Skocz do zawartości

Lb a mm


phalacrocorax

Rekomendowane odpowiedzi

Już odpowiadam. Nie da się. Dlaczego? Żyłka opisana w lb podaje jej wytrzymałość. Nie ma ogólnoświatowej normy. amerykanie mają jakiś tam wzorzec żyłki n.p. 10 lb, japończycy swój wzorzec, niemcy swój, a u nas podstawowa zasada to brak jakichkolwiek wzorców i poprawnych odnośników. Czyli wolna amerykanka.

dalej. Różni producenci kołowrotków używają własnych wzorców i ten sam napis na dwóch różnych kołowrotkach z różnych krajów wcale nie musi oznaczać tej samej pojemności.

Dlatego najłatwiej kupić sobie żyłkę Sufixa bo ma stałą średnicę i nawinąć na szpulkę. Zmieżyć to co zostanie i odjąć od ilości podanej na fabrycznym opakowaniu. I masz wynik.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Thymallus za odpowiedź. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego że lb to wytrzymałość i że nie da się dokładnie powiedzieć. Dlatego pytam orientacyjnie. A żyłki (nawet suffixa) nie nawinę na multik przez internet... na chyba ze masz na to jakiś sposób.

pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że masz coś na oku daleko i chciałbyś mniej więcej wiedzieć. Przed zakupem. Może po prostu podaj na forum tą pojemność. Jest tu wielu kol co ma stałoszpulowce i określi Ci ine to może być. W multiku to może bym się jeszcze odważył, ale w korbie już nie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podane przeze mnie grubości są zwykle stosowane w oznaczaniu pojemności szpuli na kołowrotku. (Przykład konkretny: Cabela's Prodigy alias Daiwa Capricorn - 12lbs odpowiada 0,32mm 14 lbs odpowiada 0,35mm). A o to chyba właśnie chodziło. Tak swoją drogą to nawet na opisach szpul zmieniają się proporcje Lbs do średnicy: Na Daiwie Tournament SS 12 lbs to 0,35 a nie 0,32. Ale ten młynek jest już ładnych parę lat na rynku. Obecnie średnice bliższe są opisowi na Capricornie (przynajmniej tak wynika z moich obserwacji).

W rzeczywistości żyłki faktycznie mają czasami zupełnie inne średnice.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrazenie, ze bardzo niedawno ten temat byl walkowany...

Z moich obserwacji wynika, ze nie da sie znalezc dokladnego przejscia z LB na fi. Przykladowo Stren Original 4LB to ~0,19mm, reszte podal redeqs... :D

Ale juz Stren fluorokarbon mial mniejsze fi niz podana wyzej kalkulacja.

Na plecionkach zas (np PP) bywa podany odnosnik (ekwiwalent) do LB zylki, ktory mowi ile plecionka danej wytrz.zajmie m-ca (jako, ze plecionka nie jest okragla i ma razaco wieksze LB niz zylka).

 

Inne zylki moga byc przegrubione, z moich obserwacji wynika ze srednio o 0,02mm...

 

Ponadto nie wierze, ze producenci podaja dokladnie pojemnosci na szpulkach kolowrotkow...

 

Jak sie chce bardzo dokladnie zapelnic szpule to sposob zostal podany: najpierw nawinac linke docelowa, potem dowinac do konca podklad...nastepnie odwrocic calosc na szpuli (pojdz na wal wislany :D )

Gumo

p.s.W przypadku zakupu w sklepie US, sprzedaja w motkach 330y i wiecej, to raczej wystarcza do zapelnienia szpuli... <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ponadto nie wierze, ze producenci podaja dokladnie pojemnosci na szpulkach kolowrotkow...

 

- mam takie samo zdanie. Producenci podają tylko orientacyjną pojemność szpuli kołowrotków i multików.

