Robert Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Miałem i ja dziś swoją szansę. To było jak w bajce. Przypływamy na szarówkę, zaczynam czesać wodę a tu nagle niedaleko mnie wynurza się potężny sumior. Przewalił się z gracją tak, że można było go dobrze ocenić. 180 cm miał spokojnie. Zacząłem nadawać do Redziego, że ryba jest do złowienia. Strasznie się nakręciłem. Wziął po 40 minutach drażnienia go ukleja. Pięknie chodził bez potrząsania głową co mnie upewniło, że to ta sama ryba. Niestety po ilus tam minutach pękła linka Teraz będzie OT i brzydkie wyrazy Jeszcze nie miałem takiego gówna jak PP kupione całkiem niedawno, a jakże, w salonie wędkarskim pełną gębą. Na przedostatnim wyjeździe strąciłem pięknego bolena. Potem ciekawa akcja. Puste branie i przynęta płynie dalej a kiedy wpływa w warkocz odpada ja by nigdy nic Dziś wreszcie to sprawdziliśmy. Plecionka nie do urwania po godzinie moczenia zamienia się w nitkę. Jak wracaliśmy do łódki to Redzi idący za mną zauważył jak odpada mi przynęta. SZOK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Człowiek uczy się cale życie na błędach,tyle razy było pisane ze PP ze sklepów to szmelc,a jest tu na forum kilka osób co sprzedaje plecionki dobrej jakości.Miałeś pod nosem a szukałeś pod lasem.Pozostaje ci tylko zapomnieć o tym jak najszybciej i szukać następnego wąsatego, ale już z inną linką. Gratulacje dla wszystkich sumiarzy,piękne wąsate Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 szkoda wielkiej ryby - PP to gówno i tyle. mimo że używam wyłącznie strena i sufixa założyłem ostatnio PP 50LB za wielkiej wody z przeznaczeniem do wielkich jerków w trzecim rzucie odstrzeliłem slidera 12s. na palcach jednej ręki mogę policzyć odstrzelenia na strenie 30lb przez ostatnie 3 lata.szkoda gadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Robert,Taką samą sytuację miałem na jesieni z TufLinem 30lb (prosto ze Stanów) przy ujemnych temperaturach. Linka rozłaziła się w palcach jak włóczka. Po kilku użyciach śmierdziała jakby była zgniła. Co ciekawe, nieużywaną część plecionki nawinąłem na wiosnę na szpulę i do dziś sprawuje się przyzwoicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Mi na plecionce Dragona (coś ok 20kg wytrzymałości) nie udało się odstrzelić 100gr jerka choć okazji było kilka.Na PP 15lb (ze stanów) w tym roku odstrzeliłem ok 8g woblera i 15cm gumkę śledzika bez obciążenia. Do tego nigdy nie miałem bardziej plątliwej linki a używałem teoretycznie gorszych zazwyczaj. Koniec OT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 @Robert, przejdź na Strena - warto. Od jakiegoś czasu używam 10 i 14lb... nie do zdarcia. Po cięższej odrzańskiej orce odnoszę wrażenie, że 14lb jest mocniejsza od PP 20lb . Raczej nie będzie już come back`u w stronę PP... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 12 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Mógłbym napisać małe opowiadanie o tym jak od maja kupuje 2 x 300 YD Spiderwire. Kupiliśmy to PP w oczekiwaniu na przylot linki 6 lipca. Linki nadal nie ma. Jeśli ktoś sprzedaje to proszę o priv. Jeśli nie to kupię jutro na Allegro. Wracając do tematu, to ogólnie nie przeżywam straty nawet dużej ryby. Przełknąłem stratę piątkowego bolenia, a był duży bo po 3 minutach nie byłem w stanie go podnieść nawet o metr. Dzisiejsza strata mnie przybiła. Dawno mi Wisła nie zrobiła takiego prezentu wystawiając na cel taką rybę. Już widziałem te bajeczne fotki na tle Wisły skapanej we mgle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Ja zawsze przeżywam stratę dużej ryby.Ostatnio chyba z piętnaście minut prawie płakałem za rekordowym kleniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Strata ryby na mnie nie robi takiego wrażenia ale żal mi d... ściska jak wspomnę mojego suma pływajacego z przynętą w pysku. Mam nadzieję ze sobie poradził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 12 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Cóż z tego, że człowiek stara się unikać takich sytuacji jak mamy producentów i handlowców którzy dla zysku zrobią wszystko. Zleżałe plecionki i żyłki na półkach to norma. „Cudowne” pogarszanie się jakości plecionek, (Fireline najlepszy przykład) też znamy dobrze. Dlatego trzeba o tym pisać i dotkliwie pokazywać producentom i handlowcom co o tym myślimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Kwestie Power Pro i jej jakości wydzieliłem do innego wątku: http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=9627& ;start=0& Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Na Twoim miejscu poszedł bym do tego sklepu gdzie kupiłes plecionke i zażadal chcociaż zwrotu kosztów za taki trefny towar,pokazal im co sie dzieje po moczeniu jej w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
