Tata Filipa Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Możesz powiedzieć w których stronach byłeś? Chciałem jutro podskoczyć w okolice Kamieńczyka i nie wiem czy warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Też byłem dzisiaj na chwilę ale tylko pospacerować :-) pogoda słaba ale ale rzeka powoli zaczyna już rozbudzać wyobraźnię ;-) Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Możesz powiedzieć w których stronach byłeś? Chciałem jutro podskoczyć w okolice Kamieńczyka i nie wiem czy warto.Jeśli pytasz Korola to pewnie gdzieś pod Siemiatyczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tata Filipa Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Na Kózki z chęcią bym się wyrwał ale za mało czasu.jutro zobaczę jak wygląda sytuacja na Kamieńczyku i może podjadę na Szumin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 Zrobilem objazdówkę od Tonkiel do Niemirowa. Jeździłem z mama i psem, także bardziej obserwacyjnie. Chciałem jeszcze pod Granne, ale pogoda mnie zniechęciła. Generalnie wszędzie woda wysoka, widać oznaki ryb 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tata Filipa Opublikowano 25 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2017 No to już lepsze info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turkucpodjadek Opublikowano 26 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Dziś na chwilkę zawitałem w swoje strony.Zimno, wieje, woda jeszcze (jak dla mnie) z 50cm za wysoka. Na zalanej łące złowiłem małego szczupaka na imitacje dżdżownicy. cześć ale chyba nie wylał jak w 2013 roku? zdjęcia z 2013 roku (Sutno): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 26 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 W Sutnie widzialem żurawie. Sporo wody na polach i lakach. Oczywiście stan niższy, niż na zdjęciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 26 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 W Sutnie widzialem żurawie. Sporo wody na polach i lakach. Oczywiście stan niższy, niż na zdjęciach.I bieliki się pojawiły w tym roku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 26 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Dobre tarło bedzie w tym roku wreszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 26 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 To nasz dzisiejszy port na starorzeczu Lipieniec .Pogoda super spacerowiczów i wędkarzy na tę porę roku duzo.Woda średni stan , zimna jak diabli . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomrusz Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Zawędrowałem i ja nad Szumin, woda nadal wysoka, tak z metr musi spaść żeby była w burtach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 (edytowane) Weekend na działce. Miejsce znane wyglądało w sobotę tak: https://zapodaj.net/909c1a34b3880.jpg.html https://zapodaj.net/de76715152eda.jpg.html U mnie za płotem woda też dość wysoko i wygląda to tak: https://zapodaj.net/686e53bd1cb7e.jpg.html Gdybyście chcieli koniecznie wjechać na łąkę to przemyślcie sprawę lepiej niż ja : https://zapodaj.net/64e799c9239d5.jpg.html (zapodaj odwraca mi zdjęcia, nie wiem jak to ogarnąć...) Edytowane 27 Marca 2017 przez Fossegrim 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciavez Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Ale żeś panie podręcznikowo auto up...ił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmr1 Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Ładnie ???? Tapnięte smarkfonem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 (edytowane) No nie wiem czy jest jakiś podręcznik up....nia auta, ale na pewno zrobiłem to jak wysokiej klasy specjalista właściwie to cheeroke, który mnie wyciągał Wjeżdżałem i wiedziałem, że nie przejadę... Ale co? Ja nie dam rady? Przód zakopany po zderzak. Taka weekendowa przygoda, było super Po drodze spotkałem trzy terenówki po off roadach, kolesie patrzyli na mnie jak na ufo, byli mniej uwaleni niż ja Edytowane 27 