Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Super decyzja. Sam, jeśli będę mógł wezmę UŻ i popilnuje któregoś ujścia chociaż jeden dzień.

 

Tamta tragedia byla straszna, populacja do dzis sie nie pozbierala. Oby sie nie powtorzylo

Populacja się nie pozbierała? A płynące teraz metrowe brzany? No tak, na myśli masz pewnie ryby które każdy umie łowić i w dość łatwy sposób bo brzana to taki spinningowy nieuchwytny święty gral... Nie ma co biadolić, taki cykl natury. I będzie się powtarzał przy warunkach jakie są obecnie- ciepło i ulewnie. Rolników nie ma co winić bo spłynęło coś z łąki do rzeki. Rolnik tą zupe łąkową sam przygotował?

Jak pisałem, natura sama sobie da radę. Tyle, że wyndkarze na swój sposób jej ,,pomagają''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Populacja się nie pozbierała? A płynące teraz metrowe brzany? No tak, na myśli masz pewnie ryby które każdy umie łowić i w dość łatwy sposób bo brzana to taki spinningowy nieuchwytny święty gral... Nie ma co biadolić, taki cykl natury. I będzie się powtarzał przy warunkach jakie są obecnie- ciepło i ulewnie. Rolników nie ma co winić bo spłynęło coś z łąki do rzeki. Rolnik tą zupe łąkową sam przygotował?

Jak pisałem, natura sama sobie da radę. Tyle, że wyndkarze na swój sposób jej ,,pomagają''

Ok Ok , wszystko ładnie pięknie tylko dlaczego Wisła , Odra , Narew czy Warta nie maja takich Naturalnych procesów ? A jeżeli maja to na pewno nie takie jak Bug w 2009...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zorientuj się jakie parametry ma woda w Bugu, na jakim podłożu płynie i wtedy zadawaj takie pytania. Wisła, Odra płyną po bardziej uczłowieczonych terenach gdzie nawóz na łąki i pola sieją gęsto. Bug ma mnóstwo rozlewisk, polderów na które wchodzi. Gleba też ma swoje parametry, a wymyte składniki z niej idą w rzeke. Melioracja ma tu swój udział niestety, ale jest to rolnikom z góry narzucone, rów ma być drożny i tyle inaczej kara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Populacja się nie pozbierała? A płynące teraz metrowe brzany? No tak, na myśli masz pewnie ryby które każdy umie łowić i w dość łatwy sposób bo brzana to taki spinningowy nieuchwytny święty gral... Nie ma co biadolić, taki cykl natury. I będzie się powtarzał przy warunkach jakie są obecnie- ciepło i ulewnie. Rolników nie ma co winić bo spłynęło coś z łąki do rzeki. Rolnik tą zupe łąkową sam przygotował?

Jak pisałem, natura sama sobie da radę. Tyle, że wyndkarze na swój sposób jej ,,pomagają''

 

Tak się śmiesznie składa, że jestem co najmniej w ścisłej czołówce łowiących regularnie na spinning duże brzany. Także dla mnie to żaden święty gral. Co roku mam ryby ponad 80cm. Kiepsko trafiłeś :)

 

Ale nie o to chodzi. Populacja ryb przed a po jest (przynajmniej moim zdaniem) nie do porównania. Brzan też było więcej. Pamiętam doniesienia, a właściwie już tylko wspomnienia o bardzo dużych rybach, takich jak ta zdechła.

A teraz sorry, największa bużańska złowiona po 2009 o jakiej słyszałem to moja własna :( Chociaż może coś przegapiłem, albo ktoś zachował dla siebie.

 

To prawda, że w Bugu można trafić piękne okazy różnych gatunków ryb. Sam należę do osób, które to robią powtarzalnie. Ale co z tego. Nie tak powinna wyglądać ta rzeka i żeby się przekonać wystarczy wyjechać trochę dalej na zachód.

To trochę tak, jak z poruszanym często Zegrzem..

 

 

 

PS

Po 2009 odpuściłem na 2 lata łowienie w Bugu, by nie męczyć tego co pozostało...

