Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

najbliższe miejsce jakie mogę ci polecić jest 250km z Zamościa. włącz sobie zumi.pl albo google earth (gdzie masz ciekawe miejsca, opatrzone czasami zdjęciami z panoramio) i śmigaj palcem po mapie. potem sprawdź na żywo.. :D

 

EDIT:

 

np. otworzyłem sobie google earth, od zamościa pojechałem sobie na pn-wsch pierwsze fotki jakie napotkałem to Horodło, tak jak chciałeś, zadupie, bug, a do tego historyczna miejscowość.

otworzyłem sobie pierwszą stronę na ten temat

 

http://horodlo.zamki.pl/

 

i proszę jaki komentarz:

 

Mieszkałem tam przed dwudziestu laty. Podobają mi się park, Wały Jagiellońskie i tamtejsze jabole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, poradźcie coś mi :D

 

Będę dziś w tej okolicy, czas do dyspozycji 2 h :D

 

http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=drohiczyn&Submi t=Szukaj&long=22.7082536&lat=52.3920136&type=3&a mp;scale=3

 

 

Chciałbym spróbować zlowić klenia (na muchę, raczej mokra lub strimer - a może zbierają tam juz suchą ?, ewentualnie spining i wobki)

 

 

Jest tam jakieś miejsce godne polecenia ?

 

Proszę o inf tutaj lub prv :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem zobaczyłem wrócilem.

 

Fajne miejscóweczki, ponieżej miejsca z mego linku jest fajny przelewik/głowka - nei wiem dokładnie bo woda o jakieś 60 cm wyższa.

 

 

Niestety do strimera nic nie wyszło, to samo do nimf, a zbiorów nie było więc długo nei machałem suszem.

 

 

Do obrotowki też nic nie wyszło.

 

 

ładnie bolenie ganiały, ach kusiło kusiło już <_<

 

 

Spotkany grunciaż troche poopowiadał, min o brzanie 7,5 kg z w/w główki. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nietypowy wyjazd. Po pierwsze nie dojechalismy na miejscowke bo nawet 4AWD nie ryzykowalem pokonywania ostatniego kilometra. Mega bloto. Do konca dojechal jeden lokales Reno Clio. Na moje pytanie jak mu sie udalo stwierdzil ze dojechal od strony innej wsi ale trzy tygodnie wozil gruz :huh: .

 

Po drugie woda b wysoka mimo prognoz imgw stanu sredniego. Na szczescie przejrzysta. Po trzecie pomino b wysokiej wody szczuple braly niezle. Trzy kontaky, jedno widoczne wyjscie. I po czwarte i najgorsze wszystkie trzy szczupaki spiely mi sie podczas holu. <_< w dwoch przypadkach juz po wyholowaniu na powierzchnie. W pierwszym rzucie wyjazdu zapinam cos kolo 60cm i mimo sztywnej pro schodzi po wystawieniu lba nad wode. Bylem zaskpczony pobiciem w pierwszym rzucie i nie docialem go. Dwa innej juz docinalem ale tez zeszly :angry:

do tego wyszedl mi szczupak do karlonki taki okolo 55-60 ale widzialem tylko jego bok w skrecie ;)

kolega tez spial jednego wiec wyjazd naprawde pechowy.

 

Bolenie za to kompletnie ignorowaly nasze przynety ale klepaly ukleje na przykosie pomiedzy dwoma wedkarzami ktorzy stali od sibie o 20 metrow I pod bialoruskim brzegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nietypowy wyjazd. Po pierwsze nie dojechalismy na miejscowke bo nawet 4AWD nie ryzykowalem pokonywania ostatniego kilometra. Mega bloto. Do konca dojechal jeden lokales Reno Clio. Na moje pytanie jak mu sie udalo stwierdzil ze dojechal od strony innej wsi ale trzy tygodnie wozil gruz :huh: .

 

Po drugie woda b wysoka mimo prognoz imgw stanu sredniego. Na szczescie przejrzysta. Po trzecie pomino b wysokiej wody szczuple braly niezle. Trzy kontaky, jedno widoczne wyjscie. I po czwarte i najgorsze wszystkie trzy szczupaki spiely mi sie podczas holu. <_< w dwoch przypadkach juz po wyholowaniu na powierzchnie. W pierwszym rzucie wyjazdu zapinam cos kolo 60cm i mimo sztywnej pro schodzi po wystawieniu lba nad wode. Bylem zaskpczony pobiciem w pierwszym rzucie i nie docialem go. Dwa innej juz docinalem ale tez zeszly :angry:

do tego wyszedl mi szczupak do karlonki taki okolo 55-60 ale widzialem tylko jego bok w skrecie ;)

kolega tez spial jednego wiec wyjazd naprawde pechowy.

 

Bolenie za to kompletnie ignorowaly nasze przynety ale klepaly ukleje na przykosie pomiedzy dwoma wedkarzami ktorzy stali od sibie o 20 metrow I pod bialoruskim brzegiem.

 

@andrew,

 

A gdzie byłeś?? Ja jak zawsze na starorzeczach i nie zawiodły mnie.

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszego bylismy w Woroblinie i w Pratulinie.

