Rzeka Bug

[prabart]

Dzień dobry; jak po naprawdę ciepłym weekendzie? mam na myśli klenio-jazie?

[Potamolog]

 W moim przypadku niestety wczoraj zamiast klenio-jazi małe woblerki sprowokowały tylko 2 szczupaczki oraz bolenia (wszystko ok. 40 cm). 

[bartsiedlce]

Ja męczyłem rzekę z kolegami kilka godzin, bez efektów. Na starorzeczu wydłubałem przyzwoitego okonka i to wszystko.

[mazur.t]

Ja męczyłem rzekę z kolegami kilka godzin, bez efektów. Na starorzeczu wydłubałem przyzwoitego okonka i to wszystko.

Wielbiciele połowu okonia na 4 calowe gumki już są ?

Woda niska, wszędzie można dojść, dojechać.... nie za dobrze.

[misiek116p]

Wody jak na lekarstwo, jeżeli w najbliższy m czasie nie zacznie padać to bedzie straszna lipa w dalszej części sezonu. A na burzyskach wielbiciele szczupakow i sandaczy juz sie pojawili.

Sam ostatnio przy połowie okoni mialem spotkanie z dwoma szczupakami około 80 i takim samym sandałem.

Edytowane 10 Marca 2015 przez misiek116p

[bartsiedlce]

O dziwo na starorzeczu wędkowali tyko gliździarze, jeden latał ze spinningiem, ale miał paproszka. 

[mnietek]

Ja byłem z żoną w niedzielę w Malowej Górze i w Neplach na Krznie za jaziem i kleniem, ale nic nie złowiłem, potem pojechaliśmy na Bug do Krzyczewa i Pratulina w tym samym celu, to a jakże, już widziałem kilka osób, które czają się na okonie z dużymi kopytami, zwłaszcza w Pratulinie.

[lokoko83]

W tamtym roku spotkałem takich 2 co łapali klenie na 4,5 calowe gumy świecące jak kamizelka drogowa

Powinno się takim na dzień dobry po 500 zł wręczać, to jest jawne oszustwo ludzie nie mają wstydu

[Norbert 78]

Na fb co chwila wklejane są fotki i filmiki pewnego właściciela agroturystyki z Pratulina. Najczęściej są to sandacze i szczupaki złowione w tym roku. Oczywiście łowione są jako przyłowy przy jaziowaniu, na zestaw z gumą i stalką, żeby nie męczyć ryb, są nawet filmiki z wypuszczania niektórych ryb, mam nadzieję że wszystkich. Kilka osób zwracało na to uwagę, w odpowiedzi usłyszały że, na bugu klenie i jazie łowi się tylko na gumę, zresztą i tak wszystkie ryby wracają do wody. 

[Majo]

Na fb co chwila wklejane są fotki i filmiki pewnego właściciela agroturystyki z Pratulina. Najczęściej są to sandacze i szczupaki złowione w tym roku. Oczywiście łowione są jako przyłowy przy jaziowaniu, na zestaw z gumą i stalką, żeby nie męczyć ryb, są nawet filmiki z wypuszczania niektórych ryb, mam nadzieję że wszystkich. Kilka osób zwracało na to uwagę, w odpowiedzi usłyszały że, na bugu klenie i jazie łowi się tylko na gumę, zresztą i tak wszystkie ryby wracają do wody. 

Nawet w okresie ochronnym niektórzy muszą cwelować wodę... Nie lepiej dać rybom spokojnie dotrzymać do tego tarła i się wytrzeć??? 

[Qcyk]

Pewnie lepiej ale pewni ludzie są niereformowalni... zresztą na Wiśle można zaobserwować to samo co gorsza nawet dosyć świeże pokolenie  wędkarzy tak łowi. W zeszłym roku w połowie kwietnia widziałem kilku łebków którzy uganiali się za nie wiem czym z przynętami boleniowymi prowadzonymi ekspresem...

[Tomrusz]

W okresie przedmajowym często wyskakuję na feeder z córką (spinning jeszcze jej nie leży), mamy fajne miejsce w okolicach Broku, na początku kwietnia łowcy okoni z 12 cm gumami to nic "dziwnego", jak się pytam czy co było to standardowa odpowiedź: " okonie wogóle nie chcą brać".

[Majo]

W okresie przedmajowym często wyskakuję na feeder z córką (spinning jeszcze jej nie leży), mamy fajne miejsce w okolicach Broku, na początku kwietnia łowcy okoni z 12 cm gumami to nic "dziwnego", jak się pytam czy co było to standardowa odpowiedź: " okonie wogóle nie chcą brać".

Osobiście na Bugu bym wprowadził na czas okresu ochronnego zakaz połowu na przynęty większe niż np.4cm.(np.do maja) Pierwszymi dużymi rybami na jakie można stosować większe wabie są szczupaki i bolenie. Przynajmniej tacy łowcy by nie chodzili bez żadnego strachu z wielgachnymi gumami... A tak to ,,klenie łowię" na kopyto 4L, albo morsa 3.