Edytowane przez korol
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nas wędkarzy obchodzą udrożnienia rowów ? Niech robią to tak żeby nie było skutków ubocznych i tyle. Po co w takim razie zarybienia ? Po co płacić składki ? Gierek pojedzie wyleje szambo w rów wszystko spłynie do rzeki i niech się dzieje co chce tak ? Najlepiej żeby pluli na nas a my będziemy mówili ze deszcz Pada !!!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie korol, wszystkich łowiących na Bugu nie znasz. I skoro piszesz, że po 2009r większej brzany od Twojej nie było, to jesteś w bardzo duużym błędzie. Nie o mnie mowa, ale jest człowiek tu na forum który jest od nich specjalistą, na Bugu i Narwi. Sam widziałem jak i co łowi, tylko brodzenie. Samobójstwo jak się czasem na niego patrzy!???? Dla mnie mistrz! I nie tylko łowi potężne ryby, buduje też miejscówki tym rybom. Takiego gościa to na rękach nosić! Ale jak sam się nie ujawnia, to ja tymbardziej nie mam prawa???? Także więcej pokory bo śmiem twierdzić, że Cię rozkładem ryb przebija. Co do rowów, to niestety, taka gospodarka, a że błędna to co zrobimy. Tak samo z tamami. Jak to mówią, jeszcze się taki nie urodził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety żądza mięsa nie pozwala na przyzwoite zachowanie niektórym "wędkarzom".

Wczoraj wieczorem kilku typów próbowało znęcać się nad rybami w ujściu Tocznej i na jej biegu. Niektórzy odczuli na kieszeni, że ryby należy szanować, inni szybciutko zmykali, ale próbowali wracać po zmroku.  :angry:

Jeśli ktoś z Was ma chwilę czasu, zaglądajcie na ujścia małych rzeczek i gońcie debili, podstawę stanowi uchwała ZO w Siedlcach. Jeśli będziecie mieli problemy, dzwońcie na policję i do PSR, wszyscy są powiadomieni, a nasi strażnicy w terenie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie korol, wszystkich łowiących na Bugu nie znasz. I skoro piszesz, że po 2009r większej brzany od Twojej nie było, to jesteś w bardzo duużym błędzie. Nie o mnie mowa, ale jest człowiek tu na forum który jest od nich specjalistą, na Bugu i Narwi. Sam widziałem jak i co łowi, tylko brodzenie. Samobójstwo jak się czasem na niego patrzy! Dla mnie mistrz! I nie tylko łowi potężne ryby, buduje też miejscówki tym rybom. Takiego gościa to na rękach nosić! Ale jak sam się nie ujawnia, to ja tymbardziej nie mam prawa Także więcej pokory bo śmiem twierdzić, że Cię rozkładem ryb przebija. Co do rowów, to niestety, taka gospodarka, a że błędna to co zrobimy. Tak samo z tamami. Jak to mówią, jeszcze się taki nie urodził...

Wiesiu, weź głęboki oddech i się zastanów co piszesz. Wytykasz Piotrkowi, że nie zna wszystkich wędkarzy, a sam wiesz kto złapał większą rybę od Niego mimo, że nie podał wymiaru. I czytaj ze zrozumieniem, bo na tę chwilę to Piotrek napisał jedynie, że nie słyszał o większej, a nie, że nie padła większa. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Korol jaka była największa jaką zlowiłeś na Bugu?

 

83cm 6,35kg - pomiar dokładny bo akurat miałem w bagażniku sprzęt karpiowy

Ryba potężnej budowy, zwykle ważą mniej, a wiślane wyraźnie mniej.

post-57267-0-12285500-1594205129_thumb.jpg

 

Z chęcią pooglądam zdjęcia większych. Poważnie, każda duża bużańska brzana napawa mnie nadzieją.

 

 

Wiesiek2602

Niezależnie od tego, czy znasz kogoś łowiącego w sezonie np. 51 dużych brzan, gdy ja mam ich w danym roku akurat 37 tekst o świętym graalu brzmi mega zabawnie.

To nie przypadkowy przyłów, tylko powtarzalne wyniki sezon w sezon. Poza tym napisałem, że nie słyszałem. To co innego niż nie było.

 

I jeszcze raz chciałbym podkreślić, bardzo dobre wyniki garstki (kilku, niewielu, bardzo niewielu) osób nie mogą zamazać ogólnego osądu.