Zresztą jak mieliby podać dokładną, skoro prawie każda żyłka (różnych firm) ma inną średnicę przy tej samej wytrzymałości? :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że te wartości są orientacyjne, ale dzięki temu można mieć zgrubny pogląd na to jaką żyłkę można nawinąć na młynek i ile jej kupić żeby nie brakło. (Chociaż w przypadku polskich żyłek, to napewno ich nie braknie - skutecznie wypełnią szpulę )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że producenci podają orientacyjną ilość inki jaka wejdzie na szpulę. Właśnie o to mi chodziło kiedy zadawałem pytanie. Po prostu chciałem wiedzieć czy jak na jakiś kołowirotek nawinę np.: linkę o jakiejś tam średnicy to czy wejdzie 150m czy może 50... A jeżeli chodzi o dokładne wypełnienie szpuli to faktycznie temat był już wałkowany w dawniejszym poście.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@phala, sprawa jest w sumie nie tak skomplikowana, jak by sie wydawalo, ale recepty 100% nie ma

 

ja to robilem kiedys tak:

sprawdzalem ile yardow i jakiej mocnej linki (lb) wchodzi na szpule

wybieralem sobie linke

sprawdzalem jaka ma srednice w calach, bo jest przeciez podana, mam na mysli monofil, bo z plecionka mozesz calkiem zapomniec

φ z cal przeliczalem na mm

sprawdzalem ile yardow danej linki (moc lb przeliczona na srednice) wchodzi na szpule

przeliczalem te yardy na metry

i mialem szeczescie, jezeli pojemnosc szpuli, podawana przez producenta, sie zgadzala

 

problem polega na tym, ze podana pojemnosc szpuli nie jest dokladna i nie uwzglednia konkretnej linki, wiec caly rachunek jest raczej πXdrzwi i o 100% dokladnosci nie ma co mowic

trzeba sie poprostu liczyc z tym, ze kilkanascie metrow zylki zostanie na podlodze, albo szpula kolowrotka nie bedzie do konca wypelniona ... tak robilem kiedys, dzis sobie tym glowy nie zawracam, tylko nawijam pelcionke lub co tam jeszcze, tyle ile mi pasuje, reszte uzupelniam podkladem, przewijam odwrotnie i fertig

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Panowie, to trochę nie tak. Anglosasi dla określenia średnicy żyłek/plecionek używają tzw. ekwiwalentu mono (żyłki). Czyli np. plecionka o wytrzymałości 10lbs ma średnicę 2lbs dia[meter] czyli średnicę dwufuntowej żyłki. Widać to zwłaszcza na opakowaniach produktów zza wielkiej wody. Na rynek europejski opisuje się srednicę w milimetrach lub calach.

 

Poniżej przykład

 

http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/509/19/68/509196819

 

Pozdrawiam

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie proponuje zrobic prosty test, wziac jakakolwiek plecionke i sprobowac zmierzyc jej srednice. Jestem ciekaw wynikow... <_<

 

Gumo

 

To nie zmienia nic w tym co napisałem, chodzi o interpretację danych na szpuli. To jak one przystają do rzeczywistości to zupełnie inna sprawa. Chciałem tylko pomóc niektórym zrozumieć dlaczego raz jest 10 lbs a raz 2 lbs na tej samej szpuli, bo średnio z tym rozumieniem było. Zgadzam się, że pomiar średnicy plecionki jest zadaniem, hmmmm..... trudnym.

 

Piotr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Srednica, a moc plecionek jest czesto powtarzanym tematem bez jednoznacznej odpowiedzi. Osobiscie nigdy nie wpadlem na pomysl mierzenia srednicy plecionki. Ze znanych nam powodow nie ma to sensu. Ale ... <_<

Biore pozadna zylke monofilowa i porownuje ja wzrokowo do plecionki, ktora mnie interesuje. Raz robie to w sklepie, a drugi raz po kilku dniach nad woda. Wtedy dopiero widze z jakim produktem czy bublem mam do czynienia i czy producent traktuje swojego klijenta powaznie. Niestety to co pisza producenci plecionek i ich dystrybutorzy na opakowanich jest czesto kpina. Nawiazujac do tego co napisalem kilka zdan wczesniej, uzywana plecionka Stren SB o deklarowanej mocy producenta 15,6 kg i srednicy 0,16 mm WYGLADA jak markowa zylka monofilowa o przekroju +/- 0,25 milimetrow.

Juz kilka lat temu wyczytalem ,ze mnozac srednice plecionki razy faktor 1,6 wyjdzie nam wynik odpowiadajacy srednicy zylki monofilowej. Czyli np. plecionka 0,16mm x faktor 1,6 = 0,256mm

Niestety z wlasnego doswiadczenia wiem, ze niektorych produktow nie mozna poprostu przeliczyc , poniewaz wynik , ktory otrzymamy nie bedzie wynikiem zblizonym , a raczej abstrakcyjnym , czy jak kto woli, z ksiezyca wzietym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro temat zostal odkurzony...

