniądze oprócz ochrony wód i zarybień, Państwo w państwie ;)

 Wydaje mi się, że zarybiają i to nie mało ale w wybranych i atrakcyjnych sobie miejscach. Gdzie można znależć jakąś informacje na temat  zarybiania rzeki Bug? Ktoś wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani w Wwa na Twardej tlumaczyla mi ze okreg Siedlecki od polowy roku chce tolerowac skladke mazowiecka aby jej zdaniem przyciagnac klientow na nastepny rok. Dzwonilem do Siedlec, pytalem to Pan skarbnik troche smial sie ze mnie ze to niemozliwe. Czy w Siedlcach jest malo wedkarzy? Nie wiem tego lecz jedno jest pewne odkad pzw z wwy przejelo jeziorko obok mnie to nic z nim nie zrobili.

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2013 bylem x razy nad bugiem, ani jednej kontroli. Czasami bylismy na dwa dni i nikt nas nawet nie pytal o zezwolenia choc oczywiscie wszystko legalnie z naszej strony.

Przez ostatnie 2 lata ok. 60 wędkodni na wodach okręgu białopodlaskiego i żadnej kontroli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani w Wwa na Twardej tlumaczyla mi ze okreg Siedlecki od polowy roku chce tolerowac skladke mazowiecka aby jej zdaniem przyciagnac klientow na nastepny rok. Dzwonilem do Siedlec, pytalem to Pan skarbnik troche smial sie ze mnie ze to niemozliwe. Czy w Siedlcach jest malo wedkarzy? Nie wiem tego lecz jedno jest pewne odkad pzw z wwy przejelo jeziorko obok mnie to nic z nim nie zrobili.

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

 

Dobry żart, powodzenia życzę Pani Skarbnik.  :D Wędkarze pokochają ją  :lol:

Wędkarzy jest nieco ponad 10 tys.

 

Na stronie pzw Siedlce jest ladnie rozpisane zarybianie lecz dokladnych miejsc nie podaja i chyba dobrze.

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

 

Wybacz, oczekujesz informacji gdzie, kiedy i jakim gatunkiem zarybiane będzie?  :rolleyes:

Edytowane przez bartsiedlce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Remek, skąd masz takie informacje? 

Skoro tak dobrze jesteś poinformowany, napisz ile zarabia prezes w Twoim okręgu.

Pomówienia i insynuacje, tylko tyle potrafisz?

Podaj konkrety, a nie opluwasz wszystkich dookoła.

"60% albo i więcej", tzn ile? A ile to jest to 60%? 

 

Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, zamilknij, nie przynoś sam sobie więcej wstydu.  :angry:

zamknął  to ja bym sie na twoim miejscu bo nawet nie potrafisz czytac ze zrozumieniem, WRÓĆ  DO PODSTAWÓWKI PO EDUKACJĘ :lol: nie przynoś sobie i znajomym wstydu swoimi wypowiedziami, sam się opluwasz!

napisałem --,,60% albo i więcej idzie na przetrawienie naszych składek przez administrację PZW" tak więc ci tłumacząc jak dla małego dziecka, pieniążki te sa wydawane na FUNKCJONOWANIE PZW w tym także pensje, czy teraz jaśniej czy dalej czegoś nie rozumiesz,

 

jak bys miał trochę oleju w głowie to bys wiedział jakich informacji nie mozna ujawniac publicznie,

a szczekasz jak bys byŁ pracownikiem PZW :lol:

Edytowane przez Remek107
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

To ja jakiś chyba pechowy jestem. Na Bugu ponad 2 lata temu lowilem prawie cały czas od sierpnia do połowy grudnia. PSR widziałem na minimum 30% wypraw, wszyscy mieli powykupywane karty itd, jak byłem w ich siedzibie bo mieli cały strych siat, aluminiowa łódka im sie juz rozwarstwiala zaś śruby starczaly na chwile bo Bug płytki.

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za dużo spędziłem czasu jako działacz, wiem co sie wyprawia w PZW jakie są tam układy, zresztą każdy wie jak ma kogos znajomego  w pzw, niedawno pożegnaliśmy  ze stołka głownego prezesa pzw  (byłego SBeka)który sprzedał wszystkie ryby na mazurach rybakom, a my wędkarze cały czas te jeziora zarybialiśmy naszymi składkami, na dość długo przykleił sie do stołka prezesa ale go wkońcu wykopali 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

To ja jakiś chyba pechowy jestem. Na Bugu ponad 2 lata temu lowilem prawie cały czas od sierpnia do połowy grudnia. PSR widziałem na minimum 30% wypraw, wszyscy mieli powykupywane karty itd, jak byłem w ich siedzibie bo mieli cały strych siat, aluminiowa łódka im sie juz rozwarstwiala zaś śruby starczaly na chwile bo Bug płytki.

 

Bujo

No ja łowie juz ponad 20 lat na Bugu, od jakichś dwóch niemal codziennie, i nigdy nie spotkałem, ani nawet nie słyszalem o jakiejkolwiek kontroli na "moim odcinku" - ani nikt z moich znajomych też o takowej kontroli nie słyszał- nie mowiąc juz o tym, że byl kontrolowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...