Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję faktycznie fajnie się patrzy 

:) Gratulację i ilości x 2 w przyszłym sezonie życzę.

Dzięki. Ciężkie to będzie bo czasu w 2017 będę miał dużo mniej.

Piękne. Gratuluję ile mierzyly

Największy około 80cm,drugi trochę mniejszy  a trzeci już odstawał sporo od nich ,ale śnieg mu uroku dodawał. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maicke82 gratulacje, zazdroszcze Ci umiejętności w połowie mętnookich, ja póki co nie umiem sie dobrać do bużańskich tych z rozmiaru chociaż L  :) . Byłem we wtorek, niedziele i wczoraj. Ogólnie bez rewelacji. Ryba jak to o tej porze pogrupowana, także wyniki w głównej mierze opierają się na znalezieniu i cierpliwości. Wtorek dzień szczupakowy wyjąłem 5 szczupłych (2 mi spadły zaraz po zacięciu + jakieś tam brania), -1 krótki i 4 w przedziale 60-70, na okrase okoń 34. Poniedziałek lipa totalna. Byłem przekonany, że połowie :P , a miałem przez cały dzień zaledwie 1 mocne branie o godz. 8:05, niestety rybka się nie wpięła, następnie do 15:20 na wodzie bez kontaktu. Wczoraj wyjąłem 4 krótkie sandacze, 2 mi spadły + jakieś tam pstryczki. Jeżeli ktoś ma wyniki w połowie mętnookich w ostatnich dniach na odcinku od Niemirowa do Nura to niech wrzuci fote, bo pomału niknie zamozaparcie u mnie (co jest rzeczą conajmniej niebywałą w moim przypadku :P ).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej nie narzekaj ;)  Jednego dnia łowisz 4 szczupaki 60-70cm plus spady i jakieś brania ).Innego dnia łowisz 4 sandałki plus spady i jakieś pstryki. Ja już dawno na Bugu nie miałem tylu brań na jednym wypadzie co Tobie się trafia (nie wliczając boleni). A co do mętnookich to oddał bym każde branie o tej porze za kontakt z boleniem.pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej nie narzekaj ;)  Jednego dnia łowisz 4 szczupaki 60-70cm plus spady i jakieś brania ).Innego dnia łowisz 4 sandałki plus spady i jakieś pstryki. Ja już dawno na Bugu nie miałem tylu brań na jednym wypadzie co Tobie się trafia (nie wliczając boleni). A co do mętnookich to oddał bym każde branie o tej porze za kontakt z boleniem.pozdro

Tyle brań to ja też miałem. Przez ostatnie ...... 5 lat  :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W ostatni weekend listopada mamy międzykołowe, towarzyskie zawody spinningowe na rzece Bug w miejscowości Brok. Z uwagi na to, iż będę tam po raz pierwszy, mam prośbę do Kolegów i Koleżanek, którzy znają to łowisko. Podpowiedzcie proszę, gdzie o tej porze warto się udać (który odcinek rzeki, konkretne miejsca, może jakieś dołki, starorzecza itp.). Startujemy w rejonie Broku. Zawody będą rozgrywane z brzegu bez możliwości brodzenia.

 

Można nastawiać się na sandacza lub szczupaka, czy raczej cieżko o ich regularne łowienie w tej okolicy? A może lepiej poszukać okoni (zawody mają swoje prawa), tylko gdzie? No i jakie techniki spinningowe oraz przynęty tutaj polecacie?

 

Pomóżcie proszę. Przybliżcie mi to łowisko, abym nie tracił cennego czasu. Z góry dziękuję za trafne porady.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierdzi mi tu parciem na wygrywanie..

Ostatnie zawody które PZWałkarski zorganizował na Rybniku też miały być towarzyskimi jednak po zjechaniu się "zawodowców" biorących udział w GP nikt nie patrzy na odległości między łódkami.

