Skocz do zawartości

Wymiary widełkowe!!


harp

Rekomendowane odpowiedzi

Przygotowujemy w kole wniosek o wymiary widełkowe dla niektórych gatunków ryb w Okręgu Mazowieckim. Głównie drapieżników. W zeszłym roku złożyliśmy taki wniosek , ale ponieważ było on chyba jedyny na cały okręg nie  przeszedł. Wiem, że kontrole nad wodą kuleją. Jednak zawsze to jakiś krok do przodu by nasze wody były rybne. I pełne okazów.

Jeśli  ktoś z Was jest w stanie przedstawić taki wniosek w zarządzie swojego koła to bardzo proszę o kontakt na PW albo tu w wątku.

Wniosek prześlę . Wystarczy tylko dostarczyć i pogadać z zarządem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia.  :)

Znając jednak ZOM nie widzę wielkich szans, podobnie jak na zmiany w ogólnopolskim RAPR.

Jeśli chciałbyś posiłkować się przykładami, to w Okręgu Siedleckim funkcjonują następujące wymiary ochronne:

§ 1

Na podstawie Ustawy o Rybactwie Śródlądowym z dnia 18.04.1985 z późn. zmianami, Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb PZW (rozdz. VI, pkt 11) oraz Uchwały XI-go Zjazdu Delegatów Kół Okręgu Siedleckiego, Zarząd Okręgu PZW w Siedlcach ustala następujące wymiary ochronne ryb:

-   okoń – do 18 cm i powyżej 40 cm na wszystkich wodach Okręgu,

-   boleń – do 40 cm i powyżej 70 cm w obwodach rybackich Bug Nr 4 i Liwiec Nr 1,

-   sandacz – do 50 cm i powyżej 90 cm w obwodach rybackich Bug Nr 4 i Liwiec Nr 1,

-   szczupak – do 50 cm i powyżej 100 cm w obwodach rybackich Bug Nr 4 i Liwiec Nr 1,

-   sum – do 70 cm i powyżej 150 cm w obwodzie rybackim Bug Nr 4.

 

§ 2

Uchwała wchodzi w życie z dniem 01 stycznia 2014 roku.

 

Udało się to dzięki przekonaniu delegatów zjazdu. Zarząd po prostu nie miał wyjścia i musiał wykonać polecenie władzy zwierzchniej.  :P

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z premedytacją nie został rozszerzony. Na większości drobnych wód wielki drapieżnik stanowi problem. Zarybiamy dużą ilością ryb białych, a ubywa ich w zastraszającym tempie, szczególnie dotyczy to karasia i lina. Stąd ograniczenie do obwodów rybackich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z premedytacją nie został rozszerzony. Na większości drobnych wód wielki drapieżnik stanowi problem. Zarybiamy dużą ilością ryb białych, a ubywa ich w zastraszającym tempie, szczególnie dotyczy to karasia i lina. Stąd ograniczenie do obwodów rybackich.

 

Bartek sorry, ale brzmi to absurdalnie.

Jakoś nie wydaje mi się, że w przyrodzie ryby drapieżne to problem. Chyba że ktoś nawpuszcza sumów do małego stawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek sorry, ale brzmi to absurdalnie.

Jakoś nie wydaje mi się, że w przyrodzie ryby drapieżne to problem. Chyba że ktoś nawpuszcza sumów do małego stawu.

tak jest w ciechanowskim

 

nieduże jeziora przez które przepływają małe rzeczki zarybiane są sumem. ciekawe kiedy odbije się to czkawką i problemem stanie się sum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danielu, tak właśnie dzieje się w małych wodach. Mamy zalewiki, w których pływa kilkadziesiąt wielkich sumów i szczupaków. Niestety równowaga została zakłócona i ochrona tych ryb szkodzi wodzie. Nie jestem "alfonsem i omegasem", konsultowaliśmy tę decyzję z zaprzyjaźnionymi ichtiologami. 

Doskonale wiesz jak skuteczny potrafi być duży sum i ile zjada ryb. Nie są problemem drapieżniki, tylko ich nadmiar liczony w kg/ha wody. Niektórych drobnych wód od kilku lat nie zarybiamy drapieżnikami, poza okoniem, a mimo to wędkarze łowią szczupaki, sumy i sandacze, natomiast lina nie uświadczysz. Sam widziałem polującą mamuśkę na jednej z naszych kałuż, ale dorwij takiego krokodyla w wodzie pełnej drobnicy.

Uwierz, że nie bawimy się w rybiego Boga, staramy się rozsądnie regulować populacje różnych gatunków w różnych wodach. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynym limitem ogólnym jest 5 kg leszcza, pozostałych ryb nie limitujemy na skalę okręgu. 

Na wodach drobnych obowiązują regulaminy łowisk, które szczegółowo regulują wymiary i limity. Projekty regulaminów przygotowują opiekunowie łowisk (Koła), ZO weryfikuje i zatwierdza je. 

 

Sugeruję ostrożność w propozycjach dla ZO, zbyt wiele ograniczeń jednorazowo budzi zwiększony opór. Czasem lepiej zrobić kilka małych kroków niż próbować wykonać jeden, wielki skok. Mazowsze to blisko 22 tys. ha wody, ograniczenia i obostrzenia ogólne muszą być dobrze przemyślane. Coś, co jest dobre dla Wisły, nie musi być zbawienne dla jeziora pod Szczytnem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam do Was, szanowni koledzy, serdeczną prośbę. 

Najważniejsze w porozumieniu z drugim człowiekiem jest to, by stosować te same nazwy do określania tych samych zjawisk i pojęć. Jeśli każdy zaczyna stosować "swoje" słowa na określanie pewnych pojęć, to prowadzi nieuchronnie do bełkotu i nieporozumień. Tytuł wątku "Wymiary widełkowe!" tak naprawdę odnosi się do zgoła odmiennych regulacji, niż Wasz zamiar. Chcecie wprowadzenia wymiarów górnych, nie widełkowych. To naprawdę nie jest to samo. 

Było już poruszane w ubiegłym roku. Zresztą w wątku o identycznym tytule. Zakładając nowy, warto może zobaczyć, czy już na ten temat wcześniej napisano. 

Tak myślę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My od iluś lat do swojego okręgu wnioskowaliśmy o górne wymiary, narazie nie da się tego przeforsować, ale za przykładem niektórych okręgów w końcu taki wniosek zaskutkuje.

 

W podobnych rozmowach zawsze mówie, że jak już wszystkie gatunki (z małymi wyjątkami...) którę łapią się na normę medalową WŚ powinny być chronione.

 

Powodzenia Panowie, może jak Wam się uda, to mój Okręg też się złamie.

Edytowane przez *Hektor*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia.  :)

 

Udało się to dzięki przekonaniu delegatów zjazdu. Zarząd po prostu nie miał wyjścia i musiał wykonać polecenie władzy zwierzchniej.  :P

Inicjatywa Harpa i kolegów bardzo ważna.Szkoda,że taki temat ma tak mały oddźwięk.

Kluczem do sukcesu jest zacytowana wypowiedź Bartka. 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź była negatywna ze względu na "brak podstaw ichtiologicznych do ochrony dużych ryb".....     pozostawiam to bez komentarza, niech każdy sam to oceni.

I tak będzię w dalszym ciągu. Michał, obawiam się że nawet gdyby połowa mazowieckich kół wystąpiła z takim wnioskiem dalej będzie

"brak podstaw ichtiologicznych do ochrony dużych ryb" bo czy jedno pismo czy 50 podstawy się nie pojawią.

Tylko dlaczego do q.....y-nędzy w innych okręgach taka podstawa jest ? :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...