biosteron Opublikowano 24 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 ,,...Pole, pole, łyse pole, ale mam już plan.Tu na razie jest ściernisko... a w pobliżu meandrująca rz.Bug Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 Paweł Ty sam to wszystko skosiłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 Paweł Ty sam to wszystko skosiłeś? Raczej taki metalowy BIZON-ik mnie wyręczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 28 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Co za pechowy dzień spotkał mnie nad Bugiem ...po kilku godzinach machania uwalniania woblerów z zaczepów w końcu nie wytrzymałem i pociągnąłem swoim CD ciut za mocno i stało się...szczytówka zjechała do wody a zaczep puścił BigBaita...szkoda gadać Dobrze że Daniel czuwa i obiecał szybko naprawić moją nie będę ukrywał głupotę Poza tym woda nadal wysoka utrudnia dotarcie do koryta, bez śpiochów ani rusz! PANOWIE NIE POWIELAJCIE MOJEGO BŁĘDU I SZANUJCIE SWOJE KIJE TAK JA NA TO ZASŁUGUJĄ!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 30 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Hej. Wracając dziś z wędkowania zauważyłem lisa,wiec postanowiłem mu pstryknąć kilka fotek.Szedłem taki zrezygnowany do auta z powodu braku kontaktu z rybą,a tu nagle patrze lis myszkuje sobie po smugu,przykucnąłem, aby go nie spłoszyć,wyjąłem aparat z kieszeni i zacząłem pstrykać,lis w ogóle sobie mną głowy nie zawracał,akurat szedłem pod wiatr i pewnie mnie nie zwęszył.Nadbużański lis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Witaj @biosteron,naprawdę nic nie łowisz/złowiłes w tym sezonie na BUGU ,naprawdę jest taka pustynia po zeszłorocznej katastrofie?Ja osobiście jeszcze nie byłem i czekam na informacje i zdjęcia ryb a tu.... CISZA. .Z wiarygodnych żródeł wiem o rapach z zeszłego weekendu{w przedziale 50-74cm}złowionych przez kolegę z Białej Podl.Jak jest naprawdę? Pozdrawiam Tomi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 30 Maja 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Nic nie łowię niestety :/,pusto i głucho nad wodą,podobno w górze rzeki jest lepiej (od mostu w Drohiczynie}.Ciągnie mnie nad górną Narew (Strabla) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 30 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Myślałem że łowisz dużo wyżej,bo mam{niepotwierdzone}informacje o pojedyńczych ale dużych rybach {rapy,szczupaki} złowionych od mostu kolejowego w górę- Mielnik,Wajków,Niemirów i odcinku granicznym trochę poniżej Terespola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Kolega z BP mowil mi w weekend o dobrych braniach bolenia na granicznym Bugu ponizej Terespola. Lowia po kilka sztuk dziennie do +/- 70cm. Problem jest ze nie do wszystkich miejscowek da sie dojsc bo Bug ciagle wysoki na krawedzi koryta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitter Opublikowano 7 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 Byłem cały długi weekend na działce nad Bugiem (okolice Wyszkowa) i łowiąc o różnych porach w różnych miejscach i na różne przynęty nie miałem nawet ani jednego kontaktu z boleniem, równiez 0 zaobserwowanych ataków..Rzeka totalnie martwa. Nie wiem czy ryby totalnie na moim odcinku wyginęły (okolioce Wyszkowa) chociaz mam nadzieję, że nie bo po zeszłorocznej przydusze jesień wyglądała całkiem dobrze. Może to ta ciągła wysoka woda spowodowała, że nie ma ich na dostępnych miejscówkach albo nie potrafię ich zlokalizować. Martwi mknie jednak to, że pozostałe osoby łowiące w Bugu również nie notują sukcesów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 7 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 Graniczny jest rozlany znowu i nie ma dojscia do wiekszosci miejscowek. Przed obecna wysoka woda bolen byl aktywny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 7 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 Nie chce marudzić, ale nie najlepiej to wygląda,w sobotę kontrolowała mnie PSR z Siedlec. Kontrolują rzekę z okolic Mielnika, zapytałem się ich, czy po drodze wędkarze mieli jakieś ryby, odpowiedziano mi , ze na kontrolowanym dziś odcinku, jeden wędkarz miał tylko leszcza w siatce, nic po za tym.Woda na Bugu wysoka, utrudniony dostęp do koryta rzeki. Kiedy to się zmieni na lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 7 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 Marcin ja z braku laku jeżdżę na stawy w Knurowcu...przynajmniej tam mam kontakt z rybą bo samo oglądanie zdjęć na Jerbaicie przestało mi już wystarczać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 8 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Wyniki wynikami, z tym zawsze bywało różnie, ale czy w dalszym ciągu nie widać żadnej aktywności na wodzie? Żaden bolek nie bije nawet o zmierzchu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modesty wand Opublikowano 8 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 W okolicach Małkini też nikt i nic nie łowi.Makabra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 10 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Nic się nie martw...w okolicy Wyszkowa tylko spławikowcy moczą kije...spiningisty nie widziałem od dawna, co mnie zresztą nie dziwi bo woda non stop broni dojścia do koryta.Ja jutro wbrew regułom i samym sobie biorę 2 spławikówki i jadę na stawy do Knurowca...a co hehehehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 10 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Wyniki wynikami, z tym zawsze bywało różnie, ale czy w dalszym ciągu nie widać żadnej aktywności na wodzie? Żaden bolek nie bije nawet o zmierzchu? Hej. Są dobre wieści z ostatnich kilku dni, bolenie się pokazały . Po uderzeniach przypowierzchniowych, oceniam, że nie są to wypierdki. Obserwacji dokonałem z kilku miejsc . Wracam z łowiska o kiju, ale to mnie aż tak bardzo nie martwi, cieszy natomiast widok ,że się pokazują i to dorodne sztuki.Woda systematycznie opada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitter Opublikowano 11 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Wreszczie coś optymistycznego i to tuz przed weekendem Jutro zobaczę na swoim odcinku, może tez się ruszyły.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 11 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 Tez jutro odpalam wrotki do Mierzwic. Dam znac co sie dzieje nad woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modesty wand Opublikowano 17 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2010 Wreszcie coś się ruszyło,dziś od 5-tej do 8-ej jeden krótki boleń i pięć okoni ale woda jeszcze wysoka i nie czytelna. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 17 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2010 A ku ku ,jestem tutaj . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 19 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Dzisiejszy wieczorny wypad nad rz.Bug zakończył się u mnie jednym boleniem i szczupakiem. Ryby nie powalają wymiarami, lecz cieszy fakt, że cokolwiek pobiło w przynętę.Woda nadal wysoka. A czy koledzy łowiący w rz.Bug mają się czym pochwalić ??. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 21 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 Ja w niedzielę złapałem dwa szczupłe, coś tam w tej wodzie jeszcze żyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modesty wand Opublikowano 21 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2010 A ja dziś połowiłem.Złowiłem sześć okoni,dwa krótkie szczupaki a na deser bolenia 58cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 Na granicznym Bugu ruszył sie sandacz. W Kostmlotach polowili mimo wysokiej wody na gumy z opady na 25gr jigach.Z kolei na koltunie koło Janowa wczoraj znajomy wyjął bolenia 5kilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.