Parcie na mięso jest tak ogromne, że poodbierało ludziskom rozum, biorącym rybę do konsumpcji z tej wody.

 

http://www.katowice.pzw.org.pl/wiadomosci/140869/60/rozegrano_iv_zawody_spinningowe_o_puchar_rybnika_2016

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba powinniśmy zacząć od pytania czy będą to zawody na żywej rybie...

Popieram pytanie. Odpowiedz to coś ciekawego może uda się podpowiedzieć, tam łowie reguralnie. Taka ciekawostka- na Brzuzach rekreacyjnie ze szwagrem pojechalismy pookoniować, trafiliśmy na 2 zakończenia sezonu, ludzi full- oba na żywej rybie! Jest światełko w ciemności :-)

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fossegrim - pracuje zmianowo, stąd u mnie wpisy o "dziwnych" godzinach :-)

 

Uwierzcie mi, że mam takie ciśnienie na sandacze, ze inne ryby mnie słabo cieszą  :P

Andrzej tak często jak ty jesteś nad wodą to jest aż nie możliwe że ty nie łowisz sandaczy,albo zmień miejscówki a może wystarczy godziny w tych miejscówkach co jeżdzisz na początek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, nie znając mnie sprowadziliście mnie niemal do poziomu mięsiarza, lenia i łowcy pucharków a jest... zupełnie odwrotnie, ale po kolei.

Zawody są na żywej rybie. Są to zawody typowo towarzyskie kół oddalonych o ponad 100 km od tego łowiska, co nie pozwala nam na trening wcześniej. Nie jest to żadne GP (zapraszam na stronę koła nr 12 Konstancin). :)

Chodzi tylko o miłe, wspólne zakończenie sezonu. Wszystkie rybki zostaną w wodzie (zresztą ja osobiście zawsze tak robię). Pytanie padło nie z parcia na wygraną tylko po to, by nie chodzić bez sensu w totalnie jałowe rejony. Jeśli chodzi o rekonesans Google Maps, to oczywiście jest wykonany ale myślałem, że nic nie stoi na przeszkodzie by podpytać dodatkowo na forum, tak po prostu, po ludzku.

Za wszelką pomoc będę wdzięczny, za jej brak się nie obrażę. ;)

Pozdrawiam :)

 

P.S. RedJin, coma dzięki za zdrowe, koleżeńskie podejście????

Edytowane przez patrykCBR
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to teraz odpalaj gogle maps i spróbuj znaleźć to co Ci napisze. Jeśli będziecie startować od strony zabudowań broku (a zapewne tak bedzie) to za okoniem masz w górę rzeki klatki, (odnajdz ulicę stare miasto) a po drugiej stronie masz starorzecze zwane rzeczki albo kiełczew, wejscie do starorzecza jest też bardzo atrakcyjne (tylko to jest daleko, tzw 7 zjazd z wału) w dół rzeki po drugiej stronie jest starorzecze wilczogeby, ale to też daleko. Wg mnie jak nie będziesz tylko za okoniem chodził, to warto postać na tzw buchcie, to jest za mostem w górę rzeki drugi zjazd, to dość ostry zakręt poprzedzony kamienną opaską z nurtem bijacym pod nogi. Tu warto po dnie poskakac. Z tego miejsca można też przejść w górę rzeki za ta opaskę, sporo ciekawych miejsc ale tylko do wyspy na środku. Wyżej niż wyspa ja nie chodzę. Sporo osob łowi też pod samym mostem z jednej i z drugiej strony, to zawsze bylo królestwo bolenia ale nie wiem jak teraz żeruje. Ciekawe jest też wyjscie rzeki Brok do Bugu, tylko nie wiem jak tam teraz dojście bo woda poszła w górę. Aha jak pojdziesz za klatkami w górę rzeki (czyli od strony broku) to też wyjdziesz na opaske. Mam nadzieję ze pomoglem.

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...