Skocz do zawartości

Rzeka Narew


sukingad

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...

Byłem na nockę z czwartku (od 14) na piątek (do 16) w okolicy m. Strękowa Góra. Pogoda parno i baaardzo gorąco - spodziewałem się brań w nocy ew. wieczorem lub rano i się przeliczyłem. Brania zaczęły się w piątek rano o 8 i trwały regularnie przez cały dzień w trakcie mega upału - wszystkie leszcze powyżej 1kg, pięknie wybarwione i waleczne. Szkoda że nie mogłem zostać dłużej. Drapieżnik również intensywnie żerował, szczególnie boleń. A to co mnie najbardziej cieszy to mega ilości narybku - generalnie wszędzie, jeżdżę tam od kilkunastu lat i ostatnie kilka lat było co raz gorzej a w tym roku byłem po raz pierwszy i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony...gdyby nie te bobry które nad wodą zrobiły totalną pustynię i wycięły już chyba wszystko co się da. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj chwile po wodowaniu łódki w Topolinie miałem kontrole policji , przyjechali nissanem terenówką sprawdzili dokumenty od łódki i wyposażenie . Ogólnie przez 5h spiningowania 1 boleń 62cm.

To i tak gratulacje, kontroli już tam nie widziałem dobre parę lat, a chodząc teraz cały długi weekend po brzegu :klenik ledwo ponad wymiar i parę okonków na boczny. Wróciły do wody. Co prawda przyszło zobaczyć wyciągniętych parę niedużych sumików, więc jakaś ryba może jest.

Edytowane przez Nemeryn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie byłem z 2 tygodnie odkąd łachy wyszły, jak tam aktualnie?

Tu możesz sprawdzić aktualny poziom:

http://instytutmeteo.pl/aktualne-stany-rzek-w-polsce

Powiem tak,w zeszłym roku w Zambskach Kościelnych (najbliżej mojej "bazy") o tej porze roku było koło 190 cm i nie wszędzie dało się pływać,choć był to najlepszy rok od 3 lat ,dziś 137,więc może to być najgorszy rok,ja nie wyciągnę łajby,bo nijak jej nie zwoduję (tam,gdzie powinna być woda,teraz pewnie jest bagienko),może najmniejszy Norton dowieziony furą gdzieś nad wodę sprosta zadaniu. A nastawiałem się na sumka w tym roku tak na poważnie...

Spuściliby tej wody z Siemianówki,to jest zakała tej rzeki.

Edytowane przez CM Punk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemianówka w końcu Narew zabije. Większość tego co zasila zalew.........wyparowuje, nie starcza już dla niższego odcinka rzeki. A to co spływa, to ściek bez tlenu. Przykładowo w NPN poziom jak na początku trwającego czerwca był 2 czy 3 lata temu w środku upalnego lipca, miejscowi opowiadali wtedy o tym, że pierwszy raz od wojny w studniach brakowało wody. Zbiornik retencyjny, hahahaha! To jest zbrodnia na rzece! Jak najszybciej zburzyć i przenieść w okolice Plosek. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemianówka w końcu Narew zabije. Większość tego co zasila zalew.........wyparowuje, nie starcza już dla niższego odcinka rzeki. A to co spływa, to ściek bez tlenu. Przykładowo w NPN poziom jak na początku trwającego czerwca był 2 czy 3 lata temu w środku upalnego lipca, miejscowi opowiadali wtedy o tym, że pierwszy raz od wojny w studniach brakowało wody. Zbiornik retencyjny, hahahaha! To jest zbrodnia na rzece! Jak najszybciej zburzyć i przenieść w okolice Plosek. 

Pamiętam z dzieciństwa (lata 80-te),jak wyglądała rzeka-szeroka,głęboka,czysta,poziom wody,żeby nie skłamać,był z półtora metra wyższy,teraz brzegi pozarastały zielskiem,bagno przy brzegu,nawet nie ma podejścia do wody,zniknęło 95% miejscówek,doły zasypane,masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostką jest to, że ostatnio pokombinowano przy jazach, poziom wody w okolicach Żółtek gwałtownie się podniósł.......tym samym mało co do morza płynie. Nie dziwcie się wiec, że wody brakuje. Nie pada chyba od dwóch miesięcy, płytki zalew przy upalnej pogodzie paruje na potęgę, do tego jakieś interesy takie czy inne, bo woda na wagę złota. Przy tej konfiguracji Narew nie ma szans, kilka suchych lat pod rząd i do widzenia :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam odnośnik do Zambsk,  dziś wróciłem z nad Narwi. Rok temu zaczynałem łowienie kleni na dobre, w tym roku najlepsze miejscówki już suche.  Niestety brakuje tych 50 cm.  Ryba pewnie będzie w korycie, czyli trudna do zlokalizowania.  Woda nadal spada i końca nie widać. 

Tu możesz sprawdzić aktualny poziom:

http://instytutmeteo.pl/aktualne-stany-rzek-w-polsce

Powiem tak,w zeszłym roku w Zambskach Kościelnych (najbliżej mojej "bazy") o tej porze roku było koło 190 cm i nie wszędzie dało się pływać,choć był to najlepszy rok od 3 lat ,dziś 137,więc może to być najgorszy rok,ja nie wyciągnę łajby,bo nijak jej nie zwoduję (tam,gdzie powinna być woda,teraz pewnie jest bagienko),może najmniejszy Norton dowieziony furą gdzieś nad wodę sprosta zadaniu. A nastawiałem się na sumka w tym roku tak na poważnie...

Spuściliby tej wody z Siemianówki,to jest zakała tej rzeki.

Edytowane przez Qamil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z chwilą wybudowania progu poniżej zapory w Dębe robiło się coraz gorzej, rozmyło wyspę w pobliżu kolektora, z której uwielbiałem wędrować, zawsze można było liczyć na sandacza, teraz już raczej nie nastawiam się na grube ryby, chociaż w tym roku kilka fajnych miałem na kiju i dwa sumki mi poszły z małymi woblerkami, teraz już głównie boleń grasuje, jeżdżę bo mam działkę, tak już pewnie darowałbym sobie ten odcinek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chwilą wybudowania progu poniżej zapory w Dębe robiło się coraz gorzej, rozmyło wyspę w pobliżu kolektora, z której uwielbiałem wędrować, zawsze można było liczyć na sandacza, teraz już raczej nie nastawiam się na grube ryby, chociaż w tym roku kilka fajnych miałem na kiju i dwa sumki mi poszły z małymi woblerkami, teraz już głównie boleń grasuje, jeżdżę bo mam działkę, tak już pewnie darowałbym sobie ten odcinek.

Zgadzam sie po prostu w 100%. Sandacza kiedyś było naprawde dużo, teraz mam wrażenie że tylko jesienią jakiegoś króciaka da sie wymachać. Co do większych okazów to gratuluje bo ja już od 3 lat tam nie miałem niczego większego na kiju. Nawet motywacje mamy podobne  bo ja też z działką niedaleko

 

Co do wyników to wręcz bliźniacze sobota - krótki szczupak, 2 okonie.Niedziela-krótki szczupak-3 okonie.

Edytowane przez Nemeryn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...