Tabor Opublikowano 25 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia Byłem na Bugu i starorzeczu w środę wieczorem było kilka bolków na wodzie nawet mocno chlapały .Nie wiem czy wiesz gdzie na Bugu są klatki fajna miejscówka na bolenie .Żerują daleko od brzegu przy opasce kamiennej .Jest drugie miejsce na Bugu gdzie grasują bolenie to poniżej wsi Rażny .Jest zakręt z palami i w dół Buga sa główki aż do starorzecza Zielone . Ze szczupakiem na Bugu jest ciężko woda opadła odkryły się brzegi i łachy . Co dziwne przy polowaniach na okonie nie trafiały się małe szczupaki .Za to klenie dopisują . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
l.berlinski Opublikowano 28 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia Nie wiem i będę tam pierwszy raz. Trzeba mieć wodery żeby z brzegu na starorzeczu połowić? można na żelastwo skutecznie połowić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 28 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia (edytowane) Żelastwo to podstawa szczególnie Gżybka .Wodery jak najbardziej wtedy można wejść dalej do wody i prowadzić przynętę wzdłuż brzegu .Na jakim starorzeczu chcesz łowić i kiedy bo jeden dzień z łódką mam zamiar spędzić właśnie na starorzeczu Wywłoka . Edytowane 28 Kwietnia przez Tabor 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
l.berlinski Opublikowano 30 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia Jeśli to zaproszenie to bardzo dziękuję za koleżeńską postawę ale będę tam na zawodach spinningowych, z brzegu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 1 Maja Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja Kiedy te zawody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
l.berlinski Opublikowano 1 Maja Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja Ano, były dziś. Fajna woda, spoko wyniki. Szczupak ma prawie 80cm, kilka wymiarów, więcej tych sportowych... okonia mało za to bolenia starczyło na pudełko. Fajna woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 2 Maja Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja No to super . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WildEast_dzikiwschod Opublikowano 4 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września Dawno mnie tu nie było. Łowi ktoś z was jakieś drapieżniki (w rozmiarach sensownych jak na dany gatunek) na granicznym odcinku (zamojskim/chełmskim)? Bo osobiście sierpień zaliczam do najgorszych w moim życiu. Woda żur, masa zawiesiny, zero aktywności ryb przez cały 2-tygodniowy urlop. Boleni brak, śmieszne szczupaczki, kilka okonków, sandacza w tym roku nie widziałem na oczy nie licząc, padłego po wysokiej wodzie z końca lipca. Nawet klenie nieaktywne. Grunciarze na wątrobę maltretują sumiki. A jak u was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekbialapodl Opublikowano 8 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września Na granicznym u siebie Lubelskie maj czerwiec naprawdę udany. Dużo szczupaka 60+. LIPIEC I SIERPIEN TRAGEGIA. Ryby przepadły sporadycznie cos uda sie.wyciagnac. Bolen sie pokazuje ale naprawdę w porównaniu do lat poprzedniech słabo. Leszcz i krap też brał znakomicie, ale od.lipca.zniknal.Po prostu zniknął nie wiem co sie dzieje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberto_s Opublikowano 15 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września Pomimo, że w tym sezonie na Bugu granicznym byłem 2x to miejscowi znajomi, kilka razy w tygodniu odwiedzający łowisko, potwierdzają powyższe obserwacje. Od lipca trudno krąpia złowić. Zapewne kilka czynników się na to nałożyło, mnie zaniepokoiły relacje o okresach, w których woda przypominała "kawę z mlekiem". Miejmy nadzieję, że jesienią się poprawi, bo poważnie zaczynam rozważać przeprowadzkę na Wisłę, choć moja serce bije nad Bugiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radbraw Opublikowano 17 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września Moje serce też bije nad Bugiem ale pozostanie nad tą rzeką grozi zawałem. 3 lata temu zamieniłem na duże mazurskie jezioro i mimo że daleko nie żałuje. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 17 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września Mam to samo po 40 latach nie chce mi się nawet podjechać nad Bug te 18 km .Trzymają mnie starorzecza , choć woda niska .Przez zaniedbania naszego państwa na jednym ze starorzeczy jest więcej wody o 1 metr niż w Bugu . Mostek się zawalił nie ma odpływu z starorzecza to i jest woda .Przyjdzie jesień podleje więcej to woda i tak sobie miejsce znajdzie , rozmyje mostek . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub75 Opublikowano 29 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września Koledzy, jakieś wskazówki dotyczące Bugu w okolicach Janowa Podlaskiego? W listopadzie będę tam na wyjeździe służbowym i chciałbym wziąć wędkę.Gdzie najłatwiej dojechać nad rzekę, na jaką rybę się nastawiać (sandacz)?Z góry dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WildEast_dzikiwschod Opublikowano 29 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września Czyli widzę, że u wszystkich nędza. Nie lubię narzekać, ale coś to jest nie tak. Do końca czerwca było jeszcze w miarę ok, coś szło wydłubać, czasami nawet woda żyła. Po tej wysokiej wodzie końcem lipca ryby jakby "spłukało". Z braku kontaktu z rybą chodzę rzucam echosondą, co stwierdzam? Na 5 miejscówek 4 to bezrybna pustynia. 1 z jakimś białorybem w toni i mikrookoniem przy brzegu. Szukam boleni, kleni, brzan, łowię bez przyponów i nie zaliczyłem ani jednego przyłowu szczupaka, który obciąłby mi zestaw. Można szukać przyczyn braku brań w fazach księżyca, ciśnieniu itp. ale jak nie ma ryb albo ich "zagęszczenie" jest tak niskie to tu żadne sprzyjające warunki nie pomogą. W ten weekend mimo wszystko znów się udałem nad rzekę, chyba dla spaceru po krzakach. Woda jak lustro żadna rybka nie zaburzyła tafli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 29 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września Jeśli Was interesują bolenie to Bug przy Mołożowie .Jeszcze nie dawno ładna woda była na zakręcie . Rok tam nie byłem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 29 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września (edytowane) Czyli widzę, że u wszystkich nędza. Nie lubię narzekać, ale coś to jest nie tak. Do końca czerwca było jeszcze w miarę ok, coś szło wydłubać, czasami nawet woda żyła. Po tej wysokiej wodzie końcem lipca ryby jakby "spłukało". Z braku kontaktu z rybą chodzę rzucam echosondą, co stwierdzam? Na 5 miejscówek 4 to bezrybna pustynia. 1 z jakimś białorybem w toni i mikrookoniem przy brzegu. Szukam boleni, kleni, brzan, łowię bez przyponów i nie zaliczyłem ani jednego przyłowu szczupaka, który obciąłby mi zestaw. Można szukać przyczyn braku brań w fazach księżyca, ciśnieniu itp. ale jak nie ma ryb albo ich "zagęszczenie" jest tak niskie to tu żadne sprzyjające warunki nie pomogą. W ten weekend mimo wszystko znów się udałem nad rzekę, chyba dla spaceru po krzakach. Woda jak lustro żadna rybka nie zaburzyła tafli.Bug zyje swoim zyciem od dawna. Daje kiedy chce dac. Jak sie go nauczymy czytac. W lecie jakie juz minelo ryby biora w niektórych miejscach gdy juz jest bardzo ciemno, gdy roja sie chrusty, bolenie mozna zobaczyc tylko przed pierwszym promykiem slonca, jetki juz nie ma wiec do kitu. Wypada tylko liczyc na dluga i ciepla jesien i ukleje szykujace sie do drugiego tarla.Klenie lowi sie jak lataja gryczaki itd. Tak jest latwiej.Teraz nie ma wody, w mojej okolicy miesiarze juz nie oplacaja skladek bo sie nie oplaca. Gdzie czasy znane z opowieści dziadka gdy sie lowilo wegorze, gdzie czasy z opowieści mojego Taty gdy wchodzil po pachy do rzeki i widzial palce u stop? O jetce to nie bede nawet wspominal... Edytowane 29 Września przez Bujo 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nox66 Opublikowano 30 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września W ostatnich dwóch latach jest straszna bryndza jeżeli chodzi o drapieżniki a w szczególności sandacze, duże okonie. W ostatnich latach osobiście odpuszczam sobie łowienie na Bugu w lipcu- sierpniu- wrześniu na moim odcinku granicznym z Białorusią. Nie ma opcji na powtarzalne efekty w tym okresie. Mi ładne ryby Bug daje tylko wczesną wiosną i pozna jesienią. Na moim odcinku jest sporo bolenia, suma i widać, że populacja szczupaka się trochę odbudowała. Co ciekawe w okresie kiedy Bug był ogrodzony drutem kolczastym przez kilka lat a presją wędkarska była 5% tego co kiedyś nie zaobserwowałem wzrostu brań a wręcz przeciwnie równia pochyla w dół.W Janowie Podlaskim masz fajny głęboki zakręt na "tamach" ale złapać teraz sandacza na Bugu to jak wygrać 6 w Lotto.. Nastaw się na bolenie, szczupaki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekbialapodl Opublikowano 2 Października Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października Witam was. Faktycznie jak było te wezbranie liczyłem ze szczupaki będę jeszcze lepiej braly, a Tu Zonk. W sumie od tamtej pory było tylko gorzej. Co do Twoich przemyśleń nox66 to tak samo myślałem, ze rybostan sie odrodzi a tu szału Nie ma. Nawet jak były druty i czasami udało sie wleść bezegiem na jakąś przykose która aż.pachniala ryba to często byla pusta mimo nieobecności w.tym miejscu wedkarzy. No jesien przed nami zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.