casso Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Wtrącę i ja swoje trzy grosze w sprawie jakości PP. Otóż używam trzech wielkości 10, 15 i 20lb. Jeśli chodzi o pierwsze dwie nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Natomiast 20lb rwie się jak nitka. Mam wrażenie, że 10-tka jest mocniejsza, nie mówiąc już o wytrzymałości 15-stki, która bije na głowę 20lb. Prawdopodobnie kupiłem tą 20-stkę mocno zleżałą. Dodam, że wszystkie te linki były kupione od tego samego zaufanego sprzedawcy. Co do strena. Kupiłem na pstrągi 8lb(od tego samego sprzedawcy) i póki co nie przypadła mi do gustu. Mam wrażenie że mocno ustępuje wytrzymałością/jakością 10-funtowej PP. Być może również trafiła się zleżała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 13 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Dla mnie ta cał sprawa z plecionkami jest niepojęta. Pierwsza jaką kupiłem to Fireline 8 LB. Była nie do urwania. Jak miałem zaczep to musiałem ją nawijać na wiosło i ciągnąc na max. Zanim pękła ciągnęła łódkę z kotwicą. Po trzech latach była odbarwiona i postrzępiona, ale nadal mocna. Kolejna partia była szokiem. Rwała się bez większych problemów. Ale na litość, jak linka 10 LB pęka pod ciężarem przynęty 33 g to może znaczyć tylko jedno, producent dodał za dużo kleju roślinnego <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Mam wrazenie, ze w PP sa klopoty (ostatnio) z dynamicznym obciazenie, zreszta jak we wszystkim plecionkach (sa nierozciagliwe).Ja rowniez mialem na przestrzeni czasu caly szereg zdarzen, jednak mam watpliwosci czy nie byloby tego rowniez w przypadku innej plecionki.Co jakis czas wyrywam z zaczepow...jest mocna, chyba ze sie nie chce odciac starego postrzepionego odcinka na kamulcach... <_< Zastrzezenia moge miec do nieraz zbyt latwego oberwania w przypadku silnych szarpniec nastepujacych w niewielkim przedziale czasowym. Klopot w tym, ze na temat kazdej niemal plecionki sa rozne zdania, wiec nie wiem na co moglbym zamienic?Jak zwykle to by trzeba bylo organoleptycznie samemu...Kupilem niedawno Spidera ultra cast ale jeszzce nie zalozylem bo PP optycznie jest jeszzce nie ruszona. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w.d.wobler Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 (edytowane) ... Edytowane 21 Stycznia 2014 przez w.d.wobler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flls Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Widzę, że PP zbiera niepochlebne opinie... Używm jej w dwóch grubościach 20 i 10 lbs, 20'stką łowię już 2 sezon i nadal jest mocna jak byk, prostuję haki na główkach Mustada. 10'przyleciała do mnie niedawno, wczoraj była pierwszy raz nad wodą, jeden zaczep i rozgięta agrafka, z tym że trzeba było owijać rękę w kurtkę i ciągnąc na maxa. Jak dla mnie jest dobra, chociaż nie twierdzę, że nie ma lepszej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 PP przywiozłem sobie ze stanów dwa lata temu ze 20 szpulek najróżniejszych grubości. Nic złego nie mogę powiedzieć na jej temat... Może ta która jest obecnie w sklepach jest jakaś lipna.PP jak by nie było ma (miała) swoją dobrą opinie...Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Używam PP 10,20,30 i 40lb ze starych zapasów sprzed 4 lat plecionki z europejskiego źródła i nie narzekam na jakość ,ale stwierdziłem że coś jednak zaczeło się dziać z plecionkami i żyłkami po ostatnich połowach na Wiśle jeszcze przed dużą wodą .