Skocz do zawartości

Rzeka Bug


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam woda w górę u mnie też lekko trącona, ciekawe czy to ruszy drapieżniki bo teraz są mocno wyczulone i płochliwe przez tą niską wodę. Dodatkowo w miejscach gdzie płynie uciąg bardzo silny i wali piachem po oczach. Sporo się pozmieniało...ale cóż takie uroki rzeki którą kocham a nie ta monotonia spotykana na ZZ.

Temperatura też mocno spadła, ranki wyjątkowo zimne. Było nawet 6 stopni powyżej zera co jak na sierpień jest jak dla mnie ewenementem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ta trącona woda ma jakiś wpływ ponieważ przez kilka dni miałem delikatne puknięcia, praktycznie nie do zacięcia a dzisiaj konkretne kopnięcie Sandacza a po południu Szczupły ok 70 cm usiadł po bardzo zdecydowanym braniu.

Edytowane przez Lukasz-7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio bardzo słabe wyniki :( na Bugu pusto, woda spieniona a na starorzaczach też pustynia. Echo pokazuje ,,ryby,,na przykosach ale niebiorą. Grunciarze przez cały dzień łowią po 3 krąpie. Tak jak pisze Przemek poranki są mroźne jak na sierpień a jaskółki latają niebezpiecznie blisko głowy.

post-53326-0-88232100-1409214644_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mierzony bo czasu i miejsca nie było ale po przyłozeniu do wędki wychodziło 70cm +/- ale grubas fajny także słoików w occie by ktoś sobie narobił  ;) A tak to rapka ukuta i może nastepnym razem przemyśli sprawę zanim znowu komus weźmie  :) pzdr

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ostatnie nadbużańskie 3 wyprawy z kumplem trochę połapaliśmy: 4 bolki, 6małych szczupaków, i dwa sandacze - w załączeniu największe dwa bolki 78 i 70. Było też kilka niezaciętych brań boleni. Trochę szkoda:)

Bolenie łapane głównie na BONITO (różnych roczników) oraz dodatkowo na SPIRIT'a i Hegemonka.

post-52072-0-28761400-1410260402_thumb.jpg

post-52072-0-72809200-1410260410_thumb.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja coraz rzadziej łapię na szybkie prowadzenie, raczej wolne z przyspieszeniami (czasami podszarpywaniem) w typowanych miejscówkach, lub tam gdzie się pokazują - taka szkoła Jacka W "wobka". Jeszcze nie zauważyłem zgrupowań jesiennych. Na jednych odcinkach boleni jest więcej na innych mniej. Tyle zauważyłem ostatnio:)

Edytowane przez marcinspol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może po tym kolejnym w życiu ukłuciu będzie mniej ufny :))))))

 

Nie będzie, w sierpniu złowiłem szczupaka 108 cm, pięć dni później w tym samym miejscu złowił go mój kolega z Opola który był nad Bugiem na gościnnych występach. Półtorej godziny po nim, złowił go nasz kolega z Siedlec sto metrów niżej. Była to ta sama ryba, łatwa do rozpoznania po przyciętym ogonie (podobno była kiedyś jakaś taka głupia moda na zaznaczanie) i otarciach po patykach ;) To pokazuje że, wystarczy wypuszczać duże szczupaki żeby, mieć lepsze łowiska niż w Szwecji :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie, w sierpniu złowiłem szczupaka 108 cm, pięć dni później w tym samym miejscu złowił go mój kolega z Opola który był nad Bugiem na gościnnych występach. Półtorej godziny po nim, złowił go nasz kolega z Siedlec sto metrów niżej. Była to ta sama ryba, łatwa do rozpoznania po przyciętym ogonie (podobno była kiedyś jakaś taka głupia moda na zaznaczanie) i otarciach po patykach ;) To pokazuje że, wystarczy wypuszczać duże szczupaki żeby, mieć lepsze łowiska niż w Szwecji :D

to prawda,ale większość wędkarzy w Polsce prędzej wypuści konsumpcyjnego kilowca,niż szczupaka 100+ ,czy 2 metrowego suma... Duża ryba = dużo mięcha,nie ważne że nie jadalnego i z cała tablicą Mendelejewa w środku  (przecież można rozdać sąsiadom)... i do tego te zdjęcia na trzepaku pod blokiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to 79cm kolegi z wczorajszej naszej wyprawy. Był też szczupak i dwa leszcze za grzbiet:) Udało się nam go szybko zważyć w ręcznym podbieraku. Okazało się, że po odjęciu wagi podbieraka wyszło 5,10 kg - coś pięknego. Było też parę spudłowanych zacięć. Brania dopiero po 17:30 - wcześniej nic.

post-52072-0-83146900-1410961041_thumb.jpg

Edytowane przez marcinspol
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...