adamekkp Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Ładny sandaczyk, gratuluje.Przymrozki były przez kilka dni, dlatego się zastanawiam czy okuń ruszył, popieram remek ale to nic nie zmieni, przyjda i na lodzie wiadro postawią.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lokoko83 Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 Kilometrów w nogach sporo, jedno konkretniejsze pstryknięcie.pzdrChętnie bym się dowiedział i nie tylko pewnie ja w jakich warunkach i na co wziął, jakim sposobem była prowadzona przynęta itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 A więc po kolei...Pogoda sprzyjała bo była delikatna mżawka,branie z opadu,klasyczne,czyli podbicie i zwijanie luzu,na średniego riperka mansa ze środka rzeki, głebokość nie przekraczająca 2 metrów i najważniejsze.... odrobina szczęścia. pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lokoko83 Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 A więc po kolei...Pogoda sprzyjała bo była delikatna mżawka,branie z opadu,klasyczne,czyli podbicie i zwijanie luzu,na średniego riperka mansa ze środka rzeki, głebokość nie przekraczająca 2 metrów i najważniejsze.... odrobina szczęścia. pzdrZ pewnością szczęście jest najważniejsze ale Twoja regularność wystawianych ryb tutaj na forum świadczy o pełnym profesjonalizmieA oto mój skusił się na wahadłówkę meppsa a posiłkowałsię na łaszce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 15 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2014 A gdzie "reszta" rybki? Napisz coś więcej o wielkości i metodzie.Gratulejszen, fajny zed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur.t Opublikowano 17 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Chwilka wieczorkiem.Dwa mikro sandacze ale głowę można zresetować po tygodniu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 17 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Chwilka wieczorkiem.Dwa mikro sandacze ale głowę można zresetować po tygodniu. wieczor.jpgJa jutro się wybieram i liczę na takie właśnie widoki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 19 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2014 Witam.Z góry przepraszam za tło ale smakoszy boleni z zalewy nad Bugiem nie brakuje,szczególnie przed zimą apetyty im rosną, podobnie zresztą jak rybom. pzdr 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lokoko83 Opublikowano 19 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2014 Witam.Z góry przepraszam za tło ale smakoszy boleni z zalewy nad Bugiem nie brakuje,szczególnie przed zimą apetyty im rosną, podobnie zresztą jak rybom. pzdrI bardzo dobrze że kamuflujesz miejscówki ale wiedz że twarz masz rozpoznawalną i jakiś mieńsiarz może podążać twoim szlakiemsmutne ale tak jest Poza tym gratuluję pięknej zdobyczy, kolejny raz udowadniasz swój profesjonalizm - BRAWO!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert 78 Opublikowano 19 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2014 Czy opisana sytuacja miała miejsce na tym małym starorzeczu pod "gnojną górą"?Ja w ostatnim tygodniu lipca widziałem podejrzanie zachowujące się dwa egzemplarze ale kilkaset metrów w górę rzeki ale jak zadzwoniłem do PSR B-P to podziękowali i powiedzieli że coś spróbują zrobić tyle że przez ponad 3h nikt się nie zjawił . Goście się zwineli a ja może byłem jeszcze z godziną bo przyszła burza.Dokładnie tam, żeby nie było że trafiło na biednego, który nie ma czym wykarmić rodzinę. Sieci stawiał rolnik, właściciel dużego gospodarstwa przez które przebiega droga na starorzecze, wszyscy tamtędy przejeżdżają. Pewnie wiesz o którym gospodarstwie mówię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szu23 Opublikowano 27 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 widzę że na Bugu cały czas posucha z rybami ...a na kolejne tygodnie też deszczu nie zapowiadają więc pewnie z wejściem białorybu na starorzecza nic się nie zmieni i migracja drapieżnika też będzie stała w miejscu - chyba że przymrozki coś zmieniły - jakieś spradzone wiadomości z weekendu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tszonek Opublikowano 27 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 przez kilka dni na Bugu jedynie pare szczupaczków max 40 cm... w ilościach UWAGA!!!! jeden na głowe -.