Po prostu je podałem, aby uniknąć dyskusji w stylu "ryby są, tylko nie umiecie ich łowić". Umiem, tylko cóż to zmienia. To jest łowienie pomimo....

 

 

Bartek,

spróbuję przyjechać. Niezależnie przedzwonię do swoich...

Edytowane przez korol
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z pierwszej ręki, brzana 96cm w 2017.

Sam byłem w tamtym roku przy podbieraniu około 85cm sztuki, miarka co 10cm na blanku???? stąd około.

Ale to nie licytacja, a sprowadzenie Pana korola na ziemię i uświadomienie, że nie tylko On Łowi. Licytacje, przechwałki zaczął On, a ja tylko podrzuciłem przykład zapewne człowieka wiodącego prym w łowieniu świadomie tego gatunku. Także jak to kolega korol napisał, źle trafiłeś???? i garstka ludzi łowiących regularnie duże i dużo nie jest w stanie zmazać tytuł świętego grala brzanie w ogólnopolskim spojrzeniu. Nawet wątek Brzany 2020 nie ruszył, a mamy już 7 lipca???? o czymś to kurna świadczy chyba. Nie wspominam o przyłowach, bo to się nie liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z pierwszej ręki, brzana 96cm w 2017.

Sam byłem w tamtym roku przy podbieraniu około 85cm sztuki, miarka co 10cm na blanku stąd około.

Ale to nie licytacja, a sprowadzenie Pana korola na ziemię i uświadomienie, że nie tylko On Łowi. Licytacje, przechwałki zaczął On, a ja tylko podrzuciłem przykład zapewne człowieka wiodącego prym w łowieniu świadomie tego gatunku. Także jak to kolega korol napisał, źle trafiłeś i garstka ludzi łowiących regularnie duże i dużo nie jest w stanie zmazać tytuł świętego grala brzanie w ogólnopolskim spojrzeniu. Nawet wątek Brzany 2020 nie ruszył, a mamy już 7 lipca o czymś to kurna świadczy chyba. Nie wspominam o przyłowach, bo to się nie liczy.

A mi się wciąż wydaje, że niewiele zrozumiałeś za to za wszelką cenę chcesz błysnąć...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z pierwszej ręki, brzana 96cm w 2017.

Sam byłem w tamtym roku przy podbieraniu około 85cm sztuki, miarka co 10cm na blanku[emoji16] stąd około.

Ale to nie licytacja, a sprowadzenie Pana korola na ziemię i uświadomienie, że nie tylko On Łowi. Licytacje, przechwałki zaczął On, a ja tylko podrzuciłem przykład zapewne człowieka wiodącego prym w łowieniu świadomie tego gatunku. Także jak to kolega korol napisał, źle trafiłeś[emoji6] i garstka ludzi łowiących regularnie duże i dużo nie jest w stanie zmazać tytuł świętego grala brzanie w ogólnopolskim spojrzeniu. Nawet wątek Brzany 2020 nie ruszył, a mamy już 7 lipca[emoji16] o czymś to kurna świadczy chyba. Nie wspominam o przyłowach, bo to się nie liczy.

Oficjalny rekord polski brzany to ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z pierwszej ręki, brzana 96cm w 2017.

Sam byłem w tamtym roku przy podbieraniu około 85cm sztuki, miarka co 10cm na blanku stąd około.

Ale to nie licytacja, a sprowadzenie Pana korola na ziemię i uświadomienie, że nie tylko On Łowi. Licytacje, przechwałki zaczął On, a ja tylko podrzuciłem przykład zapewne człowieka wiodącego prym w łowieniu świadomie tego gatunku. Także jak to kolega korol napisał, źle trafiłeś i garstka ludzi łowiących regularnie duże i dużo nie jest w stanie zmazać tytuł świętego grala brzanie w ogólnopolskim spojrzeniu. Nawet wątek Brzany 2020 nie ruszył, a mamy już 7 lipca o czymś to kurna świadczy chyba. Nie wspominam o przyłowach, bo to się nie liczy.

 

Rozwiń proszę, co to znaczy info z pierwszej ręki??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowca gdyby chciał, to by ją zgłosił, ale uznał, że mu taki rozgłos nie potrzebny. A info z pierwszej ręki tzn że zapytałem o rekordową brzane u źródła, od człowieka który ją złowił.

