Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Chlopaki z Minska zrobili zawody na zywej rybie na Bugu w tym roku bynajmniej nie na odcinku miejskim tylko w Mierzwicach. Widac jak ktos chce to moze. I to powinien byc standard

 

Być może organizatorzy Mazowieckiego Spinningu Buga pójdą po rozum do głowy i w następnym roku zorganizują zawody na żywej rybie.Wtedy i ja się skusze na takie zawody :D ,bo jak do tej pory to omijam tego typu imprezy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia a 15 sedziow pucowalo wagi zamiast biegac z miarkami <_< Chlopaki z Minska zrobili zawody na zywej rybie na Bugu w tym roku bynajmniej nie na odcinku miejskim tylko w Mierzwicach. Widac jak ktos chce to moze. I to powinien byc standard

 

Tego pewnie do szpitala zabrali bo się źle poczuł :lol:

 

Żal patrzeć. Rozumiem dobrą intencję :unsure: ale... usuwam fotkę. Friko

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ustawianie takich pułapek jest godne potępienia....ale czasem warto pomyśleć gdzie się jedzie,czy można.Często wędkarze skracają sobie drogę przejeżdżając przez środek łąki,nie zaważając na nic,nie pomagają prośby ani groźby rolnika,w desperacji właściciel takiej łąki ustawia właśnie tego typu pułapki.Warto czasem zostawić auto z dala od wody i podejść pieszo.Wyobraźcie sobie jak wygląda taka łąka po weekendzie prowadząca do znanej dobrej miejscówki,rozjeżdżona przez kilkadziesiąt aut.Nie bronie tego co te pułapki ustawia,ale czasem wystarczy trochę wyobraźni i przewidywania.Grzecznego słowa nigdy za wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko gdy łąka nie jest rolnika a pułapki ustawia tylko po to by na miejscówkę się nie wpie... :unsure:

 

W Woroblinie ktoś ustawił przy wyjeździe z wioski na drogę prowadzącą do rzeki która tam istniała jeszcze przed dinozaurami, tablicę z napisem, że nie wolno wjeżdżać, teren prywatny czy coś w tym stylu. Nikt tego nie respektował i nikt się nie czepia, że ktoś jeździ :unsure: Po co komuś utrudniać życie?? Człowiek chce elegancko na ryby pojechać a tu na miejscówkę wpierdziela się gośc który mówił, że tu sypał...

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie podgrzałeś mroźną aurę tymi fotkami :D

Bug jest niezwykle urokliwy i szkoda tylko, że coraz mniej w nim pływa... :unsure:

 

Troszkę zarybiają,ale ja to chyba nie doczekam się takich wymiarów co były podobno 30 lat temu.

 

ZARYBIANIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie podgrzałeś mroźną aurę tymi fotkami :D

Bug jest niezwykle urokliwy i szkoda tylko, że coraz mniej w nim pływa... :unsure:

 

Troszkę zarybiają,ale ja to chyba nie doczekam się takich wymiarów co były podobno 30 lat temu.

 

 

 

Zarybienia to zło. Niestety w kraju mięsiarskim to jedyny sposób, żeby jeszcze coś pływało w tej wodzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie podgrzałeś mroźną aurę tymi fotkami :D

Bug jest niezwykle urokliwy i szkoda tylko, że coraz mniej w nim pływa... :unsure:

 

Troszkę zarybiają,ale ja to chyba nie doczekam się takich wymiarów co były podobno 30 lat temu.

 

http://www.pzw42.malkinia.com/index.php?option=com_content&a mp;a mp;a mp;task=view&id=32&Itemid=1

 

Witam,

 

Jaki jest tylko sens zarybiania skoro w Malkini jest doslownie jeden spiningista, ktory wypuszcza ryby ( moj serdeczny przyjaciel). Wszystko dostaje w lep. Brzany 6.5 kg ze zdjeciem oczywiscie w kiblu zlapane na jesieni na boczny trok.Jeszcze poltora roku temu w owym sklepie na stronie wlasciciel mowil jak to im Ebro nie jest potrzebne. I faktycznie przez jakis czas nie bylo o czym swiadczyly fotografie wielkich sumow oczywiscie w kuchni czy garazu.

 

Wiele lat temu, jak jeszcze tam mieszkalem, non stop komus nie pasowalo ze bolenie czy klenie wypuszczamy. Szkoda bylo miesa ale wtedy jeszcze nie umieli tych ryb lapac. Teraz mielone z bolenia to podstawa swiatecznego stolu a i zamrazarke trzeba dokupic bo miecho sie nie miesci w jednej.

 

Sumem jeszcze nie tak dawno nie potrzeba bylo zarybiac. Bylo ich duzo, w wiekszosci okupowaly trudno dostepne miejsca. Na jetke lapano od kiedy pamietam. Poczatkowo sprzet byl za slaby i jak sie trafila jakas wieksza sztuka to chwila i bylo po sprawie. Jak widac z tym sobie poradzono :(

 

Bujo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie podgrzałeś mroźną aurę tymi fotkami :D

Bug jest niezwykle urokliwy i szkoda tylko, że coraz mniej w nim pływa... :unsure:

 

Troszkę zarybiają,ale ja to chyba nie doczekam się takich wymiarów co były podobno 30 lat temu.

 

http://www.pzw42.malkinia.com/index.php?option=com_content&a mp;a mp;task=view&id=32&Itemid=1

 

 

Niestety ,, to sie nie wroci ,, i tylko szkoda mi tych młodych co wybieraja wedkarstwo. Nie !!!! Moze własnie ich podziwiam. No tak. Zagalopowałem sie. Nie pamietam kedy nad Wisła widziałem spinningiste poizej 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...