BOSMAN 76 Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 Bug graniczny z Białorusią. Ogólnie woda to prawie jak kawa z mlekiem już taka płynie od 5 tygodni a ponadto ciągle spada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 W połowie maja na granicznym z Ukrainą było jeszcze wysoko. Za tydzień mam zwody gruntowe koła i może być ciężko...Jak podejście Straży Granicznej do łowienia z pontonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOSMAN 76 Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 SG problemu nie robi robisz zgłoszenie, że pływasz trzymasz się granicy i jest ok. Bo druga strona jak zablisko pod płyniesz to ruki wierch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_ Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 potwierdzam woda na Bugu granicznym z Ukrainą spada w przerażajacym tempie jeszcze miesiąc i ne bedzie gdzie łowić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 JB.pl to forum poświęcone metodzie połowu na sztuczne przynęty a nie "filety" . Więc proszę o nie umieszczanie takich wpisów. Pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Tam juz nie ma co łowić w tamtym roku Ukraińcy zrobili robote podczas niżówki a juz dochodza sygnały ze znowu wala pradem na potęge Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_u Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Tam juz nie ma co łowić w tamtym roku Ukraińcy zrobili robote podczas niżówki a juz dochodza sygnały ze znowu wala pradem na potęge Potwierdzam!Na Bugu "ukraińskim" nie ma ryb! Wszystko wybite i zeżarte.Nie przyjeżdżajcie tu, bo nie warto! W ogóle traktujcie Bug jakby go zasypali 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 . Nic juz nie zostało z tej pieknej dzikiej rzeki nie dosc ze nie ma ryb to jeszcze płynie syf . Ten reportarz mówi sam na siebie wszystko http://panorama.tvp.pl/24995216/ukraina-zanieczyszcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RulleZ Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Tam juz nie ma co łowić w tamtym roku Ukraińcy zrobili robote podczas niżówki a juz dochodza sygnały ze znowu wala pradem na potęge Będzie już kilkanaście lat jak na własne oczy widziałem dwie osoby po Ukraińskiej stronie walące prądem i nabijające wszystko na widły... Miesiąc temu na zwodach mojego rodzimego koła na Bugu nie udało się przechytrzyć żadnej ryby, jedynie starorzecze uratowało zawody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej@Wyszków Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 (edytowane) Witam Kolegów i Koleżanki (?) po raz pierwszy.Próbuję od 1. maja na odcinku poniżej Wyszkowa, i jak dotąd tylko jeden bolek i jeden pistolet, oba wciąż pływają mam nadzieję. Jak na ca. dziesięć dwu-trzy godzinnych starań to gorzej niż słabo, nie? Co sądzicie o tym odcinku rzeki, może nie warto się męczyć? Edytowane 13 Czerwca 2016 przez Andrzej@Wyszków 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 13 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2016 Witaj...proponuję Ci na początek przywitać się w wątkuhttp://jerkbait.pl/topic/15638-powitanie-na-jerkbaitpl/A później przeczytaj uważnie :http://jerkbait.pl/topic/3700-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87-na-forum-jerkbaitpl/I dopiero wstawiaj foty Pozdrawiam Daniel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 19 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 Witam.Jakieś ostatnie skromne wypociny znad Buga.Wszystkie rybki wracają w dobrej kondycji : pzdr 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radbraw Opublikowano 28 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 Brawo chciałbym się tak spocić ☺ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 29 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 (edytowane) Witam.Po dłuższej przerwie znowu ładną rybę udało się oszukać. Diaflex + biomek ze szpulą od TP+ samołówka pzdr Edytowane 29 Czerwca 2016 przez maicke82 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Witam.Po ostatniej torpedzie rybki 65+/- wypadają blado ale nie zawsze mamy dzień dziecka Był też przyłowiony w ekspresie wymiarowy sumek ,który miał grubym bolkiem i boleniowy narybek: Zestaw Diaflex plus biomaster spisuje się znakomicie.Kijek puścił mi tylko jedną rybę co przy Xls jest nagminne,aczkolwiek przy rybach jak ta z poprzedniego posta brakuje mu trochę mocy. pzdr 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 9 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2016 Witam.Dwie frontowe rybki. Sorki za jakość ale robione zaparowanym kalkulatorem.Na zdjęciach są bolenie pzdr 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 11 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Byłem w ten weekend. Niestety trafiłem na załamanie pogody.Efekt to szczupak, kilka okoni.Miałem grubą brzanę, ale po ok 15min holu, zrobiła jeszcze jeden odjazd w rynnę i ugrzęzła pomiędzy kamieniami. Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, najpierw się spięła ryba, a potem musiałem zerwać woblera :/Straciłem też bolenia życiówkę, tutaj już przez swoje lenistwo, bo nie chciało mi się zmieniać tych kijowych kotwic w hermesie. Nie przyciął się dobrze.W ogóle to namierzyłem kilka bardzo dużych bolków, tylko kiedy ja do nich wrócęPrzykro to pisać, ale w rzece pusto. Chyba obsiewanie i spryskiwanie terenów zalewowych robi swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brenducha Opublikowano 11 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Byłem w ten weekend. Niestety trafiłem na załamanie pogody.Efekt to szczupak, kilka okoni.Miałem grubą brzanę, ale po ok 15min holu, zrobiła jeszcze jeden odjazd w rynnę i ugrzęzła pomiędzy kamieniami. Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, najpierw się spięła ryba, a potem musiałem zerwać woblera :/Straciłem też bolenia życiówkę, tutaj już przez swoje lenistwo, bo nie chciało mi się zmieniać tych kijowych kotwic w hermesie. Nie przyciął się dobrze. W ogóle to namierzyłem kilka bardzo dużych bolków, tylko kiedy ja do nich wrócę Przykro to pisać, ale w rzece pusto. Chyba obsiewanie i spryskiwanie terenów zalewowych robi swoje.Obsiewanie i spryskiwanie to jedno, a kłusownictwo, zwłaszcza w trakcie niżówek, to drugie. Od trzech lat mamy coroczne niżówki, a miejscowi bardzo rybę lubią jeść. Taki sport narodowy. Rok temu prawie wszędzie dawało się przez Bug przejść. Nie trzeba wymyślnych sieci, miejscowym wystarczy tzw.: "kłomelka" - obręcz zbita z kilku listew, do tego siatka lub firana. I tak się działo na całym mazowieckim odcinku Bugu. Jak do tego dodać przyduchę sprzed kilku lat, mamy efekty. Ryb jest kilkukrotnie mniej niż przed przyduchą i niżówkami. Straż kontroluje przeważnie tylko w czasie dnia i głównie wędkarzy. Ja od przyduchy tylko sporadycznie odwiedzam Bug - głównie dla pięknych widoków. Trochę lepiej jest tylko bliżej Zalewu. pozdrawiam ARTS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Rok temu prawie wszędzie dawało się przez Bug przejść. Nie trzeba wymyślnych sieci, miejscowym wystarczy tzw.: "kłomelka" - obręcz zbita z kilku listew, do tego siatka lub firana. I tak się działo na całym mazowieckim odcinku Bugu.Na odcinku Niemirów - Mielnik w ub. roku też wody nie było , podobnie jak 2 lata temu. Było na tych kilkunastu km wody kilka rynien a w zasadzie rynienek z wodą po 1,2-1,5m a reszta taka że i kajak siadał na mieliźnie a zanużenia to ma z 10cm . Jednak miejscowi z kłomelkami ani innym sprzętam nie chodzą a ryb i tak jak na lekarstwo. W tym roku podobnie jak w latach ubiegłych widać tylko bolenie. "Białej ryby" jak na lekarstwo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Z białą faktycznie słabo. Mam na bieżąco info od znajomych, dobrych zawodników tyczkowych. Sama drobnica, jakiś zagubiony leszczyk, czy tam jazik.W głębszych, niedostępnych dołkach walą prądem podczas niżówki. Te dostępne są cały czas obstawione. Wszystko na patelnie - niezależnie kto jakim samochodem przyjechał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Panowie, bez przesady. Kawałek w dół rzeki od Ciebie, Darku, minione dwa weekendy były dość obfite w ryby. Brał leszcz, piękne półtorakilowe krąpie, a na rafkach okonie i klenie, a i sandaczyk też się trafił. Szału nie ma, ale tragedii też nie, ot normalny lipiec po dwóch beznadziejnych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) Mielnik rok temu darzył sandaczami może nie powalały rozmiarem, bo takie wymiarówki. Ale szczupaka czy okonia, nie było mało. W tym roku tam się nie wybierałem. Za to Trojan standardowo darzy. Nie o każdej porze, ale idzie tam "naskrobać"(i nie mam na myśli jej jedzenia) rybki. Ostatnio fajne miejsce boleniowe zlokalizowałem choć nie współgrały, mam nadzieje, że kolejnym razem coś się uwiesi. Bug miejscami odżywa, kilku elektryków już nie "łowi" i ryb przybywa. Na mamuśki trzeba poczekać, cierpliwości. Edytowane 12 Lipca 2016 przez adamekkp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Jest bardzo słabo. Prawda, że coś można złowić jeszcze dużo nie mówi. maicke82 połapał boleni. Sam też, podczas każdego wyjazdu mam w najgorszym przypadku kontakt z dużą rybą.Ale to wynika z tego, że obławiam tylko konkretne miejscówki i nie tracę czasu na czesanie jałowych kilometrów.Nie ma żadnego porównania z taką warszawską Wisłą, zarówno w rybach drapieżnych, jak i spokojnego żeru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Mielnik rok temu darzył sandaczami może nie powalały rozmiarem, bo takie wymiarówki. Ale szczupaka czy okonia, nie było mało. W tym roku tam się nie wybierałem. Za to Trojan standardowo darzy. Nie o każdej porze, ale idzie tam "naskrobać"(i nie mam na myśli jej jedzenia) rybki. Pierwsze słyszę , albo masz duuuuużo więcej farta (czyt. umiejętność). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamekkp Opublikowano 12 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Pierwsze słyszę , albo masz duuuuużo więcej farta (czyt. umiejętność).Ciężko mówić o umiejętnościach na Bugu, głównie to ten fart, a i częstotliwość wypraw. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.