[mnietek]

Na fb co chwila wklejane są fotki i filmiki pewnego właściciela agroturystyki z Pratulina. Najczęściej są to sandacze i szczupaki złowione w tym roku. Oczywiście łowione są jako przyłowy przy jaziowaniu, na zestaw z gumą i stalką, żeby nie męczyć ryb, są nawet filmiki z wypuszczania niektórych ryb, mam nadzieję że wszystkich. Kilka osób zwracało na to uwagę, w odpowiedzi usłyszały że, na bugu klenie i jazie łowi się tylko na gumę, zresztą i tak wszystkie ryby wracają do wody. 

Hej Norbert, chyba masz rację, w niedzielę widziałem żonę tego gościa i akurat spiningowała za jaziem ze stalką i dużą gumą.

[Qcyk]

Osobiście na Bugu bym wprowadził na czas okresu ochronnego zakaz połowu na przynęty większe niż np.4cm.(np.do maja) Pierwszymi dużymi rybami na jakie można stosować większe wabie są szczupaki i bolenie. Przynajmniej tacy łowcy by nie chodzili bez żadnego strachu z wielgachnymi gumami... A tak to ,,klenie łowię" na kopyto 4L, albo morsa 3.

Na niektórych rzekach takie ograniczenia działają jak należy na Bugu zdałoby to egzamin pod warunkiem zintensyfikowania kontroli  PSR.

Edytowane 11 Marca 2015 przez Qcyk

[spinnerman]

W ogóle powinien być wprowadzony zakaz spinningowania od 1 stycznia do końca kwietnia i wszystko było by jasne i klarowne. Dobrze by to także zrobiło dla przetrzebionych stad klenio - jazi, które nie wiedzieć czemu praktycznie nie są objęte żadną ochroną. Zwykle łajzy plączące się nad wodą od pierwszych roztopów z gumą dyndającą na końcu drutu przywiązanego do plecionki 0,25 mają tyle wspólnego ze sportowym połowem ryb co świnia z kosmosem...

Edytowane 11 Marca 2015 przez spinnerman

[wujek]

Nad Wisłą to samo, dzisiaj spotkałem gościa z białym świsterem.

[sacha]

Wydaje mi się że opisywałem sytuację z Bugu kilka lat temu jakieś 5-6km w górę rzeki od Małkinii. W maju napotkany "wędkarz" skarżył się że nic na spina nie bierze ale był zachwycony wynikami z ...... lutego  . W/g niego jak kra nie szła to kilka szczupaków dziennie złowił. 

[markverc]

Osobiście na Bugu bym wprowadził na czas okresu ochronnego zakaz połowu na przynęty większe niż np.4cm.(np.do maja) Pierwszymi dużymi rybami na jakie można stosować większe wabie są szczupaki i bolenie. Przynajmniej tacy łowcy by nie chodzili bez żadnego strachu z wielgachnymi gumami... A tak to ,,klenie łowię" na kopyto 4L, albo morsa 3.

w OC mamy do ostatniego kwietnia przynęty tylko i wyłącznie do 5cm, jak widać można;)

[spinnerman]

w OC mamy do ostatniego kwietnia przynęty tylko i wyłącznie do 5cm, jak widać można;)

I co? Myślisz, że taki ugryź nie zdąży zmienić przynęty na widok zbliżającej się PSR czy kogokolwiek innego?

[markverc]

I co? Myślisz, że taki ugryź nie zdąży zmienić przynęty na widok zbliżającej się PSR czy kogokolwiek innego?

staram się nie podchodzić do kontroli tupiąc, krzycząc i dając znać wszystkim dookoła że nadchodzę no chyba, że odsłonięty zupełnie teren, ale takowego u nas mało

Edytowane 12 Marca 2015 przez deGothia

[Kosa]

Długość np. dendrobeny też mierzycie ? 

[markverc]

Długość np. dendrobeny też mierzycie ? 

Zakaz dotyczy przynety sztucznej;) plus żywa i martwa rybka niezależnie od wymiaru. Ewentualnie za dendrobenę można zarobić na odcinkach górskich  więc jak widać da się chronić ryby przepisami, oczywiście druga sprawa to ich egzekwowanie.

Edytowane 12 Marca 2015 przez deGothia

[seb603]

No i tak powinno być. Natomiast w OM nie dość, że siaty to jeszcze troling wprowadzili na Narwi - żal

[Tszonek]

Dziś na jednym z dość znanych starorzeczy w mojej okolicy zastał mnie bardzo nie miły widok.... "zaparkowana" stara pychówka (miejscowy mówi że zna tych delikwentów i że to kłusole) do okoła pełno patyków do siatek i pare worków ukrytych w trawie... Podchodze do wody zakładam polaroidy i widze tarlisko szczupaka............ kilkanaście szczupaków od 60cm w góre na placku o wymiarach ok 10x10m...... podejrzewam że po dzisiejszej nocy wszystkie pójdą do gara.... ehhhh Polskie realia ;xxx