Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Impreza jak zwykle udana troche rybek połowilismy,zajebista organizacja , dobre jedzenie (żurek na zakwasie) :clappinghands:

No niestety był też przypał ze strony Okręgu PZW Siedlce , przeczytajcie to ;http://www.pzw.org.pl/wkssandacz/wiadomosci/115956/60/wyniki_xi_ogolnopolskie_zawody_spinningowe_puchar_wks_sandacz

Okręg Siedlecki rządzi się swoimi prawami, nie było zaproszenia na pismie to spadajcie :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w niedzielę nad Bugiem w Woroblinie, w sumie kilka godzin po południu. Efekt to trzy pobicia, jedno na woblerka (stawiam na małego bolenia), oraz dwa na gumę. Nic nie udało się złowić. Woda bardzo niska, spotykani nad wodą gruntowcy nawet krapi nie łowili. Ogólnie porażka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w niedzielę nad Bugiem w Woroblinie, w sumie kilka godzin po południu. Efekt to trzy pobicia, jedno na woblerka (stawiam na małego bolenia), oraz dwa na gumę. Nic nie udało się złowić. Woda bardzo niska, spotykani nad wodą gruntowcy nawet krapi nie łowili. Ogólnie porażka.

A jak z aktywnościà powieżchniowà boleni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z aktywnościà powieżchniowà boleni?

Witam, łowiłem na odcinku Woroblin-Derło, tam, gdzie są te dwie duże plaże (na mapie w googlach je widać) i jedynie widziałem kilka ataków po białoruskiej stronie, ale to dosłownie kilka. Następnym razem może odwiedzę Krzyczew, choć pewnie w większości miejsc na Bugu jest kiepsko.

Edytowane przez mnietek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że bolki chodzà po kosach, Ojciec mi mòwił. Kodeńce czajà się na nie od tygodnia Jednak podobno nie do złowienia... ;)

Wyłowią je prędzej czy później. Kiedyś na Bugiem jak coś biło to chłop mówił że szczupak wali, a teraz już się widzi gości z dobrymi woblerami boleniowymi którzy wiedzą jak je łowić. Magia internetu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I JB też dołoży cegiełkę do tej przykrej sytuacji,która zarówno bolenie jak i łowiących ich czeka. Szczegółowe opisy gdzie ,na co, jak poprowadzić przynętę, łatwość nabycia naprawdę skutecznych i dobrych przynęt, nie ważne przez kogo ,byle by się kasa na koncie ich twórcy zgadzała prędzej czy pózniej na niektórych odcinkach rzek sprawią pustynię w wodzie. Smutne ale nie uniknione. Pędu o zrobienie jak najskuteczniejszego KILERA boleniowego już chyba nie da się powstrzymać... i nastanie cisza w rzece  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. Wajkowa wczoraj przez 2h pod wieczór i bryndza :( . Jedno domniemane branie okonia ale guma szczupakowa więc d..... :( . Poławiam w tym rejonie czwarty rok i tak niskiej wody nie pamiętam. W ub. roku myślałem że jest niska ale płyneła przez kamienie a teraz wszystkie kamienie na wierzchu leżą już nawet nie w błocie ale na suchym dnie. W/g wędkarzy od 2 tygodni ciężko o branie, nawet z uklejką ciężko  :unsure:. Jedyne co to ponoć nocami coś się dzieje ale też szału nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...