Żyłka 0,20 po jednym łowieniu pęka w rękach jak nitka wcześniej nie miałem tego problemu z tą żyłką ( ta sama partia )łowienie w Narwi jej nie szkodziło.Podejrzewam że to w Wiśle było jakieś cholerstwo co po godzinie łowienia załatwiało żyłkę. Może to właśnie coś w wodzie spowodowało pękanie plecionki Roberta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krąpiu Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Mi po jednej nocce łowienia w Wiśle kompletnie zbielała ciemnozielona Dragon HM69 60-funtowa. Całkowicie się odbarwiła i zrobiła się jakaś taka rozlazła... Ciekawe co by było, gdyby sumik uderzył ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 można by napisać że PP to temat rzeka... przerobiłem przez dwa sezony 6 szpul po 300yd ( 3 szpule 10lb, 2 szpule 15lb i 1 szpule 20lb) i jakoś nigdy takiej przygody niczym z matrixa mnie nie spotkały. może dlatego że nie szkoda mi było czasu by raz na kilka rzutów zerknąć na końcowy odcinek linki i w razie potrzeby odciąć 1-2m uszkodzonej plecionki. zaznaczę że każda szpula przywędrowała zza wielkiej wody i od jednego sprzedawcy. polskiej nie miałem bo niw widzę sensu by przepłacać. co do innych linek to polecana przez kogoś w tym wątku SUFIX MATRIX PRO to faktycznie ma coś z matrixa. miałem jedną szpulę tego ustrojstwa w wytrzymałości chyba coś ok 10lb i działy mi się takie cuda na szpuli multika że nie mogłem tego pojąć, do tego nawet 5cm wobki pstrągowe przecudnie się odstrzeliwały a sama linka po pierwszej wyprawie była postrzępiona jak zajechany sznurek od snopowiązałki . ale analizując wszystkie wypowiedzi na temat PP nie tylko w tym wątku ,postanowiłem sprawdzić linkę G-SOUL firmy YGK . właśnie dziś ją otrzymałem i muszę przyznać że wygląda interesująco, zobaczymy co z tego wyjdzie i czy warta jest ceny 2 razy wyższej niż PP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 14 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Co wekarz to inna opinia Ktos poczatkujacy czytajac te wszystkie posty odnosnie plecionek chyba w ogole nie zdecyduje sie na nie i zostanie przy zylce. Dobrze ze kilka lat temu kiedy bylem w podobnej sytuacji doradzono mi (na tym forum) PP ktora lowie do tej pory, lecz po zakupie ostatniego kreciolka postanowilem isc z duchem czasu i cos zmienic. Wybor padl na Stren Sonic Braid 40 funtow ktory na oko i w dotyku jest.. grubszy niz PP 50 LB. Pomachamy-zobaczymy, jesli bedzie cos nie tak zawsze mozna zmienic na...PP.Slowo do moderatora, moze zrobic sonde w ktorej kazdy odda sie glos na plecionke ktora uwazamy za naj... Zaoszczedzilo by to moze tego niekonczacego sie pisania na ten temat. Majac na uwadze postep techniczny chyba najlepiej zeby taka sonda odbywala sie co roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiktos Opublikowano 14 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Ja PP co prawda używam od poprzedniego roku ale mam nawiniętą na kilku kręciołach i się spisuje świetnie jeszcze nigdy czy to cast czy spin nie zawiodła mnie... natomiast kolega ostatnio kupił w hurtowni niby pp już cena była podejrzana 40zł za 100metrów nad wodą pierwsze 2 dni super potem nagle przy lekkim szarpnięciu na zawadzie dziwna średnica 0,16 strzeliła(oryginały pp mają 0,15 o ile się nie mylę) a różniła sie od mojej 10lb 0,15 ze stanów tylko średnicą (czuć było różnice w palcach) tym że była szorstka i ciut sztywniejsza nic moja... Nie mam zbytnio doświadczenia w plecionkach ale PP ze stanów i od @Psulka kupowana przez allegro spisywała sie świetnie... Natomiast hm 69 dragona żenada:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 14 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Slowo do moderatora, moze zrobic sonde w ktorej kazdy odda sie glos na plecionke ktora uwazamy za naj... Zaoszczedzilo by to moze tego niekonczacego sie pisania na ten temat. Dobry pomysł. Do używanej marki i wytrzymałości, dodałbym w jakich warunkach (rodzaj łowiska) i na jakie ryby jest przeznaczona. Wtedy po takiej sondzie każdy będzie mógł odnieść cudze doświadczenia do swoich potrzeb, ewentualnie zapytać konkretną osobę o spostrzeżenia, zamiast mnożyć wątek PP po raz pierwszy, po raz drugi... niesprzedane! PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichalB Opublikowano 17 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2009 Łowie jedynie na Spiderwire. 8lb, 10 lb, 20 lb. Nie miałem problemów z tymi plecionkami. 8lb można sobie pociąć dłonie. Z Power Pro dałem sobie spokój po obejrzeniu jej w sklepie - odchodziły z niej włókna i uznałem, że nie będzie dobrze chodzić na przelotkach. W Spiderwire takich rzeczy niema. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.