 

Proponuje metode zdroworozsadkowa...jasne, ze mozna silic sie na proby sparametryzowania, obliczania wszystkiego...tylko po co?

Grubosc plecionki chcemy znac z dwoch powodow:

 

1.Musimy wiedziec jaka ilosc (dlugosc) plecionki wchodzi na dana szpule kolowrotka.

 

2.Trzeba dobierac grubosc do stosowanych przynet, zeby nie zachowywaly sie w wodzie nienaturalnie, jak na powrozie. Z drugiej strony nie chcemy, zeby uzywac wielkich przynet w polaczeniu z cieniutka plecionka.

 

Ja najczesciej robie w ten sposob, ze stosuje 3 zestawy pdst., odpowiednio z plecionkami: 1.w okolicach 8LB, 2.w okolicach 15LB, 3.w okolicach 30LB.

Nie wchodze w kombinacje z certoleniem sie o poszcegolne LB.

 

Jezeli dostaje motek np. 300y plecionki to obzynam go do polowy, nie zauwazylem, zeby jakas ryba byla mi w stanie wysnuc wiecej niz z 15m linki (wyjatkiem jest np. nastawienie sie na duze sumy ale i tutaj ponad 100m odcinek powinien wystarczyc).

Nawijam w miare scisle owa plecionke na szpule, po czym niedobor uzupelniam zylka 0,22- 0,3 laczac oba kawalki wezlem barylkowym.

 

Podklad z zylki jest wskazany, poniewaz w razie jego braku calosc plecionki potrafi sie slizgac po szpuli (nie pomoze docisniecie hamulca na beton :lol: )

 

Potem nalezy tak uzyskany zawoj odwrocic na szpuli. Sprawa jest bardzo prosta, jak posiada sie zapasowa szpule identycznej pojemnosci...wystarczy nawinac zylka do spodu na nowa szpule.

 

W przypadku nie posiadania szpuli pozostaje odwrocenie tego (ja to robie na wale przeciwpowodziowym) tak, zeby zylka byla na poczatku nawoju.

 

Trzeba sie starac nawinac plecionke w miare scisle...ale tak naprawde ulozy sie ona dopiero podczas lowienia. Jak ktos jest drobiazgowy to mozna na rzece wyrzucic w odpowiednim m-cu(szczyt ostrogi)spory plywajacy wobler plytkoschodzacy na duza odleglosc..po zwinieciu powinno byc ok.

 

Najwieksza uwage przywiazalbym do wyboru odpowiedniej plecionki oraz m-ca jej kupna (zdarzaly sie w przeszlosci, ze gdzieniegdzie sprzedawano np. w podobnych opakowaniach inne linki).

Glownie od tego zalezy, czy bedziemy zadowoleni z zakupu.

 

Odpowiedz na to pytanie ktora wybrac znajduje sie w zasobach forum.

Ja moge dodac, ze stosuje Power pro i jest niezle...zwlaszzca przy rzutach niewyzylowanych.

 

Gumo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest szkoła która radzi nawijać plecionkę na mokro, można wtedy zdaje się nawinąć ściślej = więcej?

 

 

 

taaaaaaaa kwasik chcialbym zoabczyc miny zwolennikow tej szkoly po nawinieciu plecionki na mokro na szpule grafitowa ew alu o cienkiej sciance.... widzialem juz szpule ktore wygladaly jakby slon nadepnal... szczegolnie stare modele kolowrotkow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest szkoła która radzi nawijać plecionkę na mokro, można wtedy zdaje się nawinąć ściślej = więcej?

 

 

 

taaaaaaaa kwasik chcialbym zoabczyc miny zwolennikow tej szkoly po nawinieciu plecionki na mokro na szpule grafitowa ew alu o cienkiej sciance.... widzialem juz szpule ktore wygladaly jakby slon nadepnal... szczegolnie stare modele kolowrotkow...

no proszę a w Wś nie kto inny jak sam Marek Szymański radzi żeby właśnie na mokro plecionke nawijać :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze nowe szpule aluminiowe daja rade... ale stare abu c3/c4 (bo z takimi mialem okazje sie spotkac - mowa o popekanych szpulach) niestety nie...

 

 

nie ma to jak porzadny multik. ale ja tam zawsze nawijam na sucho byleby tylko byla odpowiednio naprezona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...