Rekord Polski w Szczupaku też był kilkakrotnie pobijany tak dla przypomnienia. I czym tu mam błysnąć? To nie ja łowię takie okazy niestety. Na tym kończę, kije w dłoń i nad wodę Pany!

Edytowane przez Wiesiek2602
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Bialskim odcinku jest już trochę lepiej, ochłodzenie zrobiło swoje. Wczoraj w okolicach Gnojna znalazłem kilka martwych ryb, były nieduże brzany i szczupaki, kilka okoni i drobnica. Rozebraliśmy nieduża tamę bobrową i sporo ryb weszło do starorzecza skąd płynęła świerza woda. Właśnie odsypiałem nocne czuwanie nad wejściem do starorzecza [emoji6]fb30917f1a736ba10c017dfe1f910a26.jpg94c5f22a93dbdcd47fec26c328109842.jpg40b70fccd88c066862f5f7f5f0c1246e.jpg

 

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy mieszka 10 metrów od starorzecza Bugu w Morzyczynie . Od maja łowi na żywca i sobie łlowi zero żerowania , rano w dzień i wieczorem rybę zabiera sporadycznie .

Od dziesięciu lat nie widział tam zarybień , woda  przybiera tylko z opadów bo śniegu brak podobno kaczki ikrę szczupaka  przynoszą   tylko opłat nie pobierają .

Byłem ze spinningiem kilka razy żadnej przyduchy nie ma bo nie ma ścieków z zakładów i oczyszczalni co najwyżej krowa nawali .

Brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony władz PZW O Mazowiecki .Kiedys na tamtych starorzeczach odbywały sie zawody teraz 

z sentymentu bywam tam ale poco sam nie wiem chyba żeby powspominać stare czasy .

Nie w temacie .

Jadę na Odrę w piątek opłata za trzy dni  70 pln za zwykłe machanie kijem i 100 pln za trola , razem 170 pln za trzy dni na wodach mojego ukochanego PZW to jet biznes .

Nie będę przeklinał ale mam dość tego dymanie nas przez PZW a zbliża się  uroczystość 70 lecia koła  w  Łochowie może ktoś od koryta PZW będzie .

Jestem stary i już mi się  odechciewa synków namawiać na łowienie i wydawanie kasy na darmozjadów  3 x 400 pln za zezwolenia na rodzinę to trochę za dużo a było tak super pojechać przy ognisku pogadać .

Nie chce mi sie już pisać .

Jesteście  jednym z największych for wędkarskich w Polsce i nic nie możecie to co ja mam pisać 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy mieszka 10 metrów od starorzecza Bugu w Morzyczynie . Od maja łowi na żywca i sobie łlowi zero żerowania , rano w dzień i wieczorem rybę zabiera sporadycznie .

Od dziesięciu lat nie widział tam zarybień , woda  przybiera tylko z opadów bo śniegu brak podobno kaczki ikrę szczupaka  przynoszą   tylko opłat nie pobierają .

Byłem ze spinningiem kilka razy żadnej przyduchy nie ma bo nie ma ścieków z zakładów i oczyszczalni co najwyżej krowa nawali .

Brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony władz PZW O Mazowiecki .Kiedys na tamtych starorzeczach odbywały sie zawody teraz 

z sentymentu bywam tam ale poco sam nie wiem chyba żeby powspominać stare czasy .

Nie w temacie .

Jadę na Odrę w piątek opłata za trzy dni  70 pln za zwykłe machanie kijem i 100 pln za trola , razem 170 pln za trzy dni na wodach mojego ukochanego PZW to jet biznes .

Nie będę przeklinał ale mam dość tego dymanie nas przez PZW a zbliża się  uroczystość 70 lecia koła  w  Łochowie może ktoś od koryta PZW będzie .

Jestem stary i już mi się  odechciewa synków namawiać na łowienie i wydawanie kasy na darmozjadów  3 x 400 pln za zezwolenia na rodzinę to trochę za dużo a było tak super pojechać przy ognisku pogadać .

Nie chce mi sie już pisać .

Jesteście  jednym z największych for wędkarskich w Polsce i nic nie możecie to co ja mam pisać 

Nawet złotówki bym nie wydał na tą mekkę kłusoli i mięsiarzy. Bug jest zarybiany, ale te starorzecza są stracone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...