Marca 2017 przez Fossegrim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Mój Ojciec w sobotę chciał kawałek błota przejechać z "rozpędu"i zatrzymał się na drzewie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciavez Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Hehe, moja ostatnia zimowa wyprawa nad Bug skończyła się połamanym zderzakiem i wykopywaniem auta przez 5 godzin po ciemaku. A do domu jeszcze jakieś 150 km .Ale co tam wrażenia niezapomniane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 (edytowane) Haha też ostatnio się ładnie obłociłem (ale przejechałem !!! ). Może nie na masce, ale boki całe w błocie.Od matki usłyszałem, że dałaby mi mandat za tak brudny samochód i że nie powinni mnie wpuszczać na bankowy parking. Mój Ojciec w sobotę chciał kawałek błota przejechać z "rozpędu"i zatrzymał się na drzewieBłoto to chyba tylko z rozpędu. Gorzej z kałużami, bo nigdy nie wiadomo, czy nie ma w wodzie jakiegoś zalanego kamienia itd... Edytowane 27 Marca 2017 przez korol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Krótki, sobotni spacer. Woda jak na tę porę roku malutka, ale chyba trzeba się do tego już przyzwyczaić. Czasy wylewisk utrzymujących się do połowy kwietnia chyba już nie powrócą Coraz mniej tarlisk, coraz mniej ryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 27 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Uporałem się )) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Witam, Panowie jak wygląda sytuacja nad Bugiem? Chodzi mi o stan i "czystość" wody. Okolice powiedzmy od Kózek do Gnojna . Pytam bo z miesiąc nie byłem na wschodzie a chciałbym wyskoczyć na kleniowo/jaziowe rozpoznanie. Myślałem jeszcze o Krznie... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Witam, Panowie jak wygląda sytuacja nad Bugiem? Chodzi mi o stan i "czystość" wody. Okolice powiedzmy od Kózek do Gnojna . Pytam bo z miesiąc nie byłem na wschodzie a chciałbym wyskoczyć na kleniowo/jaziowe rozpoznanie. Myślałem jeszcze o Krznie...Z tego co widzę z tarasu to w korycie a w/g miejscowych 3 tygodnie temu wyszło trochę na łąki. W ostatnią niedzielę między Mielnikiem a Trojanem było trochę aut nad wodą. P. z Mielnika jest widywany jak wraca gdzieś z rejonu Sutno-Niemirów a to znaczy że klenie gdzieś się ruszyły. Skąd taki wniosek? P. ma hopla na punkcie kleni u niego się liczą takie 50+ i na takie poluje . Nie wiem czy nie przesadzał ale kiedyś mi mówił że IV / V to ma takich na rozkładzie po 30 i więcej a jego najdłuższy to o ile pamiętam 68cm. Teraz łazi ze spinem a latem nęci grochem w takich miejscach że nikt inny tam nie wlezie. A to wiem bo ........ ja wlazłem w najgęstsze krzaczory a tam siedzi P. i czeka na klenia . Później może się ruszę na obiad do Mielnika to przejadę się nad wodą i zobaczę co się dzieje bo jutro mam zamiar pójść na ryby. Dzisiaj za chłodno +4C i prace ogrodowe , zachciało się mieszczuchowi mieć działkę . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 (edytowane) Darek ale wybierasz się na klenia jazia ze spinem czy stacjonarnie? Dzięki za info Muszę przemyśleć bo kusi mnie ta Krzna nigdy tam nie byłem z wędką...nie liczę studenckiego piwka nad jej brzegiem Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez Qcyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Darek ale wybierasz się na klenia jazia ze spinem czy stacjonarnie?Stacjonarnie. Nigdy nawet nie próbowałem łowić kleniojazi na spina. Co prawda jakieś ...........15 lat temu nakupiłem woblerów ale nie używałem jeszcze. Oprócz robót ogrodniczych miałem robić porządek w gratach i przyniosłem do chałupy we wtorek. Leży toto na kupie w pudłach ale ......... brak odwagi żeby się tym zająć skąd tego tyle? Są woblery kupione ponad ........ 20 lat temu w Kanadzie i wodę widziały raz, może dwa . Jak opanuję wklejanie zdjęć* to chyba je wystawię bo ich nie używam.*próbuję to opanować od wielu lat ale jak na razie nie idzie . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.