- .... zero sandacza,bolenia czy okonia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 27 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 U mnie 2 Bolki w weekend 50cm i króciak jakieś 40cm... Natomiast jedno branie atomowe mało patyka z ręki mi nie wyrwało ryba może sekundę była na kiju...po wyciągnięciu przynęty okazało się, że kotwica nie wytrzymała i się rozgięła. Ogólnie Boleń bardzo dobrze się ma...pytanie tylko czy długo to potrwa bo specjalistów od połowu tej ryby troszkę dużo się zrobiło ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polmar Opublikowano 28 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Na moim odcinku nie widać boleni w ogóle nic nie widać.Na ostatnie trzy wypady dwa sandałki do 60cm i kilka krótszych ale nic konkretnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radbraw Opublikowano 28 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 (edytowane) Okolice tuchlina, sandacz 9 kg mierzył 90 cm info z pierwszej ręki od łowcy potwierdzone przez świadka.Szczęśliwy łowca dodał iż ,,siekierą go rabąbać musiałem, taki gruby kręgosłup miał ,, Zdjecia brakKilka dni pózniej zlowiono w tym miejscu sandacza 5 kg, jego los był podobny. Edytowane 28 Października 2014 przez Radbraw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur.t Opublikowano 28 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Piątek - krótki sandaczyk.Sobota, dwa szczupłe 57 i drugi nie mierzony.Szału nie ma, ale może się jeszcze cosik ruszy.Wody tylko trochę brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 28 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2014 Piątek - krótki sandaczyk.Sobota, dwa szczupłe 57 i drugi nie mierzony.Szału nie ma, ale może się jeszcze cosik ruszy.Wody tylko trochę brakuje Dokładnie wody bardzo mało... Ale mam wrażenie, że bolki właśnie na takiej niskiej wodzie chętniej u mnie biorą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biturbo Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Witam. Dziwicie się że ryby nie ma. Niektórzy nie dorośli żeby zawody przeprowadzić na żywej rybie. A oto rzeż -http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/3537 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 HEHEHE ten artykuł to naprawde mistrzostwo jak byk piszę, że brzanę złowił (najwieksza ryba) Mirosław, a zdjęcie podpisane Łukasz i jego brzana gdy na zawodach była tylko jedna brzana Jednak prawdą jest to, że szkoda ryby co prawda nie trafia ona na patelnie Kowalskiego, a potrzebującym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 (edytowane) Witam. Dziwicie się że ryby nie ma. Niektórzy nie dorośli żeby zawody przeprowadzić na żywej rybie. A oto rzeż -http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/3537Powini zmienić nazwę na Rzeż Bugu, zdjęcia piękne szczególnie te z rybami na trawie do tego jeszcze tytuł gazety Wędkarz Polski magazyn wszystkich wędkarzy ( chyba mięsiarzy ) - mój na pewno nie. Edytowane 29 Października 2014 przez anpart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Panowie na graniczny Bug tubylcy nie chodzà na ryby wyłàcznie dla przyjemności. Tam jest bida taka, że chłopi walà w łeb wszystko co się uczepi z tà rzekà z roku na rok jest coraz gorzej i niestety nikt nic nie robi w kierunku żeby było lepiej a wręcz przeciwnie, co widać na załàczonych zdjęciach z relacji zawodòw... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Nie zauważyłem, że na zdjęciach to wyglądają jak miejscowe głodne chłopki, jak tak to widać że z biedy te rybki zaciukali.Chyba im trzeba ufundować parę litrów kujawskiego z pierwszego tłoczenia jako jedną z nagród. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Nie mòwię o zdjęciach tylko o mentalności, za ktòrà idzie propagowanie tego typu zawodòw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Jest ZA MAŁO ludzi którzy mogą posędziować by było na żywej rybie. Łowić się chce, a nie ma komu tego dobrze organizować. W drohiczynie dużo wędkarzy odłożyło kije właśnie tylko po to by sędziować i żeby zawody były na żywej rybie.Nie jestem zwolennikiem takich zawodów(na martwej) ale i tak bardziej cieszy to co się z rybą dzieje na zawodach niż po za nimi. Zawody odbywają się raz na jakiś czas, a miesiarz i siatka grasuje codziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 29 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Nie zapominajmy,że z drugiej strony rzeki(graniczny) są bardziej wygłodniałe sfory dzikusów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.