Drugiego w Pratulinie. Drugiego bylo juz lepiej, ja dwa szczuple(jeden skrot) i bolo 53cm, brat tez oszukal skrota na buzysku.Generalnie szczupak jest juz bardzo aktywny ale z tymi spadami to naprawde zdziwko.Rzadko mi sie zdarzalo do tej pory zeby na Bugu spadaly mi szczuple.

 

Probowalem troche na buzysku na powierzchniowce ale bez efektow. Musisz mi kiedys pokazac jak Ty to robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3 maja,godz. 4:50 otrzymałem sms-a „jesteśmy pod twoim domem .Nadeszła upragniona chwila ,kolega @pirania74 i @Lukexio przejechali ponad 100km aby połowic bolenie u ”mnie” nad Bugiem :D .Pogoda nie za bardzo nam sprzyjała, padał deszcz, ale cóż to dla wytrawnych spinningistów :D.Po piątej z minutami byliśmy już nad wodą, niestety brań jak na lekarstwo, w ogóle nie było widać oznak żerowania bolenia ,rzeką płyną różne gałęzie, oznacza to że woda jest dość wysoka i nadal przybiera, deszcz ciągle zacina a my rzucamy :D .Nagle słyszę przeraźliwy krzyk ,myślę sobie co się stało, podbiegam do kolegi @Lukexio i widzę jak trzyma bolenia w ręku i cieszy się aż miło :mellow: .Pierwsza rzecz ,gratulacje i robienie fotek ,rybka oczywiście wypuszczona odpływa w sina dal ,została poproszona aby następnym razem przyprowadziła dziadków :D .Ja miałem tylko jedno branie i to bez efektu ,rybka spięła się w wodzie nawet jej nie widziałem .Dziękuję kolegom za obdarowanie mnie woblerkami i za miłą wyprawę :D .Mam nadzieje że krajobraz Bużański zostanie Wam na zawsze w pamięci, zapraszam częściej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem jedynie 3 maja bo wcześniej pogoda była zryta jak ryj farmera.

 

Początkowo pogoda była fajna ale potem zerwała się burza... która nie odpędziła mnie i kolegę z łowiska :mellow: Piękne rozlane starorzecze i szczupaki. Jeden mi spadł sporawy na sliderka 12 a drugi wyjęty na slidera 10.

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze że bardzo fajnie było choć pogoda nie sprzyjała.

 

@Lukexio Twój kij wydaje mi się znajomy, czy to nie jest przypadkiem Ugly Stick? :D

 

Wrzuce od siebie fotke z Bugu w czasie naszej ucieczki przed burzą, fajne światło było przez chwile.

 

http://img90.imageshack.us/img90/983/96885428qh9.jpg

 

http://img90.imageshack.us/img90/4907/78695256xj5.jpg

 

Na zdjęciach łąka nad rzeką Brok - sama woda niestety zasłonięta roślinnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj kilku godzinna wyprawa nad rz.Bug,łowiłem z pychówki,jeden malutki bolonek i to chyba raczej był czysty przypadek , ponieważ skusił się na wahadłówkę mors 2.Nastawiłem się raczej na szczupaka, a tu niespodzianka,przynęta rzucana pod prąd rzeki i wolno zwijana,rybka szybko odhaczona wróciła do wody.Widziałem pięknego szczupaka ,jak calutki wyskoczył nad tafle wody, tak na oko miał z 70cm,rozbójnik miał w nosie moje przynęty,cieszy oko że coraz częściej widzę, że ryb przybywa w Bugu,a to zasługa PSR,bo prawie co dziennie patroluje mój odcinek.

 

http://img329.imageshack.us/img329/5580/bolekjf7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biosteron@ Bardzo ładne zdjęcia, fajne klimaty. ładna rzeka i miłe towarzstwo. Pamiętam jeszcze 3 miesiące temu kol. pirania 74 i Lukexio byli zafascynowani castingiem. Ale czas zmienia ludzi. Nawet długości kiji im się zmieniły widzę. Łukasz złapał widzę fajnego bolka. Brawo.

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biosteron@ Bardzo ładne zdjęcia, fajne klimaty. ładna rzeka i miłe towarzstwo. Pamiętam jeszcze 3 miesiące temu kol. pirania 74 i Lukexio byli zafascynowani castingiem. Ale czas zmienia ludzi. Nawet długości kiji im się zmieniły widzę. Łukasz złapał widzę fajnego bolka. Brawo.

 

pozdrawiam :D

 

@Thymallus.Miło że zdjęcia się podobają,Pawła aparatem były robione.A co do miłego towarzystwa. to masz racje,Paweł i Łukasz to fajni kompani do spinningowania,wytrwali łowcy, szczególnie Łukasz który zapomniał zabrać z domu kaloszy i przez pól dnia chodził w przemokniętych butach ( później pożyczyłem mu swoje kalosze ).Może już wkrótce koledzy ponownie mnie odwiedzą,teraz zaplanowane jest łowienie z pychówki, wiec będzie większa możliwość przeczesania dobrych miejscówek.A co do fascynacji castingiem przez Pawła i Łukasza to niech Oni sami się wypowiedzą jak to jest.Ja myślę że spinning z castingiem na pewno się nie pogryzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...